Skocz do zawartości

Reprezentacja USA


Kily

Rekomendowane odpowiedzi

Może nie jest to w 100% dobry dział dla takiego tematu, ale chyba najodpowiedniejszy. Bo ostatnich kompromitacjach na MŚ i IO, reprezentacja USA planuje stworzyć naprawdę mocny skład złożony z gwiazd NBA. I tak dzisiaj natknąłem się na HoopShype na listę graczy zainteresowanych, niepewnych i nie zainteresowanych grą dla kraju. Tak wygląda ta lista:

 

Zainteresowani grą dla reprezentacji:

 

Carmelo Anthony

Gilbert Arenas

Shane Battier

Chauncey Billups

Chris Bosh

Elton Brand

Kobe Bryant

Marcus Camby

Baron Davis

Steve Francis

Richard Hamilton

Kirk Hinrich

Dwight Howard

Allen Iverson

Richard Jefferson

Rashard Lewis

Brad Miller

Lamar Odom

Paul Pierce

Tayshaun Prince

Michael Redd

Jason Richardson

Wally Szczerbiak

Amare Stoudemire

Dwyane Wade

 

Niepewni:

 

Ray Allen

Kevin Garnett

LeBron James

Joe Johnson

Jason Kidd

Tracy McGrady

Jermaine O'Neal

 

 

Nie zainteresowani grą dla reprezentacji:

 

Vince Carter

Tim Duncan

Shaquille O'Neal

Ben Wallace

 

Jak widać są naprawdę uznane nazwiska i jest z kogo wybierać. Czy warto wybrać największe gwiazdy i spróbować wybrać prawdziwy dream-team? Czy może lepiej wybrać odpowiednich zawodników z jednym liderem i jak najlepszym uzupełnieniem dla niego?

 

Z jednej strony ta pierwsza opcja upewniłaby wszystkich, że grają naprawdę bardzo mocne Stany i byłaby szansa na coś wielkiego i bardzo widowiskowego.

 

Drugi wybór wydaje się jednak rozsądniejszy. Jak pokazał turniej w Atenach nie może się powtórzyć sytuacja z brakiem shootera, a i role-players mający inne zadanie mogą być niezbędni. Ja widziałbym to tak:

 

C - Amare

PF - Brand

SF - LeBron (jeśli będzie chętny)

SG - Redd

PG - Billups

 

Widać tutaj, że są gracze naprawdę wielkiego formatu i każdego z nich stać na występ choćby w meczu gwiazd. Jednak lider może być tu tylko jeden i tu zaproponowałem niepewnego gry w kadrze Brona. Jest to przede wszystkim gracz bardzo wszechstronny i na kimś takim uważam, że można oprzeć drużynę Stanów. Jeśli chodzi o innych zawodników to na pewno pod koszem wymieniona przeze mnie dwójka na pewno poradziłaby sobie z każdymi rywalami pod oboma koszami. Mimo niskiego jak na podkoszowych wzrostu nie wyobrażam sobie, aby mieli nie zapewnić dobrej obrony i punktów z pod kosza. Przejdźmy do rzucającego obrońcy. Tu mamy Redda i jest ten jakże brakujący w Atenach strzelec. Typowy gość od rzucania z dystansu, na pewno dałby wiele takich punktów. Na PG IMO najlepszym wyborem byłby Billups. To gość duży jak na swoją pozycję, do tego gwarantujący obronę na wysokim poziomie, świetnie kontrolujący tempo gry, zawsze zachowujący spokój potrafiący też świetnie rzucać z dystansu. Sądzę, że taka piątka graczy świetnie by funkcjonowała i się uzupełniała. Sprawiłaby, że w drużynie nie byłoby braków i nie pozostałoby nic innego jak sięgać po złoto. Do tego należałoby dołożyć odpowiednich rezerwowych, ale w to już nie chce mi się teraz bawić.

 

Jak według Was powinna być zbudowana ta drużyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dotąd zdaje się Bryant, Redd i ostatnio Arenas przyjęli zaproszenie do reprezentacji. Co do tej drużyny kogo by nie wybrali będą mieli sporo problemów żeby zrobić z tych graczy prawdziwą drużynę. W NBA jest zbyt dużo indywidualności, większość z tych graczy jest liderami w swoich drużynach i pogodzenie ich wszystkich będzie wielkim wyzwaniem.

 

Moim zdaniem dobrze się stało, że coachem będzie Mike Krzyzewski czyli człowiek spoza NBA, który nie będzie raczej podchodził z sympatiami czy uprzedzeniami do poszczególnych graczy, ale na chłodno będzie potrafił coś z tego wszystkiego zrobić, chociaż jak wspomniałem będzie to wielkie wyzwanie, skończyły się czasy kiedy USA wysyłało na wakacje swoje gwiazdki i ich rodziny a oni przy okazji kopali tyłki kolejnym rywalom, teraz już nie ma tak dobrze i moim zdaniem podstawa to jak największe zbilansowanie między graczami ataku i graczami obrony bo nie ma co liczyć, że wyślą kilka gwiazd a resztę role playerów więc trzeba wybrać takich graczy, którzy będą zainteresowani nie tylko zdobywaniem punktów, ale także bronieniem własnego kosza.

 

Jeżeli Wallace czy Duncan nie chcą grać będzie problem ze znalezieniem zorientowanego defensywnie środkowego, Camby byłby fajny, ale z jego zdrowiem nie wiadomo jak będzie do czasu olimpiady więc zostają młode wilki Dwight Howard, Chris Bosh czy Amare.

 

Osobiście gdybym miał w tej chwili strorzyć drużynę biorąc pod uwagę to na jakim etapie są obecnie gracze NBA i gdzie mogą być za dwa lata mój "Dream Team" wyglądałby mniej więcej tak:

 

PG-Hinrich/Billups/Arenas

SG-Bryant/Wade/Redd

SF-James/Prince/ Jefferson

PF-Amare/Brand/Odom

C- Howard/Bosh/Camby lub Miller

 

Z tych graczy starałbym się stworzyć drużynę a na kogo się zdecydują zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zabrać głos. Po zatrudnieniu Mike Krzyrzewskiego od razu sobie pomyślałem- Widać, włodarze chcą po tych wszystkich porażkach odzyskać zaufanie swoich kibiców i wogóle całego świata.

Chcą powrócić do lat świetności prawdziwego Dream Team`u. Dlatego myślę, że na olimpiadę pojadą najlepsi. Pierwszym tego znakiem jest to, że Kobe Bryant wyraził wielką chęć gry w barwach narodowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze tym razem USA team wezmie sie w garsc i zdobeda to, co sie im nalezy. Z tego co wiem to Garnett i Duncan juz odmowili. Mozna powiedziec ze oni juz cos dla repry zrobili, aczkolwiek chyba i tak powinni reprezentowac kraj. Jesli chodzi o sklad to dobrze by bylo zeby byl zgrany i jak juz wspomnial Van dobrze zbilansowany. Moim zdaniem nie powinno byc za wiele gwiazd.... a jak juz bedzie pare to zeby sie dogadali, a nie kazdy sam gra. Z wymienionych przez Kily'ego graczy wybral bym Camby'ego i Eltona Branda, ktorzy niewatpliwie rozgrywaja dobre sezony i przydaliby sie w druzynie. Przydalbym sie zawsze walczacy Iverson oraz LeBron (oczywiscie zeby podzielili sie liderowaniem). Do tego jeszcze stary dobry Kidd i mysle, ze jesli nie olewali by przeciwnikow to spokojnie daliby rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego jeszcze stary dobry Kidd i mysle, ze jesli nie olewali by przeciwnikow to spokojnie daliby rade.

Kidd jest niezbędny tej reprezentacji. Stary wyjadacz z niego i pokazał już w 2000 roku, że umie dobrze kierować reprezentacją złożoną z wielkich gwiazd. Teraz jest o 5 lat starszy i o wiele bogatszy w doświadczenia z kilkoma gwiazdami w 1 zepole (KM + RJ i RJ + VC). Billups może i ma większe doświadczenie w takich sprawach, bo w Detroit nie ma przeciez wyrażnego lidera już od kilku lat, ale Kidd to jednak inna bajka. Gdybym miał na imię Mike a na nazwisko Krzyzewski to Kidd byłby w mojej drużynie pierwszy rozgrywajkiem, choćby i za zasługi.

 

Ktoś może orientuje się dlaczego VC zrezygnował? W dalszym ciągu boi się o kolano? Czy chce z żonką małe Carterki wreszcie zrobić w wakacje? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kidd jest niezbędny tej reprezentacji. Stary wyjadacz z niego i pokazał już w 2000 roku, że umie dobrze kierować reprezentacją złożoną z wielkich gwiazd. Teraz jest o 5 lat starszy i o wiele bogatszy w doświadczenia z kilkoma gwiazdami w 1 zepole (KM + RJ i RJ + VC). Billups może i ma większe doświadczenie w takich sprawach, bo w Detroit nie ma przeciez wyrażnego lidera już od kilku lat, ale Kidd to jednak inna bajka. Gdybym miał na imię Mike a na nazwisko Krzyzewski to Kidd byłby w mojej drużynie pierwszy rozgrywajkiem, choćby i za zasługi.

 

Ktoś może orientuje się dlaczego VC zrezygnował? W dalszym ciągu boi się o kolano? Czy chce z żonką małe Carterki wreszcie zrobić w wakacje? :wink:

hmm ja tam nie slyszalem zeby Carter rezygnowal. Tak jest niby na hoopshype, ale tam czesto bywaja plotki. W kazdym badz razie oficialnie powolania nie dostal i nie powiedzial tez ze rezygnuje albo ze nie chce grac dla reprezentacji (chyba ze cos przeoczylem to mnie poprawcie). Hmm.. a w 2000 roku Vince zaszalal :D - pamietacie ten dunk nad francuzem?! Heh.. BTW Carter#15 Vince juz zostal ojcem, niedawno urodzila mu sie coreczka ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mi sie wydaje ze USA zmobilizuje siły na IO i MŚ (swojaj droga kiedy MŚ ? ). Z wymienionych wyzej zawodnikow mozna skleic calkiem calkiem pozadny skład ktory bedzie mogl powgocic do sukcesów i bedzie godny by nazwac go Dream Team :wink: . Dziwi mnie tez ze niektorzy gracze odmawiaja grze w reprezentacji :? to chyba jakies wyroznienie i zaszczyt. Ale mi sie wydaje ze tu chodzi tez o kase...

 

No wiec ja bym ustawił cos takiego :

 

PG: Kidd/Billups/Nash/ nie ma go tutaj ale chyba to gracz z USA nie ? :wink:

SG: Iverson/Bryant/Wade

SF: LeBron/Prince/?

PF: Amare/Brand/Bosh

C: Camby/Howard

 

To by juz takim składem cos mogli zwojować :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PG: Kidd/Billups/Nash/ nie ma go tutaj ale chyba to gracz z USA nie ? :wink:

Nash to Kanadyjczyk. :P

 

Tez mi sie wydaje ze USA zmobilizuje siły na IO i MŚ (swojaj droga kiedy MŚ ? )

Na przełomie sierpnia i września bieżącego roku. :)

 

Dziwi mnie, że tak bardzo upieracie się przy Kiddzie. On już teraz jest niestety troszkę stary i niestety gorszy niż jeszcze 2 lata temu, a co dopiero będzie za 2 lata? Jason będzie miał 34 wiosny na karku. Billups też młodzieniaszkiem nie jest ale ma te 3,5 roku mniej, a to jednak sporo.

 

No i kwestia shootera. Czy po ostatnich kompromitacjach USA nikt nie zauważyliście, że rzutu na dystansie brakowało najbardziej. Owszem, drużyna złożona z wielkich gwiazd bez typowego strzelca powinna wygrać, ale z nim na pewno będzie dużo łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carmelo Anthony

Kobe Bryant

Gilbert Arenas

Amare Stoudemire

Marcus Camby

----------------------

Chauncey Billups

Steve Francis

Allen Iverson

Dwyane Wade

Kirk Hinrich

Lamar Odom

Richard Jefferson

Dwight Howard

 

Tych ludzi chciałbym zobaczyć w akcji, chociaż, myślę, ze to nierealne. Oczywiście ze wzgledu chociażby na to, ze Allen jest super PG i on powinien wyjść w starting five. A swoją drogą, za duzo tych PG nazbierało się ;P.

Amerykanie muszą w tym roku zdobyć złoto. Bedzie im trudno zapewne z Litwinami, którzy mają porządny skład.

A tych co są niepewni czy chce grać dla reprezentacji, to ja bym podziękował z góry. Nie prosiłbym się. Jesli mają gdzies swoje państwo, to jako trener tez miałbym ich gdzieś, mimo tego, ze są wartościowymi zawodnikami. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kwestia shootera. Czy po ostatnich kompromitacjach USA nikt nie zauważyliście, że rzutu na dystansie brakowało najbardziej. Owszem, drużyna złożona z wielkich gwiazd bez typowego strzelca powinna wygrać, ale z nim na pewno będzie dużo łatwiej.

Michael Redd całkiem nieźle nadaje się do tej właśnie roli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i kwestia shootera. Czy po ostatnich kompromitacjach USA nikt nie zauważyliście, że rzutu na dystansie brakowało najbardziej. Owszem, drużyna złożona z wielkich gwiazd bez typowego strzelca powinna wygrać, ale z nim na pewno będzie dużo łatwiej.

Michael Redd całkiem nieźle nadaje się do tej właśnie roli.
Właśnie dla tego sam go zaproponowałem. Chodziło mi tylko o to, że Ci, którzy wypowiedzieli się, jak by widzieli skład USA pomijali tego zawodnika i w ogóle shooterów. Ty akurat go wymieniłeś, ale i tak zdaje się za Bryantem i Wade'em. IMO taki ktoś jak on przydałby się nawet w S5.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytałem ze Krzyzewski oprze reprezentacje na ggraczach z NBA, jednak chce do tego dorzucic kilku najzdolniejszych grczy z uniwersytetów. Nie wiem o kogo mu by moglo chodzić bo Oimpiada za ponad 2 lata i do tego czasu wiele sie zmieni w NCAA, szczegolnie jesli chodzi o wybór graczy na olimiadę. No i jeszcze Mike zastanawia sie nad mlodymi wilczkami z NBA: Howardem, Okaforem, ale rózniez nie wspominanym przez nikogo Chirisie Paulu.

 

Piatki nie bede typowal bo o to w tym momencie naprawde ciezko, gdy niewiemy tak naprawde nic, kto gra kto nie itp. Ale chcialbym zeby w USA team grali redd, Hinrich oraz Gdwight Howard. Nie sa to moze w NBA gracze pokroju super star, ale jednak znaja swoje miejsce w szeregu i by mogli stać sie na Olimpiadzie zadaniowymi graczmi,: Redd to tych jumperków, zarrówno z kilku metrow jak i zza łuku, ktory bedzie w Pekinie o ten niecaly metr bliżej, Howard, wsród innych wysokich powinien rzadzic jesli chodzi o zbiórki. Natomiast Kirka z sympati, ale równiez z tego ze to bardzo dobry pure pg, i gdyby obok siebie mial graczy pokroju: KB czy LeBrona, na pewno nie rzucalby tyle co w Bulls, a gdyby juz rzucal to pewnie na o wiele wyzszym procencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Billups

Iverson

R.Jefferson

A. Stoudemire

D.Howard

taka piątka według mnie byłaby w porządku.

Szkoda tylko że Kobe się zgodził, bo nie rokuje to na dobrą atmosfere w drużynie, ale kto wie może zacznie on korzystać z zawartości czaszki i nie spieprzy nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Billups

Iverson

R.Jefferson

A. Stoudemire

D.Howard

taka piątka według mnie byłaby w porządku.

Szkoda tylko że Kobe się zgodził, bo nie rokuje to na dobrą atmosfere w drużynie, ale kto wie może zacznie on korzystać z zawartości czaszki i nie spieprzy nic.

no fakt mógłby spieprzyć dobrą atmosferę w końcu znany jest z ogromnej pracowitości a jak Iverson zacząłby jęczęć z powodu treningów mógłby być faktycznie problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam sprawdzenie jak treningi w wykonaniu AI wyglądały w zeszłym i w obecnym sezonie. Ale nic to. Cofam co powiedziałem Kobi w końcu popularność zdobył jako postać koleżeńska, układna, skora do współpracy i otwarta na innych. Mój błąd :D

Wiesz nie bardzo mam możliwość uczestniczenia w treningach Sixers ostatnio, ale z tego co pamiętam to jeszcze właśnie w zeszłym sezonie nie było najlepiej z jego pracowitością, ale piszę to tylko w oparciu o to co widziałem w wywiadzie, z nim w którym się strasznie oburzył bo ktoś śmiał coś na temat treningów powiedzieć, rozumiem, że Ty widziałeś, że jest inaczej ostatnimi czasy 8) Dodatkowo kolejnym problemem mogłoby być to gdyby trener postawił jednak na KB jako startera, Iverson obraziłby się, bo to nie wypada żeby ktoś taki jak on grzał ławę i ze swoją płaczliwą miną siedziałby obrażony na cały świat na końcu ławki :lol:

 

Tak w ogóle to może czas wybrać do tej reprezentacji nowych ludzi, a nie tych, którzy hmm nie przywieźli złota do domu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z treningami u niego jest bardzo dobrze, w porównaniu z nieciekawą przeszłością i przygodami z trenigami, jest teraz wręcz przykładowo. Pewnie Iverson nie zatańczyłby tańca radości gdyby miał wchodzić z ławki ale pewnie Kobi też nie czuł się fenomenalnie gdyby miał być poza S5.

A płaczliwa mina płaczliwą miną, Kobi by się wkurzył wyrzucił wszystkich z drużyny łącznie z trenerem, oznajmił światu że zdobędzie tytuł z każdą drużyną, po czym żeby pokazać że jest twardym facetem zgwałciłby kogoś z obsługi hotelowej, to znaczy nie zgwałcił, współżyłby bo w końcu nie odmawia się komuś takiemu jak Kobi :D . A tak swoją drogą, może lepiej popracować z poprzednią drużyną i ją ulepszyć, a nie dokładać kogoś kto MOŻE siać ferment.

 

ps. też nie brałem udziału w treningach Sixers :D , nad czym pewnie bardziej ubolewam niż Ty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie bojowo nastawiony dzisiaj jestem więc skoro chcesz możemy się bawić dalej :)

 

Z treningami u niego jest bardzo dobrze, w porównaniu z nieciekawą przeszłością i przygodami z trenigami, jest teraz wręcz przykładowo.

można wiedzieć skąd wiesz na pewno :?:

 

Pewnie Iverson nie zatańczyłby tańca radości gdyby miał wchodzić z ławki ale pewnie Kobi też nie czuł się fenomenalnie gdyby miał być poza S5.

To jak Kobe by sie czuł mało mnie obchodzi, ani Ty ani ja nie wiemy tego na pewno, ale za to wiemy jak reaguje Iverson kiedy ma wychodzić z ławki bo trener uznaje, że po kontuzji to dla zespołu lepsze wyjście

This is a tale of two superstars...both are dynamic players, capable of taking a game over.

 

One has two championships and is all about making the players around him better. The other is more interested in individual accomplishments, jewelry, and a posse. Tim Duncan and Allen Iverson are about as different as players come.

 

The Spurs have the right guy.

 

When Iverson was told he would not be in the starting lineup against Detroit (he had missed the previous three games with a knee injury), he refused to suit up for interim coach Chris Ford. This is nothing new for Iverson. He has clashed with many coaches, officials, and authority figures durng his 28 years. Instead of coming off the bench to try to help his team, he put on a throwback Milwaukee Bucks cap and jersey (Milwaukee??) then pouted and sat at the end of the bench.

 

When Tim Duncan was asked to come off the bench (so he could perhaps have some energy for crunch time against Minnesota) he patiently waited for Pop to call his name, came in the game to a standing ovation, shook off the rust, and led his team with 22 points in 27 minutes.

 

A płaczliwa mina płaczliwą miną, Kobi by się wkurzył wyrzucił wszystkich z drużyny łącznie z trenerem, oznajmił światu że zdobędzie tytuł z każdą drużyną,

 

zanim zaczniesz pisać o wyrzucaniu trenerów może weź liczydło i podlicz ilu trenerów straciło robotę trenując Iversona a ilu Bryanta 8)

 

Co do "oznajmił światu że zdobędzie tytuł z każdą drużyną " popraw mnie jeśli się mylę, ale z tego co pamiętam to nie Kobe się publicznie przechwalał kiedy wszedł do ligi, że zdobędzie więcej tytułów od Jordana.

 

Na sylwku, na którym byłem w pewnym momencie ktoś zaczął strasznie wychwalać Iversona więc chciałem się dowiedzieć dlaczego, co takiego jest w tym gościu, że wielu uważa go za wspaniałego lidera :? mógłby mi to ktoś jak dziecku wytłumaczyć :?: nie chce kolejnych porównać z Bryantem, bo on dla mnie też jeszcze nie jest wcale Liderem takim jak być powinien, ale Iverson ma swoją drużynę już 10 lat i ja jakbym się wysilał nie widzę w nim Lidera.

 

Ja widzę gościa, który wchodził do ligi jako rozgrywający myślący tylko i wyłącznie o własnych statystykach, przechwalał się na prawo i lewo ile to mistrzowskich tytułów nie zdobędzie, ale rzeczywistość pokazała, że na gadaniu się skończyło, kiedy w końcu Larry Brown kapnął się, że z takiego egoistycznego rozgrywającego nie ma pożytku dla drużyny przesunął go na SG, z zespołu odchodzili inni ofensywni gracze żeby tylko AI mógł robić co chce, w końcu doprowadził drużynę, złożoną z nastawionych defensywnie graczy do finału w okresie kiedy wschód był beznadziejny, zaczęto go przedstawiać jako małego wojownika grającego mimo kontuzji( jakby mało graczy grało często mimo urazów ), utrzymuje tych Sixers na średnim poziomie, kolejni trenrzy odchodzą, zachowuje się jak rozkapryszony bachor odmawiając wejścia z ławki, zostaje za to tym bardziej ośmieszony jak krótko po tym Duncan w identycznej sytuacji zachowuje się jak prawdziwy lider myślący o dobru zespołu przede wszystkim, AI co rok zostaje królem strzelców, kiedy w końcu zaczyna płakać o brak pomocy w ataku dostaje tą pomoc ma chyba najlepszych partnerów w ataku w karierze i co robi :?: oddaje jeszcze więcej rzutów :)

 

Nie chcę kłótni i porównać między tymi dwoma, chciałbym tylko żeby mi ktoś jasno napisał dlaczego on jest uważany za prawdziwego lidera bo ja tego jakoś nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe

jak ja to lubie, zaaraz znowu sie zrobi klutnia AI czy KB a i tak kazdy wie ze AI 8) zwlaszcza obronca z niego lepszy chociaz abaj sa sredni :lol::lol::lol:

 

odnosnie tematu. to na Pg to jest 2 kandydatow AI, Billups. kidda nie biore pod uwage bo ciekawe jak jego gra bedzie wygladala za 2 lata

SG to KB i Wade no ale w koncu musi byc snajper no to Redd albo Ray Allen

SF Marion i Prince

PF Brand i moze howard

C Miller i Camby moze Okafor

 

ale to i tak to gdybanie bo nie graja teraz tylko ponziej.

 

z reszta jak reprezentacja USA nie zacznie jakis norlmalnych obozow przygotowawczych, z normalnymi meczami kontrolnymi itp itd to znowu moga dostac po dupach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iverson jest liderem szóstek bez wątpienia i jest typem lidera, owszem przez pierwsze lata (co tam przez pierwsze lata, przez pierwsze 8 lat) jego postawa pozostawiała wiele do życzenia, zarówno poza boiskiem bieganie z pistoletem w poszukiwaniu żony, czy też popularna i wyżej wymieniona sytuacja kiedy to odmówił wejścia z ławki, ładnie jego postawe skomentował Barkley "It's all about me, myself and iverson" i faktycznie czas kiedy to wypowiadał idealnie pasował do AI. Ale ludzie mają taką właściwość że się zmieniają, z Sixers odchodzi Snow i druzyna traci podstawowego pg, na jego miejsce wchodzi AI i mimo że wielu uważało to za zły ruch (w tym ja) bo to raczej rzucający niż podający zawodnik to jednak świetnie się wywiązuje z powierzanych mu zadań i staje się liderem na boisku, dba o kontaty z graczami swojej drużyny co akurat łatwo zobaczyć oglądając mecze Sixers, dzieli się piłką, nie bierze na siebie finałowych i najważniejszych akcji w 100% tylko stara się wybrać najskuteczniejsze wyjście. I nigdy nie usiłował dominować ponad decyzjami władz klubu forsując zmiany personalne, co Kobi akurat czynił.

Ale wracając do tematu, uważam że lepszym rozwiązaniem dla reprezentacji byłoby postawienie na pg - billupsa a na sg Iversona. Kobi i nie mówie tego przez złośliwość niech wchodzi z ławki na sg/sf.

I się Van nie nastrajaj bojowo, bo moje wypowiedzi staram się aby nie ociekały jadem i nie mają na celu obrażania ciebie lub fanów LAL i KB. Chociaż mogą być subtelnie złośliwe :D .

A informacje, mam z gazet, netu i espn i kiedy tylko czas i ochrona pozwoli z ambasady USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.