Skocz do zawartości

I'ts TIME! czyli UFC i ogólnie mma


Baptizia

Rekomendowane odpowiedzi

A co Konorek znowu w 10 dziesieciu bedzie atakowal samochod z Nurma w srodku :playful:

 

W oktagonie go rozwalil i mam nadzieje ze nie dostanie rewanzu bo sportowo od 2 lat nic nie pokazuje w ufc.  Teraz tylko Ferguson vs Nurma.  A Conor jak chce walczyc o pas niech stoczy z dwa pojedynki i je wygra ( Ferguson juz czeka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sprawa jest jasna. Jak ekipa Conora zaatakowała autobus, jak McGregor obrażał Khabiba, jak szukali spięcia do Ruska to wtedy przymykano oko. Tym bardziej, że Khabib zawsze był tym spokojnym. I się nagle okazuje, że White tak rozpuścił McGregora i jego świtę, że w końcu rozjuszyli spokojnego człowieka. Najpierw zdemolował w ringu bezapelacyjnie Irlandczyka, a potem sam się rzucił na jego świtę. Ma jaja i nie pęka. I nie ucieka jak Conor z Barclays w czarnym samochodzie z piskiem opon. No po prostu dziwi mnie nagonka na Khabiba, że on jest taki zły, jak to #TeamConor do tego doprowadził atakami, zaczepianiem i szeroko rozumianym wożeniem się.

 

Sama walka bez historii. Pierwsza to dominacja Khabiba i podmęczanie Conora. Druga to gigantyczny gwałt i McGregor ledwo co to przetrwał. W trzeciej Khabib próbował upokorzyć McGregora w jego domenie. Nie udało się upokorzenie, ale jak na to, że to domena McGregora, a jego nie to i tak było nieźle. Minimalnie runda dla McGregora. A czwarta to powtórka z dwóch pierwszych. Powoli szukał dojścia do gilotyn lub do duszenia. Zero nerwowych ruchów. Jak nie było możliwości pójścia po poddanie to go opierał na klatce, swoim ciężarem męczył go i uniemożliwiał złapanie oddechu. I sekunda po sekundzie coraz bardziej grillował Conora. A jak potem go obalił na bok, lecz nie było możliwości założenia dźwigni to przeszedł na plecy Irlandczyka i go wykończył. Wzorcowa walka jak zamęczać rywala i cierpliwie go niszczyć.

 

Widziałem jeszcze walkę Reyesa. Gościu ma talent. Szybki niesłychanie i Saint Preux nie był w stanie mu ani przez chwilę zagrozić. Za to najlepsza walka wieczoru, a może i roku to następna. Ferguson to będzie godny rywal dla Khabiba. Ciągle w ruchu, ciągle atakuje, ma mnogość ciosów, umie się wykaraskać z każdej podbramkowej sytuacji. Pettis przegrywał po dwóch rundach i połamał łapę, ale szkoda że trzeciej rundy nie było. To taka walka, gdzie nawet jakby zostało 10 sekund i ktoś kogoś okładał to nie byłbym pewny, czy ten drugi jeszcze nie wygra. Jedną spektakularną obrotówką, kopniakiem stojąc na rękach, łokciem przebijającym gardę, czy wyskokiem po odbiciu się od ściany klatki, co Ferguson robił kilka razy znakomicie. Pettis chciał bójki, Ferguson jest dobry w bójce, więc wyszła spektakularna walka. I jeszcze te uśmiechy do siebie w trakcie walki. Coś na zasadzie - przywaliliśmy sobie po kilka razy, ale żaden strach, żaden ból, uśmiechamy się do siebie, bo nie zrobiło to na nas wrażenia, a jeszcze pod tym uśmiechem kryło się coś w rodzaju "zaraz Ci pokażę coś jeszcze lepszego". No miodnie po prostu! Pettis przegrał po raz kolejny, ale dał kozacką walkę. A Ferguson to z Khabibem może stworzyć coś niesamowitego. Tylko już się nie mijają po raz n-ty i w końcu się ze sobą zmierzą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie wstałem, ale z otworzenia to co widziałem, to całkowicie jednostronny przebieg miała ta walka, nawet w stójce nie był lepszy Irlandczyk.

 

 

Za to widziałem trochę KSW, i nie ogarniam jak ludzie mogą kupować PPV na coś takiego jak zaprezentował idol kibiców Popuś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 1 miesiąc temu...

U Bonesa znowu koks wykryli, póki co przenieśli pojedynek do LA z Vegas, ale pewnie nie rozejdzie się po kościach. Trochę kpina.

Rozeszło się z Jonesem 1214521 razy to i tem się rozejdzie. Dana już obiecywał, że Jones nie będzie walczył w Main Eventach a jest jak jest.

 

Ogólnie coraz częściej wydaje mi się, że White mocno niszczy dobre imie federacji swoimi decyzjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozeszło się z Jonesem 1214521 razy to i tem się rozejdzie. Dana już obiecywał, że Jones nie będzie walczył w Main Eventach a jest jak jest.

 

Ogólnie coraz częściej wydaje mi się, że White mocno niszczy dobre imie federacji swoimi decyzjami.

 

To fakt, niby twitter porównuje ilość tego koksu jak do 1/50mln część kryształka soli, ale patrząc globalnie jeżeli z Johaug nie było cackania przez rzekomą maść do ust to i tutaj nie powinno być. Tym bardziej że to recydywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.