Skocz do zawartości

Orlando Magic 2013/14


tomaszan

Rekomendowane odpowiedzi

Nadal największymi zwycięzcami są Denver. Osiągnieli najlepszy wynik w historii klubu . Pozbyli się dwóch przepłaconych kontraktów z czego ten Harringtona jest śmiecowy i był 3 letni. A Affalo nie jest wart tych pieniędzy które teraz dostaje. Denver co najwyżej może sobie pluć w brodę że wywalili trenera i GM w jedno lato co sprawiło że Iguodala postanowił odejść.

Niemniej patrząc że pozbyli się 1 bardzo złego i 1 średniego kontraktu to i tak są na największy plus. No i wciąż się liczą i będą w PO czego o Magic powiedzieć się nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to co brało udział w wymianie, kto co dostał sroki ale nie Denver ściagało Andre nie bez powodu i jego odejscie po roku traktuje jako swego rodzaju porażkę jeżeli chodzi o tamten transfer. Orlando było w najgorszej pozycji przed samym trejdem i miał on dać im jedynie jakieś klocki do budowania na przyszłość wiec nie ma co porównywać gdzie są obecnie magic a gdzie nuggets.

 

Afflalo dalej uważam że dostaje całkiem odpowiednie pieniądze i wcale zły nie jest ale osobiście uważam że potrzebuje trenera który by mu przywrócił chęci do grania w obronie i torche odebrał klepania w ataku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dwa kolejne ruchy Roba:

- Price za 1,26 mln na rok,

- Maxiell za 5 mln za 2 lata, z tym, że drugi rok to opcja zespołu.

Po co Price, tego zupełnie nie wiem. Cena co prawda to grosze, ale takich zawodników mamy kilku, tzn. takich combo guardów. Czyżby chodziło o zapełnienie 15 miejsc w drużynie, przy spodziewanych buy outach Turka i Ala? Innego racjonalnego wytłumaczenia nie widzę. Co innego Maxiell, bo tego gościa jakoś nawet lubię, mimo jego kiepskiego wzrostu jak na PF. Jest jednak waleczny i całkiem niezły w obronie, więc pewnie o to w tym chodziło. Dużo pisało się o tym, że nie mamy na tej pozycji zawodnika potrafiącego bronić i Jason wydaje się być nawet niezłym uzupełnieniem młodego składu. Na pewno da pod koszem nieco twardości, a tego brakowało w trakcie ostatniego sezonu. Zastanawiam się tylko, gdzie w tym wszystkim miejsce dla Nicholsona, który w lidze letniej nie przekonał. Podobno trenował na siłowni, ale tego nie było zbytnio widać. Nawet w tej podwórkowej lidze nie potrafił zbytni zbierać i w defensywie był słaby. Kto wie, czy Maxiell nie posadzi go na dłużej na ławce. W każdym razie, jeżeli Nicholson nie zrobi postępu w tym sezonie w zbiórkach i obronie, to raczej nie wiązałbym z nim jakiejś przyszłości.

 

Tak na marginesie, wszyscy czają się na tego Wigginsa (przyznam się, że gościa nie widziałem i nie będę się co do niego wypowiadał), a gdzieś czytałem, że ten chce grać w Toronto:glee:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa kolejne ruchy Roba:

Tak na marginesie, wszyscy czają się na tego Wigginsa (przyznam się, że gościa nie widziałem i nie będę się co do niego wypowiadał), a gdzieś czytałem, że ten chce grać w Toronto:glee:.

Wiggins się urodził w Toronto więc może dlatego chce grać w Raptors ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiggins się urodził w Toronto więc może dlatego chce grać w Raptors ;]

fakt może być coś na rzeczy :boxing: a Nugs imo sa w dupie, przed Magic przyszłość powinna się rysować w jaśniejszych znacznie kolorach, olać ten kontrakt haringtona dostali bardzo ciekawych młodziaków plus ten Afflalo też taki przepłacony nie jest a już nawet jeśli to bankowo nie dostaje kasy za nic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko, gdzie w tym wszystkim miejsce dla Nicholsona, który w lidze letniej nie przekonał. Podobno trenował na siłowni, ale tego nie było zbytnio widać. Nawet w tej podwórkowej lidze nie potrafił zbytni zbierać i w defensywie był słaby. Kto wie, czy Maxiell nie posadzi go na dłużej na ławce. W każdym razie, jeżeli Nicholson nie zrobi postępu w tym sezonie w zbiórkach i obronie, to raczej nie wiązałbym z nim jakiejś przyszłości.

 

 

Ten gosciu na ta chwile jest tragiczny, beznadziejna obrona, plącze nogi o zbiórce nie ma co mówic, jedyne co potrafi to cos tam w ataku ale takich jest na peczki, Magic być moze zabezpieczyli sie Maxiellem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magic zwyczajnie wygrali trade Howarda i tyle.

Afflalo jak na zarobki 6-7 mln za sezon to robi bardzo dużo...:D

Mi sie wydaje że Moe Harkless może być stealem tej wymiany.

Nic nie wygrali, bo praktycznie nic za niego nie dostali. Po prostu nie zostali z pustymi rękami jak inni. mówienie o tym, że wygrasli ten trejd bo mają Afflalo jest nieco zabawne :)

 

Idąc tropem kto co wygrał, to trzeba powiedzieć, że najlepiej wyszli na wszystkim Rockets.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie wygrali, bo praktycznie nic za niego nie dostali. Po prostu nie zostali z pustymi rękami jak inni. mówienie o tym, że wygrasli ten trejd bo mają Afflalo jest nieco zabawne :)

 

Idąc tropem kto co wygrał, to trzeba powiedzieć, że najlepiej wyszli na wszystkim Rockets.

mniej zabawnie brzmi za to że mają Vuca i Harklesa plus Afflalo, imo po poprzednim sezonie wypada docenić to co wykombinował Henigan, za półmózga ze spadającym kontraktem dostał dobre trio grajków, Lakers wyszli na zero, Nuggs na krótką metę in + a Philli którzy niby mogli zgarnąć pulę ostatecznie dostali po dupie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

czyli mamy pierwszego który odnotuje zwycięstwo w statystykach sezonu 2013/4....

 

Victor zdobywa pierwsze miejsce w kategorii TPG.

Zasłynął z tego już na uczelni gdzie miał chyba rekordowy wskaźnik strat do asyst...

brawo! choc pewnie sztab jemu się przyjrzał i stwierdził, że ma predyspozycje tylko po co pisać o tym odsłaniajac juz teraz system (cząsteczke) gry orlando?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam coraz większe podejrzenie, graniczące z pewnością, że w tym sezonie będziemy mieli jeden z najlepszych bilansów w lidze, jak nie najlepszy, oczywiście z punktu widzenia wyborów w drafcie :peaceful: . Oba mecze mogliśmy wygrać. Ba, powiem, że gdyby faktycznie w Orlando zależało na ich wygraniu, to byśmy oba wygrali. Z Pacers w pierwszej połowie zagraliśmy tak, że widać, że drużyna ma potencjał. Do tego szalał Nicholson, zdobył bodaj 18 pkt, a potem nie wychodzi w trzeciej kwarcie i wchodzi dopiero w czwartej, gdy wynik jest w drugą stronę. Z Wilkami prowadzimy grę w zasadzie wyrównaną, ale gramy jakby tak, jakbyśmy nie chcieli wygrać. Oczywiście może szukam już na początku teorii spiskowych, ale jakoś tak mi to wygląda.

Jednego jestem jednak pewien: drużyna ma naprawdę potencjał. Jeżeli uda się wyciągnąć z draftu (lub w inny sposóB) jedynkę i czwórkę, to za 2 lata wrócimy do czołówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.