Forum

https://www.facebook.com/reel/1621834291935735

In

Dallas Mavericks W stosunku do T2 zaszła malutka zmiana – będących poza rotacją Bullocka, Bostona i Poku zastąpił Bertans. Rotacja (w nawiasie orientacyjne minuty) W pełnym składzie wyglądałoby to mniej więcej tak: Young (32-34) – Holiday (14-16) Holiday (15-17) – NAW (15-17) – Dosunmu (15-17) Jones (8-10) – Vassell (28-30) – Williams Jr (8-10) Zion (25-27) – Jones (18-20) – Williams Jr (2-4) Davis (33-35) – Reed (8-10) – Zion (3-5) Czyli z grubsza w jednym meczu xD Sporo tu było mniej lub bardziej drobnych urazów w trakcie T3, a szczegółowo absencje przedstawiają się tak: o – znaczy, że grał, | – znaczy, że był zdrowy, ale zaliczył DNP, x – znaczy kontuzja. Na niebiesko oznaczeni są starterzy w danym meczu. Jako, że przy okazji rozpisałem też terminarz – na czerwono zaznaczony jest mój back2back, a na zielono back2back rywala. Na całe moje szczęście mam na tyle głęboką ławkę, że i tak w każdym meczu jestem w stanie wystawić sensowną rotację 9 graczy. Pod nieobecność Younga do S5 wskakuje Vassell i rosną minuty NAW, Ayo i VWJ. Następnie urazu doznał Vince, więc w jego miejsce minuty dostaliby Craig Porter i Davis Bertans. Później na kilka gier wypadł Jrue, wtedy za niego startowałby NAW, a rolę rozgrywającego przejęliby Zion z Vassellem. Zaraz po powrocie Jrue, kontuzji doznał Vassell, więc tu by się niewiele zmieniło i NAW zostałby w S5 aż do powrotu Trae. Indywidualnie wyglądało to tak: Trae Young – tylko 4 mecze rozegrane, także nie za bardzo jest o czym pisać. Akurat jak grał, to wyglądał całkiem ok. Jrue Holiday – kontynuacja świetnego sezonu Holidaya, dalej świetna skuteczność i obrona. U mnie w porównaniu do reala na pewno miałby więcej piłki w rękach w obliczu kontuzji Younga. Herb Jones – nie zatrzymuje się i obok elitarnej defensywy daje świetną trójkę, zwłaszcza z rogu. Pewniak do all-defensive team w tym roku na co w pełni zasłużył. Zion Williamson – Duke Zion reaktywacja, lepiej późno niż wcale, ale wreszcie Zion fizycznie wygląda jak potwór, zaczął nawet rozwijać swoją grę i pod koniec T3 regularnie oddawał mid range jumperki, a nawet trójki. Najważniejsza zmiana to jednak jego obrona, gdzie w tym okresie był zdecydowanie plusowy. Anthony Davis –kolejny legitny trymestr Davisa. Fajnie, że zdrowie dopisuje, AD zagrał w tym sezonie najwięcej meczów w swojej karierze. Devin Vassell – w real Spurs pełnił rolę lead ballhandlera w T3 i wywiązywał się z tego bdb. Kolejny trymestr, kiedy zdobywa 20+ ppg, także chyba trzeba się zacząć do tego przyzwyczajać. Niestety sezon przerwała kontuzja stopy i wygląda na to, że na początku PO będzie niedostępny. Nickeil Alexander-Walker – odkąd ustabilizował trójkę i regularnie trafia je >40%, to śmiało mogę powiedzieć, że NAW nieśmiało zerka na półkę elite rolesa. Jeden z lepszych PoA w lidze, ponad pół T3 u mnie startuje. Ayo Dosunmu – coraz więcej gry bierze na siebie w real Bulls i z coraz lepszym skutkiem. U mnie sixth man dający energię i hustle z ławki. Wolę go w takiej roli, bo nie chcę mu odbierać touches, które by uległy zmniejszeniu, gdyby grał głównie ze starterami. Vince Williams Jr – świetny początek T3, jednak później zatrzymała go kontuzja. Końcówka trymestru wyglądała na shutdown, bo kilka razy pojawiał się w injury report jako questionable, a potem i tak lądował poza grą. Paul Reed – kolejny z moich ulubieńców. Gra twardo po obu stronach, a ostatnio zaczął dokładać trójeczkę na >40% (na razie na małym volume, ale wciąż cieszy). Moim zdaniem topka backup C w lidze. Isaiah Jackson – spoko trzeci center, ale przez moje kłopoty bogactwa trudno mu będzie realnie o jakieś większe minuty. Craig Porter Jr – nie zawsze był w rotacji real Cavs, tak samo z resztą u mnie, ale jak grał, to grał dobrze, w T3 nawet chętniej zaczął rzucać za 3, co cieszy, bo trafiał nieźle. Davis Bertans – nowy gracz, który w niewielkich minutach uważam, że mógłby się nieźle sprawdzić u mnie. To solidny movement shooter, który gdy ma dzień potrafi zmienić momentum i rozstrzelać rywala. A Bertans akurat w T3 miewał takie dobre dni w real Hornets. U mnie wykorzystywałbym go w lineupach z Zionem, gdzie Davis stawiałby ghost screeny i czekał na podanie od Z. Prosta rola, ale moim zdaniem odpowiednia dla niego. Wiadomo, że w obronie jest słaby, ale tu akurat mam odpowiedni personel, żeby naprawiać jego błędy. Sidy Cissoko – ogrywany w G League, ale w końcówce T3 dostał szanse na pokazanie się i wypadł bdb. Dobry obrońca, czuje grę i jest o rzut od bycia rotacyjnym graczem. Jak gram? W porównaniu do T2 mamy jeszcze więcej point Zion, co w połączeniu ze świetną skutecznością reszty graczy daje świetny atak. Absolutnie wszyscy moi gracze są skuteczni i nieważne czy mówimy o gwiazdach czy graczach z końca ławki. Dość powiedzieć, że najniższe TS% mieli Vassell i Reed – 57.5%, co i tak jest powyżej średniej ligowej dla T3. Każdy mój zawodnik jest skuteczny i zaliczył dobry trymestr, drużyna gra ze sobą od dłuższego czasu i byłaby to po prostu dobrze naoliwiona maszyna, w której każdy zna swoją rolę. W obliczu kontuzji Trae, nie mam też żadnej dziury w obronie, za to mam świetnych Herba, Jrue, AD czy NAW, którzy śmiało w czwórkę mogliby się znaleźć w all-D teamie. Zion też się ostatnio ładnie dźwignął w defensywie, także myślę, że przy tylu świetnych graczach, moi Mavs wymuszaliby sporo strat, co przekładałoby się też na dużo easy pts w transition. Terminarz Szczegółowo rozpisany jest w tabelce z absencjami. Łatwy, 11 meczów u siebie, za to rywale grają więcej b2b ode mnie. Sporo meczów z tankerami – 3 x Dubs, 2 x Rockets, 2 x Pistons, Hornets, Spurs, Hawks. Mocne strony: - Świetna forma dosłownie wszystkich graczy. - Najlepszy front court w lidze. - Defensywa. Opieram obronę o Davisa, Herba i Jrue, którzy są rewelacyjnymi obrońcami. NAW, Vince, Ayo czy Reed to również świetni defensorzy. - Star power. Davis i Zion to gwarancja ok. 50 pkt/mecz na dobrej skuteczności, do tego dochodzi dobra forma strzelecka rolesów, co otwiera grę zarówno jednym i drugim. Słabsze strony: - Trochę urazów jednak było. Proponowany bilans Mnie wychodzi jakieś 21-6.

Mam nadzieje ze pop go nie będzie chciał. To będzie wielki błąd SA jak będą go ściągać.  Już lepiej spowrotem Murray. Wole system Wemby z reszta niż 2 gwiazdy. SA potrzebuje ogarniętego PG który nie będzie przetrzymywał piłki i będzie dobrze rzucał. TYLE. Ważna rotacja z 9 zawodników na PO niz dwóch graczy za 50 baniek rocznie i reszta no-namów ala Phoenix (ci akurat maja 3 graczy z 50mil kontraktami ale to już zupełna skrajność. .

Wpis o tym że zapaść trwa 5 lat odnosiła się do wypowiedzi że czasem mimo starań może coś się nie udać. Czasem bywa. Rozumiem to. Ale dopytałem czy te przypadki dotyczą dłuższego okresu. Bo wpis był bardzo wybielający.