Skocz do zawartości

Regulamin Lig Roto


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Co ja czytam... kary finansowe? :D 

 

O k****, to jest plan. Jestem ciekawy egzekucji... zmuszanie? Zgłoszenie policji lub innym służbom? Kabaret. Tak samo z tym, na co taką kasę przeznaczać. 

 

Poronione. Początkowo myślałem, że to zgrywanie się, ale wracam po jakimś czasie do tematu i widzę, że jednak to poważna gadka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pada po raz kolejny termin olewusow, z którymi na razie nie dajemy sobie rady, prawda? Rzucam wiec propozycje NA SERIO której nie widziałem na forum, a w odpowiedzi sama krytyka (w stylu bez sensu, nie da się, nie ma szans) i zero merytorycznej odpowiedzi (trochę jak z vetem)...

Nie spodziewaj się merytorycznej odpowiedzi w chwili gdy pomysł nie podoba się z powodów ideologicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpiszcie jeszcze umowę z firmą windykacyjną, wynajmijcie najlepiej płatnego zabójcę (John Wick, Jurek Killer etc), a w razie niemożliwości ściągnięcia pieniędzy postraszcie Putinem :D ..nie no chłopaki ... SZTOP ? :) Bo to ogólnie chyba nie ma sensu o czym gadać w tej chwili...

 

Wpisowe też tu nic nie załatwi bo jak ktoś będzie chciał olać czy zrezygnować w trakcie gry z innych powodów to i tak to zrobi bez zawahania ... i te 10/20 czy ile tam złotych raczej mu nie stanie na życiowej przeszkodzie... W taki sposób tych osobników się nie pozbędziesz, a jedynie odstraszysz dużo ludzi, którzy nie chcą płacić za takie towary ekskluzywne jak fantasy nba :)

 

Jak ktoś chce grać to będzie grał i rozgrywał te 822 mecze na 820, jak nie będzie chciał to na siłę nie przemówisz. Lepiej przyciągnąć ludzi sprawną organizacją, fajnym klimatem itd. Ja wiadomo wole pograć jak 100% ligi zaangażowane, ale jak komuś się odechce być aktywnym to w sumie jakoś wielce nad jego losem nie rozmyślam, tylko napierdzielam dalej z myślą o awans. I tak większość gra normalnie, więc tragedii nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabaretem to można nazwać czytanie Wasze ze zrozumieniem oraz postawę spoleczna narzekania i jednoczesnie nic nie robienia, bo będzie gorzej albo na pewno się nie da. Każdy z Was podejmuje temat jak dotknie go osobiscie, ale dlaczego nie podejmuje go wczesniej? Bo może większość się boi takiego przesmiewczego anonimowego linczu, w którym nikogo nie stać na merytoryczna odpowiedź. Mi to akurat zwisa i jak pokazuje historia nie boje się odważnych propozycji - co nie znaczy, ze twierdzę ze są idealne czy nie niosą innego ryzyka. Wkurza jedynie przesmiewcze podejście tych co sami nie potrafią w danym temacie nic od siebie zaproponować, bo albo brakuje odwagi albo pomysłu.

Tyle z mojej strony w temacie olewusow i licze ze wszyscy przesmiewcy w niedługim czasie trafia do ligi, gdzie dla polowy graczy zalogowanie się raz w tyg jest zbyt skomplikowane... i znów sobie ponarzekacie na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

[przeniesione z watku miedzyligowego]

 

A jeszcze mam takie pytanie. Żeby zmiana została wprowadzona musi być zaakceptowana przez ponad połowę osób, które wezmą udział w ankiecie czy za zmianą musi być ponad połowa osób, które będą grały we wszystkich ligach z naszego drzewka ?

Odpowiedz wydaje sie oczywista, ze to drugie, ale niestety teoria ma sie nijak do realiow, a sa one takie, ze wiekszosc nie bierze udzialu w ankietach. Przykladow nie trzeba szukac daleko - mamy ponad 70 potwierdzen w rozgrywkach i 22 glosy odnosnie ILa.

W zwiazku z tym teoretycznie logiczna zasada by powodowala, ze nigdy bysmy nie dokonali zadnej zmiany.

Dlatego tez napisalem ten fragment w prywatnej wiadomosci oraz zaznaczylem, ze potwierdzenie oznacza akceptacje regulaminu.

 

BTW, nie chce zeby tak bylo, ale po 2 latach trzeba przestac marzyc o ideale i przyjac formule, ktora ma szanse dzialac. Wg mnie to co mamy jest jakas forma rady starcow z ta roznica, ze kazdy moze dolaczyc jak chce, ale wiekszosc nie chce.

 

 

wiLQ a ja mam jedno kluczowe pytanie: jakie są parametry wejściowe do robienia ankiety? Tzn. co wg Ciebie oznacza, że ilość głosów za zmianą jest na tyle duża, że trzeba ją zrobić? Bo rozumiem 5 osób wystarcza, żeby robić ankiety jakie się chce i do czego chce - jak z referendum w Polsce, gdzie zaraz będą pytania ile lat chcesz pracować i ile zarabiać na emeryturze ;)

To wyszlo przypadkowo na marginesie, ale swoja droga to bardzo dobry temat, ktory moze warto rozwinac?

 

Moje podejscie bylo i jest takie, ze kilka osob wystarczy by powaznie rozwazyc temat [niska poprzeczka bo i malo jest aktywnych GMow na forum - smiejesz sie z 5, ale to pewnie ze 20-25% tych co sie regularnie udzielaja!]. To oznacza tyle, ze zastanawiam sie czy propozycja wynika tylko z potrzeb osob zglaszajacych czy [przypadkowo] moga reprezentowac wiekszosc w rozgrywkach. Odnosnie Daily-T wydaje mi sie realne, ze wiekszosc pobiera zawodnikow przed 10 i tego bym sie chcial dowiedziec z ankiety.

 

Dla mnie to absolutnie nieakceptowalna interpretacja, bo zaraz zaczną się ankiety w lipcu, żeby łatwo było w 5 przegłosować ligę 150...

Dlatego podkreslam, ze wrzesien jest czasem na zmiany w regulaminie i wykorzystuje potwierdzenia by zmaksymalizowac potencjalna pule zainteresowanych.

 

Na koniec zeszłego sezonu podejmowałem temat czym jest demokracja i jak nieproporcjonalne są głosowania oparte na tym systemie. W związku z tym, że jakiś system i tak musi być, to proponowałbym zacząć od kilku istotnych kwestii:

A zastanawiales sie jakie sa cele, ktore probujesz osiagnac?

Bo czytajac te pytania mam wrazenie, ze przedkladasz "jak bym chcial zeby to dzialalo" nad mozliwosc funkcjowania rozgrywek i dokonywania jakichkolwiek zmian.

 

2. Pytania w ankiecie muszą być jakoś weryfikowane, aby jak słusznie zauważył wiLQ, nie było sytuacji w których jedna odpowiedź zawiera się w drugiej i na odwrót, sugerując tym samym że jakaś z opcji jest lepsza.

Ta lekcje juz odrobilem, ale w sumie mozemy zrobic z tego standard, ze najpierw wrzucam tresc ankiety do Waszego wgladu, a dopiero gdy nie bedzie zastrzezen to jako ankiete wlasciwa. W sumie dobry proces.

 

3. Do ankiety powinno być wyjaśnienie (nawet to z yahoo), tak aby zjednej strony nic nie sugerować i z drugiej dawać klarowne odpowiedzi niezdecydowanym.

Linki do Yahoo malo kto bedzie czytal i dlatego staram sie opisywac problem w pierwszym poscie. Wydaje mi sie, ze generalnie robie to obiektywnie, ale jesli poza jednym wyjatkiem jest inaczej to dajcie znac.

 

4. Termin trwania ankiety i czas jej postawienia? Ankieta/-y musi/-zą wisieć określoną liczbę dni (14 dni, m-c?) i powinny mieć termin wystawienia dający możliwość zagłosowania wszystkim chętnym. Myśle, że najlepsze terminy są tuż pod koniec sezonu i tuż przed rozpoczęciem nowego.

Wg mnie najlepiej do konca potwierdzien i tak zamierzalem robic.

 

5. Ile osób musi wziąć udział w ankiecie, żeby była ważna? 50%+1, 60-70-90% (bo wszystkich przecież nie zmusimy)?

50% tez nie zmusimy i chyba ostatnio nie bylo zadnej z taka frekwencja.

 

7. Po ilu głosach na TAK/NIE ankietę można przedwcześnie zakończyć (76 głosów rozwiewa wątpliwości).

Jak kiedys bedzie tyle glosow w sumie to uznam za sukces tej ankiety. Zero zwiazku z tym co sie dzieje.

 

8. Czy osoby nie biorące udział w głosowaniu są traktowani jako tych co są za opcją "bez zmian" w przypadku 0-1 ankiet?

Wg mnie "akceptuje co ustalicie". Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w razie jakichś problemów osobistych/zdrowotnych itp. można zawiesić na rok udział w rozgrywkach bez konieczności zaczynania awansowania od nowa? Czy w takiej sytuacji jest możliwy spadek o tylko jeden poziom rozgrywkowy (np. jestem w 1 lidze, zawieszam na rok grę, za rok startuję w 2 lidze)

 

Drugie pytanie. Skoro są aż 4 poziomy rozgrywkowe, a miejsc do gry w roto aukcyjne w Polsce nie jest sporo, to czy jest możliwe wprowadzenie czegoś takiego, jak drużyna rezerw? Tzn. możliwość gry jeszcze jedną drużyną, pod warunkiem, że jest minimum 2 poziomy niżej od 1 drużyny lub nawet możliwość udziału w rozgrywce bez możliwości awansu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w razie jakichś problemów osobistych/zdrowotnych itp. można zawiesić na rok udział w rozgrywkach bez konieczności zaczynania awansowania od nowa?

Nie ma. Rezygnujesz - odpadasz i musisz zaczac od nowa.

Po pierwsze nie wyobrażam sobie sytuacji w której musielibyśmy rozmawiać o powodach zawieszenia i decydować czy są one na tyle istotne żeby można było zrobić managerowi rezerwację.

Np Smoka boli lewe biodro, albo barcalover zakochał się w Realu Madryt i teraz potrzebują przerwy. Dla nich to może być życiowa tragedia - a dla kogoś innego sytuacja typu WTF?

 

Po drugie to by wyłożyło całą piramidę awansów i spadków. Ktoś na Twoje miejsce musiałby wskoczyć z ligi II, ale za to zapłaciłby w kolejnym roku ktoś kto by nie mógł awansować z ligi III pomimo wyniku uprawniającego do awansu! A jeszcze by trzeba było uporać się ze sposobem identyfikacji delikwenta, który by nie awansował (bo kandydatów byłoby czterech).

 

Czy w takiej sytuacji jest możliwy spadek o tylko jeden poziom rozgrywkowy (np. jestem w 1 lidze, zawieszam na rok grę, za rok startuję w 2 lidze)

 

Jak dla mnie to za dużo jest tu problemów wywołujących potencjalne emocje i dlatego ja bym się w to zupełnie nie chciał bawić.

 

Drugie pytanie. Skoro są aż 4 poziomy rozgrywkowe, a miejsc do gry w roto aukcyjne w Polsce nie jest sporo, to czy jest możliwe wprowadzenie czegoś takiego, jak drużyna rezerw? Tzn. możliwość gry jeszcze jedną drużyną, pod warunkiem, że jest minimum 2 poziomy niżej od 1 drużyny lub nawet możliwość udziału w rozgrywce bez możliwości awansu?

IMO coś takiego byłoby możliwe ale tylko jeśli spełnione byłyby następujące warunki:

1. Liga nie miałaby pelnej obsady. Jesli mamy wymóg 15-osobowej ligi na IV poziomie, a jest 14 chętnych, to jedno miejsce może przytulić ktoś kto gra w innej lidze e-NBA (byle nie na tym samym poziomie).

2. Taka drużyna nie miałaby prawa awansu. Grasz dla doświadczenia, a nie zwiększania szans na wskoczenie o poziom wyżej.

3. Nie moze byc sytuacji w której zawodnik miałby dwie druzyny na tym samym poziomie. W chwili spadku np z III na IV poziom - jedna druzyna ulegałaby automatycznemu rozwiązaniu.

Edytowane przez Leszczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma. Rezygnujesz - odpadasz i musisz zaczac od nowa.

Po pierwsze nie wyobrażam sobie sytuacji w której musielibyśmy rozmawiać o powodach zawieszenia i decydować czy są one na tyle istotne żeby można było zrobić managerowi rezerwację.

Np Smoka boli lewe biodro, albo barcalover zakochał się w Realu Madryt i teraz potrzebują przerwy. Dla nich to może być życiowa tragedia - a dla kogoś innego sytuacja typu WTF?

 

Po drugie to by wyłożyło całą piramidę awansów i spadków. Ktoś na Twoje miejsce musiałby wskoczyć z ligi II, ale za to zapłaciłby w kolejnym roku ktoś kto by nie mógł awansować z ligi III pomimo wyniku uprawniającego do awansu! A jeszcze by trzeba było uporać się ze sposobem identyfikacji delikwenta, który by nie awansował (bo kandydatów byłoby czterech).

 

Ma to sens, chociaż trzeba pamiętać o tym, że każdemu może zdarzyć się sytuacja, że wie iż będzie 2-3 miesiące offline z różnych powodów i korzystniejsze może być wtedy dla niego olanie ligi przez ten okres niż poinformowanie o tym fakcie wcześniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma to sens, chociaż trzeba pamiętać o tym, że każdemu może zdarzyć się sytuacja, że wie iż będzie 2-3 miesiące offline z różnych powodów i korzystniejsze może być wtedy dla niego olanie ligi przez ten okres niż poinformowanie o tym fakcie wcześniej

Ależ ja o tym pamiętam. I mysle, ze wiekszosc z nas też. I jesli ktos w ten sposob chce grać, to trudno - nic na to nie poradzę. Uczciwość jest rzeczą którą się ma, albo nie. Kwestia sumienia.

W kazdym razie mysle ze wprowadzanie zawiłych reguł które będą miały wyeliminować jeden przypadek nie do końca przyzwoitego zachowania, a stworzy okazje do 10 innych - nie jest czymś co chciałbym teraz wałkować. Poważnie - szkoda życia.

 

A jezeli ktow WIE ze bedzie nieobecny, to moze przecież przekazac druzynę na ten czas innemu managerowi.

Edytowane przez Leszczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w razie jakichś problemów osobistych/zdrowotnych itp. można zawiesić na rok udział w rozgrywkach bez konieczności zaczynania awansowania od nowa?

Masz pomysl jakby to moglo dzialac bez zaburzania gry w lidze oraz struktury awansow i spadkow? Ja nie mam tym bardziej, ze w razie luki przeciez nastapiloby zastepstwo i nie daloby sie tego odkrecic rok pozniej.

 

Czy w takiej sytuacji jest możliwy spadek o tylko jeden poziom rozgrywkowy (np. jestem w 1 lidze, zawieszam na rok grę, za rok startuję w 2 lidze)

W w/w przypadku IMO to latwe do osiagniecia - poprosic kogos o roczne zastepstwo i udostepnienie mu grania z wlasnego konta. Tzn nie wiem czy to nie zbyt kontrowersyjne przekazanie komus nieznanemu miejsca w lidze, ale wydaje mi sie, ze takie udostepnienie konta Yahoo by gwarantowalo bliskosc relacji miedzy tymi osobami i pozniejszy brak komplikacji. Co wiecej, gdyby nie nastapila zmiana GMa na oryginalnego to zastepca bylby usuniety.

 

Drugie pytanie. Skoro są aż 4 poziomy rozgrywkowe, a miejsc do gry w roto aukcyjne w Polsce nie jest sporo, to czy jest możliwe wprowadzenie czegoś takiego, jak drużyna rezerw? Tzn. możliwość gry jeszcze jedną drużyną, pod warunkiem, że jest minimum 2 poziomy niżej od 1 drużyny lub nawet możliwość udziału w rozgrywce bez możliwości awansu?

Wg mnie z mozliwoscia awansowania to predzej czy pozniej skonczyloby sie posiadaniem 2 druzyn na jednym poziomie, wiec zdecydowanie odpada. Ale gdyby ktos mial ochote co roku grac na najnizszym poziomie i w razie dobrej pozycji dobrowolnie zrzekal sie awansu to na pierwszy rzut oka nie widze wady tego pomyslu... a nawet moznaby to potraktowac jako plus, ze bylby dobry kandydat na komisza. Cos pominalem?

 

 

IMO coś takiego byłoby możliwe ale tylko jeśli spełnione byłyby następujące warunki:

1. Liga nie miałaby pelnej obsady. Jesli mamy wymóg 15-osobowej ligi na IV poziomie, a jest 14 chętnych, to jedno miejsce może przytulić ktoś kto gra w innej lidze e-NBA (byle nie na tym samym poziomie).

2. Taka drużyna nie miałaby prawa awansu. Grasz dla doświadczenia, a nie zwiększania szans na wskoczenie o poziom wyżej.

3. Nie moze byc sytuacji w której zawodnik miałby dwie druzyny na tym samym poziomie. W chwili spadku np z III na IV poziom - jedna druzyna ulegałaby automatycznemu rozwiązaniu.

Generalnie mamy ta sama opinie z jedna roznica - wg mnie Twoj pierwszy punkt by powodowal organizacyjne odwracanie kota ogonem. Przeciez najpierw ludzie by wyrazali zainteresowanie druga druzyna, a dopiero pozniej byloby wiadomo jaka jest obsada lig.

 

Ba! Zalozmy teoretycznie, ze w IV by powstala kopia ligi I [z ktorej nikt nie awansuje], czy wtedy bylby jakis problem, ze zglosilo sie tylko dodatkowych osob z druga druzyna? Wydaje mi sie, ze nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz pomysl jakby to moglo dzialac bez zaburzania gry w lidze oraz struktury awansow i spadkow? Ja nie mam tym bardziej, ze w razie luki przeciez nastapiloby zastepstwo i nie daloby sie tego odkrecic rok pozniej.

 

W w/w przypadku IMO to latwe do osiagniecia - poprosic kogos o roczne zastepstwo i udostepnienie mu grania z wlasnego konta. Tzn nie wiem czy to nie zbyt kontrowersyjne przekazanie komus nieznanemu miejsca w lidze, ale wydaje mi sie, ze takie udostepnienie konta Yahoo by gwarantowalo bliskosc relacji miedzy tymi osobami i pozniejszy brak komplikacji. Co wiecej, gdyby nie nastapila zmiana GMa na oryginalnego to zastepca bylby usuniety.

 

Wg mnie z mozliwoscia awansowania to predzej czy pozniej skonczyloby sie posiadaniem 2 druzyn na jednym poziomie, wiec zdecydowanie odpada. Ale gdyby ktos mial ochote co roku grac na najnizszym poziomie i w razie dobrej pozycji dobrowolnie zrzekal sie awansu to na pierwszy rzut oka nie widze wady tego pomyslu... a nawet moznaby to potraktowac jako plus, ze bylby dobry kandydat na komisza. Cos pominalem?

 

 

Generalnie mamy ta sama opinie z jedna roznica - wg mnie Twoj pierwszy punkt by powodowal organizacyjne odwracanie kota ogonem. Przeciez najpierw ludzie by wyrazali zainteresowanie druga druzyna, a dopiero pozniej byloby wiadomo jaka jest obsada lig.

 

Ba! Zalozmy teoretycznie, ze w IV by powstala kopia ligi I [z ktorej nikt nie awansuje], czy wtedy bylby jakis problem, ze zglosilo sie tylko dodatkowych osob z druga druzyna? Wydaje mi sie, ze nie.

To zastępstwo to bardzo dobry pomysł, chyba najlepszy. Zwłaszcza, że 30 dni bez aktywności kończy się spadkiem o jeden poziom.

 

Co do tej 4 ligi, to gdyby sporo graczy miałoby ochotę zagrać jeszcze jedną w ligę w aukcyjne roto tutaj, to warto to uwzględnić w regulaminie. Nie wiem, czy na wzór rozgrywek piłkarskich ( 1 lub 2 poziomy rozgrywek różnicy), czy bez możliwości awansu. Aczkolwiek najpierw fajnie by było zapytać, kto by się na to pisał, bo trochę osób pyta, gdzie jeszcze można grać w aukcyjne roto. Wszyscy zaproszeni do LM potwierdzili udział, więc być może jest na to zapotrzebowanie. No i największy plus, 4 ligi nie kisiłyby się we własnym sosie i od początku mogłyby rywalizować z dobrymi menedżerami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie mamy ta sama opinie z jedna roznica - wg mnie Twoj pierwszy punkt by powodowal organizacyjne odwracanie kota ogonem. Przeciez najpierw ludzie by wyrazali zainteresowanie druga druzyna, a dopiero pozniej byloby wiadomo jaka jest obsada lig.

O tym kto spada z III do IV wiemy juz w kwietniu. We wrzesniu zbieramy potwierdzenia kto gra i jesli bedzie mniej niż pełna obsada, to otwieramy zapisy dla chętnych na drugą drużynę. Nie bedzie zadnego odwracania kota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym kto spada z III do IV wiemy juz w kwietniu. We wrzesniu zbieramy potwierdzenia kto gra i jesli bedzie mniej niż pełna obsada, to otwieramy zapisy dla chętnych na drugą drużynę. Nie bedzie zadnego odwracania kota.

Masz na myśli, że mamy np. 40 chętnych do gry w 4 lidze i wtedy otwieramy zapisy dla drugich drużyn, ale decyduje kolejność zgłoszeń i możliwość dopełnienia poziomu do wielokrotności piętnastu (45,60,75), czy wyłącznie do 45?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinujmy z drugimi drużynami, proszę. Dziwny to pomysł. Jest wiele możliwości zakładania drużyn fantasy - po co robić to drugi raz w tej samej lidze? Trudno nazwać to "drużyną rezerwową", skoro zasady fantasy nijak mają się do prawdziwych rozgrywek sportowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinujmy z drugimi drużynami, proszę. Dziwny to pomysł. Jest wiele możliwości zakładania drużyn fantasy - po co robić to drugi raz w tej samej lidze? Trudno nazwać to "drużyną rezerwową", skoro zasady fantasy nijak mają się do prawdziwych rozgrywek sportowych. 

 

Dokładnie tak. Jak komuś mało jednej drużyny, to możliwości zagrania w kolejnej lidze jest aż nadto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli, że mamy np. 40 chętnych do gry w 4 lidze i wtedy otwieramy zapisy dla drugich drużyn, ale decyduje kolejność zgłoszeń i możliwość dopełnienia poziomu do wielokrotności piętnastu (45,60,75), czy wyłącznie do 45?

Mysle, ze nie ma sensu tworzyc ligi w ktorej byłoby 12 drugich druzyn i trzech rookies ktorzy automatem by awansowali :smile: Ale wszystko jest do dogadania. Zobaczymy ile IV lig uda sie zebrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.