Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2017/18 w oparach absurdu


memento1984

Cleveland  

45 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Gilbert vs Griffin

    • Team Gilbert
      12
    • Team Griffin
      33
  2. 2. Wzmocnienia, wrozka

    • PG13
      5
    • Butler
      3
    • obaj
      0
    • zaden
      37
  3. 3. Gracz "zagrozony" wymiana?

    • Love
      23
    • Shumpert
      7
    • Frye
      2
    • Ryszard
      0
    • Tristan
      8
    • JR
      5


Rekomendowane odpowiedzi

Sezon 2016/17 dobiegl konca, w gruncie udany sezon. przyslowie, ze Cavs przyszli w tym roku panskim uzbrojeni w kastety na strzelanine - coraz bardziej popularne, czy prawdziwe ?

JR stawil sie przynajmniej dwa razy z proca.

Korver - zamoczona pepesza. 

Deron/Neron, "szaty stroja krola" a on przyszedl jako "szaty zbroja krola", dwa razy tak obsrany jak Korver, zaskoczony, ze dojdzie tu do rekoczynow, o pistoletach nie wspominajac.

TT nie byl w stanie zrobic absolutnie nic w 3 spotkaniach, jako designated starter w swojej limitowanej roli.

Love zagral duzo lepsze PO i w sumie zagral lepsze finaly niz rok wczesniej, tylko co z tego, zawodnik z ktorym nie ma absolutnie podejscia do nowych Warriors, niestety.

Kyrie fajne finaly, jesli zapomnimy o g1-2. Cale PO Kyrie bez swojego rzutu za 3, zreszta jak caly sezon, streaky. reszta bez zmian.

LBJ - jesli krytykowac, to za marazm w G1-2, triple double w finals to calkiem rzadki feat.

 

O sezonie regularnym, poza pierwszymi 15-ma grami lepiej zapomniec - Cavs wzniesli sie na wyzyny coastowania, nawet nie probojac naciskac w marcu - tak i ja nie bede tutaj naciskal i sie rozpisywal.

 

W PO znowu pierwsza runda wydawala sie najbardziej kompetytywna i Pacers starali sie walczyc, niby byli bardzo blisko ale za kazdym razem schodzili pokonani.

Toronto, ze swoimi splash brothers dla ubogich wygladali duzo gorzej niz Pacers w pierwszej rundzie. mimo sweepa, grali dokladnie to samo co rok wczesniej, chociaz kontuzja Lowrego kompletnie zamknela sprawe. 

Boston napewno chcialby szybko zapomniec o tych finalach konferencji, najwieksze osiagniecie od lat, po to, zeby zostac upokorzonymi w historycznej skali (pojedyncza gra jak i seria). Boston potrzebuje superstar power zeby zrobic nastepny krok, nie ma tam jednego prospekta ktory by to gwarantowal ani w najblizszym czasie ani kiedykolwiek. Al Horford to skrzyzowanie wiekszosci najgorszych cech Love'a i Frye'a (obaj PF) na pozycji C.

 

Za minimum wypadaloby podpisac Korvera i Derona. Derrick za minimum nie zagra i nie jest do niczego szczerze mowiac potrzebny. przed contract year Lebrona trzeba wystawic wszystkich minus Bron i Kyrie i probowac wzmocnic sie przed kolejnym sezonem. Najwieksze assety (mowie tu relatywnie) to Love i Shumpert. Do zgarniecia jest w PG13, w Butlera nie mozna wierzyc, bo mamy tu doczynienia z Chicago, trade-twierdza nie do zdobycia, to sa ludzie ktorzy graliby takim PG13 w identycznej sytuacji do Indy, do ostatniego meczu sezonu, a pozniej dali maksa/malego-maksa Miroticowi (pozdrawiam Jozefa). Ryszard nadal zaskakujaco dobrze (wiek!), pomoze w RS. Mamy nieznanego szerszej publicznosci Tavaresa, dlugas za male pieniadze. James Jones przechodzi na emeryture, w koncu(!). Kay Felder, kompletna zapchajdziura od machania recznikiem od g1 RS. Sanders i Bogut chyba nie wracaja, zreszta Bogut to moglby z nami podpisac dopiero chyba w kwietniu gdzies, podobnie Sanders (wygladal jak pet nawet na tle D-legue, jemu juz podziekowalismy na dobre). z dziwnych ruchow, podpisalbym Dahntay Jones'a na RS. Pozbylismy sie McRae (moja osobista nadzieja poprzedniego sezonu, ktora zawiodla kompletnie) i Ligginsa - liga ich kompletnie wyplula/wypluje.

 

 

na loterie nie mamy zadnych biletow, bardziej interesujace jest to, gdzie trafia gracze, ktorzy odpowiadaliby Indianie i czy wzieliby nasz biedo pakiet (bez Love'a) za np goscia picked 12-15+, poniewaz taka jest obecnie realna cena (oczywiscie Magic moze zrobic magic i cena moze wzrosnac).

 

nie mamy Griffina, tzw nobrainer deal z nim na nastepne lata zamienil sie w soap opere w naszym FO. czeski film, nikt nic nie wie, tak na dobra sprawe, w erze twittera to juz wogole...moja nadzieja, jak w biblii - "po owocach ich poznacie". Billups podobno ma miec GMa pod soba (znowu, plotki), co juz wogole nie ma sensu.

 

najwieksza nadzieja na wzmocnienie Cavs moze sie okazac oslabienie GSW - powtarzam to jak mantre od prawie 2 lat, troche sie moze poszczesci z tym mniejszych cap'em teraz i GSW bedzie musiala oddac kogos z dwojki Iggy/Livingston. Jak oddadza Livingstona (bardziej prawdopodobne) to pozostaje mi nadal miec nadzieje, ze sie Iggy i jego plecy spotkaja w gabinecie lekarskim (po podpisaniu jakiegos grubego dealu na 4 lata).

 

ostatni taniec Lebrona w Cleveland ? Czy gruby kontrakt, udzialy od Gilberta i zabawa we wlasciela za 5-6 lat ?

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zdrowy Lebron to gwarancja finałów. Wschód bedzie jeszcze słabszy niż był. Boston być moze znowu bedzie 1 na koniec RS. Tylko ile to znaczy pokazały PO. 

Jaki był problem Cavs? No dziady musiały biegać za Durantami i Thompsonami. Weterani zbierani za minimum to fajna rzecz, ale co za duzo to niezdrowo. Już lepiej mieć takiego McCawa czy Jana Clarka niż Fryea i Jeffersona. Zabrakło siły w obronie. A w ataku to i tak wszystko zależało do LBJ, Irvinga i Lova

 

Kibicuje Cavs strasznie, nie zniose wygrywania 16-0 nastepnych PO przez pare lat pod rząd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sie bedzie teraz maslic z Georgem AZ do summer league, pierwszych treningow - nikt nie chce Nic dac India is, skoro 2 lata butlera poszly za expiring contract zwlok lavinea, ubiegloroczny niewypal I swap pickow w tym drafcie. Kazdy okopany, Cavs moim zdaniem zdjeli love'a z negocjacji, Bo I po co, jak moga probowac ten rental na sosie z shumperta I expiring frye. Boston nie oddalny nawet zellera czy innego olynyka za pg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartosc lovea jest najwieksza dla cavs. Jesli Boston podpisal takiego horforda to I love mialby na siebie market, problem w tym, ze nie koniecznie w tym okienku przy druzynach ktote wogole szukaja. Pytanie, czy Jackson zajedzie Melo pol sezonu, publicznie go jadac, czy da mu szanse na Cavs od teraz.

Problem z tym, ze George moze trafic do bostonu jest taki, ze to Indiana decyduje, a nie george. George moze tylko stawiac fochy I odstraszac Boston. Nie wierze, ze George podpisze Tu I teraz extension z bostonem, kyokolwiek to kupuje, jest szalony.

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

powracaja donosy, ktore czytalem kiedy Griffina nie przedluzyli, ze nie tylko poszlo o hajs ale tez Gilbert chcial Irvingiem handlowac kiedy Griffin szukal tylko wymian za Love'a

 

 

No wczoraj w nocy pojawiła sie absurdalna plotka o Irvingu w Jazz a PG w Cavs w ramach trójstronnej wymiany

 

Ale takie plotki są raczej z kategorii zarabiania na klikaniu w twitty czy inne artykuły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dziś dzień, po tym jak z rynku zniknął PG i JB, czy jest jeszcze jakiś sens handlowania Love'm? W przyszłym sezonie wiele się nie zmieni, obecny skład jest wystarczająco mocny żeby urwać GSW 1-2 mecze i takie same szanse ma cały wschód na urwanie Cavs meczu, z tą różnicą, że teraz LeBron będzie odpoczywać/odpuszczać mecze nie tylko w RS ale i w PO. 

 

Generalnie jakiekolwiek bonusy w postaci Rondo na ławce i Melo z buyoutu dają realne wzmocnienie. Jednak dla mnie największym bonusem byłaby strata AI przez GSW na rzecz innego teamu. Co jak co, ale AI ma ogromny impact na grę GSW, zwłaszcza w starciu z Cavs, i jego strata realnie zmniejsza gap pomiędzy tymi dwiema ekipami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavaliers wciąż nie mają żadnych szans na stoczenie równego pojedynku z Warriors. Osłabienie Wschodu dalej nie działa na ich korzyść. LeBron równie dobrze w tym sezonie mógł grać mniej minut, ale tego nie robił, więc czemu miałby to robić teraz? Dla Cavaliers to będzie raczej sezon przejściowy. Taki trochę pożegnalny sezon dla LeBrona i wariacki następny offseason, gdzie wiele się będzie działo. Po zwolnieniu Griffina szanse na jego pozostanie w zespole znacznie poleciały w dół, przynajmniej tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.