Skocz do zawartości

Atlanta Hawks 2017/18 czyli oglądanie schnącej farby.


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Musisz mnie zrozumiec. Pierce'a nie ma, Navarro juz dogorywa, Parker nie ma kolan, a na bandwagonie Curry'ego az trzeszczy. Ale juz jestem na bandwagonie Foxa i Brussino. Sugeruje wsiadac, poki duzo placu.

Jakby co to zapraszam na wagon Donovana Mitchella bo facet jest niesamowita kombinacja inteligencji dobrego poukładania w głowie i atletyzmu. Facet jest maszynką do highlightów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co to zapraszam na wagon Donovana Mitchella bo facet jest niesamowita kombinacja inteligencji dobrego poukładania w głowie i atletyzmu. Facet jest maszynką do highlightów

Mitchell wygląda na tyle dobrze, że się zastanawiam, czemu nikt przed Utah go nie wybrał. No cóż niedługo sprawdzi go liga, zobaczymy na co naprawdę stać chłopaka. To będzie prawdziwy test.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przyszłość Hawks ma zależeć od tego, czy wypali jakiś Brussino (serio, musiałem sprawdzić, co to za gość - myślałem że jakaś ksywa mocnego prospecta czy coś...), to do fatalnych strojów i reszty dołączą też fatalne wyniki na lata. Powodzenia. 

Zyjemy w takich czasach, a nie innych i Atlanta to nie jest market, ktoremu bedzie latwo stworzyc jakas potege. Wiec jesli nie na low risk high reward grajkach, to jaki masz na nich pomysl?

 

Co by o Atlancie nie mowic, to pracuja tam lebscy goscie, ktorzy bardziej od opinii kieruja sie cyferkami. Ale pozyjem uwidim gdzie Atlanta bedzie za 2-3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyjemy w takich czasach, a nie innych i Atlanta to nie jest market, ktoremu bedzie latwo stworzyc jakas potege. Wiec jesli nie na low risk high reward grajkach, to jaki masz na nich pomysl?

Pójście z numerami w drugiej dziesiątce w pewniejszych prospectów, takich jak Collins, a nie liczenie na cud w postaci jakiegoś kolesia, który nawet w drafcie nie poszedł (również do tych Hawks) i nie zaliczył nic w Mavs. A w przypadku wysokiego numeru próba zgarnięcia prawdziwego przecinaka. Nastawianie się, że jakiś noname odmieni losy organizacji, to budowanie na błocie. 

 

Btw.

 

Brussino to low risk, jeśli stawiasz go w roli ratującego klub "jak wypali"? Nie sądzę. Ja w nim nie widzę ani grama prochu, więc nie wiem, co ma tutaj wypalić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widze go w roli ratujacego klub, widze go w roli pewnego startera badz dobrego 6th mana, za 3-4 lata jak wypali, placa mu banke, czyli nic. Jak nie wypali, to wyjedzie do Europy i po problemie. Nic na tym tankujaca Atlanta nie traci. System mini Spurs jest wrecz dla niego stworzony, do tego Atlanta ma calkiem niezla historie w tworzeniu graczy z niczego szczegolnie na jego pozycji, a ten gosc w dodatku ma talent czy tego chcesz czy nie, czy to widzisz czy nie. Tak go widzieli w Dallas i tak go widza w Atlancie. W Dallas nie wypalil, trudno, w Atlancie moze wypali.

 

Btw. kilka h temu musiales go guglowac, wiec trudno, zebys w nim cos dostrzegl ;).

 

btw 2. gosc pol roku temu nie gadal po angielsku, jezdzil uberem, skakal nizej niz jego czarni koledzy i mial w barach o pol metra mniej. Dla niego to przeskok nie z tej ziemi, wiec trudno sie dziwic, ze w 50 gp, w 9 min robil przecietnie niecale 3 pkt. To jednak wcale nie znaczy, ze jest gowno wart.

 

btw3. inwestycja w Brussino przez Atlante jest zdecydowanie mniej ryzykowna niz marnowanie dwojki na Balla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie wiem czy Atlanta wie na czym polega tankowanie ale wygląda na to ,że ten zespół ma dużo ambicji w sobie. Collins - uwielbiam go od pierwszego meczu ligi letniej. Nie wiem jakim cudem on poszedł tak nisko

 

Widać, że Schroeder Prince i reszta ekipy ma gdzieś to, że klub jest uważany za mega słaby. To niby pierwszy mecz ale podoba mi się to co widziałem na parkiecie. Pewnie i tak będą w TOP7 draftu ale jednak poza Bazemorem ( nie cierpię jego gry, jego kontraktu niczego) to mają dużo ciekawego talentu

 

Coś czuje ,że będę ich często oglądał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Atlanta wie na czym polega tankowanie ale wygląda na to ,że ten zespół ma dużo ambicji w sobie. Collins - uwielbiam go od pierwszego meczu ligi letniej. Nie wiem jakim cudem on poszedł tak nisko

 

Brak IQ, obrony, zaangażowania, puste statsy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ani w lidze letniej ani teraz nie widze tego braku

A i obrona jak na debiutanta jest ok - nie jest to poziom wyoski ale nie jest też tragiczny jak na razie

Ale pewnie w NCAA to wyglądało gorzej skoro miał taką opinię

Nie oglądałem Hawks, ale graniczę z pewnością, że to zasługa środowiska w jakie trafił dzięki czemu jego kariera może obrać najlepszy możliwy scenariusz. A potencjału mu nie można odmówić.

 

Gdzie indziej (jacyś Knicks/Pistons) trajektoria jego rozwoju pewnie zakończyłaby się na nabijaczu statsów.

 

Analogicznie z Tatumem. W Orlando za pewne grałby co chwila te swoje izolacje, zaś w Bostonie od początku uczy się prawidłowych zachowań. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez nie ogladalem go w NCAA, ale obserwuje go od jakiegos czasu, widzialem z nim sporo wywiadow i koles ma potencjal i poukladane w glowie. Zarzutu o brak obrony i zaangazowania nie rozumiem zupelnie, bo Collins lata jakby mial motorek w tylku i stara sie wszedzie byc.

 

Brak IQ na boisku wiąże się mocno z tym, że w NCAA ciągnął drużynę na swoich barkach, grał same izolacje, na których był podwajany. Tam nawet nie musiał się przejmować żeby podać w takiej sytuacji, tylko przeciskał się przez dwóch obrońców. 

 

Posmakuje trochę zorganizowanej koszykówki i się ogarnie, myślę że Atlanta wyrwała bardzo solidnego prospekta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Atlanta wie na czym polega tankowanie ale wygląda na to ,że ten zespół ma dużo ambicji w sobie. Collins - uwielbiam go od pierwszego meczu ligi letniej. Nie wiem jakim cudem on poszedł tak nisko

 

Widać, że Schroeder Prince i reszta ekipy ma gdzieś to, że klub jest uważany za mega słaby. To niby pierwszy mecz ale podoba mi się to co widziałem na parkiecie. Pewnie i tak będą w TOP7 draftu ale jednak poza Bazemorem ( nie cierpię jego gry, jego kontraktu niczego) to mają dużo ciekawego talentu

 

Coś czuje ,że będę ich często oglądał

Ely3, czemu zakładasz od razu, że Atlanta będzie perfidnie tankować od pierwszego spotkania? :playful:  Zespół został osłabiony to fakt, ale to drużyna Budenholzera, więc organizacja gry powinna być na przyzwoitym poziomie. Tak czy siak będą nisko w tabeli, ale fajnie, że ambicji chłopakom nie brakuje. Niech walczą :playful:

 

Tych ekip do tankowania jest w tym sezonie całe zatrzęsienie. Każdy będzie chciał wyrwać coś dobrego z draftowego tortu, tylko czy będzie warto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.