Skocz do zawartości

blackmagic vs LBS


LeweBiodroSmoka

Rekomendowane odpowiedzi

1. Gdzie widzisz swoje przewagi?

  1. Zawsze mam na boisku kogoś potrafiącego grać p’n’r i grożącego jednocześnie rzutem, więc nie można moich niskich bronić pod zasłoną, tak jak ja będę bronił rubio
  2. Zawsze mam na boisku 2 wysokich z range więc nie można zagęszczać środka
  3. Baron Davis – nie da się go bronić Kurą (bo zrobi z nim to samo co z jetem i harrisem w serii z Dallas) więc Steph będzie zmuszony grać przeciwko większym i silniejszym przeciwnikom z pozycji 2-3. Ogólnie brak na BD obrońcy w składzie LBS bo na pewno nie będzie nim też raja bell (mit jego obrony jest niesamowity a jak spojrzałem na gotbuckets to za okres 06-08 jego DRAMP to 0,32)
  4. Wyciągam AD i JN spod kosza i mam dużo miejsca na wjazdy na Barona i cuty PG czy Taya – w opisie podałem przykładowe zagrywki
  5. Siła pod koszem – brak obrońcy na Cousinsa – przeciwko JN robi w ostatnich dwóch latach 24-15 na ts 53% jednocześnie zatrzymując francuza na 12-9 na ts 48%
  6. Bardzo duże passing skills i bb IQ mojego składu
  7. Kilku zawodników u LBS to totalni non factorzy w ataku, których można odpuszczać na dystanie (Marion, Smoove)
  8. Jednowymiarowość zawodników LBS – połowa jest dobra tylko w ataku lub tylko w obronie
  9. Możliwość zagęszczenia środka bo wysocy LBS nie mają range

 

2. Gdzie widzisz swoje minusy?

  1. Duża rotacja – spore minuty będą grali rezerwowi poza TB bo do obrony przeciwko Kurze trzeba trapować picki i rotować do AD więc potrzebne będą częste zmiany w celu utrzymania intensywności obrony – starterzy będą grali przez to mniejsze minuty
  2. Kura i tak swoje rzuci po iso
  3. Kilka minut będzie musiał kryć AD ktoś out of position
  4. Potencjalnie duża liczba strat, którą staram się opanować poprzez dogrywanie piłek do DMC pod kosz i zrobienie z niego finishera a nie dawanie mu piłki do gry na koźle jak to ma miejsce w SACTO

 

 

3. Kto/co bedzie X-factorem?

 

  1. Zakładając s5: kura-bell-marion-AD-noah vs davis-george-granger-LMA-gasol mam mismatch w ataku bo george albo grangera będzie krył kura. Jeśli kura kryje jednak BD to cisne iso i post na nim.
  2. Mnóstwo miejsca pod koszem albo Gasol z LMA ciskają open looki

 

4. Czym zaskoczysz przeciwnika?

  1. Umiejętne krycie Kury – daję mu wjeżdżać pod kosz kryjąc go blisko na obwodzie i trapując picki – poprzez to musi grać to czego nie lubi czyli kończenie pod koszem (najsłabsze procenty stamtąd pewnie przez lichą budowę ciała). Pod koszem pomoc od wysokiego (do drugiego wysokiego może dojść kryjący smitha/mariona).

Coś jak tu

http://www.hickory-high.com/playoff-video-playbook-the-stephen-curry-rules/

 

  1. Zagęszczam środek przy parze rubio-smith

 

  1. Odpuszczam mariona i smitha na obwodzie zachęcając ich do budowania dla LBS katafalku z cegieł. Co jakiś czas podwajam ich obrońcą AD.

 

  1. Rzucam czasem Prince’a na kurę

 

5. Na co chcesz zwrocic uwage glosujacych?

Moich dwóch najlepszych zawodników gra na pozycjach na których przeciwnik nie ma dobrych obrońców (imo najsłabszych) i powinni bez problemu dobywać swoje punkty – LMA rzuca przeciwko AD 19,5 pkt na 56% ts w tym sezonie. Dodatkowo w większości akcji jest podwajany bo sam AD pod koszem nie daje mu rady, co tworzy wolne pozycje dla obwodowych. W przypadku prób trapowania po picku BD mogę grać piłkę na high post do Gasola, który stamtąd zrzuca ją do wysokiego bądź na skrzydło do np. Grangera. Mam kilku ludzi do grania picków (BD,TB,ME) wszyscy z bardzo dobrym przyspieszeniem. Mam 4 ludzi z bardzo dobrym rzutem w s5 i niezłego w tym George’a. Dodatkowo zarówno Granger, LMA jak i BD mogą bez problemu rzucić 40 pkt w meczu.

Aha – mam świetny help defense gdyby ktoś nie pamiętał

LBS ma spory problem i w obronie i ataku bo poza AD i Kurą brakuje ludzi stanowiących zagrożenie w ataku (marion to świetny finisher ale tylko finisher), Rubio, Noah i Gortat w ataku sami punktów nie zdobędą i można ich odpuszczać bo nie mają range, bell poza spot up też niczym nie grozi. W obronie również sporo zawodników jest słabych (Houston) lub średnich (Bell, Curry, AD anno 13/14). Ogólnie jak na zabawę na tym poziomie to skład LBS ma za mało atutów w ataku, dużo pracusiów i role playerów ale aż za bardzo. Houston też dziwny pick bo nie dość że słabiutki w obronie to w ataku to też raczej koleś, który samemu sobie nic nie wykreuje raczej tylko też potrzebuje kogoś do tego, a brakuje imo takich ludzi w tym teamie.

 

Moje ustawienie s5

Baron 38 min/ TB 10min

PG 30 min/ ME 18 min

Danny G 30min/ Prince-PG

LMA 35 min/ DG-TP-DC w zależności kogo będzie miał na 4 LBS

Gasol 30-35/DC 13-18

Poza TB w tej serii każdy może liczyć na co najmniej kilkanaście minut w ciągu meczu przy czym Prince i DMC co najmniej 20 min

Będę próbował bronić też kurę tayem żeby go trochę podmęczyć. Gdy gra DMC na centrze będę kilka akcji próbował zagrać przez niego bo uważam, że LBS nie ma obrońcy na jego grę. Ogólnie staram się by jak najwięcej piłek szło przez/do Mariona, Bella i Noah. Gdy na 4 gra smoove to u mnie LMA odpoczywa na ławce.

Olewam zbiórkę ofensywną gdy nie ma DMC i staram się skupić na obronie kontrataków. W ataku po horns jeśli będzie switch to pcham piłkę do wysokiego bo ani kura ani bell nie mają szans w post up z LMA, Gasolem czy DMC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Gdzie widzisz swoje przewagi?

 

Obrona na obwodzie. Marion, Bell i Rubio to zestaw, który jest w stanie zamęczyć niskich przeciwnika. Marion zostaje oddelegowany do krycia Georga, jego size i mobilność pomoże mi w wyeliminowaniu zalet PG. Granger to dobry strzelec, ale Raja Bell nie z takimi wstawał w szranki. W zależności od ilości minut Davisa zamierzam zagrać więcej czasu Rubio aby ograniczyć w większym stopniu Birona, jeśli to będzie możliwe chcę grać Currym gdy na boisku jest Brandon.

 

Davis nie będzie odstawał jakoś znacząco przy bronieniu LMA, jego długie łapy i dobra obrona 1 on 1 nie pozwoli Aldridge'owi na swobodne jumperkowanie, często też będę starał się go podwajać  jeśli na zegarze pozostanie mało czasu, siła obwodu blackmagica jest spora, ale liczę na to, że jego strzelcy nie będą aż tak groźni za każdym razem gdy zostawię, któregoś z nich wolnego na obwodzie. Jeśli pomimo tego LMA będzie on fire i Davis nie będzie sobie z nim radził wtedy na boisko wchodzi Houston i gram smallballem z Marionem na czwórce. Spore minuty dostanie też Smith, którego zadaniem będzie wybić LMA z rytmu i uprzykrzyć mu życie na tyle na ile się da.

 

Szybki atak. Posiadam chyba najszybciej biegający roster w zabawie, chcę to wykorzystać. Kontry po przechwytach, blokach z pomocy mają być wizytówką mojej ekipy. Do kontry biega każdy, każdy potrafi ją skutecznie zakończyć, nierzadko szybką trójką (Curry, Bell, Houston).

 

2. Gdzie widzisz swoje minusy?

 

Przeciętne HCO. Dlatego też będę się starał jak najwięcej wykorzystywać Currego na pickach. Niezależnie od obrońcy, który zostanie na niego rzucony nie widzę możliwości ograniczenia go w choć zadowalającym stopniu, dla Prince'a będzie zbyt szybki.

 

Słaby midrange moich podkoszowych. Będę grał p%r z Noah i Gortatem aby ograniczyć ich słabości w tym względzie.

 

Brak playoffowego doświadczenia staram się nadrabiać wiarą moich zawodników we własne umiejętności. Tacy gracze jak Curry, Davis czy Houston moją w świadomości to, że potrafią grać na najwyższym poziomie i bez kompleksów mają walczyć do ostatniego gwizdka.

 

3. Kto/co bedzie X-factorem?

 
Szybki atak w stylu Suns Nasha oraz ścisłe krycie na obwodzie. Zamierzam też wykorzystać przewagi w ofensywie jakie dają mi Curry oraz Davis. Moja para centrów ma odpowiednie umiejętności aby nie odstawać od rywala w obronie co pozwoli mi ograniczyć w szczególności poczynania Gasola.
 
4. Czym zaskoczysz przeciwnika?
 
Line-up Rubio - Houston - Marion - Smith - Gortat powinien się świetnie sprawdzić jako 2unit. Napędzanie akcji przez Rubio oraz ofensywny skillset Houstona, może okazać się dla przeciwnika zabójczy. Swoje Minuty moi rezerwowi mają wykorzystać na pełnej intensywności. W czasie gdy gra S5 pierwsze skrzypce grają Curry z Davisem. Zamierzam również wykorzystać pozostawionego w wyniku podwojeń Bella za linią rzutu za trzy.
 
 
 
5. Na co chcesz zwrocic uwage glosujacych?
 
Na ofensywny i defensywny potencjał mojego składu. Mam odpowiedzi praktycznie na wszystkie atuty składu rywala. Nie posiadam w składzie klepaczy, oprócz Smitha każdy chętnie dzieli się piłką. Pod koszem zarówno Noah jak i Gortat potrafią skutecznie przepychać się z wysokimi blackmagica. Spora siła obwodowa i ofensywny skillset Davisa mogą okazać się kluczowe w tym pojedynku Mimo to przeciwnik ma sporo talentu i wynik spotkania jest otwarty, na tym poziomie rywalizacji moja drużyna nie zlekceważy nikogo, zwłaszcza, że sam jest "na dorobku".
 
 
PS. Przyznam się bez bicia, że opis kończyłem dzisiaj, od środy miałem bardzo mało czasu i wyszło jak wyszło, sorry za obsuwę. Bądźcie dla mnie wyrozumiali to nie jest takie proste rywalizować z kimś o takiej wiedzy i zmyśle taktycznym jak blackmagic (bez wazeliny, wystarczy porównać nasze pierwsze opisy.  Nie czytałem tego co wrzucił dziś rano co pewnie widać w tym opisie, ale jeśli nie no to trudno i nietrudno ;)
 
pozdrawiam
 
LBS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis masz nienajgorszy ale qrwa piatka rubio-houston-marion-smith-gortat to ortg na poziomie 70

Tam jest jeden koles z rzutem

 

Ofensywa w tym lineupie opiera się przede wszystkim na Houstonie, ale nie rozumiem jak możeesz robić non factora z Mariona, bez przesadyzmu, wolny Marion w rogu potrafił trafić trójeczkę w dodatku świtnie ścinał pod kosz, razem ze Smithem powinni swoje rzucić, wydaje się, że ludzie trochę patrzą na Josha przez pryzmat dzisiejszego dnia w Atlancie na pewno nie był takim ceglarzem jakim jest dzisiaj, przede wszystkim bardziej polegał na grze tyłem do kosza i midrangu, a i jego trójka była o wiele bardziej efektywna (zwłaszcza, że mniej z niej korzystał no i częściej też trafiał).

 

Jeśli ja mam nie najgorszy opis to Twój to jakiś alltimer :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwazam ze to jest zabawa i nie chodzi o to zeby komus dopieprzyc tylko zeby pogadac o koszu. Nie jest to fatalny sklad ale troche za duzo rollsow a za malo talentu. W tej piatce masz bardzo dobrego rozgrywajacego ale takiego ktory potrzebuje miejsca na wjazdy

Tutaj mozna zageszczac srodek bo poza houstonem to nikt nie jest reliable shooterem. Smith jest fajny ale w ataku nie moze byc otoczony kolesiam tak uposledzonymi w ataku. Nikt tam sobie skutecznie rzutu to nie wykreuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawa zabawą, ale troszeczkę charyzmy mógłbyś LBS wykazać. BM pisze, że nie masz wysokich z range, a przecież masz w składzie Anthony Davisa i solidnego Marcina Gortata. Zachwyca się swoim swoimi passing playerami, a przecież Baron Davis jest szalenie overrated w tym elemencie, a BM robi z Niego elite passera. To ty masz Curry'ego i Rubio i można spokojnie zakładać, że rozkręcą twoich na pozór drewnianych podkoszowych. Nie daj sobie wmówić, że twój atak nie będzie istniał ;)

 

Ja oddaję na LBS mój głos, ale oczekuje, że następnym razem sam będziesz potrafił wytknąć błędy przeciwnika, bo BM na ławce zjada Cię na śniadanie w tym elemencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak baron davis to nie jest swietny passer to nie wiem 2 jakim swiecie zyjesz. Ogolnie jestem za tym zeby wybrac grono ludzi ktorych glosy zliczamy bo pisanie ze gortat to zagrozenie na midrange to zart. To jest liga z przekroju 16 lat i na tym poziomie marcin jest NIKIM na midrange.

 

Davisa midrange jest podejrzany szczegolnie ze bierzemy okres 2 letni.

 

Baron davis jest swietny bo jego podania to sa glownie easy points a nie rondo assist. Zeby na tym poziomie rubio mogl kogos rozkrecic to musi miec miejsce i tego mu brakuje w ustawieniach lbs.

 

Inna sprawa ze chodzilo mi o passing calego zespolu gdzie taki gasol to jest elita wsrod wysokich.

 

Jak twoim zdaniem ustawienie rubio-houston-marion-smith-gortat atak bedzie istnial to idz trollowac gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawa zabawą, ale troszeczkę charyzmy mógłbyś LBS wykazać. BM pisze, że nie masz wysokich z range, a przecież masz w składzie Anthony Davisa i solidnego Marcina Gortata. Zachwyca się swoim swoimi passing playerami, a przecież Baron Davis jest szalenie overrated w tym elemencie, a BM robi z Niego elite passera. To ty masz Curry'ego i Rubio i można spokojnie zakładać, że rozkręcą twoich na pozór drewnianych podkoszowych. Nie daj sobie wmówić, że twój atak nie będzie istniał ;)

 

Ja oddaję na LBS mój głos, ale oczekuje, że następnym razem sam będziesz potrafił wytknąć błędy przeciwnika, bo BM na ławce zjada Cię na śniadanie w tym elemencie.

 

Nie bardzo rozumiem ostatnie zdanie ;)

 

Co jak co, ale w atf jestem jakiś mniej charyzmatyczny niż na reszcie forum pewnie odzwierciedla to się później w tych opisach. Pomimo tego, że ogólnie bardzo dobrze się meczapuję ze składem BM to wiedziałem też, że skubany będzie dobrze widział moje potencjalne słabości i będzie potrafił je subtelnie (mniej lub bardziej) wyolbrzymić. Dlatego zaakcentowałem, że kluczowy u mnie jestszybki atak, najlepiej po blokach lub przechwytach - Curry, Rubio, Marion, Smoove to alltime czołówka flasherów a gdybyśmy na serio stworzyli taki laneup to jakieś Showtime wydawałoby się śmiesznym dowcipem ;) Ten linup, który podałem jako x-factor to przy odpowiednim transition fatality dla praktycznie każdej defensywy. Czy s5 BC potrafi mnie zmusić do zwolnienia mojego ataku? Wątpie. Marc mając taki obwód nierzadko robiłby w gacie widząc fruwających mu nad głową Josha, Matrixa i Davisa. Na pewno dwójka Conley Allen jest o wiele lepsza niż Biron Granger(Monta? ;))  

 

 

Jak baron davis to nie jest swietny passer to nie wiem 2 jakim swiecie zyjesz. Ogolnie jestem za tym zeby wybrac grono ludzi ktorych glosy zliczamy bo pisanie ze gortat to zagrozenie na midrange to zart. To jest liga z przekroju 16 lat i na tym poziomie marcin jest NIKIM na midrange.

 

Davisa midrange jest podejrzany szczegolnie ze bierzemy okres 2 letni.

 

Baron davis jest swietny bo jego podania to sa glownie easy points a nie rondo assist. Zeby na tym poziomie rubio mogl kogos rozkrecic to musi miec miejsce i tego mu brakuje w ustawieniach lbs.

 

Inna sprawa ze chodzilo mi o passing calego zespolu gdzie taki gasol to jest elita wsrod wysokich.

 

Jak twoim zdaniem ustawienie rubio-houston-marion-smith-gortat atak bedzie istnial to idz trollowac gdzie indziej.

 

 Ale się rzuciłeś jak wściekły byk w "Ściganym". Nie martw się na Ciebie pewnie też ktoś zagłosuje. ;]

 

Powiedz w jakim świecie ty byłeś gdy Nash prowadził top ofensywę z Bell'em i Marionem? Tutaj masz Houstona, który jest zajebistym kreatorem swoich akcji, a do tego Josha, który nie jest jednowymiarowy i napędza tym samym atak. Gortat przy Nashu potrafił być w top5 najefektywniejszych wysokich w lidze, tutaj ma Rubio, który będzie jemu i Smith'owi znajdywał jak najlepsze rzuty po pickach i pewnie Gorat skończy spokojnie na +55%fg gdyż będzie wykorzystywał część podwojeń na Davisie. Gortat to przede wszystkim INTELIGENTNY zawodnik, który nie podejmuje głupich decyzji w ataku i w obronie, świetnie wymusza szarże i dobrze się ustawia. Nie chcę od niego więcej jak tylko zaangażowania w grę. 

 

Sprowadzanie wszystko do skali alltime tylko wytykając czyjeś słabości, a samemu robić z Birona top10 pg ever to trochę nie przystoi.

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zaakcentowałem, że kluczowy u mnie jestszybki atak, najlepiej po blokach lub przechwytach - Curry, Rubio, Marion, Smoove to alltime czołówka flasherów a gdybyśmy na serio stworzyli taki laneup to jakieś Showtime wydawałoby się śmiesznym dowcipem ;)

 

Tylko ile razy ten szybki atak zagrasz, bo łatwo napisać że po blokach i przechwytach, ale kogo chcesz blokować? Barona Davisa

 

Kirilenko próbował

 

 

KG, JO? Proszę bardzo

 

 

Gasola zabłokowano przez 2 lata 70 razy to jest jakieś pół bloku na mecz....

 

Aldridge'a też gdzieś tyle więc może będziesz miał z 5 bloków w meczu. Possessions jest trochę więcej.

 

 

 

Ten linup, który podałem jako x-factor to przy odpowiednim transition fatality dla praktycznie każdej defensywy. Czy s5 BC potrafi mnie zmusić do zwolnienia mojego ataku? Wątpie. Marc mając taki obwód nierzadko robiłby w gacie widząc fruwających mu nad głową Josha, Matrixa i Davisa. Na pewno dwójka Conley Allen jest o wiele lepsza niż Biron Granger(Monta? ;))   

 

Mogę mieć zawsze obwód BD-PG-Tay i jest zespołowa nie gorsza albo i lepsza defensywa niż conley-allen-green którą ma gasol na codzień. Aldridge jest dużo lepszym obrońcą od Zacha.

 

Lepiej pomyśl gdzie można kupić zapasowe kostke dla kury jak mu jest BD pokręci w pierwszej kwarcie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty taki nerwowy? Mogę nie głosować, skoro uważasz, że zaniżam poziom, ale wypowiedzieć się mogę.

 

Baron Davis to doskonały freak athlete. Ale w Hornets był nawet uważany za szkodnika, a jego wartość na rozegraniu to widać było pod koniec kariery jak rzucał Griffinowi piłki na wysokości 5 piętra do których często nawet on nie dawał rady złapać. Jakbyś zrobił z Niego z lepszą wersją Westbrooka, bo lepiej broni i lepiej podaje to bym był w stanie to jeszcze kupić, ale elite passer? Baron Davis? Nie...

 

I radzę Ci się zapoznać jak wygląda obecny mid range Anthony Davisa, bo jest elitarny, a nie podejrzany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie slyszalem zeby w noh byl szkodnikiem wrecz przeciwne. Jakies zrodla? Zreszta wzialem go z gsw gdzie byl ich motorem napedowym i w po zrobil miazge. Popatrz sobie na jego asysty jak wykladal polke itd. Popatrz na moje zagrywki zobacz jak zamieezam grac i czy nie jest odpowoedni do tego stylu i jak sie w nim odnajdzie.

 

Napisales kilka bzdur wiec zastanow sie skad taka reakcja. I nie chodzi nawet o to ze o moim zespole tylko to atf jako calosc jest fajna zabawa na niezlym poziomiecwiiec staram sie tego bronic. Moze za mocno ale cos taki jestem.

 

Poza tym nie robie nigdzie z davisa nasha wiec nie wiem o co ten zarzut.

 

Rzut AD ma bardzo dobry w tym sezonie ale jak mowilem bierzemy 2 lata a wtedy to juz nie jest taki super zeby sie nim przejmowac szczegolnie ze moi wysocy sa i tak lepsi w tym aspekcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty taki nerwowy? Mogę nie głosować, skoro uważasz, że zaniżam poziom, ale wypowiedzieć się mogę.

 

Baron Davis to doskonały freak athlete. Ale w Hornets był nawet uważany za szkodnika, a jego wartość na rozegraniu to widać było pod koniec kariery jak rzucał Griffinowi piłki na wysokości 5 piętra do których często nawet on nie dawał rady złapać. Jakbyś zrobił z Niego z lepszą wersją Westbrooka, bo lepiej broni i lepiej podaje to bym był w stanie to jeszcze kupić, ale elite passer? Baron Davis? Nie...

 

I radzę Ci się zapoznać jak wygląda obecny mid range Anthony Davisa, bo jest elitarny, a nie podejrzany.

 

Zdrowy Baron Davis to absolutna elita passerów i playmakerów. Moim zdaniem top-3 ofensywny PG (btw, top-3 defensywny PG również). Te Golden State wtedy siało terror i gdyby mieli jakiegokolwiek dobrego wysokiego to mogliby naprawdę powalczyć o tytuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blackmagic strasznie nie docenia Mariona (pomaga przy pickach obrońcą Mariona?!). Marion może nie jest Glenem Ricem, ale to zawodnik z genem Chrisa Mullina, który doskonale kuma sytuację na boisku, znajduje sobie kąty i świetnie-świetnie gra bez piłki. Poza tym odchodzenie do pomocy od Mariona to popełnianie harakiri tępym nożem. Nie powinno się całkiem udać, ale boli jak sam sk****syn. Marion będzie miał pożywkę nad obręczą.

 

nie kupuję Cousinsa na 15 minut z ławki. Atmosfera w drużynie na pewno nie będzie zbyt wesoła + te 15 minut DMC będzie tragikomicznym zjawiskiem. Cousins będzie zjadał wszystkie touches, nabijał sobie staty i pewnie nie będzie koncentrował się na obronie i ogólnie współpraca zespołu z niezadowolonym DMC to kiepska rzecz.

 

ale za to bardzo podoba mi się plan obrony na Currym, szczególnie że główny lineup Curry-Bell-Marion-Davis-Noah nie ma specjalnie wielkiego pola manewru, jeśli wykluczy się Curry'ego z rozgrywania (Baron+George na trapach - mniam!). Sprawę LBS mógłby naprawić Noah na hi post, ale Noah jako centerpiece ofensywy nie nadaje się nawet na I rundę Wschodu 2014, a co dopiero ATF.

 

 

LBS powinien wyjebać Bella z dużej ilości minut i grać Rubio-Curry-Marion-Davis-Noah albo Curry-Houston na backcourcie.

 

Pierwszy wariant to Rubio na Baronie i Curry na Grangerze. Jeśli Granger dzięki temu przejąłby ofensywę blackmagica - to byłoby świetnie. Poza tym Granger to jumpshoter. Nadal byłby problem co zrobić z ofensywą jak przeciwnik sra na to gdzie jest Rubio i Noah, ale na pewno nie byłoby aż tak skostniale jak z Bellem w lineupie.

 

Drugi warian (Curry-Houston) to duży firepower w ataku, ale wtedy pojawia się kłopot w ataku, bo poza Marion-George, to obwód blackmagica robi sobie fuckfest.

 

 

LBS ma za słabe papiery, żeby to wygrać, ale blackmagic musi coś zrobić z Cousinsem (najlepszy zbierający w składzie!) i bardziej doceniać rywala na drugi raz. 

głos: blackmagic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bede sie kłócić skoro na mnie glosujesz :) ale imo odpuszczanie mariona to nie jest zla opcja w tym przypadku. Primo marion ze swoim koslawym rzutem zza luku krzywdy wielkiej mi nie zrobi. Secundo srednio bedzie mial miejsce na cuty skoro jego podkoszowi nie beda razic z dystansu.

 

DMC napisalem ze gra co najmniej 20 min i nie uwazam ze nie mozna go madrze ustawic.

 

Rubio jest podobnej postury co curry wiec tez ciezko zeby kryl BD. Obejrzyj sobie co robil z drobnymi obroncami baron (a tu by bylo 20 funtow różnicy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baron Davis uratował Ci dupę. wybrałeś go akurat z nr 4 i to był największy steal. zamiast Georga mógłbyś mieć Trevora Arizę i tak byłby to kompletny skład.

Davis + high post Aldridge/Gasol ,two man game ,hand offy ,cuty. to wygląda. 

wywal tego George i wstaw Ellisa. on funkcjonował z Davisem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koelner przeczytaj sobie opis mijego skladu przeczytaj jak w trakcie draftu zastanawialem sie czy z 3 pickiem brac LMA czy niskiego (nie moglem przeciez pisac ze davisa) wiec to bylo zamierzone a nie przypadek. George zapewnia swietny team defence nie potrzebuje pilki i przy takiej ilosci miejsca w ataku tez jest super opcja.

 

Co do zagrywek to sa tam handoffy cuty backdoory itp. przeciez. Tak jak high post.

 

Monta ma grac z lawki bo do tego byl mi potrzebny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bede sie kłócić skoro na mnie glosujesz :smile: ale imo odpuszczanie mariona to nie jest zla opcja w tym przypadku. Primo marion ze swoim koslawym rzutem zza luku krzywdy wielkiej mi nie zrobi. Secundo srednio bedzie mial miejsce na cuty skoro jego podkoszowi nie beda razic z dystansu.

 

Marion to znacznie więcej w ataku niż "koślawy rzut". Once in a decade połączenie ścinania pod kosz, off ball game, two man game, dirty points i gry na tablicach.

 

Anthony Davis to 42-44% shooter z midrange. Volume nie ten sam, ale to poziom twojego Aldridge'a. Nie grozi rzutem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.