Skocz do zawartości

New Orleans Pelicans 2016/17


Dude

Rekomendowane odpowiedzi

Solomon Hill. Został podpisany za całkiem rozsądne pieniądze jak na dzisiejsze standardy NBA. Może nie zdobywał dużej ilości punktów, ale w playoffach nie był w Indianie wcale bezużyteczny i nawet rzucał na całkiem niezłej skuteczności.

 

Lance Stephenson. Ja osobiście w niego wierzę. Musi się tylko ogarnąć i uświadomić, że nie jest wcale taki dobry jak mu się wydaje, chociaż po tym jak przez długi czas pozostawał FA samo powinno to do niego dotrzeć.

 

Hill jak dla mnie srogo przepłacony. Za 3 miliony więcej rocznie Wizards mają Mahinmiego który do Davisa byłby jak znalazł. Stephenson to raczej cymbał i nic tego nie zmieni. Świetnie, że Hield się uchował do 6. picku ale nie spodziewam się by Pelikany wiele miały zwojować, może ten ósmy seed łykną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że pojawia się fan pelikanów. Im więcej fanów różnych drużyn a co za tym idzie im więcej różnych spojrzeń na ligę tym lepiej. Antek Davis musi być zdrowy i to może być problem. Szkoda też trochę straty Ryana Andersona. No ale to można było przewidzieć i opchnąć go koło trade deadline za cokolwiek. Było minęło. Ławka wydaje się długa i ciekawa. To na plus. Galloway i Etwaun Moore mogą zrobić dobrą robotę pod nieobecność Jrue. Ciekawy jestem co z tego ten Gentry sklei. Jakoś średnio mu ufam powiem szczerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hill jak dla mnie srogo przepłacony. Za 3 miliony więcej rocznie Wizards mają Mahinmiego który do Davisa byłby jak znalazł. Stephenson to raczej cymbał i nic tego nie zmieni. Świetnie, że Hield się uchował do 6. picku ale nie spodziewam się by Pelikany wiele miały zwojować, może ten ósmy seed łykną

 

Serio? Wg mnie powalczą z Lakers o 14 miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety poza Davisem skład jest bardzo słaby. Kto tam będzie grał w S5? Stephenson? Galloway? Hield? Poza Holidayem, który nie wiadomo kiedy wróci jest to co zostało z Asika, zwłoki Evansa.

Reszta to już typowi ławkowicze Ajinca, Pondexter, Cunningham, T. Jones, Salomon Hill.

 

Davis ma tam jeszcze 5 sezonów spędzić?

   
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę wejść w zakład o 100 PLN, bez warunków.

 

NOP bilansem bliżej do LAL niż OKC na koniec RS.

 

Mógłbym wejść, ale warunkiem byłaby idea, która kiedyś na forum mi się bardzo spodobała - wygrane 100 zł przeznaczamy na karmę dla zwierząt w schronisku lub coś podobnego i wysyłamy paragon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niestety poza Davisem skład jest bardzo słaby. Kto tam będzie grał w S5? Stephenson? Galloway? Hield? Poza Holidayem, który nie wiadomo kiedy wróci jest to co zostało z Asika, zwłoki Evansa.

Reszta to już typowi ławkowicze Ajinca, Pondexter, Cunningham, T. Jones, Salomon Hill.

 

Davis ma tam jeszcze 5 sezonów spędzić?

   

 

 

Nie jest wcale powiedziane, że przez te 5 lat będziemy szorować dno tabeli. Może się powtórze, ale wraz z zatrudnieniem Ferry'ego widać, że coś się w Nowym Orleanie ruszyło. W następnym roku może uda się kogoś ciekawego z FA podpisać. Tylko żeby to się udało trzeba takiego zawodnika zachęcić i z tym właśnie może być problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest wcale powiedziane, że przez te 5 lat będziemy szorować dno tabeli. Może się powtórze, ale wraz z zatrudnieniem Ferry'ego widać, że coś się w Nowym Orleanie ruszyło. W następnym roku może uda się kogoś ciekawego z FA podpisać. Tylko żeby to się udało trzeba takiego zawodnika zachęcić i z tym właśnie może być problem.

 

Ciężka sprawa. Pod jakąś przyszłościową przebudowę nadają się Davis i pierwszoroczniacy. Może jeszcze Jones i Galloway. Holidayem można handlować jak wróci. Pozostali nie są jakimiś łakomymi kąskami na rynku. Nawet łapiąc wysoki nr w przyszłym drafcie trzeba liczyć na eksplozję talentu Hielda i przyszłego wyboru w pierwszej rundzie. Wychodzi co najmniej 2 lata gry o nic. Czy Davis po 6 latach gry o nic nie znudzi się Pelikanami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Best case scenario to Buddy Hield stający się odpowiednikiem Lillarda na pozycji SG (obaj byli po 4 lata w college'u). Z Davisem Pelikany szorować dna tabeli nie będą i raczej nie będą mieć lepszego picku w drafcie niż 9. lub 10. więc szanse by tam wydraftować kogoś naprawdę dobrego są małe. W FA za rok też myślę że żadnej z gwiazd nie wyciągną, co najwyżej kogoś pokroju Jeffa Teague. Albo Hield się pokaże ze świetnej strony, albo trafi się jakaś mega niespodzianka typu szybki progres Cheicka Diallo albo Davis pewnie zacznie się frustrować w Luizjanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię Pelikany bo to zawsze miło kiedy ogladam wstawki z Nowego Orleanu, prawdziwej Ameryki.

Fajnie by było, gdyby awansowali do PO, pamoetsm że przed poprzednim sezonem głośno o tym było, zwłaszcza, że w PO, mimo porażki pokazali charakter

 

Teraz też bym ich nie skreslal, bo ze starszymi Mavs, bezjajecznymi Rox wszyztko jest możliwe. Choć czekają też Jazz...

 

Pax wymienił swojaka Derricka na swojaka Wadea, więc za rok, moze dwa Brewka zajmie miejsce DW3...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężka sprawa. Pod jakąś przyszłościową przebudowę nadają się Davis i pierwszoroczniacy. Może jeszcze Jones i Galloway. Holidayem można handlować jak wróci. Pozostali nie są jakimiś łakomymi kąskami na rynku. Nawet łapiąc wysoki nr w przyszłym drafcie trzeba liczyć na eksplozję talentu Hielda i przyszłego wyboru w pierwszej rundzie. Wychodzi co najmniej 2 lata gry o nic. Czy Davis po 6 latach gry o nic nie znudzi się Pelikanami?

 

A Cousinsowi się znudziło w Sac? Wszyscy trąbią że tak ale on tam dalej siedzi wiec spokojnie zobaczymy co będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Taki skład nie zachęca do oglądania ich spotkań. Czekam na Stephensona i Hielda w piątce.

W sumie to tylko nazwiska mało znane, ale gracze nie tacy źli. Również wierzę w ROTy i imo już od 1 meczu powinien grać w s5.

 

Ogólnie s5 jru + hield + reke + tjones + adavis powinna nieźle razem śmigać i funkcjonować. Moore pozytywnie zaskoczył, nie wiedziałem, że z niego taki pewny strzelec.

 

Hill i Galloway to przydatni rolesi. Frazier nie do końca mnie przekonuje (chociaż cyferki ładne kręci) ale do powrotu Jrue przyzwoita opcja. Wszystko i tak zależy od zdrowia Brew, jeśli dopisze PO, a nawet top4 są w zasięgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.