Skocz do zawartości

[Liga Roto Dynasty] Propozycje zmian na 2016/17


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Zaproponowalem zeby po prostu zmienic nazwy ;-) Moze wybralem zly przyklad i ja tam bym wolal chocby co roku miec nowa niz sie przypisywac na stale do jakiejs druzyny z NBA, ale moze to mniejszosciowa opinia.

 

Zas na powiazanie nazw do rozgrywki to nie mam pomyslu bo chyba wszystkie beda mialy ten sam problem, a mianowicie...

 

Wg mnie to byloby gorsze niz jest teraz... bo lepiej zeby nazwy ot tak sobie istnialy niz gdyby mialy byc szkodliwe, a ta propozycja IMO stworzylbys rozna wartosc nazw druzyn [bo jedne w NBA wiedza co robia, a inne nie]... a przeciez wybieralismy je niemalze losowo. W kazdym badz razie na pewno wybralbym inna nazwe gdyby istnial wtedy taki przepis ;-)

I właśnie nie ważne czy damy zniżkę w salary, czy zawodników do składu - zawsze nazwa będzie dawała korzyść o której nie wiedzieliśmy wybierając nazwę na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy. Jeżeli jednak chcecie mieć powiązanie to tego się nie uniknie. Inna sprawa, że dobry GM da radę to przekuć dla siebie. Ja np. roczek temu nie wiedziałem kim będzie Devin Booker i oddałem go za.. MCW :grin:

 

Nie widziałbym też problemu ze zmianami nazw teraz na inne dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie nie ważne czy damy zniżkę w salary, czy zawodników do składu - zawsze nazwa będzie dawała korzyść o której nie wiedzieliśmy wybierając nazwę na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy. Jeżeli jednak chcecie mieć powiązanie to tego się nie uniknie.

Ale mozna uniknac roznych efektow tego powiazania. Przykladowo mamy duzy wplyw na to jacy zawodnicy beda w naszym skladzie, ale zerowy na to kogo wydraftuje akurat nasza druzyna z nazwy. Dlatego wg mnie propozycja z pickami jest duzo gorsza niz ta z pensjami... a jak tak pisalem mialem male olsnienie, wiec na chwile zignoruje problemy wynikajace z roznej wartosci nazw i kto tego mialby pilnowac ;-)

 

W propozycji QASa dla mnie jednym z haczykow bylo to, ze 10% dla gracza wartego 15$ to szkoda zachodu zeby sledzic temat i do tego by to obnizalo istotnie pensje gwiazd, ktore juz sa cenne jak cholera i rzadko sie je sprzedaje ze wzgledu na ten czynnik. Ale wiecie gdzie by to robilo ogromna roznice? W dolach skladu... tzn gdyby przyjac, ze gracze z pensja ponizej np 10$ stawaliby sie np darmowi gdyby byli w tej samej druzynie u nas i w NBA to nagle trejd bolek za bolek moglby byc super ekscytujacy i atrakcyjny dla obu uczestniczacych stron ;-)

 

Oczywiscie to trzebaby jakos powiazac z obnizeniem limitu pensji [bo nagle by potencjalnie zniknelo sporo wartosci w lidze], ale to juz szczegol techniczny...

 

Nie widziałbym też problemu ze zmianami nazw teraz na inne dostępne.

... gdy glownym problemem sa te niedostepne ;-) Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mozna uniknac roznych efektow tego powiazania. Przykladowo mamy duzy wplyw na to jacy zawodnicy beda w naszym skladzie, ale zerowy na to kogo wydraftuje akurat nasza druzyna z nazwy. Dlatego wg mnie propozycja z pickami jest duzo gorsza niz ta z pensjami... a jak tak pisalem mialem male olsnienie, wiec na chwile zignoruje problemy wynikajace z roznej wartosci nazw i kto tego mialby pilnowac ;-)

 

W propozycji QASa dla mnie jednym z haczykow bylo to, ze 10% dla gracza wartego 15$ to szkoda zachodu zeby sledzic temat i do tego by to obnizalo istotnie pensje gwiazd, ktore juz sa cenne jak cholera i rzadko sie je sprzedaje ze wzgledu na ten czynnik. Ale wiecie gdzie by to robilo ogromna roznice? W dolach skladu... tzn gdyby przyjac, ze gracze z pensja ponizej np 10$ stawaliby sie np darmowi gdyby byli w tej samej druzynie u nas i w NBA to nagle trejd bolek za bolek moglby byc super ekscytujacy i atrakcyjny dla obu uczestniczacych stron ;-)

 

Oczywiscie to trzebaby jakos powiazac z obnizeniem limitu pensji [bo nagle by potencjalnie zniknelo sporo wartosci w lidze], ale to juz szczegol techniczny...

Sugerujesz stałą wartość 10$ dla wszystkich graczy? Bo 10% od 100$ do 11$ i -10$ poniżej to raczej niedobry deal :tongue:

 

W takim przypadku obniżenie salary gracza o stałą wartość hajsu to minimalna ilość roboty.

 

W przypadku obniżenia salary taka zmiana musiałaby mieć jednak okres przejściowy jednego sezonu (dla całej propozycji, bądź dla tej części z obniżeniem salary).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz stałą wartość 10$ dla wszystkich graczy? Bo 10% od 100$ do 11$ i -10$ poniżej to raczej niedobry deal :tongue:

Nie, nie, nie. Moze niech ta obnizka powiazana z nazwa druzyny dotyczy tylko graczy, ktorzy maja niskie pensje [np mniejsza niz 10$]. Tzn zmyslajac przyklad na podstawie Twojej zeszlorocznej druzyny - u Ciebie Stein by kosztowal 6$, ale w Kings 0$. W ten sposob bylaby super motywacja dla Tizza zeby pogadac z Toba o Steinie i gdybyscie sie dogadali by nie sie nieco przyblizyly nasze druzyny do tych faktycznych...

 

W przypadku obniżenia salary taka zmiana musiałaby mieć jednak okres przejściowy jednego sezonu (dla całej propozycji, bądź dla tej części z obniżeniem salary).

Yup, ale dlatego warto pisac o tym teraz by mogla wejsc w zycie za rok, a nie za dwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie, nie. Moze niech ta obnizka powiazana z nazwa druzyny dotyczy tylko graczy, ktorzy maja niskie pensje [np mniejsza niz 10$]. Tzn zmyslajac przyklad na podstawie Twojej zeszlorocznej druzyny - u Ciebie Stein by kosztowal 6$, ale w Kings 0$. W ten sposob bylaby super motywacja dla Tizza zeby pogadac z Toba o Steinie i gdybyscie sie dogadali by nie sie nieco przyblizyly nasze druzyny do tych faktycznych...

1) Drużyny są utożsamiane z gwiazdami. Dlaczego to ma pomagać mi trzymać w składzie Olynyka, a mac miałby mieć figę z Kawhi'a, gdy to Kawhi = Spurs, a jakby Olynyk odszedł z C's to nikt by nawet nie mrugnął? Do tego jak taki gracz zacznie grać lepiej to nici z bonusu i masz problem z zejściem z salary po sezonie z tego powodu, że młodziak zaczął grać lepiej i zamiast 0 kosztuje już 15 ( gdy w przypadku braku obniżki skok byłby o no 7-8$. Spora różnica dla gracza z końca rotacji teamu ).

2) Znowu wychodzi nierówność. Różne zespoły będą miały różną ilość graczy, do tego różnej klasy, w tym przedziale cenowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Drużyny są utożsamiane z gwiazdami. Dlaczego to ma pomagać mi trzymać w składzie Olynyka, a mac miałby mieć figę z Kawhi'a, gdy to Kawhi = Spurs, a jakby Olynyk odszedł z C's to nikt by nawet nie mrugnął?

Bo jednego z nich chcieliby miec w skladzie wszyscy i nie potrzeba dodatkowej motywacji by go miec zas tego drugiego chce kilka osob na krzyz... i nagle by sie pojawil jeden bardzo zainteresowany GM ;-)

 

Choc w tym pytaniu widac jak rozna moze miec funkcje to powiazanie do nazwy - estetyczna vs funkcjonalna zwiekszaniajaca trejdy.

 

Do tego jak taki gracz zacznie grać lepiej to nici z bonusu i masz problem z zejściem z salary po sezonie z tego powodu, że młodziak zaczął grać lepiej i zamiast 0 kosztuje już 15 ( gdy w przypadku braku obniżki skok byłby o no 7-8$. Spora różnica dla gracza z końca rotacji teamu ).

Tu nie wiem jak odpowiedziec bo chyba tylko krytykujesz koncepcje limitu pensji...

przeciez bonusy nie sa znane z tego, ze trwaja wiecznie ;-)

 

2) Znowu wychodzi nierówność. Różne zespoły będą miały różną ilość graczy, do tego różnej klasy, w tym przedziale cenowym.

Jak pisalem to dotyczy chyba kazdej propozycji z powiazaniem nazwy do gry, wiec milo sie zamienilismy rolami ;-)

Ale zwroc uwage, ze takich zawodnikow w kazdej druzynie jest wielu i dynamicznie sie oni zmieniaja, wiec czy bez glebokiej analizy daloby sie w ogole stwierdzic ktore druzyny sa najcenniejsze w tym wzgledzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jednego z nich chcieliby miec w skladzie wszyscy i nie potrzeba dodatkowej motywacji by go miec zas tego drugiego chce kilka osob na krzyz... i nagle by sie pojawil jeden bardzo zainteresowany GM ;-)

 

Choc w tym pytaniu widac jak rozna moze miec funkcje to powiazanie do nazwy - estetyczna vs funkcjonalna zwiekszaniajaca trejdy.

 

Tu nie wiem jak odpowiedziec bo chyba tylko krytykujesz koncepcje limitu pensji...

przeciez bonusy nie sa znane z tego, ze trwaja wiecznie ;-)

Ja wolałbym promować trzymanie takich grajków w składzie. Więc jak mac ma w składzie Kawhi'a i KD to dajmy mu bonus za to, że zatrzyma Kawhi'a. Jak mój Olynyk nagle zacznie grać jak kompetentny gracz rotacji, to dajmy mi bonus za zatrzymanie jego a oddanie innego bolka z podobnym $$$.

 

Krytykuję bonus który ma zniknąć gdy grajek będzie dawał więcej korzyści z posiadania niż tylko brak opłaty za to..

 

Jak pisalem to dotyczy chyba kazdej propozycji z powiazaniem nazwy do gry, wiec milo sie zamienilismy rolami ;-)

Ale zwroc uwage, ze takich zawodnikow w kazdej druzynie jest wielu i dynamicznie sie oni zmieniaja, wiec czy bez glebokiej analizy daloby sie w ogole stwierdzic ktore druzyny sa najcenniejsze w tym wzgledzie?

Nie dąłbym rady tego ocenić, po prostu jeżeli miałbym wybrać to wolałbym mieć korzyść z trzymania zawodnika jak już się rozwinie. I czuć podwójny ból jak moja ekipa go wymieni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wolałbym promować trzymanie takich grajków w składzie. Więc jak mac ma w składzie Kawhi'a i KD to dajmy mu bonus za to, że zatrzyma Kawhi'a.

Bonusem za trzymanie Kawhiego jest wymiatacz na lata, ktorego nie maja inni... wiec wg mnie zupelnie nie potrzeba dodatkowej motywacji. Ba! Chyba przy aktualnych przepisach ciezko go byloby wyciagnac od maca, nie?

 

Nie dąłbym rady tego ocenić, po prostu jeżeli miałbym wybrać to wolałbym mieć korzyść z trzymania zawodnika jak już się rozwinie.

Wtedy radosc polega na tym, ze sie rozwinal i gra dobrze! ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie podoba mi się pomysł z obniżaniem leszczy do zera, z tego powodu który przytoczył kołek, mianowicie to gwiazdy są twarzą ekipy.

generalnie chodziło mi o to żeby te nasze nazwy coś dawały (bo ja se w takim razie wolę zrobić Hetman Zamość zamiast tej dziecinady z Indiana Pacers), ale oczywiście żeby nie wywracały całej koncepcji gry do góry nogami.

fajnie byłoby jakby mac wahając się czy za Fourniera oddać Kawhiego czy Durexa, miał gdzieś w pamięci że gra SAS i Kawhi to zawsze te 5+ do salary (co jak się walczy o tytuł to ma jakieś znaczenie...).

myślę że to takie nienachalne promowanie fanów i sympatii, a większość tutaj takie posiada, ponadto zawsze jakiś bodziec do transferów (wiLQ będziesz mógł zamiast szrotu i kulawych picków w zamian za wschodzące gwiazdy, dolać trochę wody o tym jak to ten szrot będzie miał bonus pensji teraz lub już zaraz, bo na pewno trafi akurat do ekipy adwersarza ; ) )...

jak 3 komiszów nie da rady ogarnąć tych kilku przypadków, to nawet ja się mogę poświęcić i pilnować przez rok testów (jak nie wypali to za rok można zrezygnować...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie chodziło mi o to żeby te nasze nazwy coś dawały (bo ja se w takim razie wolę zrobić Hetman Zamość zamiast tej dziecinady z Indiana Pacers), ale oczywiście żeby nie wywracały całej koncepcji gry do góry nogami.

Pod tym wzgledem sie zgadzam ;-)

 

nie podoba mi się pomysł z obniżaniem leszczy do zera, z tego powodu który przytoczył kołek, mianowicie to gwiazdy są twarzą ekipy.

Wg mnie kluczowe sa efekty funkcjonalne, a nie estetyczne i to...

 

fajnie byłoby jakby mac wahając się czy za Fourniera oddać Kawhiego czy Durexa, miał gdzieś w pamięci że gra SAS i Kawhi to zawsze te 5+ do salary (co jak się walczy o tytuł to ma jakieś znaczenie...).

... byloby zmiana na gorsze bo mac juz nie ma powodu by handlowac Kawhim! Dorzucenie bonusu by spowodowalo, ze nigdy by nie mial szans zostac sprzedanym, a IMO nie o to w fantasy chodzi. Tu stagnacja jest niekorzystna, a nie jakas oznaka lojalnosci bo przeciez zawodnicy nie maja tu nic do gadania.

 

Zreszta nawet w NBA rzadko sie zdarza, ze takie twarze druzyny spedzaja w niej cala kariere - Kobo, Dirk, Duncan i to wlasciwie koniec listy od okolic 2000... a z drugiej strony taki Wade byl twarza Miami az nia przestal byc ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To by można było wprowadzić a żeby nie doprowadzić do faktu iż Kawhi byłby nieruszalny ani co gorsza żeby uprzywilejowane nie były teamy które już mają przez przypadek takich zawodników mógłby być taki myk, że obniżenie dotyczy tylko graczy dołączonych do drużyny od tego momentu, na zasadzie że prawo nie działa wstecz. Czyli Mac by korzyści z Kawhi nie miał, ale Wilq po pozyskaniu Hassana już tak.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

policz zawodników którzy mieliby bonusy oraz tych którzy by ich nie mieli (ale mogli po transferze).

wtedy łatwo zauważyć że generalnie to by napędzało trejdy a nie stopowało.

a w offseason będą transfery w NBA i znowu by to napędzało...

Wg mnie mocno przeceniasz motywacje w sprzedawaniu gwiazd ze wzgledu na mala modyfikacje w pensji. Kto dla 5-7$ zysku bedzie wymienial fundament? Uderzalbys po George'a ze swoimi najlepszymi graczami dla tych oszczednosci?

 

A na czym polega ten brak sensu poza tym, że się z zasady ze mną nie zgadzasz? ;)

Pewnie dlatego, ze mac musialby sprzedac i kupic Kawhiego by dostac bonus co jest um, przekombinowane ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilq właśnie o to chodzi, że to już byłoby kombinowanie, goście by się musieli nieźle umówić, a ponieważ mało kto by na to szedł, bo by nie widział w tym interesu, w grę by musiała wchodzić jakaś flaszka live, a to już jest mission impossible.

Zresztą nawet takie manewry można ograniczyć zasadami, że przez pół roku gracz nie może wrócić do starej drużyny i tyle. Na wszystko są sposoby.

 

Innych minusów nie widzę ;)

 

Bo bez tej opcji jest poważny minus. Gracz X mający ekipę alfabeta jest ponad capem i gracz Y z ekipą deltagamma również jest ponad capem. Tylko, że gracz X ma gwiazdę z alfabeta, a gracz Y ma jakiegoś łosia z deltagamma albo nie ma nikogo. Efektem czego gracz X nie musi schodzić z salary, a gracz Y jak najbardziej.

Element losowy należy ograniczyć do minimum i nie dopuszczać do takiej sytuacji.

Edytowane przez bulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie mocno przeceniasz motywacje w sprzedawaniu gwiazd ze wzgledu na mala modyfikacje w pensji. Kto dla 5-7$ zysku bedzie wymienial fundament? Uderzalbys po George'a ze swoimi najlepszymi graczami dla tych oszczednosci?

 

 

wiLQ jeszcze Cię nie było na świecie jak w FBX3 w składzie Indiany Pacers miałem PGeorgea, ale również Hibberta, Stephensona i Psycho T na deser ; )

 

myślę że nikt nie będzie specjalnie trejdował pod bonus 10% (i dobrze, bo nie ma to być żadna fundamentalna zmiana), ale jak już ktoś będzie to robił to może się to okazać języczkiem u wagi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.