Skocz do zawartości

Los Angeles Clippers 17/18


LAF

Rekomendowane odpowiedzi

Owszem pominąłeś, lidera drużyny który ma jaja. Zobacz na przykładzie kopanej, kiedy zespół bez defensywnego pomocnika coś wygrał? Nigdy. Mogłeś mieć drewno, ale był sk****synem, dawał agresję, i się dało, a miałeś kozaków technicznie wyszkolonych rewelacyjnie i się nie dało. GSW bez Grenna byłoby spokojnie do ogarnia, przez takie ekipy jak Cavs, Houston, OKC, zadecydowała by dyspozycja dnia strzelców.

 

Bardzo ciekawa teoria, tyle że głupia, bo defensywni pomocnicy mają teraz zupełnie inną rolę niż kilkanaście lat temu ^^

 

Barcelona z płaczącym Busquetsem na defensywnym, Real z Kroosem na defensywnym, United 2008 z pieprzonym Michaelem Carrickiem jako defensywnym pomocnikiem. Dalej mi się nie chce wymieniać, ale mam wrażenie, że zatrzymałeś się w latach kiedy to w Milanie rządził Gattuso, a te czasy już minęły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa teoria, tyle że głupia, bo defensywni pomocnicy mają teraz zupełnie inną rolę niż kilkanaście lat temu ^^

 

Barcelona z płaczącym Busquetsem na defensywnym, Real z Kroosem na defensywnym, United 2008 z pieprzonym Michaelem Carrickiem jako defensywnym pomocnikiem. Dalej mi się nie chce wymieniać, ale mam wrażenie, że zatrzymałeś się w latach kiedy to w Milanie rządził Gattuso, a te czasy już minęły :smile:

 

What?

 

W Hiszpanii zawsze rządzili pivoci jak Redondo, ale Kroos Nim nie jest w żadnym stopniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa teoria, tyle że głupia, bo defensywni pomocnicy mają teraz zupełnie inną rolę niż kilkanaście lat temu ^^

 

Barcelona z płaczącym Busquetsem na defensywnym, Real z Kroosem na defensywnym, United 2008 z pieprzonym Michaelem Carrickiem jako defensywnym pomocnikiem. Dalej mi się nie chce wymieniać, ale mam wrażenie, że zatrzymałeś się w latach kiedy to w Milanie rządził Gattuso, a te czasy już minęły :)

głupio To gadasz Ty, Busquets jest czołowym Dmem na świecie, świetny w obronie i wybitny w rozegraniu. Real zaczął wygrywać odkąd do klubu przyszedł Casemiro, a United odkąd odszedł Haregrews gówno znaczyl w Europie. Sprawdź fakty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

What?

 

W Hiszpanii zawsze rządzili pivoci jak Redondo, ale Kroos Nim nie jest w żadnym stopniu

głupio To gadasz Ty, Busquets jest czołowym Dmem na świecie, świetny w obronie i wybitny w rozegraniu. Real zaczął wygrywać odkąd do klubu przyszedł Casemiro, a United odkąd odszedł Haregrews gówno znaczyl w Europie. Sprawdź fakty.

 

Tu małe faux pas z mojej strony, bo myślałem, że Kroos przyszedł do Realu sezon wcześniej :)

 

Busquets jest czołowym pajacem na świecie, a Haregrews w ciągu 4 latach zagrał całe 27 meczów dla United, także tego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem pominąłeś, lidera drużyny który ma jaja. Zobacz na przykładzie kopanej, kiedy zespół bez defensywnego pomocnika coś wygrał? Nigdy. Mogłeś mieć drewno, ale był sk****synem, dawał agresję, i się dało, a miałeś kozaków technicznie wyszkolonych rewelacyjnie i się nie dało. GSW bez Grenna byłoby spokojnie do ogarnia, przez takie ekipy jak Cavs, Houston, OKC, zadecydowała by dyspozycja dnia strzelców.

 

A to Green im przypadkiem nie przejebał jednego tytułu przez swoją krańcową głupotę? 

 

 

 

Nie defensywe, bo już dawno jest nie aktualne, że tytuły wygrywa się obrona. Tylko gościa który zapierdalam na to żeby gracze ofensywny mieli luz. . GSW ma takich dwóch (Green i Iggy)

 

To właśnie Green i Iguodala mają luz, bo nie są bronieni dzięki temu, że mają Curry'ego, który zapierdala z całą defensywą na głowie. Iguodala w finałach 2015 rzucał treningowe rzuty przez całą serię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu małe faux pas z mojej strony, bo myślałem, że Kroos przyszedł do Realu sezon wcześniej :)

 

Busquets jest czołowym pajacem na świecie, a Haregrews w ciągu 4 latach zagrał całe 27 meczów dla United, także tego :)

No i co z tego? Hargo był wybitnym piłkarzem, zdrowie nie pozwoliło na więcej, gdyby Anglicy mieli go 2004 lub 2006 to by wygrali Euro mając, z przodu Gerarda, Lamparda i Rooneya.

A Bussi, może i zachowuje się slabo ale to wybitny DM.

A to Green im przypadkiem nie przejebał jednego tytułu przez swoją krańcową głupotę?

 

 

tego nie neguje, tylko z tego co pamiętam to on przegrał tylko mecz na 2:3, który pozwolił Cavs wrócić do gry. I tak przypadkiem potem przejebali finały. To był kluczowy moment tych finałów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było Kroosa to był Xabi. Taka sama charakterystyka. Wolny, nie skaczący, słaby fizycznie. Żaden to defensywny pomocnik.

 

Akurat Xabi jako defensywny sprawdzał się bardzo dobrze, bo brak szybkości i siły nadrabiał zawziętością, inteligencją, ustawianiem się na boisku i doskonałym przeglądem pola. Bardzo żałowałem, że odszedł z Madrytu, ale Kroos kupiony za frytki daje radę :)

 

No i co z tego? Hargo był wybitnym piłkarzem, zdrowie nie pozwoliło na więcej, gdyby Anglicy mieli go 2004 lub 2006 to by wygrali Euro mając, z przodu Gerarda, Lamparda i Rooneya.

A Bussi, może i zachowuje się slabo ale to wybitny DM.

 

I to z tego, że palnąłeś głupotę, bo w latach 2007 - 2011 United było 3 razy w finale LM, a facet zagrał w tylko w 27 meczach, więc argument o tym, że był fundamentem sukcesów United w Europie jest idiotyczny :)

 

 

Z mojej strony raczej EOT, bo wątek rozjechał się niesamowicie ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Xabi jako defensywny sprawdzał się bardzo dobrze, bo brak szybkości i siły nadrabiał zawziętością, inteligencją, ustawianiem się na boisku i doskonałym przeglądem pola. Bardzo żałowałem, że odszedł z Madrytu, ale Kroos kupiony za frytki daje radę :)

 

 

I to z tego, że palnąłeś głupotę, bo w latach 2007 - 2011 United było 3 razy w finale LM, a facet zagrał w tylko w 27 meczach, więc argument o tym, że był fundamentem sukcesów United w Europie jest idiotyczny :)

 

 

Z mojej strony raczej EOT, bo wątek rozjechał się niesamowicie ^^

To Tobie się chyba coś pierdoli w głowie. Jedyny finał jaki United wtedy wygrali, to właśnie z Hargo w składzie, w pozostałych byli scierka. Tak samo Cavs, dochodząc do finałów, wygrali gdy Greena nie było. Czekam na przykład drużyny która w piłce wygrała coś bez DMA?

A Xabi był tak rewelacyjnym DMem, że dopóki Bussi nie przejął zespołu, Hiszpanie byli posmiewiskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oceniać kogoś można jeśli się z nim było w jednej szatni jako zawodnik. To po pierwsze, a po drugie od budowania zespołu jest GM, a od budowy atmosfery w zespole trener, asystent trenera, psycholog i pewnie kogoś pominąłem.

to do czego jest lider? jak właśnie nie po to żeby oddziałowywać na trenera, psychologa,gm czy kibiców
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to do czego jest lider? jak właśnie nie po to żeby oddziałowywać na trenera, psychologa,gm czy kibiców

Od grania? Według Ciebie jak taki Westbrook przejdzie do PLK, zwyzywa trenera, pobije sprzątaczkę, będzie przychodził najebany na trening, a i tak wygra to PLK, to będzie dla Ciebie genialnym liderem, dla mnie nie. Co do tego, że PLK, a nie NBA - wyobraź sobie kogoś z taką przewagą talentu, bo to dla mnie clue.

Nie defensywe, bo już dawno jest nie aktualne, że tytuły wygrywa się obrona. Tylko gościa który zapierdalam na to żeby gracze ofensywny mieli luz. GSW ma takich dwóch (Green i Iggy). Odniosłem się kopanej, Arsenal skończył się z odejściem Viery i Silvy, United, z odejściem Hargo, czy wcześniej Keane, Chelsea, czy Real cierpieli przez lata po odejściu Makalale. Milanu I Interu nie ma odkąd w tych zespołach nie ma Cambiasso, czy Gattuso. Nie przez przypadek, też United odrodzilo się z przyjęciem Matica.

Więc nie pierdol głupot, bo Cavs akurat ofensywnie wiele GSW nie ustępowali.

Ile LM wygrała Chelsea z Makalele, a ile bez?

Edytowałem wyżej. Cavs to niby wielce ustępowali w ofensywie GSW maja LbJ, Irvinga, Lova I bandę sidpaczy za 3? Tytuł wygrali tylko przez zawieszenie Grenna, więc nie pierdol głupot.

Czyli jak wspomniałem - brakowało im obrony.

To Tobie się chyba coś pierdoli w głowie. Jedyny finał jaki United wtedy wygrali, to właśnie z Hargo w składzie, w pozostałych byli scierka. Tak samo Cavs, dochodząc do finałów, wygrali gdy Greena nie było. Czekam na przykład drużyny która w piłce wygrała coś bez DMA? A Xabi był tak rewelacyjnym DMem, że dopóki Bussi nie przejął zespołu, Hiszpanie byli posmiewiskiem.

Podaj drużynę,która coś wygrała bez napastnika albo bez bramkarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Od grania? Według Ciebie jak taki Westbrook przejdzie do PLK, zwyzywa trenera, pobije sprzątaczkę, będzie przychodził najebany na trening, a i tak wygra to PLK, to będzie dla Ciebie genialnym liderem, dla mnie nie. Co do tego, że PLK, a nie NBA - wyobraź sobie kogoś z taką przewagą talentu, bo to dla mnie clue.

Ile LM wygrała Chelsea z Makalele, a ile bez?

Czyli jak wspomniałem - brakowało im obrony.

 

Podaj drużynę,która coś wygrała bez napastnika albo bez bramkarza.

Boże, co za debil. Jeśli nie potrafisz rozróżnić braków na tych pozycjach, to już nie moja wina, ale po prostu zamilcz. Odnośnie bramkarza, Barcelona za Guardioli, odnośnie napastnika, Grecja na EURO 04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 5 stron offtop o Westbrooku vs Nash albo roli defensywnych pomocników w kopanej. Czyli też sie mozna dołączyć? 

 

Westbrook przecież rok temu grał właściwie sam na cały świat, wiadomo ze nie było to najskuteczniejsze i różne TS i inne pierdoły wyjdą fatalnie. Ale czy zaawansowane statystyki uwzgledniają fakt ze cała druzyna miała kupe w majtach przez ostatnie 3 minuty każdego meczu i po prostu oddawali piłe RW? I czekali co on zrobi? Zresztą trener też tą kupe w gaciach miał i na to pozwalał.  

 

Kroos jest defensywnym pomocnikiem, tyle ze teraz def pomocnicy to często gracze z najlepszym przegladem pola o świetnej technice. Wystarczy zobaczyć co sie działo z Krychowiakiem w PSG. Za wysokie progi bo samo bieganie to za mało. I po co komuś płuca jak lepiej mieć ustawionego na środkowiej linii zawodnika który bedzie rzucać pasy to tu, to tam.

Dyskusja typu Green nie jest środkowym bo kiedyś to były wielkie sk****syny typu Shaq, a teraz to grają jakieś kurduple. Każda gra sie rozwija, w kopanej też doszli do wniosku ze posiadanie Gattuso na boisku to strata rozgrywającego a nie zysk waleczności. Zawsze podobał mi sie cytat z Lenczyka. "W piłke nożną sie gra, a nie walczy".  

Edytowane przez iglo13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od grania? Według Ciebie jak taki Westbrook przejdzie do PLK, zwyzywa trenera, pobije sprzątaczkę, będzie przychodził najebany na trening, a i tak wygra to PLK, to będzie dla Ciebie genialnym liderem, dla mnie nie. Co do tego, że PLK, a nie NBA - wyobraź sobie.

od grania jest zawodnik , od czego jest lider w zespole Twoim zdaniem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od grania jest zawodnik , od czego jest lider w zespole Twoim zdaniem?

 

Od załatwiania taniej koki i najlepszych Murzynek...

 

Włączyłem temat i patrzę na nieczytane posty... CP3 przereklamowany... No zaczyna się ciekawie i już mam pierwsze swoje zdanie, ale czytam z zapartym tchem, co inni napiszą i jaka wywiąże się dyskusja. A tutaj o piłkarzach, pierdolnięciu się w głowę (kilka razy), o Westbrooku i o tym, że ktoś mało krzyczy, więc jest do dupy. Więc jednak swoje zdanie chowam do kieszeni i wpisując się w waszą narrację - CP3 to gówniany lider, bo po węgorzu nie umie zadzwonić po dobre dupeczki dla DAJ-a i tylko paszczury z fat booty organizuje! A Nash jest gównianym liderem, bo jest biały. I to jeszcze ciota z Kanady... A to hamerykański sport, a nie dla tych pedałów z północy!

 

Jeszcze w innym temacie ktoś ciśnie po LeBronie jak po burej suce od miesięcy... Serio to forum tak ma wyglądać? Gdzie przez 3 strony nie tyle zrobiono dygresję do kopanej (spoko - sam lubię dobre porównania), ale zdążyło się utworzyć całą dyskusję o DM-ach, o gównianych Paulu, Westbrooku, buraczanym LBJ (to inny temat) i powyzywać siebie nawzajem... Niech ktoś chwyci towarzystwo za mordy, bo burdel jest. Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 i powyzywać siebie nawzajem... Niech ktoś chwyci towarzystwo za mordy, bo burdel jest. Tyle.

 

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że w tej offtopowej dyskusji poziom rynsztoka zaprezentowała tylko jedna osoba, która nie potrafiła obejść się bez argumentów ad personam w obliczu zderzenia się z brutalną rzeczywistością ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.