Skocz do zawartości

barcalover

Rekomendowane odpowiedzi

Ponad 1/4 sezonu regularnego już za nami i wypadałoby rozpocząć na poważnie dyskusję o MVP ligi. Jak to widzicie póki co?

 

Moja lista:

Curry

Harden

Marc Gasol

Anthony Davis

CP3

Kyle Lowry

John Wall

Lillard

LeBron James

 

Westbrooka na liście jeszcze nie mam, ale koleś robi niesamowite rzeczy i to, jaki ma wpływ na drużynę jest kosmiczne. Od swojego powrotu jest najlepszy w lidze.

Edytowane przez barcalover
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że jest wielu świetnych graczy, ale do MVP startuje najwyżej 2-3 zawodników. Lowry jest bardzo underrated i nawet jakby robił stary Currego to nie wiem, czy byłby poważnym kandydatem do MVP. Nikomu się nie opłaca robić MVP z mało medialnego gracza, dlatego i Gasol ma realnie małe szanse na ta nagrodę. Wiec ostatecznie Curry i Harden, a i tak dostanie LBJ za powrót do Cavs i bla bla, a powinien dostać Marc. :-D

 

Ale my tutaj chyba nie oceniamy realnych szans na MVP na podstawie medialności, popularności itd., tylko mówimy o tym, kto na to miano zasługuje, nie?

 

MVP = najbardziej wartościowy gracz ligi. Nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy tutaj wymieniać 5-10 graczy, zwłaszcza na tym etapie sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. To gdybać można faktycznie. Ja tylko zwracam uwagę na fakt, że z tej listy będzie się liczyć 4, z czego faktyczne szanse ma 2-3 graczy. No, a szkoda, że tak jest, bo Lowry realnie ma mniejsze szanse na MVP niż Irving. :-(.

Irving to ma takie same szanse, jak Klay. 

 

Wszystko rozbije się o bilans. Jak ktoś odskoczy, to będzie pewniak. Na ten moment MVP dałbym Curry'emu. Dalej za nim Gasol i Harden. Reszta trochę z tyłu, Davisa przemilczę, bo to przypadek podobny do Garnetta. Zrobi kiedyś dobry bilans, to dostanie MVP. Za staty może być najwyżej w którymś all-nba team. 

 

Lowry i Wall w cieniu i raczej nie mają szans. I to wcale nie dlatego, że są mało "medialni". 

 

Czarnym koniem jest w tej chwili Westbrook. Zobaczymy jak dalej pociągnie i z jakim bilansem skończy OKC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za co tu jest Chris Paul?

Za zajebisty sezon.

 

Co do Walla. Jeśli Wizards zrobią 1-3 seed, a Wall będzie niszczył tak jak dzisiaj to tylko jakiś debil może go nie rozważać w top5 MVP race. Stawka będzie wyrównana i wygrać nie musi, chociaż do MIP to murowany faworyt. Podobnie rzecz ma się z Lowrym, ale tutaj faktycznie to, że gra w Toronto raczej mu nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za zajebisty sezon.

 

Co do Walla. Jeśli Wizards zrobią 1-3 seed, a Wall będzie niszczył tak jak dzisiaj to tylko jakiś debil może go nie rozważać w top5 MVP race. Stawka będzie wyrównana i wygrać nie musi, chociaż do MIP to murowany faworyt. Podobnie rzecz ma się z Lowrym, ale tutaj faktycznie to, że gra w Toronto raczej mu nie pomoże.

 

No jeśli będzie tak jak mówisz to nawet Nike go swoim lobby przepcha :P

 

Co do MVP Race to spokojnie jeszcze nie ma połowy sezonu a LBJ i Durant nie powiedzieli jeszcze ostatnego sezonu i raczej obstawiam że któryś z nich ją dostanie, raczej ten pierwszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MVP = Blians drużyny + impact

 

Jeśli wygra ktoś z dwójki: Curry/Gasol, to mamy wybór: bilans drużyny => najlepszy jej zawodnik. Ta sama sytuacja co Rose parę lat temu.

 

IMO:

Harden

Davis

James

Curry

Paul

Gasol

Wall

Edytowane przez LeCrab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwisko Davisa w kontekście MVP to naprawdę żart, dajcie spokój. I to mnie oczywiście nie rusza, za to rusza fakt, że przez grę na Zachodzie gdzie na ósmym seedzie może wylądować Dallas, takie dywagacje ''żartem'' mogą pozostać jeszcze spory czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie MIP jedyni kandydaci póki co to Knight z Milwaukee i Draymond Green. 

Co do MVP na tą chwilę Curry zdecydowanie ale nie zdziwie się na koniec sezonu Westbrookiem gdyby zarówno on jak i OKC utrzymali tempo z ostatnich kilku spotkań.
Gdyby dostał Marc Gasol lub Kyle Lowry to byłoby coś. Nie sądze żeby tak się stało, ale jestem całkiem za! Żadni z nich superstarzy, po prostu ... wartościowi zawodnicy, wnoszący najwięcej dobrego na boisko. Niestety polityka NBA faworyzuje graczy którzy są na ustach każdego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.