Support LeBrona 2012-2014

[fluber]

W playoffach zdziadział, a w RS grał dokładnie to samo, co rok wcześniej.

Ale Wade ma bardzo podobną zależność:

 

W RS po przyjściu LeBrona PPG spadły mu o 1,1, a w play-offs o 8,7!

 

U Klaya to odpowiednio +0,2 i -9,9

[barcalover]

W RS po przyjściu LeBrona PPG spadły mu o 1,1, a w play-offs o 8,7!

 

Nie sądzisz, że porównywanie playoffów Wade'a z 2010 do 2011 jest nieodpowiedzialne?

 

33,2 punkty to wynik zdecydowanie najlepszy w jego karierze pod tym względem i wynikający z wielu różnych czynników. Poza tym dostał szybkie 4-1, to dla Ciebie nie zmienia kontekstu?

Jak porównać te 24,5 punktów Wade'a w PO 2011 do średniej z poprzednich 5 lat, to wychodzi różnica niecałych 4 punktów, co już wg mnie jest absolutnie logiczne po dodaniu do drużyny LBJa i Bosha.

 

KD ma podobny "zjazd" w punktach w porównaniu do lat w Thunder.

[Konto usunięte (BullsFaN)]

Usprawiedliwiania ciąg dalszy, Wade robiący w finałach 22ppg na 51%ts czy 20ppg na 50%ts to dramat, nad którym trzeba się pochylić i współczuć, tylko co można powiedzieć w takim momencie na temat np. Pippena i jego 15.7ppg na 42%ts czy 21ppg na 45%ts.  

[BigManFan]

Wade w 2011 roku z C's i do momentu kontuzji z Mavs miał dwie 30ppg serie na ~60%ts.

[lorak]

Usprawiedliwiania ciąg dalszy, Wade robiący w finałach 22ppg na 51%ts czy 20ppg na 50%ts to dramat, nad którym trzeba się pochylić i współczuć, tylko co można powiedzieć w takim momencie na temat np. Pippena i jego 15.7ppg na 42%ts czy 21ppg na 45%ts.  

 

Pippen nigdy nie był scorerem, miał inne zadania niż Wade, więc ocenianie go według tych samych kryteriów to pomyłka.

[ely3]

@BMF

 

Ale zauważyłeś , ze ja napisałem Heat miało przewagę nad resztą ligi jak Golden obecnie a nie że suport Jamesa miał taką przewagę?

 

Bo wywołałes mnie jako jedynego do tablicy w trochę innym kontekście niż pisałem

 

James Brocato zanim został szefem analityków Dallas Mavericks tworzył bardzo ciekawe statystyki gdzie wyliczał Engelsmannowe RAPM i połączył to z normalnymi statystykami i tak wyliczał impakt zawodnika na grę

 

Można się oczywiście wkurzać na to że dorzucił ten boxscore ale za to on rozciągnął na cała historie ligi

Szkoda że niestety zakończył badania na 2015 roku jak dostał obecna fuchę

 

Niemniej on wyliczył ten RS Impact za sezony o których tu mowa

 

W roku 2010 największy impakt w lidze miał Le Bron a Wade był drugi Bosh 20.. Jeśli połączenie tej trójki to nie jest stworzenie przewagi nad resztą to ja nie wiem co nią jest

 

w 2011 James nr 1 Wade nr 3 ... Za same PO James nr 2 a Wade nr 3 ( i ogólnie przewagę ok 2,5 pkt nad każdą inna s5)

w 2012 James nr 1 Wade nr 5     Za same PO JAmes nr 1 a Wade nr 4

 

Hest 11-12 ma duża przewagę nad resztą ligi

 

Ciekawiej się robi za lata 13-14 bo tu rzeczywiście starterzy Spurs są na zbliżonym poziomie

Zsumowany impakt s5 Heat za rok 2013 to 14,2 a Spurs 13,6 więc ta różnica się spłaszczyła ( inna sprawa że Heat w 2013 miało większą siłę rażenia niż w 2011 czy 2012 bo wtedy to była dwugłowa hydra ale San Antonio sie mocno podciągnęło zwłaszcza Kawhi i Danny Green

 

Za rok 2014 s5 Spurs ma przewagę +2,4 nad Heat,  Thunder też coś ok tego ( tu jednak należy dodać że w PO grali dużo minut ujemnymi graczami jak Butler i Perkins). Tak więc w ostatnim roku JAmesa w Heat Zachód wyglądał na mocniejszy

 

Tak więc o ile moja teoria ma sens w latach 11-12 to w roku 2014 zdecydowanie nie a w 2013 jak Heat osiągnęło optymalną piątkę ( dobry Battier, Andersen zamiast Joela ) to San Antonio też osiągnęło swój najlepszy moment.

 

W ogóle za ten okres 12-14 s5 Spurs i Heat z 2013 roku to są najlepsze piątki. Jedynie Thunder z 2014 w RS miało podobny impakt s5 ale u nich odsunięcie Sefoloshy w PO i wciskanie Carona Butlera w to miejsce z miejsca zabrało im większość przewag. No i ten nieszczęsny Perkins

 

Same podejście do tematu ciekawe  . A biorąc pod uwage osobe która je tworzyła to jest to wiarygodne.

 

Pewnie na tym forum byłoby uznane za herezje bo np Nash jest tam wyceniany tak sobie.. Wysoko Paul i Robinson. W ogóle Robinson i James mają najlepsze peaki kariery

[MarcusCamby]

Czyli Bosh w prime to było TOP20ligi, a tu ktoś go daje w TOP40 all time ostatniego 50 lecia nad Melo, Mourngiem, Carterem, Webberem, STATem, Pau Gasolem...pewnie od Bosha to bym zebrał drugą czterdziestkę lepszych graczy.

[lorak]

James Brocato zanim został szefem analityków Dallas Mavericks tworzył bardzo ciekawe statystyki gdzie wyliczał Engelsmannowe RAPM i połączył to z normalnymi statystykami i tak wyliczał impakt zawodnika na grę

 

Można się oczywiście wkurzać na to że dorzucił ten boxscore ale za to on rozciągnął na cała historie ligi

nie mógł rozciągnąć tego na całą historię, bo obliczenie RAPM przed ’97 jest w tej chwili niewykonalne (brak pbp). zapewne więc to tylko jakaś kolejna boxscorowa metryka.

 

W roku 2010 największy impakt w lidze miał Le Bron a Wade był drugi Bosh 20.. Jeśli połączenie tej trójki to nie jest stworzenie przewagi nad resztą to ja nie wiem co nią jest

upraszczasz, bo to najpierw trzeba by obliczyć siłę każdej drużyny (wtedy oraz dziś) i na tej podstawie dokonać porównania. poza tym jest coś takiego jak diminishing returns, dopasowanie do siebie czy jakkolwiek to nazwiemy. w każdym razie ze względy na umiejętności i styl gry tacy LJ z DW gorzej do siebie pasowali niż KD do Draymonda, a co za tym idzie zysk z ich połączenia był mniejszy niż w przypadku wojowników.

 

Pewnie na tym forum byłoby uznane za herezje bo np Nash jest tam wyceniany tak sobie.. Wysoko Paul i Robinson. W ogóle Robinson i James mają najlepsze peaki kariery

DRob? czyli to na pewno jest tylko na podstawie boxa, a więc tez nic dziwnego że zawodnicy jak Nash, ze słabymi klasycznymi statami i ogromnym impactem poza boxem, wypadają w tej metryce tak sobie.

[Koelner]

Pippen nigdy nie był scorerem, miał inne zadania niż Wade, więc ocenianie go według tych samych kryteriów to pomyłka.

Jordan nie mógł sobie pozwolić przy swoim supporcie na la quit czy escape tak jak mógł na to pozwolić LeBron. Harper, Kukoc czy Pippen nie byliby w stanie utrzymać w ofensywie dwóch kwart bez Jordana nie wspominając o całym meczu

[lorak]

Jordan nie mógł sobie pozwolić przy swoim supporcie na la quit czy escape tak jak mógł na to pozwolić LeBron. Harper, Kukoc czy Pippen nie byliby w stanie utrzymać w ofensywie dwóch kwart bez Jordana nie wspominając o całym meczu

 

taa, nie mógł, a jednak jakoś utrzymał nie tylko dwie kwarty, ale cały sezon, gdy MJa zastąpiono Mayersem/Kukocem/Kerrem i bulls na plecach Pippena mieli tylko 2 wygrane mniej będąc jednocześnie relatywnie blisko finałów.

[ely3]

@koral

 

Facet pisze ze to oparte na 12 letniej pracy Engelsmanna z elementami boxscore więc czemu zakładasz inaczej? Sam Engelsmann robił estymacje na lata 90. Wiadomo ze to jest trudniejsze ale istnieją papierowe zapisy pop nawet z lat 60tych

 

Myślisz ze Facet został szefem analityków Mavs za pisanie głupot?

[lorak]

nie wyskakuj mi tu proszę z argumentem z autorytetu (btw, on dostał tą pracę za coś innego niż RAPM...). po drugie, estymowanie RAPM z boxu nie jest tym samym co RAPM i nie wiem jak ty chcesz to podważyć.

[Koelner]

taa, nie mógł, a jednak jakoś utrzymał nie tylko dwie kwarty, ale cały sezon, gdy MJa zastąpiono Mayersem/Kukocem/Kerrem i bulls na plecach Pippena mieli tylko 2 wygrane mniej będąc jednocześnie relatywnie blisko finałów.

przejście jednej rundy PO dzięki ekipie ktorą prowadził taki gwiazdor jak Gerald Wilkins to niebywale godny pochwalenia sukces

[ely3]

DRob? czyli to na pewno jest tylko na podstawie boxa, a więc tez nic dziwnego że zawodnicy jak Nash, ze słabymi klasycznymi statami i ogromnym impactem poza boxem, wypadają w tej metryce tak sobie.

 

Lorak wyskakujesz z czymś takim ; a priori odrzucasz dane bo mimo, że on napisał że opiera się na RAPM a dorzuca tylko boxscore to Ty wiesz że jest inaczej. A potem obruszasz się na argument o autorytecie podczas gdy sam odrzucasz każde inne dany niż RAPM Engelsmanna choć sam JE piszę że jego zdaniem boxscorowy RPM lepiej oddaje rzeczywistość. Ba nawet z tego co pamiętam odrzucasz TPTM A. Johnsona choc koleś dwa lata z rzędu wygrywa konkurs na najlepsze przewidywanie na APBRMetrics

 

Czasem mam wrażenie że jesteś jak ci co hołubią lata 90 te tak Ty się twardo trzymasz Engelsmanna i nie dostrzegasz, że może istnieją lepsze odwzorowania rzeczywistości

 

 

Po drugie ja nie udowadniam że estymacja RAPM jest lepsza od opartej na pełnym pbp bo jak nic takiego nie napisałem

 

Po trzecie ja opisałem tylko lata 11-14 i sumowałem impakt każdego zawodnika

 

Wiesz z tym dopasowaniem to bywa różnie bo jak się tworzyło BIG3 w Cavs to w opinii większości to Irving miał nie pasować swoim stylem do Jamesa a Love miał być idealną synergią. A dziś wygląda że to Kevin nie umie odszukać swojej pozycji na boisku ( poza może tegorocznym PO)

 

PS C.Paul jest tam mega wysoko wyceniony a LE Bron ogólnie wyżej niż Jordan ( a przynajmniej wyżej być powinien na koniec kariery)

Edytowane 1 Czerwca 2017 przez ely3

[lorak]

Lorak wyskakujesz z czymś takim ; a priori odrzucasz dane bo mimo, że on napisał że opiera się na RAPM a dorzuca tylko boxscore to Ty wiesz że jest inaczej.

dobra, to podaj link do tego, co napisał (że ma RAPM oparty na pbp sprzed ’97), albo do danych z metodologią. bo jestem jak niewierny Tomasz i nie uwierzę dopóki nie zobaczę ;]

 

A potem obruszasz się na argument o autorytecie podczas gdy sam odrzucasz każde inne dany niż RAPM Engelsmanna choć sam JE piszę że jego zdaniem boxscorowy RPM lepiej oddaje rzeczywistość.

raczej nic takiego nie powiedział. xRAPM ma lepszą „predictivity power” (jak większość metryk, które używają boxa, to zresztą kiedyś było dokładnie omawiane w środowisku podczas obnażania słabości modelu Berriego), ale niekoniecznie „explanatory power”.

[ignazz]

Ale tu kucio ma racje.

 

Shane był bardzo dobrze wykorzystywany a te jego corner3 jedne z lepszych jakie widziałem.

 

Ofensywnie Allen a w d Bowen go łykali ale okoliczności w jakich grał z lbj ( nie zabierał salary) korzystne.

[julekstep]

Engelsmanna

 

Czemu ciągle (poza tym tematem też to widziałem) piszesz o Engelmannie per Engelsmann? 

 

To jakaś podświadomka? (a tak poważnie to trochę słabe jest notoryczne przekręcanie nazwiska gościa którym chyba najczęściej podpierasz swoje argumentacje )

przejście jednej rundy PO dzięki ekipie ktorą prowadził taki gwiazdor jak Gerald Wilkins to niebywale godny pochwalenia sukces

 

i walka jak równy z równym z Knicksami, którzy powszechnie uważani są za największych rywali Bulls ze wschodu w czasie Jordan-era

Edytowane 1 Czerwca 2017 przez julekstep

[Koelner]

i walka jak równy z równym z Knicksami, którzy powszechnie uważani są za największych rywali Bulls ze wschodu w czasie Jordan-era

taaa taki rywal że raz pomacali finał i to wtedy jak ten gość poszedł grać w golfa i Pacers obsrali się w gm7 w IV kwarcie :-) proste myślenie

[julekstep]

taaa taki rywal że raz pomacali finał i to wtedy jak ten gość poszedł grać w golfa i Pacers obsrali się w gm7 w IV kwarcie :-) proste myślenie

 

3-4 to imho nie jest 'pomacanie' finału

[BigManFan]

Po pierwsze, z tego co kojarzę Wade w sezonie 15/16 miał najlepszy od kilku lat (rs+playoffy) sezon jeżeli chodzi o brak problemów zdrowotnych, coś tam go pobolewało ale nie miał przerw w RS i tak dalej, pomimo tego znacznie spadła mu produkcja w RS, a w tych playoffach ten jego poziom między 2011 a 2012 (bardzo nie doceniasz tamtego Wade'a) to jedna seria z Raptors, bo z Bobcats miał skromne 19-5-5 na 51%ts. No, nie chcę gnębić tych Raptors, ale jakie wnioski chcesz wyciągać na tle tej serii z takim przeciwnikiem, skoro w RS zanotował duży spadek bez LeBrona? Uprzedzając, tak, powołuję się na RS, bo akurat to wartościowa dawka, krytyka Wade'a za lata 12-14 jest oparta na playoffach z innych przyczyn.

 

Po drugie, trochę nie ogarniam o czym dyskutujemy. Ja odnosiłem się do tezy, że Wade był po 2011 roku dalej superstarem, a ograniczał go LeBron. Nie, nie był, przez kontuzje zanotował mniejszą (2012) lub znacznie większą (2013) obsuwę, i ta teza jest raczej trudna do obrona.

 

Jeżeli stawiasz tezę, że mający problemy z kolanami slasher Wade to słaby fit dla LeBrona, to chyba każdy się zgodzi, tylko jaki chcesz na tym tle wyciągać wniosek? Swoją drogą, krytykujesz pierwszą opcję zespołu, że nie pasuje do drugiej opcji zespołu...

 

Ta stara wersja Wade'a - ze spadkiem w atletyzmie, problemami ze zdrowiem i kreowaniem sobie rzutu - to po prostu tak ogólnie jest słaby fit dla LeBrona, o czym wspominał @Chytruz. Ktokolwiek to kwestionuje?

 

Chyba nawet najbardziej zagorzały fan LeBrona nie twierdzi, że jest tak zajebsity że pasuje do niego każdy gracz w historii ligi. Tyle, że chyba Ty bierzesz tego starego, słabo pasującego Wade'a i generalizujesz, że LeBron jest fajny jak ma rolesów, ale jak dostaje allstara to go ogranicza. Tyle, że nie bierzesz pod uwagę, że dla LeBrona, ten Wade to jest ogólnie słaby fit, co wytknął Ci @Chytruz właśnie, bo Kyrie Irving który w ofensywie jest lepszy niż tamten Wade na obecności obok LeBrona zajebiście korzysta. Dlaczego? Bo LeBron jest atakującym obręcz playmakerem.