Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

to jest demagogia jak u korwinistów porównywanie do Liechtensteinu a u Rappar do Indonezji a Loraka centra do rozgrywającego.

wszystko ze wszystkim można porównywać ale Polskę należy porównywać właśnie do Ukrainy, Czech, Węgier lub nawet Hiszpanii.

 

a tutaj Polska wygląda naprawdę dobrze i jeśli nie przejemy tego to jesteśmy w stanie stać mocnym państwem , takim słabszym bratem Niemiec.

 

co jest demagogicznego w porównywaniu C z PG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, co tu się dzieje na forum?

 

To, że Tecu w tym temacie pisze teksty z którymi się kompletnie nie zgadzam to już norma, ale że Rappar i fluber idą z Nim pod rękę, gdy ten tutaj zachwala politykę Balcerowicza i Lewandowskiego.

Ale z czym się nie zgadzasz? Z tym, że Polska rozwinęła się bardzo w ciągu ostatnich 25 lat?

Czy z tym, że może mogliśmy się rozwinąć bardziej, ale na tle innych Państw z rejonu jest bardzo dobrze?

Jeżeli wytykasz błędy i wypaczenia to może w innych krajach też takie były a ideału nie ma?

Dlaczego jest tak dobrze skoro jest tak źle?

Nie żyje Ci się lepiej niż 25 lat temu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tym postępowym stanem jest Kalifornia, która ma ponad 20% ludzi poniżej granicy ubóstwa?

Nie wiem czy znasz znaczenie pojęcia: "poniżej granicy ubóstwa ", czy tylko powtarzasz gdyż to dosyć dramatycznie brzmi.,Mnie się wydaje ,że tylko udajesz eksperta od szeroko pojętych "spraw amerykańskich" a w rzeczywistości to nawet nigdy w Stanach nie byłeś tylko znasz kogoś kto był i opowiedział Ci to i owo,.Podejrzewam ,że nie znasz nikogo kto żyje "poniżej granicy ubóstwa".,Ja znam sporo osób żyjących poniżej tej granicy i pomimo ,że to ma dosyć dramatyczny wydźwięk nie jest aż taka tragedia.,W Polsce takie osoby może nie dostały by się na listę 100 najbogatszych Polaków, ale w większości musiały by płacić podatki według maksymalnego progu, który jest zarezerwowany dla 3% najbogatszych polskich podatników.,Znam  takich ,którzy żyjąc w US poniżej granicy ubóstwa wysyłają paczki i pieniądze rodzinom w Polsce, mam kumpla ,który bierze tu unemployment benefit ,a większość czasu spędza w Rzeszowie.,W wielu wypadkach to nie jest dramat życiowy tylko zwyczajna kalkulacja, ludzie pilnują tego żeby być poniżej Poverty Level gdyż inaczej stracili by benefity, które w "postępowych stanach" są nieraz większe niż wynagrodzenia na słabo płatnych posadach.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy znasz znaczenie pojęcia: "poniżej granicy ubóstwa ", czy tylko powtarzasz gdyż to dosyć dramatycznie brzmi.,Mnie się wydaje ,że tylko udajesz eksperta od szeroko pojętych "spraw amerykańskich" a w rzeczywistości to nawet nigdy w Stanach nie byłeś tylko znasz kogoś kto był i opowiedział Ci to i owo,.Podejrzewam ,że nie znasz nikogo kto żyje "poniżej granicy ubóstwa".,Ja znam sporo osób żyjących poniżej tej granicy i pomimo ,że to ma dosyć dramatyczny wydźwięk nie jest aż taka tragedia.,W Polsce takie osoby może nie dostały by się na listę 100 najbogatszych Polaków, ale w większości musiały by płacić podatki według maksymalnego progu, który jest zarezerwowany dla 3% najbogatszych polskich podatników.,Znam takich ,którzy żyjąc w US poniżej granicy ubóstwa wysyłają paczki i pieniądze rodzinom w Polsce, mam kumpla ,który bierze tu unemployment benefit ,a większość czasu spędza w Rzeszowie.,W wielu wypadkach to nie jest dramat życiowy tylko zwyczajna kalkulacja, ludzie pilnują tego żeby być poniżej Poverty Level gdyż inaczej stracili by benefity, które w "postępowych stanach" są nieraz większe niż wynagrodzenia na słabo płatnych posadach.,

Czy to nie Ty sie ostatnio ze mna wyklocales (pod inna teze) i wmawiales, ze w Hameryce wcale nie ma duzo lepszych mozliwosci niz w PL? :D

 

a nie zwracam honor - to byl nasz drugi forumowy Hamerykanin

 

Jak widac - punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia (nawet w obrebie samego US&A)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce takie osoby może nie dostały by się na listę 100 najbogatszych Polaków, ale w większości musiały by płacić podatki według maksymalnego progu, który jest zarezerwowany dla 3% najbogatszych polskich podatników.

Granica ubóstwa w USA wynosi 5873 dolary na osobę rocznie.

Wyższa stawka podatkowa w Polsce wynosi według aktualnego kursu dolara ( 3,71) 23053 dolary rocznie.

 

 

W wielu wypadkach to nie jest dramat życiowy tylko zwyczajna kalkulacja, ludzie pilnują tego żeby być poniżej Poverty Level gdyż inaczej stracili by benefity, które w "postępowych stanach" są nieraz większe niż wynagrodzenia na słabo płatnych posadach.,

Myślisz, że w Polsce nikt nie wpadł na to, by zbierać socjal za trzymanie się poniżej progu?:) Że tylko w USA macie takich przebiegłych biedaków?:)

 

 

Nie wiem czy znasz znaczenie pojęcia: "poniżej granicy ubóstwa ", czy tylko powtarzasz gdyż to dosyć dramatycznie brzmi.

To brzmi dramatycznie, podobnie jak to, że w USA jest jakieś 20 razy więcej bezdomnych niż w Polsce na przykład. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granica ubóstwa w USA wynosi 5873 dolary na osobę rocznie.

Wyższa stawka podatkowa w Polsce wynosi według aktualnego kursu dolara ( 3,71) 23053 dolary rocznie.

 

 

Myślisz, że w Polsce nikt nie wpadł na to, by zbierać socjal za trzymanie się poniżej progu? :smile: Że tylko w USA macie takich przebiegłych biedaków? :smile:

 

 

To brzmi dramatycznie, podobnie jak to, że w USA jest jakieś 20 razy więcej bezdomnych niż w Polsce na przykład. 

Nie masz racji granica ubóstwa w USA Federal Poverty Level wynosi $12 140 rocznie dla rodziny jednoosobowej a $25 100 dla rodziny 4 osobowej, dodatkowo każdy stan ma inny współczynnik Poverty Measure np w Stanie NY próg ubóstwa wynosi 1.6 FPL, a w dużych miastach jest jeszcze inny przelicznik w NYCity granica ubóstwa wynosi $22 459 rocznie dla osoby samotnej a $46 435 dla rodziny 4 osobowej.,W Polsce jest mniej bezdomnych , gdyż Polskich bezdomnych znajdziesz na ulicach w Londynie ,Paryżu i innych miastach na zachodzie , a nawet w McCarren Park na Brooklynie jest liczna grupa polskich bezdomnych.,Na pewno łatwiej jest żyć bezdomnym poza Polską chociażby ze względu na klimat czy prawa jakie maja np w Kalifornii gdzie obowiązuje karta praw bezdomnego.,Dodatkowo w USA jest wiele organizacji czy nawet liczne kościoły i organizacje religijne , które bezdomnym pomagają, prowadza jadłodajnie a w Polsce masz tylko jeden kościół, który raczej nie dzieli się z ubogimi tylko garnie do siebie, a nawet niektórzy dostojnicy tego kościoła wyłudzają od bezdomnych luksusowe auta.,   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz racji granica ubóstwa w USA Federal Poverty Level wynosi $12 140 rocznie dla rodziny jednoosobowej a $25 100 dla rodziny 4 osobowej,

No tak, przeliczałem z tej 4-osobowej na 1 osobę, jedna w dalszym ciągu duuużo brakuje 12 tysiącom dolarów do 2 progu podatkowego w Polsce.

Poza tym chyba trochę zgubliliśmy sens tego, o co się spieramy, bo mówimy o postępie w ostatnich latach. Za komuny dziadek, który wyemigrował do Stanów wysłał do Polski 2 pensje, za które rodzina wybudowała w Polsce 4 stumetrowe domy. Różnica zmniejszyła się znacznie.

 

dodatkowo każdy stan ma inny współczynnik Poverty Measure np w Stanie NY próg ubóstwa wynosi 1.6 FPL, a w dużych miastach jest jeszcze inny przelicznik w NYCity granica ubóstwa wynosi $22 459 rocznie dla osoby samotnej a $46 435 dla rodziny 4 osobowej.,

Czyli próg granicy ubóstwa zależy od tego, jakie są koszty życia na danym terenie? No popatrz:)

 

W Polsce jest mniej bezdomnych , gdyż Polskich bezdomnych znajdziesz na ulicach w Londynie ,Paryżu i innych miastach na zachodzie , a nawet w McCarren Park na Brooklynie jest liczna grupa polskich bezdomnych.,Na pewno łatwiej jest żyć bezdomnym poza Polską chociażby ze względu na klimat czy prawa jakie maja np w Kalifornii gdzie obowiązuje karta praw bezdomnego.,Dodatkowo w USA jest wiele organizacji czy nawet liczne kościoły i organizacje religijne , które bezdomnym pomagają, prowadza jadłodajnie

Ja bym tu raczej głównie stawiał na to, że w USA podatek od nieruchomości całkiem sporo kosztuje.

 

a w Polsce masz tylko jeden kościół, który raczej nie dzieli się z ubogimi tylko garnie do siebie, a nawet niektórzy dostojnicy tego kościoła wyłudzają od bezdomnych luksusowe auta.,

Ciekawe, na podstawie czego taka opinia? Czyli mówisz, że to w Polsce są duchowni którzy naciągają wiernych, a w USA nie?:)

 

Kk w polsce pomaga charytatywnie 3 milionom osob rocznie. Sam Caritas polska prowadzi 10 tysiecy placówek od jadłodajni po banki odzieży.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawe, na podstawie czego taka opinia? Czyli mówisz, że to w Polsce są duchowni którzy naciągają wiernych, a w USA nie? :smile:

 

 

W USA są duchowni ,którzy naciągają wiernych, są księża katoliccy którzy molestują,a nawet gwałcą dzieci tak samo jak w Polsce.,Rożnica jest taka ,że w Polsce są zupełnie bezkarni.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W USA są duchowni ,którzy naciągają wiernych, są księża katoliccy którzy molestują,a nawet gwałcą dzieci tak samo jak w Polsce.,Rożnica jest taka ,że w Polsce są zupełnie bezkarni.,

Przypomne tezę: trudno znalezc kraj ktory w ostatnich 30 latach rozwinal sie tak dobrze jak polska i w ostatnich 25 latach rozwoj polski jest szybszy niz rozwoj usa.

 

Nie wiem jak " w polsce ksieza gwalcom dzieci i som bezkarni" moze miec wplyw na teze o ktorej dyskutujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy znasz znaczenie pojęcia: "poniżej granicy ubóstwa ", czy tylko powtarzasz gdyż to dosyć dramatycznie brzmi.,Mnie się wydaje ,że tylko udajesz eksperta od szeroko pojętych "spraw amerykańskich" a w rzeczywistości to nawet nigdy w Stanach nie byłeś tylko znasz kogoś kto był i opowiedział Ci to i owo,.Podejrzewam ,że nie znasz nikogo kto żyje "poniżej granicy ubóstwa".,Ja znam sporo osób żyjących poniżej tej granicy i pomimo ,że to ma dosyć dramatyczny wydźwięk nie jest aż taka tragedia.,W Polsce takie osoby może nie dostały by się na listę 100 najbogatszych Polaków, ale w większości musiały by płacić podatki według maksymalnego progu, który jest zarezerwowany dla 3% najbogatszych polskich podatników.,Znam  takich ,którzy żyjąc w US poniżej granicy ubóstwa wysyłają paczki i pieniądze rodzinom w Polsce, mam kumpla ,który bierze tu unemployment benefit ,a większość czasu spędza w Rzeszowie.,W wielu wypadkach to nie jest dramat życiowy tylko zwyczajna kalkulacja, ludzie pilnują tego żeby być poniżej Poverty Level gdyż inaczej stracili by benefity, które w "postępowych stanach" są nieraz większe niż wynagrodzenia na słabo płatnych posadach.,

Powtarzam, bo jak widać ty nawet będąc w USA nie potrafisz podać prawidłowej mediany. Do tego wypowiadasz się o Polsce nawet w niej nie żyjąc i do tego gówno wiedząc o niej.

W USA są duchowni ,którzy naciągają wiernych, są księża katoliccy którzy molestują,a nawet gwałcą dzieci tak samo jak w Polsce.,Rożnica jest taka ,że w Polsce są zupełnie bezkarni.,

W Polskim kodeksie karnym nie ma wyróżnionego immunitetu dla księży i są karani jak każdy zwykły obywatel, któremu się udowodni winę. Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o współczesnej Polsce, nie pierdoliłbyś takich bzdur. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"do dzisiaj w Sądzie Najwyższym orzekają ludzie, którzy w stanie wojennym wydawali wyroki na podziemie" @ Prezydęt

 

 

jesli wydawali te wyroki za dowiedzione w procesie sądowym naruszenia prawa, to w czym problem ?

 

za chwilę zaczną ścigać nauczycieli, którzy stawiali im dwóje z ortografii w szkole.

 

dlaczego ten żulik nie staje w obronie ludzi prześladowanych przez policję dzisiaj, za to że protestują pokojowo w obronie Konstytucji łamanej kompulsywnie i w sposób oczywisty, bezczelnie ostentacyjny przez niego samego i jego kolesiów, których zresztą zaocznie uniewinnia za przestępstwa, których ponoć nie dokonali, chociaż materiał dowodowy mówi całkiem coś innego?

 

najgorsza rzecz jaka się dzieje za rządów tej banditierki bolszewickiej, to celowe rozmydlanie norm etycznych, prawnych, dobrych obyczajów, takie chamskie, cyniczne zamulanie, które powoduje, ze wielu ludzi zniechęconych macha ręką na ten cały piep.rznik, bo i tak ma w życiu mało czasu wolnego, a co dopiero na zajmowanie się rozplątywaniem tych supłów paragrafów, opinii prawnych i sporów o skomplikowane, sporządzone żargonem hieroglify.

 

 

 

"Wierzę że będziemy mieli Polskę wolną od komunistów i postkomunistów"

 

 

wiara bez uczynków jest martwa - złóż mandat i poproś o najniższy wymiar kary.

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcom puścily nerwy z tego co widzę, a w mediach cisza.

https://wiadomosci.wp.pl/niepokoje-w-chemnitz-niemcy-maja-dosc-i-wychodza-na-ulice-to-przerazajaca-powtorka-z-historii-6290747798783617a

Ten opis - po prostu aż ciężko sobie wyobrazić jak bardzo niektórych ludzi wytresowano. Po Vasquezie rozumiem - ludzie niewykształceni z nizin społecznych są na to podatni, ale tego typu patologia powinna być marginesem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.