Skocz do zawartości

Największy talent młodego pokolenia


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

Ocena Murraya jest zależna od tego jakie szanse dajesz mu na duże poprawienie PG skills i/lub obrony. Osobiście tego nie wykluczam, ale Kyrie (wybitny scoring, ballhandling i czucie gry, i brak progresu w tych dwóch w/w elementach) jest raczej przykładem jak o to może być ciężko, a Murray bez tych dwóch elementów to właśnie słabszy Kyrie. Co wciąż daje bardzo dobrego gracza, ale nie czołówkę ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drummond pokazał przez pół sezonu ze moze być fajnym, nowoczesnie grającym centrem. Rzucać za 3 nie bedzie, ale czy to aż tak wielki problem jak grał w stylu Marca Gasola sprzed paru sezonów w ataku? Stał na szczycie trumny i podawał na lewo i prawo. Dobre to było i miłe dla oka. Potem przyszedł Griffin i wszystko co sie udało wypracować poszło do piachu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak wciąż biorę pół Mitchella ponad całym Drummondem w ciemno. Z całym szacunkiem ale wymienianie go w TOP 10 młodego pokolenia to istne nieporozumienie gdyż koleś gra swój 6 (sic!) sezon w NBA! I co pokazał? Dla przypomnienia, on przyszedł w tym samym drafcie co UniBrew, Beal, Draymond Green, czy Lillard.

 

Chyba wystarczająco dużo czasu już minęło aby przestać nazywać go "talentem"? I w ogóle go rozpatrywać pod tym wzgędem :grin:. I do tego dawać wyżej niż Mitchella :grin:. Donovoana który w swoim pierwszym roku, na mega ciężkim dzikim zachodzie ma już pewny awans do PO. W najgorszym wypadku ( i pewnie 95% forum się zgodzi ) Mitchell już w tym roku będzie miał więcej meczy zagranych w PO niż Drummond przez 6 lat :grin:. I to na wschodzie. LuL.

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Za pół roku i tak będzie trzeba robić duży update, więc po co. ;] Ayton, Carter, Doncic, Jackson i Robinson to naprawdę legit prospekci.

 

Embiid, Giannis, Mitchell, Tatum, potem Jokic/Porzingis/Simmons/Towns zależnie od progresu i/lub zdrowia, ale pewnie jeszcze mi się odmieni kilka razy. Embiid i Giannis to w sumie będzie MVP poziom w przyszłym sezonie, więc też za bardzo nie ma sensu wrzucanie ich z 5 lat młodszymi ziutkami do tych samych rankingów.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Embiid, Giannis, Mitchell, Tatum, 

 

o sezonie Giannisa na poziomie MVP to słyszę już dość długo i jakoś mam wrażenie, że jemu wszystko jest wybaczane, a Bucks w skali ligi wciąż są przeciętni pomimo niezłego rosteru, choć wszyscy wkoło mówią, że ten roster jest tak c***owy, że gdyby nie Giannis toby nie było niczego, średnio to kupuje

 

Mitchell z Tatumem są świetni, ale mieli wymarzone warunki żeby w PO zabłyszczeć, ale pary MItchellowi starczyło tylko na jedną serię, bo drugą miał już lekko dramatyczną, nie wiem czy nie za wysoko mimo wszystko, nie chciałbym być na miejscu Stevensa gdy wróci Hay, Tatum może tutaj sporo stracić 

 

Embiid też zaliczył spore obsranko, nie wiem w jakim stopniu była to wina urazu

 

każdy coś tam ma i ile wiadomo, że ten ranking ma sporo za uszami, to trzeba otwarcie przyznać, że stworzenie takowego jest cholernie trudne, bo nie wiadomo na co postawić największy nacisk - potencjał, impact czy wyniki zespołowe

 

chciałem tutaj przedstawić swoją listę, ale jest to zbyt trudne, patrząc na impact i otoczenie pierwsza trójka to na dla mnie Embiid Giannis Jok, blisko byłby Kristaps gdyby nie kontuzja (możlwe, że przed Jokiem), stawianie rookasów w top5 jest dla mnie zbyt odważne, choć być może słuszne, nie wiem

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giannis jest overrated trochę podobnie do AD, robi te ~30ppg na mocnej skuteczności, ale nijak to się nie przekłada na topowy atak, bo nie jest facilitatorem całej ofensywy. Bardzo dobry gracz po obu stronach, ale żaden elitarny poziom, Davis też skończył w top3 MVP Voting dzięki progresowi w obronie, nie w ataku. Ale ciekawe na ile to kwestia ''systemu'' Kidda, bo u Budenholzera musi to wygląć lepiej, bo akurat Giannis to niezły kreator.

 

A Embiid zagrał słabą serię z Celtics, ale nawet w tej serii Sixers z nim byli +2.8, a bez niego -28.1. ;]

 

ps

 

Ta lista jest trochę meme, bo ciężko powiedzieć o co chodziło autorowi - wrzuca Van Vleeta przed Doncicia, bo ma fajne statsy jako rezerwowy (więc niby chodzi o obecny poziom sportowy), ale jak kiedyś będzie starterem mocnego teamu to będzie sukces, a przed Van Vleeta wrzuca Taureana Prince'a, który w sumie jest spoko, ale ma kiepskie statsy w Atlancie. Więc wrzuca kiepskiego w statsach 24-letniego Prince'a przed dobrego w statsach 24-letniego Van Vleeta i przed topowego prospekta Doncicia, który nie ma żadnych statsów, ale za kilka miesięcy raczej gorszy od nich nie będzie. ;]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozycje Bookera, Princa i moim zdaniem troche zbyt przychylne graczom DEN i PHI (patrząc na to, to za rok/dwa powinny grać w finale NBA), poza tym wielkich ekscesów tam nie ma.

 

przecież patrząc realnie przez najbliższe 2-3 sezony w finałach może wystąpić tylko Tatum, większość czołowych graczy z tego rankingu jest liderami swoich zespołów, a ostatnią ekipą prowadzoną przez żółtodzioba do finałów byli Cavs, którzy by pewnie z dzisiejszymi sixers czy celtics przegrali, taki to był wtedy wschód

 

idąc Twoim tropem rozumowania A. Davis nie powinien być w top5 takich rankingów w przeszłości, bo przecież wiadomo, że Pels nigdy finałów nie zrobią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ranking z talentami pokroju Embiida, Giannisa, Porzingisa czy Townsa nie ma sensu, bo to są już gwiazdy. Talenty, które mogą takimi się stać to Tatum, Brown czy Markkanen. Simmons i Mitchell są najbliżej (w tym sezonie powinni wkroczyć do elity). Btw jeśli Simmons zacznie rzucać za 3 to klękajcie narody, bo nie ma większego talentu w lidze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, tylko kiedy ostatni raz gosc ktory w sezonie oddal 11 trojek i nie trafil żadnej wyrobil sobie rzut za trzy?Jemu przyda sie chociaz jakis floater czy inny pullup J, bez tego bedzie trzepal fajne staty w styczniu i kompromitowal sie przeciwko dobrym druzynom w PO, jak w tegorocznej serii z Celtics.

 

btw.Towns jest podejrzany strasznie i nie wiem czy to tylko wina Thibsa.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.