Cała aktywność

Ja sędziów też się nie będę czepiał zwłaszcza jak jeden z gwizdków Lakers mogli sobie challengowac i spora szansa, że uznano by marginal contact, ale co tam Ham bedzie miał za to dodatkowy challenge na G3.. Tak już bardziej na chłodno oprócz zbiórek i strat o jakich pisałem za dużo też rzutów spod kosza czy to Rui czy inni nie trafiali. Pisałem na żywo żeby katować pick and rolla LBJ - AD po czym nagle Lakers przestali to grać. Normalnie niepoprawny optymista Lakersowy jakim jestem skupiałby się na pozytywach jak gra AD i Lebrona, odblokowanie DLO to jak było blisko, ale ten mecz miał zajebiscie duże znaczenie psychologiczne dla jednych i drugich. Nawet po stracie przewagi wyciągnięcie tego przez Lakers oznaczałoby przełamanie passy, pokonali w końcu Nuggets i to na wyjeździe w zacietej końcówce, wracają na fali do LA. Tymczasem Nuggets przyjęli kilka gongow, spokojnie się otrzepali, podnieśli i systematycznie powoli zaczęli wyprwadzac precyzyjne uderzenia i na koniec nokaut w ostatniej sekundzie. To daje im zajebisty komfort psychiczny, nie chodzi o Joka i Murraya oni sobie tam czy inaczej poradzą, ale MPJ, KCP czy reszta im to daje dużego kopa, mogą grać na luzie bo wiedzą, że ostatecznie będzie i tak dobrze. To jest ta pewność siebie, która Lakers musieli im odebrać, ale nie dali rady.

simka 5 min

To światełko to nadjeżdżający sweep express w kierunku Cancun

Słabszą skuteczność na dystansie Nuggets zrekompensowali sobie zmiażdżeniem Lakers w pomalowanym, także tego. Do sędziów nie ma się co przyczepić raczej, choć np. mnie się wydawało, że ta sytuacja ze sprawdzeniem obrony na Russellu mogła pójść w inną stronę. Jestem też ciekaw jak wyglądały pod tym kątem wjazdy Jamesa, bo on nie trafiał jednak takich rzutów, z którymi zwykle sobie łatwo radzi.

Nurse udusił się własnym gónwem.,Myślał że pasiaki będą gwizdać do końca przeciwko Knicksom , miał bezpieczny margines i wszystkie karty na ręce, a tu nagle cały misterny plan w pizdu. Takie końcówki meczów pamięta się długo, tak samo jak trójkę Kałaja

Brick Brunson show dziś, zwłaszcza w czwartej kwarcie, a Knicks wygrywają Ile on dziś w czwartej rzucił? Pamiętam tę trójkę fartowną, która wpadła pod odbiciu się od obreczy Do tego strasznie holował piłkę DiVincenzo i przede wszystkim Hartenstein wygrali mu ten mecz Ratuje Brunsona jeszcze to podwojenie z ostatniej minuty kiedy wymyślili z haftem stratę Lowryego Tak to absolutnie nie ma go za co pochwalić A Knicks i tak wygrali Maxey był przekotem, mid potem trójka, duża aktywność w D A Knicks i tak wygrali Można dużo zarzucać Thibsowi, ale defensywę buduje zawsze wybitną. A z takich właśnie Hartenstainów czy Hartów robi świetnych rolesów Teraz tylko urwać jeden mecz w Philly Ja też już zamierzałem, ale chciałem się jeszcze napić wody i wtedy Brunson trafił tę fartowną trójkę więc postanowiłem poczekać

co do sedziow, zeby nie bylo ciezko sie chyba przyjebac, ale z takich spornych decyzji to poszlo raczej dla Denver ale nigdy nie bedzie przeciez rowno wejscie Dinwiddiego na kosz, airball layup raczej byl faulowany i poszla z tego kontra swing 4 punktowy trip na murrayu z dupy gdzie sie sam wywrocil chyba najgorszy to ten phantom faul na wjezdzie murraya Lebrona 2 osobiste za nic, 57 sek do konca plus 2 dla Lakers a moglo byc posiadanie z tego i nastepna akcja 2 plus 1 lebrona powinno byc raczej, pare razy obejrzalem ciezkie ujecie ale KCP go lapie obiema rekoma za cialo przy wejsciu co do Lebrona nie rozdajacego to z 2-3 sytuacje takie byly jak ta: Troche ta druzyna jest odzwierciedleniem trenera - niekonsekwentna jak takie rzeczy sie dzieja ze Davis rozpierdala doslownie caly mecz i nie oddaje rzutu w 4 kwarcie? w jakiej innej ekipie to jest mozliwe? Denver kazda akcje grali w clutch przez superstarow

Co za mecz!! Emocje do samego końca i mimo, że nie do końca wierzyłem w zwycięstwo do pojawiło się światełko. Strasznie szkoda tej nietrafionej trójki LBJ na sam koniec wide open.

oglądaliśmy razem?

człowiek morza tradycyjnie piękne typy

@bulek - prośba o deklarację.

@Chytruz, @Mar, @TryczekSzukarek, @matek, @ai3, @GeDDo, @piotreksuper, @Jendras, @bulek

Trzeba z tym żyć. Bez tej dyskusji bym sobie nie przypomniał kg. Największy wrzód na tyłku Duncana. Zespołowe kwestie zdecydowały kogo wyżej oceniamy.

1) Oficjalny start 01.09.2024 roku o godzinie 08:00. 2) Salary zawodników wybranych w drafcie jest z góry ustalone przez ligę i wygląda następująco: #1 Salary w wysokości 40fppg #2-4 Salary w wysokości 30fppg #5-7 Salary w wysokości 25fppg #8-12 Salary w wysokości 20fppg #13 Salary w wysokości 18fppg #14 Salary w wysokości 17fppg #15 Salary w wysokości 16fppg #16-20 Salary w wysokości 15fppg 3) Czas na wybór to 48h według zegara forumowego - po tym czasie, w razie braku wyboru przez GM, do zespołu przydzielany jest w kolejności pierwszy z brzegu zawodnik. W związku z tym, że obecnie w przerwach międzysezonowych salary oraz ilość graczy w składzie nie obowiązuje, to nie ma przepisu że wypada zawodnik, którego salary pozwoli zmieścić się zespołowi w limicie. 4) Przypominam że na zejście poniżej progu salary cap i na zejście do 13 zawodników w składzie, jest czas po ostatnim wyborze w drafcie tj. 48h. Po tym czasie, gdy dany zespół nadal będzie ponad progiem 460fp lub będzie posiadał nadmiar zawodników, z jego składu będą wyrzucani gracze na fa, w kolejności od dołu, aż do momentu zejścia pensji oraz liczy graczy poniżej wymaganego poziomu. 5) Proszę przy okazji by osoba, która wybiera w drafcie na końcu posta napisała nick GMa który wybiera następny. 1. Denver Nuggets select 2. Orlando Magic select 3. Phoenix Suns select 4. Milwaukee Bucks select 5. Memphis Grizzlies select 6. Detroit Pistons select 7. San Antonio Spurs select 8. Philadelphia 76ers select 9. Boston Celtics select 10. Charlotte Hornets select 11. Boston Celtics (via Miami Heat) select 12. Milwaukee Bucks (via Sacramento Kings) select 13. Miami Heat (via Utah Jazz) select 14. Los Angeles Clippers select 15. Toronto Raptors select 16. San Antonio Spurs (via Chicago Bulls) select 17. Seattle Supersonics select 18. Los Angeles Lakers select 19. Boston Celtics (via Dallas Mavericks) select 20. New York Knicks select

yup pisalem o tym na livechacie, najgorszy blad jaki mozna robic przy prowadzeniu no ale od tego jest trener tak samo jak od wziecia challengu przy phantom faulu lebrona na wjezdzie murraya Chlop swoje dzisiaj udowodnil ciezko cos napisac w ogole, taki cios ten meczyk ze masakra Lebron troche wiadomo czepianie sie na sile ale momentami mialem wrazenie ze jak nigdy do niego nie dociera to co jest mowione tak dal sie troche poniesc i chcial sam to wygrac ofens na kcp, 2 shooterow open, kilka podobnych sytuacji Lebron zawsze rozdaje w ogole jak juz Hachimura nie bronil Jokica to po jaki c*** byl na parkiecie? nie lepszy by byl ktos kto trafi trojke na koncowke? 2 layupy zmissowane, dunk nie wiem na prawde w meczach z denver sie takie pojebane rzeczy dzieja ten Spain pick and roll do lewej na koniec, gdzie D Lo podslanial screenujacego pieknie zadzialal, layup Brona i trojka open brona prosilo sie zeby wiecej to grac bo nie mieli na to odpowiedzi tez na Murraya w takim momencie meczu jak juz poszedl w prawo i mial 2 sekundy na rzut mogl ktos isc na double team, ale no bez timeoutu, pieknie to Malone rozegral Nuggets wydaja sie slabsi niz rok temu, niby obronic 2 razy parkiet u siebie ale no bardziej marzenia przejebany meczyk, starcie tytanow, potwierdza to co Jokic mowil rok temu, finaly to byla seria Lakers Nuggets w WCF granie na tej wysokosci takiego meczu - smierc Jokic to ledwo oddychal, a Lebron to chyba jak sie obudzi bedzie mial ochote skonczyc kariere trzeba oddac wszystkie kwiaty mozliwe dla Lebrona, pare razy sie wkurwil i sam wzial Jokica i to z dobrym skutkiem, co gosc nawyczynial w tym meczu, a tu caly czas wiatr prosto w ryj, Jokic ratuje pilke rzuca gdzies na slepo - trojka MPJ szkoda tej trojki, na prawde zasluzyl zeby to trafic

Człowiek człowiekowi wilkiem. A czasem okazuje się że to zwykły kundel tylko nieumyty. W tym temacie można ciut więcej. Tym bardziej że suns nie są obecnie kojotami. Brakuje twardości. Dziwnie to zabrzmi ale chłopak z plecakiem dziś musi robić za wykidajło. I mało kto pisze o jego lepszej obronie od paru lat. Przechodząc do golden już przemodelował obronę.

w sumie przypadki AD, KG oraz przede wszystkim Duncana pokazują, jak bezwartościowa to nagroda. właściwie to nie wiem, czemu po tylu latach nadal wchodzę w te dyskusje. a mówili, że z wiekiem człowiek mądrzeje ; ]

Hahaha, w tej stylówce to typowy król Wakandy

Davis to ma pecha, jeszcze dostał game winnera w papę

Ale jak sobie przypomnieć KG jako rookie ( po HS) to można się drapać po głowie co wyrośnie z Victora jak on dopiero zaczyna. No i kg w top DPOTY to był w 6 sezonie. Wcześniej 7-11

Lakers to są sami sobie winni, gdy mieli 20 punktów przewagi zaczęli grać na czas.

wyłączyłem mecz, gdy było +5 dla 76ers po tych wolnych Lowrego na 50s do końca ; ]

Jok wyrzuca piłkę gdzieś pod końcową linię, chaos, podanie -> 3ka Portera na remis, jak dla mnie to był kluczowy rzut

casus Garnetta, tylko spurs są dużo słabsi niż nawet tamci wolves.

Szkoda mi było Lakers w tej końcówce. Seria by też nabrała rumieńców jakby to wygrali. Jak Lebron przyblokował Murraya, zabrał mu piłkę i zdobył 2 pkt. to już myślałem "no chyba tego nie oddadzą" ale Denver w końcówce trafiali wszystko, a ten open 3 Lebrona na koniec