Skocz do zawartości

Mockowanie 16/17


Masud

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie, zwlaszcza dla lig z wczesnymi draftami.

 

Przykladowo z tych pierwszych dwoch mockow sie dowiedzialem, ze wcale nie bedzie problemu z ustaleniem kto pojdzie jako najdrozszy [jak mi sie wydawalo przed nimi]...

Powaznie myslałeś że ktoś inny niż Westbrook będzie najdroższym zawodnikiem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powaznie myslałeś że ktoś inny niż Westbrook będzie najdroższym zawodnikiem???

Zeby byc fair pisalem to przed extension Russa... http://www.e-nba.pl/topic/3035-wszelakie-dyskusje-miedzyligowe/page-94?p=438777&do=findComment&comment=438777

 

I co prawda jestem przed przygotowaniami, ale wciaz mi sie wydaje, ze bedzie nietypowo dluga lista kandydatow do #1, przynajmniej w sensie ktory z najdrozszych graczy bedzie najbardziej oplacalnym zakupem.

Przeciez jak Russ ma byc drozszy o 15-20$ od pozostalych z czolowki to prawie na pewno nim nie bedzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towns?

Nie sądzę. Towns będzie się poruszał w ramach systemu Thibsa i myślę że Top5 to i tak dużo.

Natomiast Westbrook będzie stanowił nieomal cały system Donovana i jedyna rzecz o jaką może warto się martwić, to czy fizycznie wyrobi cały sezon, czy też padnie na pysk gdzieś po drodze.

IMO nikt nie ma tak wysoko postawionej poprzeczki oczekiwan managerów fantasy jak Rus i będzie to odzwierciedlone w cenie. Nawet jeśli 40% salary cap to czyste szaleństwo.

I co prawda jestem przed przygotowaniami, ale wciaz mi sie wydaje, ze bedzie nietypowo dluga lista kandydatow do #1, przynajmniej w sensie ktory z najdrozszych graczy bedzie najbardziej oplacalnym zakupem.

Przeciez jak Russ ma byc drozszy o 15-20$ od pozostalych z czolowki to prawie na pewno nim nie bedzie...

No to jednak zasadnicza różnica czy gadamy o najwyższej cenie za zawodnika, czy o najlepszym stosunku produkcji do ceny.

W pierwszym przypadku masz prostą listę cen, a w drugim normalizowane value w przeliczeniu na kasę. I zgadzam się, że Westbrook będzie najwyżej tylko na pierwszej z nich.

Edytowane przez Leszczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO nikt nie ma tak wysoko postawionej poprzeczki oczekiwan managerów fantasy jak Rus i będzie to odzwierciedlone w cenie. Nawet jeśli 40% salary cap to czyste szaleństwo.[...]

No to jednak zasadnicza różnica czy gadamy o najwyższej cenie za zawodnika, czy o najlepszym stosunku produkcji do ceny. W pierwszym przypadku masz prostą listę cen, a w drugim normalizowane value w przeliczeniu na kasę. I zgadzam się, że Westbrook będzie najwyżej tylko na pierwszej z nich.

Powyzsza wypowiedzia zgodziles sie, ze taka pensja Russa jak w w/w mockach jest zaskakujaca... bo nawet jesli spodziewales sie, ze bedzie najdrozszy to nie za 45-50% budzetu i nie z taka przewaga nad innymi.

 

Myślę, że w 1 lidze i ligach z menadżerami, którzy faktycznie się przygotowują do draftu, nie będzie drastycznej różnicy cen między Westbrookiem a resztą głównych kandydatów do #1 w tym sezonie.

Bo ja wiem, w zeszlym sezonie I Antek poszedl za 95$ i o 11 wiecej niz #2, a w LM jeszcze drozej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyzsza wypowiedzia zgodziles sie, ze taka pensja Russa jak w w/w mockach jest zaskakujaca... bo nawet jesli spodziewales sie, ze bedzie najdrozszy to nie za 45-50% budzetu i nie z taka przewaga nad innymi.

Ale nie jest zaskakujące iż jest najwyższa. Poza tym trzeba jednak wziąć poprawkę na to że wydawanie dutków mockowych jest nieskończenie łatwiejsze niż milionów ciężko uciułanych na prawdziwy draft.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyzsza wypowiedzia zgodziles sie, ze taka pensja Russa jak w w/w mockach jest zaskakujaca... 

 

Tak się jeszcze upewnię, bo ilekroć myślę, że już jakośtam Cię znam, to mnie zawsze w osłupienie zdołasz wprowadzić - Ty naprawdę myślisz, że te mocki będą mieć przełożenie na normalne drafty, zwłaszcza z udziałem doświadczonych managos??

Edytowane przez Slawekmroz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się jeszcze upewnię, bo ilekroć myślę, że już jakośtam Cię znam, to mnie zawsze w osłupienie zdołasz wprowadzić - Ty naprawdę myślisz, że te mocki będą mieć przełożenie na normalne drafty, zwłaszcza z udziałem doświadczonych managos??

Moze nie bezposrednie przelozenie, ale uwzgledniajac rozne ustawienia i domyslne pensje Yahoo wg mnie mozna z wielu mockow wyciagnac wnioski przydatne na prawdziwych draftach. Oczywiscie nie beda one lepsze od faktycznych draftow w innych ligach, ale gdy takowe nie sa dostepne...

 

BTW, w zwiazku z ta wypowiedzia tez mam pytanie - jesli uwazasz, ze te mocki sa bezwartosciowe i maja w sobie zero przydatnych informacji to po co bierzesz w nich udzial?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW, w zwiazku z ta wypowiedzia tez mam pytanie - jesli uwazasz, ze te mocki sa bezwartosciowe i maja w sobie zero przydatnych informacji to po co bierzesz w nich udzial?

Tu odpowiedź jest bardzo prosta:

1. Żeby nieco zamieszać w głowie tym którzy wierzą we wróżby z mocków.

2. Bo draftowanie to frajda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6. Sprawdzić UI i usability, czy nie zmieniły się w od czasu ostatnich draftów.
7. Powrócic do jako takiej wprawy w operowaniu aplikacją, żeby mieć wszystkie technikalia pod palcami podczas prawdziwych draftów i móc skupić się na faktycznym wyborze graczy.

8. Poczuć nieco klimatu (łapie się nieco pod p.2) po przerwie.

No jakbym nie główkował, dodatkowy punkt o rozeznaniu w cenach mi nie pasuje.
Co do Westbrooka - możliwe (ba, nawet prawdopodobne), że będzie najdroższy w większości lig, ale gdy na mockach widzę przepaść cenową pomiędzy nim i pozostałymi, to co najwyżej pod wąsem się uśmiecham :-) Do żadengo excela tych cen jak dotąd nie wprowadziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Powrócic do jako takiej wprawy w operowaniu aplikacją, żeby mieć wszystkie technikalia pod palcami podczas prawdziwych draftów i móc skupić się

 

to jest dla mnie najsmutniejsze, że zamiast wiedzy/czucia pracują teraz za nas aplikacje, są mega ułatwienia jak BM/fb-ninja itp... to już teraz nie są umiejętności (oczywiście z dozą fuksa) tylko matematyk0-informatyko-gówno..

czystość is dead..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest dla mnie najsmutniejsze, że zamiast wiedzy/czucia pracują teraz za nas aplikacje, są mega ułatwienia jak BM/fb-ninja itp... to już teraz nie są umiejętności (oczywiście z dozą fuksa) tylko matematyk0-informatyko-gówno..

czystość is dead..

?

Ja pisałem o aplikacji draftowej Yahoo. Ba, nawet pisałem coś o zwykłym skupieniu się nad wyborami :-)

... Bo osobiście nadal uważam, że narzędzia, nawet te dodatkowe są tylko tym, czym są - dodatkiem, wsparciem.

 

I nijak nie odbierają doświadczeniu czy umiejętnościom.

 

Swoją drogą, tak mnie naszło... co to jest umiejętność w tej zabawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pisałem o aplikacji draftowej Yahoo. Ba, nawet pisałem coś o zwykłym skupieniu się nad wyborami :-)

 

sure - dopiero zrozumiałem co miałeś na myśli.. jakby nie było Fantasy Basketball coraz mniej ma z fantasty - coraz więcej z automatyzmu podpartego przeróżnymi narzędziami..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sure - dopiero zrozumiałem co miałeś na myśli.. jakby nie było Fantasy Basketball coraz mniej ma z fantasty - coraz więcej z automatyzmu podpartego przeróżnymi narzędziami..

Oj gadanie. Nie wiem czy widziałeś jak draftuje na przykład Lorak, albo ja w "sprzyjających" okolicznościach. Toż to czyste fantasy z niemałą domieszką szaleństwa, ułańskiej fantazji i strategii kamikadze.

 

Poza tym narzędzia mieliśmy od samego początku. Nawet w czasach gdy draftowało się na ircu 20 lat temu, to z boku leciał excel z rankingiem. Jasne, ze to prostsze niż nasze ninjowe Directions czy LMAD, ale to tak jakby narzekać na komputery, bo w czasach liczydeł było niby siermiężnie, ale za to romantycznie ;-)

Swoją drogą, tak mnie naszło... co to jest umiejętność w tej zabawie?

Zyjemy w czasach nierównomiernego dostępu do narzędzi, ktore rozwijają się w sposób gwałtowny. Słowem przewaga technologiczna może (ale nie musi) stanowić o przewadze na finiszu.

Gdy wszyscy (albo przynajmniej wiekszosc) oswoi sie z narzedziami wspomagającymi podejmowanie decyzji - wowczas pole rywalizacji przeniesie sie znowu na romantyczne "czucie" tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.