Skocz do zawartości

50 shades of Suns


Elwood

Rekomendowane odpowiedzi

Suns nie dostaną wysokiego picku za Bledsoe, w takiej wymuszonej wymianie jak dostaną w ogóle cos wartościowego to będzie juz jakiś sukces.

 

Ogolnie Suns są chyba jednak zbyt dobrzy na top5 draftu. Booker i Warren świetni, trochę młodzieży, jakiś weteran, chyba za dużo na topowy pick w drafcie. Ale typuję, że dostaną pick Miami w loterii, więc pewnie będzie się prosiło o trade up. Ale to dalekie wybieganie w przyszłość.

 

w tym drafcie będzie ciężko o trade up, między 4 a 6 wyborem na razie zapowiada się, że będzie przepaść i jeden late lottery pick może nie wystarczyć, żeby wskoczyć wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ktoś może uważać, że Bledsoe nie był tam szkodnikiem.. Facet przecież sam potwierdził ,że ma focha od początku sezonu bo mu nie zaproponowali extension. Do tego James lepiej prowadzi grę Phoenix. Mam wrażenie, że zawodnicy dostają piłke wtedy kiedy tego potrzebują. Jest większe porozumienie między zawodnikami .PRzedtem nie było żadnej płynności w ataku. To było jak stado króliczkó zagubionych we mgle. Każdy kicał we własną stronę

 

Oczywiście zaskakuje to jak jednej nocy Chriss jest fatalny ( Brooklyn) po czym wczoraj jest jednym z cichych bohaterów. Dobra gra w obronie. Pozytywna w ataku

 

Len moim zdaniem rozgrywa swój najlepszy sezon i Phoenix będzie mieć problem by go utrzymać. Jest mega aktywny na tablicach. Dużo zbiera w ataku i dobija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może nieco pospieszyłem się z wyrokami ale patrząc na to jak wyglądało to zderzenie plus historia jego urazów głowy miałem - i w sumie nie tylko ja - czarne myśli.

 

Czyli autorem tych „wstępnych prognoz” o których pisałeś , że się „mówi” w poprzednim poście byłeś...Ty?

Wow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na przykład się spodziewałem zobaczyć najbardziej energetycznie grającego zwłaszcza po bronionej stronie parkietu młodzieńca, który te minuty jakie już dostanie okrasi zaangażowaniem i chęcią udowodnienia całej lidze, że to iż trafił do niechcianej Arizony to tylko i wyłącznie pomyłka gmów wybierających z pierwszymi trzema miejscami. Spodziewałem się zobaczyć kogoś jak młody Marion, kogo ludzkie oko nie jest zdolne zobaczyć niepędzącego do kontry, do bloku z pomocy, do podwojenia, kogo jak tylko się pojawia na parkiecie zwyczajnie wszędzie widać.

Nie spodziewałem się natomiast zobaczyć naburmuszonego młokosa z muchami w nosie, pokazującego jakieś gesty ujrzane wcześniej w gangsterskich filmach w kierunku publiczności, którego w obronie każdy przestawia jak chce i kogo przykrótkich rączek absolutnie nikt się atakując nie boi. Nie spodziewałem się bezoporu czy wręcz apatii wobec wydarzeń na parkiecie. Myślałem też, ale to tylko wskutek zaślepienia własnego, że ten pokraczny rzut będzie jednak jako tako wyglądał i człowiek zauroczony innymi aspektami gry tu wspominanego zwyczajnie mu to zapomni, zignoruje i nie będzie się zastanawiał czy to już ten moment, że bardziej od pudeł boli już samo obserwowanie tych kolejnych odpałów.

 

Poza tym wygląda jak normalny rookie

 

 

Edytowane przez PangLoss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jax gra dynamicznie, w obronie go nie przedstawiają, w sumie to gra jak debiutant z ławki z wysokim sufitem.

 

Tak szczerze, to w ktorym meczu tak mocno Was negatywnie zaskoczyl?

 

Poza tym Matrix startował w lidze u boku top pg + 3 former all star. Jax wchodzi z ławy z ekipą z san escobar. Jest fajny, nie jest zajebisty, ale gra swoje. A to, ze strzelanki palcowe pokazuje? Rylly, co wieczór poster lub power dunk i typa kojarzycie z zachowania godnego nastolatka? Jakby to było najgorsze gowno jakie można ujrzeć na patkietach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na przykład się spodziewałem zobaczyć najbardziej energetycznie grającego zwłaszcza po bronionej stronie parkietu młodzieńca, który te minuty jakie już dostanie okrasi zaangażowaniem i chęcią udowodnienia całej lidze, że to iż trafił do niechcianej Arizony to tylko i wyłącznie pomyłka gmów wybierających z pierwszymi trzema miejscami. Spodziewałem się zobaczyć kogoś jak młody Marion, kogo ludzkie oko nie jest zdolne zobaczyć niepędzącego do kontry, do bloku z pomocy, do podwojenia, kogo jak tylko się pojawia na parkiecie zwyczajnie wszędzie widać. Nie spodziewałem się natomiast zobaczyć naburmuszonego młokosa z muchami w nosie, pokazującego jakieś gesty ujrzane wcześniej w gangsterskich filmach w kierunku publiczności, którego w obronie każdy przestawia jak chce i kogo przykrótkich rączek absolutnie nikt się atakując nie boi. Nie spodziewałem się bezoporu czy wręcz apatii wobec wydarzeń na parkiecie. Myślałem też, ale to tylko wskutek zaślepienia własnego, że ten pokraczny rzut będzie jednak jako tako wyglądał i człowiek zauroczony innymi aspektami gry tu wspominanego zwyczajnie mu to zapomni, zignoruje i nie będzie się zastanawiał czy to już ten moment, że bardziej od pudeł boli już samo obserwowanie tych kolejnych odpałów. Poza tym wygląda jak normalny rookie

 

Dobrze przynajmniej, że nie nazywa się Lonzo Ball...

 

Nie każdy może być Simmonsem i robić rzeźnie w pierwszym sezonie swojej gry, co nie oznacza, że za 2-3 lata nie będzie na podobnym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jax miał przebłyski , nie ma co go odpalać już na starcie. Ja już się pomyliłem z Benderem w zeszłym sezonie (BMF mnie naprostował) więc zalecam to samo z Jaxem. Minus wszystkich naszych młodych graczy jest taki, że muszą grać po te minimum 20-25 minut a nie grzać ławę. Inaczej - moim zdaniem - nie rozwiną się. Ponadto jak patrze na Jamesa to się zastanawiam nie czy tylko kto z forum powinien zostać przez nas wysłany aby go zastąpić na boisku. 
Wiem, że to b2b ale z drugiej strony to tylko Nets. Do przegranych ze Spurs tak przywykłem, że nie czekam na nic innego jak na odejście lub "odejście" Popa. Dzisiaj ekipa wyglądała na mocno zmęczoną i zmęczoną graniem bez prawdziwego PG.

Nic się nie zmieniło , walczymy o numer 1 draftu , chociaż wypowiedzi Triano po meczu wskazują, że ma facet głowę na karku.

Edytowane przez Sharif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jax gra dynamicznie, w obronie go nie przedstawiają, w sumie to gra jak debiutant z ławki z wysokim sufitem.

 

Tak szczerze, to w ktorym meczu tak mocno Was negatywnie zaskoczyl?

 

Poza tym Matrix startował w lidze u boku top pg + 3 former all star. Jax wchodzi z ławy z ekipą z san escobar. Jest fajny, nie jest zajebisty, ale gra swoje. A to, ze strzelanki palcowe pokazuje? Rylly, co wieczór poster lub power dunk i typa kojarzycie z zachowania godnego nastolatka? Jakby to było najgorsze gowno jakie można ujrzeć na patkietach.

Ja go oglądałem wczoraj i był fatalny. Defensywa Nets była dla niego zaporą nie do przejścia. Wjazdy pod kosz nieudane, nie potrafił nawet zapakować piłki do kosza bez rywali, ta odbiła mu się od obręczy... Dramat normalnie, to jest chłopak, który był prognozowany z jedynką w drafcie. Bardzo słabo to wygląda.

Poziom wczorajszego meczu był żałosny. Suns wyglądają naprawdę strasznie. Chandler to zwłoki koszykarza, Len powinien się już szykować na występy w CSKA. Booker zjazd z formą. Chriss, Bender i Warren słabi strasznie.

Na plus:

Dudley, Ullis i James. Wyróżnienia na siłę, jeśli jednym z Twoich najlepszych graczy jest pucułowaty Dudley, to wiedz, że nie jest dobrze...

Hmm co w takim razie napisać o Nets, którzy mogli przegrać z tak słabo dysponowanymi Suns? Dwie ekipy, które są w niezłej dupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja go oglądałem wczoraj i był fatalny. Defensywa Nets była dla niego zaporą nie do przejścia. Wjazdy pod kosz nieudane, nie potrafił nawet zapakować piłki do kosza bez rywali, ta odbiła mu się od obręczy... Dramat normalnie, to jest chłopak, który był prognozowany z jedynką w drafcie. Bardzo słabo to wygląda.

Poziom wczorajszego meczu był żałosny. Suns wyglądają naprawdę strasznie. Chandler to zwłoki koszykarza, Len powinien się już szykować na występy w CSKA. Booker zjazd z formą. Chriss, Bender i Warren słabi strasznie.

Na plus:

Dudley, Ullis i James. Wyróżnienia na siłę, jeśli jednym z Twoich najlepszych graczy jest pucułowaty Dudley, to wiedz, że nie jest dobrze...

Hmm co w takim razie napisać o Nets, którzy mogli przegrać z tak słabo dysponowanymi Suns? Dwie ekipy, które są w niezłej dupie.

czyli, o ile dobrze zrozumiałem, mamy ocenę gracza po jednym konkretnym pojedynku. Sugeruję,by dac mu czas i szansę w "nowych" suns. Wczorajszej potyczki nie widziałem, acz w innych meczach Jax wyglądał nieźle. Vide pierwszy mecz z nets, z wizards, spurz, knix czy sacto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak to jest z drużynami pokroju Suns... Do grudnia jakoś tam jadą, kiedy ci najlepsi nie grają jeszcze na poważnie i coby taki Elwood grzecznie opłacił LP do końca sezonu, a potem jak zwykle walka top3 draftu, w którym i tak wybierają pucołowatego, bezjajecznego młodzieniaszka. Czasami, raz na 76 lat jak kometa Halleya pojawi się gwiazdka na niebie (Barkley, Nash), ale generalnie ciemna dupa. Współczuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Suns to jest ciekawe. Zawodzi taki nierówny Chriss a z drugiej strony wyszukali sobie Ulisa lub Jamesa.

 

a czego konkretnie spodziewales sie po energicznym młodziencu z lekko koslawym rzutem w mlodej ekipie na pozycji ktorego w ekipie jest warren?

Według moich obserwacji na forum (od jakiegoś czasu) i tego że w godzinach meczów komentuje on ich kilka na raz, to gość pewnie nawet nie widział go w akcji albo tylko chwilę i wnioski na podstawie statystyk. Box score reader.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Suns to jest ciekawe. Zawodzi taki nierówny Chriss a z drugiej strony wyszukali sobie Ulisa lub Jamesa.

 

Według moich obserwacji na forum (od jakiegoś czasu) i tego że w godzinach meczów komentuje on ich kilka na raz, to gość pewnie nawet nie widział go w akcji albo tylko chwilę i wnioski na podstawie statystyk. Box score reader.

Box score reader w środku nocy. Haha, ale się wygłupiłeś :rugby:  Ja w przeciwieństwie do wielu oglądam spotkania, dlatego piszę, a widzę, że w nocy tu na forum jest cicho jak makiem zasiał. Tak wiem, wszyscy oglądają za dnia po kilka razy :rugby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.