Skocz do zawartości

Miami Heat 2016/17 - Pat Riley i jego 2-letni plan


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

Dwa sezony po odejściu LeBrona, Miami znów znalazło się w playoffs i w Konferencji LeBrona Jamesa byli pewnie o zdrowe kolano Whitesidea od Finału Konferencji.

 

Nie mieli w przeciągu 4 lat 3 pierwszych picków w drafcie i 2 czwartych (Irving, Thompson, Waiters, Bennett, Wiggins). Zresztą ich tegoroczny 24pick w drafcie dopina dopiero sign&trade Jamesa z 2010r. (trafia do Philly jako rozliczenie za Lovea). Dobrze jednak spożytkowali wysoki, jak na Heat 10nr w drafcie (Winslow),  trafili też w II rundzie z Joshem Richardsonem, a do tego znaleźli dla NBA Tylera Johnsona i oszlifowali będący na zapleczu NBA diament, jakim jest Hassan Whiteside.

 

Żeby nie było za różowo, to poważne problemy zdrowotne Chrisa Bosha skomplikowały ich dwa ostatnie sezony. Gdyby nie problemy ze zdrowiem Bosha, to Cavs mogliby mieć przeciwnika na Wschodzie.

 

71 letni Pat Riley pomimo, że ma już swoje lata, nadal jeszcze ma zdrowie i chęci, by budować w Miami silna drużynę. W 1995r. udało mu się ściągnąć Alonzo Mourninga, w roku następnym Tima Hardawaya, w 2003r. w drafcie wybrać Dwyanea Wadea i jako FA  podpisał Lamara Odoma (wcześniej podpisał Eltona Branda, którego Clippers wyrównali, ale nie mogli już wyrównać za to Odoma) w zamian za którego ściągnął w 2005r. Shaquillea O'Neala, a w 2010r. LeBrona Jamesa i Chrisa Bosha.

Teraz znów chce ściągnąć na Floryde jakąś gwiazdę.

 

Kevin Durant

 

Daję temu projektowi w tym roku 10% szans. Jeżeli ktoś jest w stanie to zrobić, to z pewnością Pat.  Bardziej prawdopodobne, że Durant podpisze kontrakt z Thunder 1+1PO i w kolejnym sezonie gdy salary cup będzie jeszcze wyższe, niż w tym roku, Riles powalczy o niego lub Westbrooka. 

 

Bosh

 

Jeżeli faktycznie okaże się, że Chris Bosh nie może kontynuować kariery, to 9 lutego jego kontrakt spada i Heat latem 2017r. mają miejsce nie na 1, a na 2 maxy. 

 

Wade

 

Na 99% zakończy karierę w barwach Miami. W zależności od tego, jak Pat z Andy Elisburgiem wyliczą możliwości finansowe Heat w tym sezonie z perspektywą na przyszły, może podpisać kontrakt 1+1 z PO, żeby dać swojemu klubowi elastyczność finansową.

 

Whiteside

 

Jeżeli nie uda się namówić Duranta na grę w Heat na początku lipca, to Miami koniecznie musza podpisać Whitesidea. Najlepiej na 4 lata, ale kontrakt 1+! z PO też nie jest głupim rozwiązaniem, choć nie wiem, czy Hassan by na to poszedł. Za rok Miami miałoby do niego pełne prawa Birda i mogliby mu zaproponować wyższy 5letni kontrakt. Oczywiście Pat lub Spo musi do niego dzwonić o 12.01 1 lipca, gdyż w kolejce ustawiają się już Portland, Lakers, Celtics i inni. Whiteside to unikatowy center i nie wyobrażam sobie, żeby Heat go nie podpisali. To ich najoczywistszy plan nr1 (oczywiście podpisanie też wadea to oczywista oczywistość).

 

Deng

 

Już teraz mówi się, że powalcza o niego Clippers. Deng może chcieć umowy zaczynającej się od 12mln$.  Heat będa mieli trudno mu taka zaproponować, ale zawsze jest szansa. Jeżeli Whiteside zgodzi się na nieznaczną obniżkę maxa (jest to możliwe z powodu korzystnego dla graczy podatku na Florydzie), uda się gdzieś oddać kontrakt McRobertsa (za nic) i Wade podpisze korzystny finansowo dla klubu kontrakt, to Deng z 1mln może Heat odpuścić. Może tez być tak, że podpisze nieco niższy, ale o rok dłuższy kontrakt niż planuje. 

 

Joe Johnson

 

Dla niego jest planowany dwuletni room exeption w wysokości 2,9mln$ za pierwszy sezon. Pytanie tylko, czy się na to zgodzi? 

 

Tyler Johnson

 

Jest RFA. Mam nadzieję, że żaden klub nie pokrzyżuje Heat planu i nie zaproponuje mu w lipcu jakiegoś kontraktu. Heat chcą go podpisać, ale na spokojnie, już po szaleństwie z początku lipca. 

 

Trade Dragicia

 

Nie widzę tego na ten moment. Goran ma nie najgorszy kontrakt, a w playoffs pokazał, że potrafi nakręcać grę Heat w ataku. Trade za Teagea? Może. Conleya? Kontrakt Conleya będzie pewnie wyższy. Na ten moment nie daje temu dużych szans.

 

Inni FA

 

Stoudemire, Green, czy Dorell Wright będą musieli zaczekać pewnie do sierpnia, gdyby chcieli wrócić do Heat. Możliwe, że któryś z tych graczy wróci za minimum. 

 

McRoberts

 

Heat będą go chcieli najprawdopodobniej gdzieś spuścić. Najlepiej za frico. Draftów nawet tych drugorundowych Heat nie mają za dużo. Tegoroczny 24 pick idzie do Philly, a drugorundowy do Bostonu, jeszcze za Joela Anthonego.

 

Nowi

 

Ciężko jeszcze coś nt temat powiedzieć. Wszystko zależy, których graczy uda się zatrzymać. Jednak potrzebny może być ktoś rzucający za 3 oraz jakis młody podkoszowy walczak. 

 

 

 

Optymistyczny plan na lato?

 

Bosh zdrowieje na dobre i wraca do gry. Podpisujemy Whitesidea, Wadea i Denga. Ostają też Haslem i Joe Johnson.Tyler Johnson ostaje na dotychczasowym kontrakcie. Nie mam pojęcia co z McRobertsem? Gdyby grał, tak jak w swoim ostatnim roku w Charlotte, to chciałbym, żeby został, ale na ten moment w Heat jest rozczarowaniem. Przydałby się jeszcze jeden solidny rezerwowy za MLE lub miniMLE.

 

Kibicuję też Fizdaleowi w Memphis Fizzlies. Ponoć opinie Udriha i Chalmersa bardzo mu pomogły wyrobić o nim pozytywne zdanie w Memphis. Pytał się Spo o Dana Craiga, którego chciał zabrać do swojego nowo tworzonego sztabu asystentów, ale Spo nie zgodził się. 

 

Zatem zaczynamy w Heat offseasson 2016, jeżeli nie pozyskamy w te wakacje żadnej megagwiazdy, koncentrujemy się na tym, żeby nie stracić nikogo istotnego i walczymy o gwiazdę za rok z wyższym salary.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ciężko będzie zrzucić McBoba nic nie dokładając?

Właśnie nie koniecznie.

 

5,7mln$ w nadchodzącym sezonie i 6mln$ z PO w kolejnym. Przy tak rosnącym salary, jego kontrakt nie musi wyglądać wcale tak źle. Problemem jest fakt, że jego kontrakt przeszkadzać może w lipcu, gdy decydować się będą kwestie pozostania w Heat i ewentualna wysokość kontraktów Wadea, Whitesidea i przede wszystkim Denga (tu najbardziej przeszkadza kontrakt McBoba).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja Heat jest ciekawa, 49 mln w salary i tylko 6 koszykarzy, Bosh jeszcze 3 lata, choć mam wątpliwości czy dogra do końca kontraktu i Dragic 3 lata + PO (trochę się zdziwiłem, że on ma 30 lat), Whiteside czeka na tłusty kontrakt, Wade duży szacun za ostatni sezon i PO, choć nie wiem czy to nie był jego łabędzi śpiew.

 

Durant w Heat, nie kupuje tego zupełnie i nie wiem dlaczego miałoby to być korzystne dla niego, bo w Heat w gruncie rzeczy nie ma mają stabilnego core, a sporo potencjalnych emerytów i rencista.

 

W czasach gdy większość klubów mają kasę może być ciężko przekonać zawodników, żeby brali mniej, a Heat wyrówna im kiedyś w kuponach sodexo.

 

Jestem ciekawy co wymyśli Pat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem tego. do kogo lub czego takie zdanie? mieli mocny skład to nie mieli picków. albo rybka albo pipka

 

Do organizacji i ich poziomu bez LeBrona.

 

 

Odnośnie McRobertsa, uważam tak samo jak Ty Jendras, że może się to udać, gdyż sporo klubów będzie miało kasę do wydania na przepłacenie często przeciętniaków. Pytanie tylko, czy w sierpniu Heat będzie jeszcze zależało na jego pozbyciu się.

 

Faktycznie, jak mają room exception, to nie mają MLE i BAE :)

 

Pewnie będzie to wyglądało tak:

 

1 lipca 12.01:

Riley/Spo/Elisburg dzwoni do Hassana

Riley/Spo/Elisburg dzwoni do Wadea

Riley/Spo/Elisburg dzwoni do Duranta

 

później po umówieniu się z ta trójką kontaktują się z Dengiem i mówia mu na czym stoją.

Z Durantem dojdzie pewnie do spotkania, nawet w podobnym charakterze, jak przed rokiem z Aldridgem - żeby wybadać jego chęci do przeprowadzki i sprawdzić jego chęci podpisania jednorocznego kontraktu z Thunder.

 

Z Boshem czekamy, aż coś więcej będzie wiadomo. Riley nie będzie raczej chciał ryzykować znów straty kluczowego gracza przed ASW. Temat jest poważny i w sumie to z Bosha powodu i wyższego w 2017r. salary cap wziął się powód 2 letniego planu Rileya.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miami to jedna z wielu drużyn w historii która za lata prosperity z megagwiazdą musi zapłacić latami posuchy z tą samą megagwiazdą, tylko że w stanie rozkładu.

 

skład jest kiepski, Deng młodszy nie będzie, Dragić raz tak a raz srak, ale on już jest w prime, więc lepszy nie będzie, Bosh przykra sprawa, Whiteside nie wiadomo dokładnie co, Wade równia pochyła. Słabe perspektywy na najbliższe 3-4 lata, najlepsze dla nich w tej chwili to to że nadchodzi era coraz krótszych kontraktów i coraz większych rotacji w składach, więc może uda się naprędce / fartem coś fajnego kupić.

Even though, nie wydaje się żeby w ciągu 2-3 lat mieli szanse zagrozić Spurs / OKC / GSW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tylko nadzieję, że nikt nie wpadnie w Miami na genialny pomysł jakiegoś grubszego dealu z Winslowem. Chłopak jest swego rodzaju polisą ubezpieczeniową dla Heat. Daje mega energię a kto wie gdzie jest jego sufit. Feng z kolei całkiem fajnie wyglądał jako stretch4 i jest dobrym zabezpieczeniem na wypadek problemòw z CB.

Edytowane przez TuPalnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież Durant się nigdzie nie wybiera

 

Skąd wam przyszło do głowy że facet opuści ekipę z TOP3 tej ligi i pójdzie do Celtów którzy są daleko od składu zbudowanego pod niego? Czy nawet do Heat gdzie też raczej wyglada to jak radosny szpital niż poważny zespół

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli Whiteside zgodzi się na nieznaczną obniżkę maxa (jest to możliwe z powodu korzystnego dla graczy podatku na Florydzie)

Dysponuje ktoś jakimś wyliczeniem jaką mniej więcej kwotę podatku zapłaci zawodnik mający taki sam kontrakt, ale grający w różnych stanach? Teksas i Floryda nie mają tzw. state income tax, ale system podatkowy chyba nie jest na tyle prosty, że to jedyna różnica. Gdzieś też widziałem sugestię, że będąc zawodnikiem drużyny z tych stanów, ale grając mecz w innym stanie, który ten podatek ma, trzeba go zapłacić.

 

A jeśli chodzi o Whiteside'a to jaką obniżkę miałby wziąć, żeby powiedzmy wyszedł na zero w stosunku do innych stanów? 500 tysięcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysponuje ktoś jakimś wyliczeniem jaką mniej więcej kwotę podatku zapłaci zawodnik mający taki sam kontrakt, ale grający w różnych stanach? Teksas i Floryda nie mają tzw. state income tax, ale system podatkowy chyba nie jest na tyle prosty, że to jedyna różnica. Gdzieś też widziałem sugestię, że będąc zawodnikiem drużyny z tych stanów, ale grając mecz w innym stanie, który ten podatek ma, trzeba go zapłacić.

 

A jeśli chodzi o Whiteside'a to jaką obniżkę miałby wziąć, żeby powiedzmy wyszedł na zero w stosunku do innych stanów? 500 tysięcy?

But we’ve repeatedly heard the Heat’s preference is persuading him to sign under the max (projected to be $21.6 million next season) by selling him on the lack of state income tax, his comfort level here, the roster flexibility created by him taking a bit less; and that Miami can offer 7.5 percent annual raises off the first year salary (compared with 4.5 percent elsewhere). That means a four-year deal starting at $20.7 million with Miami would equal a four-year deal starting at $21.6 million elsewhere.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Dzięki. Czyli potwierdza to tezę, że na samym podatku zysk jest nieco mniejszy niż 500 tysięcy rocznie.

 

No i oczywiście z tym "elsewhere" to nieprawda. 2/3 Teksasu może być Hassanem poważnie zainteresowane. A wtedy żeby wyrównać to trzeba dać w pierwszym roku około 21,2 mln i potem nadrabiać wzrostem 7,5% (co w ostatecznym rozrachunku da tą samą kwotę kontraktu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież Durant się nigdzie nie wybiera

 

Skąd wam przyszło do głowy że facet opuści ekipę z TOP3 tej ligi i pójdzie do Celtów którzy są daleko od składu zbudowanego pod niego? Czy nawet do Heat gdzie też raczej wyglada to jak radosny szpital niż poważny zespół

To tak jak Lebron miał się nie ruszać z Heat, prawda ely? ;)

 

Przejście Duranta do Celtics ma wiele plusów - bliskość hometown, łatwiejsza konferencja, perspektywiczny roster i przede wszystkim trener, który z bandy przeciętniaków potrafił zrobić bardzo solidny zespół, co za tym jest w stanie zrobić z Durantem mając w zanadrzu trzeci pick + moźliwości robienia kolejnych wymian?

 

jak to nie są dobre perspektywy to ja wysiadam

 

ps. aha zapmniałem o być może najważniejszym aspekcie - KD dostanie w końcu drużynę dla siebie, IT to nie Westbrook i albo się podporządkuje albo wypad

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejście Duranta do Celtics ma wiele plusów - bliskość hometown, łatwiejsza konferencja, perspektywiczny roster i przede wszystkim trener, który z bandy przeciętniaków potrafił zrobić bardzo solidny zespół, co za tym jest w stanie zrobić z Durantem mając w zanadrzu trzeci pick + moźliwości robienia kolejnych wymian?

 

jak to nie są dobre perspektywy to ja wysiadam

 

ps. aha zapmniałem o być może najważniejszym aspekcie - KD dostanie w końcu drużynę dla siebie, IT to nie Westbrook i albo się podporządkuje albo wypad

 

wazny aspekt to, wg wiekszosci kibicow, tzw gra o tytul. Tymczasem w Bostonie nie wiem gdzie ty widzisz sklad ktory moglby w najblizszych latach zagwarantowac gre o tytul [czytaj: postawienie sie Warriorsom albo Spursom]:

 

podkoszowych przynajmniej rokujacych na Stevenow Adamsow tego swiata brak,

trener - fajnie ze wzial leszczy i wprowadzil ich do PO, ale to akurat sie zdarza dosc czesto, gorzej wspiac sie z punktu B do C

backcourt - tu akurat dosc niezle, choc wydaje sie ze chlopaki sa juz w swoim prime i ciezko im bedzie wykrzesac cos wiecej.

 

 

wiec porownaj te 3 rzeczy z tym, co ma w tej chwili w OKC i powiedz mi po jaki c*** mialby przechodzic do Bostonu? tylko po to zeby grac w slabszej konferencji i byc blizej swoich ziomkow? [swojo drogo, na podstawie wikipedii, wydaje mi sie ze Durant calkiem dobrze sie w Oklahomie czuje i dosc preznie dziala na roznych plaszczyznach]

Z 'posiadaniem teamu na wlasnosc' tyle samo plusow co problemow [raczej wiecej problemow], a poza tym wiosno 2016 okazalo sie, ze WestBro moze byc calkiem przydatny w koncowej fazie rozgrywek, wiec mysle, ze troche im dąsy przeszły

 

pozdro600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, że ten post wyżej zakończy jakieś dyrdymały w stylu Durant w Celtics.Równie dobrze mógłby iść do Lakers.Jeden c***.

 

Isiah Thomas, Bradley, Crowder, Olynyk + Nawet ten Horford. >>>>Westbrook, Kanter, Ibaka, Adams, Robertson.

 

LOL.

 

Żadnych przewag, żadnych.Durant potrzebuje drugiego scorera, gdy znowu się obesra w majty, dlatego należy zakończyć teksty o tym że Westbrook go ogranicza.Już to widzę jak Thomas przejmuje serie vs Spurs czy GSW jak robił to RW.Już widzę, jak potencjalny Horford niszczy pod koszem, jak Adams.Nawet ten Stevens który jest świetnym trenerem nie jest takim handicapem, bo Donovan okazał się bardzo łebskim gościem.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.