Skocz do zawartości

NBA FINALS 2013: Miami Heat vs San Antonio Spurs


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Pozostała jedna kwestia.....ustalić na parkiecie która drużyna NBA jest NAJLEPSZA.

Naprzeciw siebie stają 2 bardzo doświadczone ekipy, naszpikowane gwiazdami ale i z kompletnymi ławkami rezerwowymi.

 

Obie ekipy mają swoje mocne strony, choć po stronie Miami wydaje się, ze jest mniej minusów, no i jest HCA po ich stronie.

 

Jak dla mnie fakt wiekowości spurs sprawia, ze odpoczynek, choć nawet przydługi był potrzebny i może zaowocować bardzo dobrą serią a odpoczynek starych lisów (spurs) uważam za ważniejszy niż kontynuowanie grania z uderzenia będąc w cugu (Heat)....psychologicznie, trenersko i "logistycznie" oraz zespołowość spurs ova heat. Wiek, starbasket i indywidualność MVP oraz HCA po stronie Heat.

 

Miami: szacunek bo to obrońca tytułu - nie ulega wątpliwości, że najlepszy obecnie gracz na parkiecie biega z reklamą zapałek na koszulce.

 

LBJ 25,8/7,3/6,6/1,5 (51,7%FG) - to w końcu gracz kompletny, niesamowicie szybki a przede wszystkim silny a coraz bardziej zaskakuje mnie jego rzut dystansowy. Do arsenału dodał bardzo skuteczną trójkę (ponad 38% w PO to dobry wynik dla gracza tego typu), posiada najlepszy ciąg na kosza w kontratakach, a broni więcej niż przyzwoicie....najgorsze że spurs dysponują tylko jednym stoperem na niego (Leonard) choć pewnie zobaczymy w finałach więcej Greena na nim. Szkoda, ze sprawa S-Jaxa się tak rozwinęła bo w finałach by się bardzo przydał. A tak to zobaczymy częściowo parodię obrony i częściowo bankowo na SF lub smallPF zobaczymy Diawa lub nie-daj-Boże Bonnera. Brak odpowiedzi na tego gracza sprawi, że spurs skupią się na wyłączeniu innych. Prawdopodobnie statystycznie spurs pozwolą LBJ na granie bardziej egoistyczne ale z wyłączeniem partnerów.....punkty w górę asysty w dół.

 

Wade to już nie ten koleś z 2006 a widoczny upływ czasu na razie oddalił jego formę nawet od tej zeszłorocznej i tu upatruję szans spurs na sukces. Druga opcja punktuje słabiej ale reszta stat niesamowite: 13,6/4,6/5,1 - (44,8/25% 3P/70FT% ) Słaba skuteczność to rysa na szkle faworyta finału. Poprzez postawę Greena w obronie ten gracz będzie pod ogromnym naciskiem ale trzeba pamiętać o jednym: ograniczać jego zbiórki ofensywne (1,6ORPG)

 

No i ten trzeci (choć patrząc na grę ptaka nie wiem do końca) Chris Bosh podstawowy podkoszowy Miami który dodał także do arsenału rzut dystansowy. 12,5/6,5/1,5BPG w tym 48% za trzy!!!. Jego niepodkoszowa gra jest tak nieszablonowa, ze może w połączeniu do gry liderów zmylić obronę ale IMO nie da się tak grać all night long. Dobra wiadomość dla spurs jest taka, ze na Bosha wyciągającego swojego obrońcę z pomalowanego niekoniecznie trzeba rzucać potrzebnego pod dziurą Duncana. Z drugiej strony brak uzależnienia od zbiórki Bosha sprawia, ze sztuczki z Bonnerem będą nieistotne.

 

Na bohatera Miami wyrasta za to Ptaszysko Chris Andersen, który z ławki skupia się na walce na deskach 7,1/4,0 /1,4BPG (trzeba przyznać, że w 15 minut bloki, zbiórki w tym 1,7ORPG robią wrażenie) no i ta jego skuteczność 86% FG. Aby zobaczyć jak dobry jest birdman wystarczy spojrzeć na staty per36min (to w. Wstrząsające! ale czy dostanie więcej minut? (wtedy to jest #2 graczem Miami).

 

Zarówno Mario (9/3,7), Haslem (6,5/3,9) jak i Cole (7,1/1,8/1,7) robią swoje a poniżej oczekiwań na razie gra Ray Allen! (10/3/1 na 38%FG i 34% trójek) Battier a reszta miller, lewis Jones i Anthony grają epizody....

 

Miami wygląda dobrze, jest w gazie po łątwym G#7 i 9 osobowa rotacja wygląda zdrowo.

 

Spurs:

 

W tej serii zobaczymy jak odpoczywające spurs wejdą w serię w której po raz pierwszy nie mają HCA. Specyfika finałów i system 2+3+2 pokazuje jednak, że dla spurs nie ma miejsca na błędy u siebie więc mam nadzieję, ze twierdza Alamo spełni swoje zadanie.

 

Najważniejsze pytanie jednak to obecnie Tony Parker, który stosunkowo cicho zagrał swoją życiówkę.

23/3,9/7,2/1,2 na nie najlepszej jednak 47,5% FG skuteczności. Statystycznie nie wygląda to tak jak w rzeczywistości gdzie rozmontowuje on system przeciwnika. Niestety nieuzależnienie Miami od Chalmersa sprawia, ze całkowicie bezboleśnie Heat może przełączyć się na lepszego w D Cole'a

Aby spurs wygrało serię Parker musi poprawić skuteczność z równoczesnym ograniczeniem dużej nawet jak na niego ilości strat (2,7). Nacisk Mario plus Cole'a z polowaniem zapewne LBJ z pomocy wskazuje, że aby pomóc Parkerowi musi pojawić się w serii rezerwowy PG spurs ( na razie nie wiadomo nawet który?) aby zamęczył on rezerwowego Cole'a.

 

Tymoteusz Duncan - gracz instytucja - w serii będzie miał dużo lżejsze życie pod koszem niż w memphis ale bardzo szybka gra Miami postara się zneutralizować jego obecność w pomalowanym (D). Cieszy fakt, ze poprzez zrzucenie 6-7kg TD zainwestował w prędkość bo teraz na wypoczęciu własnie szybkość reakcji z pomocy jak i powrót do D (wzorcowy po stronie spurs) będzie kluczowy. Produkcja 17,8/9,2/2,1/1,7 na 46%FG musi jednak wzrosnąć. Minimalnie ale w górę.

Tym bardziej, że zadania defensywne Tiago, rozciąganie obrony Bonnerem będzie miało dużo mniejsze znaczenie i tu Duncan powinien zacząć wbijać się pod koszem jak Hibbcio. Powodzenia !

 

Leonard - wszystkie światła na stopera LBJ który po cichutku wyrasta na klucz do sukcesu spurs. Jego rola poprzez ułożenie par w PO była na razie marginalizowana (vs lakers, vs GSW, vs Memphis brak kluczowych SF), więc próba ognia dopiero przed nim....z jednej strony ciut odpoczął z drugiej jednak wpada na najgłębszą wodę ever.

13/8/1,1/1,6 czyli drugi w zbiórkach i trzeci w punktach mało strat i fauli cieszy przy tak młodym graczu. Ale test przed nim. LBJ nie zamknie ale jak poprzez zbiórkę ograniczy dobitki LBJ, Andersena i Wade'a (rewelacyjny na atakowanej desce) będzie dobrze....

 

Zarówno Tiago (zapewne dużo w D na wyciągającym Boshu aby Duncan został w pomalowanym, a w ataku bieganie wzdłuż linii końcowej) jak i Green będą mieli całe mnóstwo zadań specjalnych, więc faktorem może być zarówno obrona Greena na Wade'ie jak i ofensywna finezja Manu, który PO 2013 ma bardzo słabe.

11,5/4,5/5,4 pokazuje jednak uniwersalność gracza z Argentyny jednak skuteczność 38%FG, 32%3p i 71 %FT MEGA MARTWI. Poziom strat 2,4 - najwyższy per36 także.

 

Miami żywi się stratami i łatwymi punktami więc spurs a koniecznie Parker i Manu muszą straty bardzo bardzo ograniczyć ( w sumie 5,1) aby zawalczyć o tytuł.

 

Reszta łąwki - Bonner, Diaw, Joseph, Neal moze Blair epizody......

 

no i brak materiału poglądowego z RS bo obie wygrane Heat z RS nic nie znaczą....zaczynamy zabawę od nowa!

 

klucze: Miami - Wade, punkty po przechwytach, zbiórki ofensywne, wyłączenie Parkera, punkty ekstra od Allena;

Spurs: dominacja Parkera, gra podkoszowa pary wysokich, ograniczenie strat szczególnie tych bolesnych last man back (Parker i Manu), zbiórki obronne i postawa Leonarda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zielonego pojęcia jak typować tę serię. Przed sezonem, ba przed PO w ciemno postawiłbym na Heat. Jestem lekkim sympatykiem Spurs i nie wiem czy właśnie przez to wynikają moje wątpliwości. Spurs pokazało klasę w PO, potrafili się otrząsnąć po GSW( wtedy w nich zwątpiłem), roznieśli miśki w taki sposób jak nikomu by się to nie udało, ale brakuje mi w spurs wrzucania się na wyższy bieg. Grają harmonijnie, bez zrywów, brakuje Manu z ławki. Nawet Duncan, Parker oraz Manu w prime mieliby ciężko pokonać Heat. A teraz? Szansa w ostatnim tańcu, kluczem będzie Parker ale Heat świetnie bronią wysoko picki więc nadzieja w shooterach. Ciężko będzie Spurs w ataku a w obronie nie mają takich argumentów jak kiedyś. Jestem ciekaw czy Pop szykował się na pacers cz heat;) znając popa to odrobił lekcję i będzie maltretował heat grą wysokich, obwodowi muszą grać więcej bez piłki a ciężar gry musi spaść na duncana, diawa i tiago. Parker i Manu kochają piłkę a to dla spurs w pojedynku z heat złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj finały będą świetne. I ja liczę na więcej minut birdmana. Gość może wnieść dużo dobrego pod koszami a to się przyda.

 

No i oczywiscie nadal dobra gra wada. Żeby jeszcze reszta dokładała więcej punktów i będzie ok.

 

Ale jak bedzie sie zobaczy bo to finały, i to nba, gdzie zdarza się wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finały cud miód oczywiście....dla mnie powtórzę kluczowe to są straty które Miami zamieniają na łatwe punkty...

Jeżeli spurs a w szczególności Parkerowi i Manu (dotychczas 5,2 TPG) uda się je wyeliminować to spurs to wygrają....

oczywiście bardzo złożony jest problem zwycięstwa w finale i można to wskazać jako jeden z wielu czynników ale zarówno Heat grają tak, ze ich te łatwe punkty napędzają ale i spurs mają taką kulturę gry że mogą te straty ograniczyć...

 

W ECF reguły tej tak czytelnej nie było niestety bo G#3 i G#6 zaburzają prawidłowość ale...

 

zobaczmy:

 

Indiana

G#1 20 strat i porażka

G#2 13 wygrana

G#3 10 a jednak porażka!!!

G#4 12 i wygrana

G#5 17 i przegrana

G#6 18 i wygrana

G#7 21 i porażka

 

mimo wyjątków można to brać za istotny element!

 

spurs z Memphis:

 

11,13,17,14 (zaburza w G#3 słaba 1Q i seryjne straty piłki robiące -16).....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem sobie wymarzyć bardziej interesujących mnie Finals przed sezonem.

Spurs vs Heat aka Good vs Evil.

 

Widzę, że dużo ludzi stawia spory nacisk na odpoczynek jaki mieli Spurs. Z jednej strony aż tak długie przerwy nigdy nie są wskazane, bo wypadasz z rytmu - ale z drugiej strony jak masz być mistrzem to na pewno nie przeszkodzi ci 9 dni odpoczynku. Taki odpoczynek to też dodatkowe 9 dni dla Popovicha żeby zrobić adjustments i przygotować się na trochę nowe playoffowe oblicze Miami. To 9 dni dla Manu żeby wreszcie dojść do siebie i to 9 dni dla Splittera, żeby zupełnie wyleczyć uraz. Bosh i szczególnie Wade nie będą mieć tego komfortu.

 

It's all about matchups - NBA Playoffs basketball:

Jestem szalenie ciekawy co wymyśli Popovich na bronienie Lebrona i obronę small ballu - bo to że Spo będzie chciał Battiera spowrotem w swojej kluczowej roli jest niemal pewne.

Czy Spoelstra odpowie big lineups na duet Splitter-Duncan, bo Tiago to przecież nie jest typ bangera jak West.

Co wymyśli Pop przeciwko świetnej pick n roll defensywie Heat?

Leonard vs James - to na pewno będzie wymagało podwojeń

 

player2watch: Tony Parker - Cole i Chalmers na pewno nie będą mogli sobie pozwolić na takie wycieczki całoboiskowe jak z Georgem Hillem/DJem, bo Parker jest po prostu na to za dobry i za szybki + Parker jest w życiowej formie i tak świetny ekspert jak Conley nie potrafił dochodzić do niego na zasłonach.

 

player-not2-watch: Matt Bonner - ten matchup i ten poziom to już chyba czas żeby powiedzieć Bonnerowi 'dziękuje'. Chociaż nie zdziwię się jak Pop przygotuje na niego parę specjalnych zagrywek ot tak.

 

x factor: One and only Manu - Spurs będą potrzebowali kreatywności i szaleństwa, żeby złamać atletyczną obronę Heat. Do tej pory Manu grał 50/50 i to co zrobił to zaraz zjebał - ale jak sam mówi, wreszcie odnalazł całkowite zdrowie.

 

Nie lubię tego systemu 2-3-2 w Finałach, więc Spurs muszą na gwałt wygrać coś na wyjeździe, podejrzewam że będzie to g1.

huh, Spurs w 7, ale uważam że to straszne typować przeciwko Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli heat całe finały zagrają w obronie jak G7, to będziemy mieć sweep.

 

tyle się mówi o kiepsko zorganizowanej ofensywie miami, ale ona cały czas dobrze funkcjonowała. mimo że grali przeciw dwóm świetnym defensywom, to i tak są spokojnie najlepszą ofensywą tych playoffs. problem cały czas był w defensywie i nie wiem czy oni chcieli ukryć przed Popem co mogą zrobić, czy o co chodziło, ale jeśli regularnie będą tak bronić, to pozamiatane. bo o atak to zawsze można być spokojnym mając LeBrona, do D to już jednak trzeba wysiłku całej drużyny.

 

pozdro Przem :boxing:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja się wyłamię bo stawiam na miami :)

Najlepsze jest to że mecze sezonowe są kompletnie nieadekwatne i nic nie wnoszą do analiz pod finał. Zatem jedna wielka niewiadoma, niespodzianka i oczekiwanie jak te zespoły które widzieliśmy jak dochodzą do finału zagrają ze sobą. Napięcie rośnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy mecz dużo powie - a w szczególności chcę zobaczyć jak Parker z Tiago/Timmym będzie rozgrywać picki przeciw naszej obronie. Wykończyli tym Randolpha ale tutaj tak łatwo nie będzie.

 

Zresztą ignazz o tym pisał - Tiago przy agresywnej obronie na pickach może być maszyną do strat. No i ciekaw jestem z jaką intensywnością będziemy bronic trójki + jak wypadnie Bosh przeciwko Duncanowi.

 

No i przypadałoby się żeby zgodnie z tradycją Shane się teraz rozstrzelał :)

 

Obstawiam 4:1 dla Miami, ale w tej serii jestem w stanie wyobrazić sobie każdy scenariusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak,

 

Heat w ilu?

 

Defensywnie Heat miewali problemy, bo trafili na zespoły, które ewidentnie z nimi mają przewagę matchupu. Boozer - nawet pizdowaty i West to fatalny matchup dla Battiera, którego wtedy trzeba ukrywać albo ograniczać = główna tożsamość Heat w ataku i obronie legnie w gruzach.

Spurs nie powinno robić tyle problemów bo

a)mają Splittera zamiast Westa, który jednak nie gra w grind stylu

b)są pick n'roll offense - Miami nie ma z bronieniem picków aż takiego problemu

c)Lebron będzie mógł grać jako help defender dużo bardziej zaangażowanie przy Kawhim zamiast George'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rutracker ktoś ma specyficzne poczucie humoru Wchodzę sobie na tamto forum nie znając wyniku game 7 Heat - Pacers, a tu obok spotkań z tej serii ktoś wrzucił mecz Pacers - Spurs z listopada. Wygląda to tak, jakby ktoś chciał zaspoilerować, że Pacers wygrali ECF, więc warto sobie przypomnieć ich mecz ze Spurs z regural, skoro te 2 teamy mają teraz grać w finale. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co gdybać co będzie. To nie jest koszykówka podwórkowa, tam jest taki reserch że oni wiedza wszystko o wszystkich, napewno wymyślają coś by zaskoczyć przeciwnika. Nie będą grali przewidywalnie, wykorzystają każdą słabość z obu stron.

 

Seria Indiana-heat pokazała, że wszystko sie może zdarzyć. Możesz przegrać wysoko by potem wygrać.

Na tym poziomie jaki ma NBA tutaj nie liczy się to co było, liczy się dyspozycja dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serce Spurs rozum Heat

 

cięzka seria przed SAS, niestety długa przerwa jaką sobie wypracowali nie wpłynie korzystnie na ich pierwszy mecz, choc z drugiej strony akurat im dłuższy off sie przydał, tylko czy aby nie za długi...

 

tutaj nie p[arker bedzie x factorem a Duncan. Jesli jest jeszcze w stanie grac swoje przez 30mpg to SAS mają szanse, bo on to bosz i haselm w jedym plus umiejetnośc gry tyłem do kosza

 

Parker musi grac swoje i jeśli SAS wygrają tytuł to on bedzie mvp, ale musi stawić sie Tim, bo tak jak Heat bronią picków tak nikt w NBA ich nie broni, a Spurs to przeciez 75% w ataku zasłona

 

 

Kasy nie postawie, bo nigdy na Finał nie stawiam, ale niestety heat w 6ciu i obym sie mylił

 

 

...choc w sumie jest nieparzysty rok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no powiem ci przyjacielu, że zeszłoroczne Thunder chyba ich przebija ale zobaczymy po serii.

 

Lorak tylko czy Miami może zagrać całą serię jak G7 w obronie? Bo jeśli tak to faktycznie nie ma o czym mówić.

 

Duncan będzie kluczowy w obronie, w ataku jak coś dorzuci to spoko ale dla Spurs w ataku key factorem będzie trójka. Jak będzie wpadać rolesom to powinni dać radę.

 

I ja osobiście wierzę w przewagę Popa. Także Spurs w 6 jako kibic nie mam wyboru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecni Spurs to najsłabszy finalista Zachodu tego stulecia

Obecni Spurs to najmocniejszy finalista Zachodu tego stulecia.

 

jeśli heat całe finały zagrają w obronie jak G7, to będziemy mieć sweep.

Jak Spurs zagrają tak jak w dogrywce game3 z Memphis to sweep będzie dla Spurs.

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.