Skocz do zawartości

Filmy


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tam oglądacie coś? Ja ostatnio rozkminiam strasznie nowego Batmana, i żałuje, że Ledgera już nie ma...bez Jokera ten Batman jest taki ucięty, brakuje czegoś, ogólnie słaby jak dla mnie ten Batman, ale w kinie nie byłem tylko oglądałem słabą wersję więc nie wiem jak to jest do końca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na nowym Batmanie w kinie, ale czekam na dobrą wersję żeby obejrzeć jeszcze raz, bo dopiero wtedy będę mógł tak naprawdę ocenić. Po pierwszym obejrzeniu mi się podobał. Gorszy od poprzedniego, ale nadal bardzo dobry. Trochę byłem zawiedziony samą końcówką, bo jeśli to ma być finał serii to można było ją rozwiązać lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio w końcu obejrzałem wszystkie x-men, i fuckin Avengers są z 1000 razy lepsi niż team Wolverine.

Aczkolwiek nie powiem żebym się nudził czy coś - źle wywarzone jak dla mnie, za dużo Wolverine, i almighty babek a za mało cyklopa, Beasta, ice mana, nightcrawlera i colossusa.

Magneto i Mystique rządzą ...

Avengersi za to cudowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to plany są odpowiedzi na Avengersów - tzn. DC miało Ligę Sprawiedliwych czyli Superman, Underwoman, Batman, Flash, Sokolica i jakiś Marsjanin i powinno to działać na zasadzie jak z Iron Manami, Thorami i Kapitanami Amerykami było, że pare filmów i w takim 2018 będzie już Liga Sprawiedliwych.

 

Co do nowego Batmana - Joker miał być postacią jedno filmową, a 1 jest mega powiązana z 3, a dwójka łączy je postacią Denta i jego ustawy tak na prawdę.

 

Numer 23 z Jimem Carreyem bardzo fajny, ostatnio mi się spodobał - nie taki poziom co Wyspa Tajemnic z DiCaprio, ale można sobie przysiąść i nie żałować. 25th z Nortonem również potrafi zrelaksować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba guardians of galaxy Xamel :)

 

a z x-menów to first class jest na poziomie avengers.

Nie, to dwa różne tytuły, guardiansow w ogóle niestety nie znam, a defenders są zgromadzeni wokół Dr. Strange.

I owszem podobała mi się first class, ale poziom avengersow?

Dajcie spokój Fessbender zaciemnia wam obraz. ;-)

 

Jesteś bogiem to ten film z kolesiem z Hangovera?

To całkiem całkiem, przyjemnie się to oglądało, ale przekaz dziwny ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej film o kolesiu od osobistej defenestracji

 

btw. daj Fessbenderowi się rozkręcić, nie ma skończonych 40 lat a już w paru klasowych produkcjach zagrał, plus fajna 'Głodówka' czy coś takiego, gdzie specjalnei do roli schudł jak Bale w Fighterze.

Tom Hardy gdy dostanie własny, porządny film to wtedy będzie można zobaczyć całą jego potęgę (chociaż Bronson to bardzo ciekawy, angielski humor), Rockandrolla, TDKR jako Bane, w Warrior zranionego brata. To też takie warte sprawdzenia bo chłopak ma talent (oraz This Mean War - taka przyjemna komiedia na którą można iść jak i z kumplem bo trochę akcji jest jak i z kobietą bo jest i wątek miłosny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Batman bardzo dobrze zrobiony. Cała seria Nolana DK trzyma poziom. Sama fabuła jak i aktorzy. Bale jako jeden z moich ulubionych aktorów świetnie zagrał Wayne'a.

Oczywiście Tom Hardy bardzo ciekawie znowu zagrał. Żadnych wielkich rol to nie ma, ale ma coś fajnego w tym swoim graniu, ajakby taki flesh i freshness.

 

Seria Burtona mniej chaotyczna, ale Burton ma dobrą specyfikę filmów wiec ogląda sie na luzie bez spinki i z przyjemnością te jego majstersztyki obrazu.

W zasadzie nigdy nie byłem fanem Batmana, ale jakoże wchodziła ostatnia czesc trylogii i moja dziewoja bardzo zachwycona dwiema poprzednimi czesciami to ja postanowiłem sobie odświerzyć wszystkie filmy z ów bohaterem.

Schummacher jednak zły mimo dobrego Gotham całą reszta słaba.

 

 

Ostatnio obejrzałem prostą historie i nawet okay sie oglądało. Ale oczywiscie akcji w tym filmie nie ma i wielu pewnie by sie zanudziło. A jesli o Lynchu mowa to nadal musze czekać na obejrzenie elephant man i Hopkinsa, chyba bez żadnej słabej roli w karierze. Myknąłem na szybko też instynkt i jego gra aktorska fenomenalnie mi sie podoba.Ot taki mały zachwyt.

Edytowane przez Przem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to dwa różne tytuły, guardiansow w ogóle niestety nie znam, a defenders są zgromadzeni wokół Dr. Strange.

I owszem podobała mi się first class, ale poziom avengersow?

Dajcie spokój Fessbender zaciemnia wam obraz. ;-)

 

Jesteś bogiem to ten film z kolesiem z Hangovera?

To całkiem całkiem, przyjemnie się to oglądało, ale przekaz dziwny ...

Chodziło mi raczej o Jesteś bogiem- historię Paktofoniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do jesteś bogiem- nie zawiodłem się bo niewiele oczekiwałem ale też bliżej opini "rozczarowujący" niż "dobry", przynajmniej w moim odczuciu. Dla laików może dobry ale myślałem, że jak już robią coś o Magiku to będzie pokazane coś więcej (wyjaśnione dlaczego odszedł z K44 chociażby). Powiem tak- albo robimy film dokumentalny albo komercyjne ścierwo. Na przykład nie jestem w stanie powiedzieć o filmie "skazany na bluesa" czy jest dobry ponieważ nigdy w życiu nie słuchałem rocka, Ryśka Ridla (nie wiem nawet jak się piszę) nie kojarzyłem nawet przed obejrzeniem tego filmu, więc cokolwiek tam jest prawdą a co nie- ja przyjąłem film taki jaki był. Co do jesteś bogiem- cóż dla mnie niestety komercyjne ścierwo. Fajnie pokazany został tylko Gustaw Zarzycki. Film o Magiku a nie ma jego działalności w K44 wcale. Poza tym nigdy przenigdy nie uwierzę, że Kozak tak się zachowywał bo co by o nim nie mówić pomagał/wypromował takim firmom jak Wzgórze ya-pa 3; zip skład; slums attack; pih. Więc imo wyszły tu osobiste zatargi Rahima z nim. Powiem może tak: jako film mówiący o jakimś tam artyście mającym problemy z ćpaniem (bardzo mało pokazane i podkreślone, w zasadzie zbagatelizowane) to film jak film. Niestety jako film chcący pokazać ludziom już legendarnego (niezasłużenie wg. mnie) Magika i pfk to słaby. Kompletnie pominięta postać Gutka, który przecież jak się swojego czasu mówiło był czwartym nieoficjalnym członkiem pfk. Jeszcze raz powtórzę - zero ćpania. Zero akcji o unikanie WKU. Nie mogę ukrywać, że jako fan/słuchacz/obserwator sceny rapu w Polsce od wielu wielu lat byłem trochę zażenowany ale tylko trochę bo jak wspomniałem nie spodziewałem się cudów. W zasadzie najlepszą rzeczą imo jaka ten film spotkała to propsy ze strony Lukasyno ;) Możliwe, że to tylko moja opinia bo nie za bardzo umiem dostrzec wspaniałość pfk/magika oraz przez wrodzony sceptycyzm do komercyjnych produktów, więc nie wiem ;)@Xamel: Limitless kozak film był- najlepsze dragi na świecie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.