Skocz do zawartości

Zielone Toronto 17/18, czyli hajs, parki miejskie i Kobe dla ubogich


Elwood

Rekomendowane odpowiedzi

Tytułem wstępu - poniższa przepowiednia powstawała przeszło miesiąc temu, gdy sezon regularny zbliżał  się wielkimi krokami, koncerty plenerowe jeszcze się odbywały a tekst miał mieć mieć swą premierę na airballu. Od czegoś trzeba zacząć, a ja swój romans z Raptors 17/18 chciałem zacząć tak.

 

We the North, czyli czemu kibic Raptors czeka w rozkroku na rozwój wydarzeń. Od 2 sily wschodu, permanentnego bywalca 2 rundy PO, przez szereg zmian do światełka na końcu tunelu. Zielone TGV nadciąga w pełni sił, a w Kanadzie stawiają barykadę z worków z piaskiem.

 

Do pewnego momentu była stabilizacja. Jonas miał swe defensywne wsparcie, które poszło się opalać na Florydę. Skrzydła były średnie; nijakie wręcz, ale pełne rollsów tej ligi. Scola, PatPat i JJ walczyli bark w bark z Carrollem, by allstarowa para obronna mogła wykazywać się penetracjami. Tego już nie ma. Skończone kariery, talenty przeniesione do innych miast i Ibaka z nowym, tłustym kontraktem. Nowy defensor na trójce, P.J. Tucker, odebrał smsa od ulubionego rozgrywającego zachodu, przykleił nalepkę "Houston" na swą walizę podróżną i przeniósł kilogramy obrony do Texasu. Tym samym, w ciągu 2 lat, Toronto zgubiło całą ławkę i można by rzec, że król Kanady jest nagi. Wraz z Cory Josephem odeszła ostatnia nadzieja na zaciętą walkę z contenderami, co z kolei zapaliło ostrzegawczą lampkę nad głowami fanów zespołu.

 

Scola, PatPar, JJ, DMC, Joseph, Ross, Biyombo - long gone, przeminęło z wiatrem i zostawiło za sobą niemal pustostan. Na ławce zostali młodzi bądź względnie młodzi Wright, Powell, Nogueira, Siacam, Caboclo, Poeltl i VanVleet. Przeszło 90 mln ulokowanych w kwartecie Lowry-DeRozan-Ibaka-Jonas. Kadrowo nie ma nic, co mogłoby zaskoczyć rywala w walce o wysokie miejsce w tabeli. Taktycznie? DDR wciąż nie rzuca trójek; Lowry jest po złej stronie swego prime. Jonas, między wierszami, jest smutny o pieniądze i rolę w zespole, co w kontekście jego umiejętności prezentowanych na parkiecie i przydatności w wyrobionym systemie wydaje się być kwestią frapującą. Ibaka zaś w ciągu kilku lat zeskoczył z wysokiego konia. Z opcji 2-4 w Thunder, z zadaniowca pełną gębą, stał się łowcą czeków z jedną niewiadomą - bazując na domniemanym wieku/przebiegu nie wiadomo, jak dużo paliwa w baku mu jeszcze zostało. Raptors, zgarnianie kasy, wyjście z korzystnego dla danego zawodnika systemu - wypisz, wymaluj casus Mariona.

 

Na sezon regularny Casey, stary szczwany lis, spokojnie to sobie wszystko poukłada. Bilans +45 zwycięstw wydaje się być łatwym do zrealizowania celem; 2 runda PO również powinna być w zasięgu. Szybkie wejście, ciężka pierwsza potyczka z kimkolwiek i wylot po pojedynku z Wizards na 2 etapie post season. To wydaje się być celem krótkofalowym. A na dłuższą metę? Czy to ma tak naprawdę sens?

 

Niestety, ograniczenia gwiazd, zapchane salary, kwestia wieku oraz uboga sytuacja na ławce nie nastrajają do optymizmu. Assety defensywne poszły za drobne (Justin Hamilton) lub na plecy brodacza. Rozciąganie gry opiera się na dwójce Lowry/Ibaka. Półdystans nie uległ zmianie, acz czekam tylko na łapczywe propozycje za Valancianusa i jego kontrakt. Cytując klasyka - nie ma bunkrów, ale tez jest zajebiście. Nie ma szans na poważne potyczki z zachodem acz jest "treść" na obijanie wschodnich oponentów. Tylko tyle i aż tyle. Kanada się cieszy z pozycji w lidze, klub trwa w miejscu dawno okopanym i tylko nikt nie zwraca uwagi na to, że ww pociąg jest coraz bliżej, a te worki jakby żwirem wypełnione. Czekam na Wasz sukces i kolejną część "Oszukać Przeznaczenie" - tym razem w wykonaniu ekipy z Toronto.

 

-----------------------------------------

 

Na ten moment mamy 7-4, jedno zwycięstwo i 4 porażki z kandydatami do PO, kompletnie zmieniony styl gry i zmiany w nastawieniu u jednego z liderów. Ale o tym już niedługo na zaprzyjaźnionej stronie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sadze,ze wiekszy problem maja z s5,niz z lawka. lowry jest bardzo daleko od all star level [a bedzie tylko gorzej],jonas i derozan,zdaje sie,tez osiagneli juz swoj pulap. ja tam nie widze 'potencjalu wzrostu' [ibaka to,oczywiscie,bardzo cenna 'zdobycz']. jak idzie o lawke,to mysle,ze jest nienajgorzej. poeltl to b. solidny grajek,cj miles - jesli zacznie grac to,co w indy - jest grozny na obwodzie,a anunoby moze byc najwiekszym stealem tego draftu [obok kuzmy,of course]...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sadze,ze wiekszy problem maja z s5,niz z lawka. lowry jest bardzo daleko od all star level [a bedzie tylko gorzej],jonas i derozan,zdaje sie,tez osiagneli juz swoj pulap. ja tam nie widze 'potencjalu wzrostu' [ibaka to,oczywiscie,bardzo cenna 'zdobycz']. jak idzie o lawke,to mysle,ze jest nienajgorzej. poeltl to b. solidny grajek,cj miles - jesli zacznie grac to,co w indy - jest grozny na obwodzie,a anunoby moze byc najwiekszym stealem tego draftu [obok kuzmy,of course]...

DeRozan to teraz się w tańcu nie pierdoli trójkami tylko nawet przez ręce próbuje. Skuteczność nie powala, ale jak na niego to 31% za trzy to jak odkrycie ognia. Anuoby i Siakam często są wykorzystywani w zestawach defensywnych z ławki, i wygląda to całkiem całkiem. Najgorzej niestety zaczyna to wszystko wyglądać jak Lowry pojawia się na parkiecie w 3 kwarcie :\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że OG to chyba jeden z najlepiej poukładanych debiutantów. Już ma pozytywny wpływ na grę. W Obronie trochę kuleje ale ma bardzo ładnie ułożony rzut. Nie można go odpuszczać bo trafia te trójki

 

W ataku jest bardzo na plus. W ogóle ławka rezerwowych w Toronto robi różnice czego bym się nie spodziewał ale Wright Poetl, OG czy Siakam wnoszą jak na razie dużo energiii, dużo walki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:grin:

 

Cheap shot ze strony MYPÓŁNOC.

Harden w ostatnich 5 spotkaniach z Raptors wrzucał im średnio ~35 punktów i >11 asyst. A w dwóch ostatnich spotkaniach w Toronto wrzucił im równiutko po 40 punktów.

 

Rox zagrali słabe spotkanie, próbowali wrócić, ale absurdalny offens dla Hardenie (jego 5 faul) wyhamował powrót. Sędziowie mieli chyba czkawkę gwizdko-wą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prime Melo był dodatnim graczem, prime Derozan w RPM chyba zawsze ujemnym, Melo miał dobre serie w playoffach, Derozan - nie.

 

Jesli przez dobre serie w PO rozumiemy "nie grał grubo poniżej swojego poziomu z RS cancerując na 50% TS lub gorzej", to DeRozan miał pewnie ze 2-3 w 8 lat, a Carmelo z 3-4 w 14.

 

Obaj dają z grubsza to samo, tzn. volume scoring na niezłym efficiency (+55 TS) i choke w PO, DeRozan dodatkowo jest mniej c***owym obrońcą i pewnie trochę lepszym kreatorem. Jeden c***, dwie trzecioligowe gwiazdy jak dla mnie, nie ma tu różnicy poziomów żeby jeden miał być poor manem drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lowry chyba wziął do siebie artykuł na airballu, bo w ostatnich trzech meczach wyglądał naprawdę dobrze. Wciąż nie jest to poziom do którego przyzwyczaił fanów Toronto w poprzednich latach, ale w porównaniu z początkiem sezonu można zaobserwować u niego znaczną poprawę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Nie wiem kiedy DeRozan się nauczył rzucać trójki obrońcom sprzed nosa ale jeśli utrzyma ten szalony trend z ostatnich 10 meczów to Toronto powinno wygrać Wschód

 

OG znów kręci dziwne pluso minusy. zdobywa 1 pkt a jest +16 w meczu który jest na styk! Jego obrona jest fenomenalna. Nieoficjalnie to lider RAPM

DeRozan dołożył trójkę i chyba zaczyna pukać do TOP10 ligi ( jeśli już do niej nei wszedł)

 

Casey w końcu się dorobił obrony . Raptors TOP6 w ataku i obronie. OG , Ibaka Jonas dobrze bronią. A do tego ta ławka

 

Siakam, Poetl to są bardzo dobrzy obrońcy w pomalowanym . Van Vleet też całkiem nieźle daje radę na obwodzie.

 

Ten lineup na koniec meczu Vleet-Lowry-DeRozan-OG niezaleznie z kim może być bardzo grożną wersją

 

Gdyby nie to, że Lowry z DeRozan są po prostu fatalni w PO to widziałbym bym ich jako faworytów do wygrania Wschodu na równi z LeBronem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty chciałeś wszystko zaorać i budować od nowa... ;)

Bo dopóki Lowry z DeRozanem nie udowodnią że zdobyli jaja to cały czas są kolosem na glinianych nogach.

Cały czas uważam, że dla nich byłoby lepiej oddać gdzieś Lowryego za inny talent. Lowry-DeRozan zbyt często miękną w PO. I to obaj naraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewagą Raptors jest szeroka ławka. Jak na moje oko, mają dwunastu zawodników do grania, którymi można dowolnie rotować, a to wielki komfort dla trenera. Nie ma strachu, że ktoś wypadnie i drugi garnitur przestanie funkcjonować. Głębia składu daje przewagę. Raptors ciągle tuż za najlepszymi w tej lidze. Jeden fajny ruch dzieli ich od przejścia tej granicy. Nie będzie to łatwe, bo salary jest zapchane, ale szansa jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ely

 

Jak oceniasz Derozana w defensywie? Wydaje się bronić całkiem dobrze, przynajmniej indywidualnie

Tak szczerze to miewa momenty przyzwoitej obrony ale mimo wszystko jest chyba najsłabszym elementem w obronie. Ważne że się stara ale jednak dobrym obrońcą nie jest. Tak minimalnie na minus bym rzekł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo dopóki Lowry z DeRozanem nie udowodnią że zdobyli jaja to cały czas są kolosem na glinianych nogach.

Cały czas uważam, że dla nich byłoby lepiej oddać gdzieś Lowryego za inny talent. Lowry-DeRozan zbyt często miękną w PO. I to obaj naraz

 

Po prostu ich ofensywa jest zbyt statyczna i przewidywalna jak na play-offy. Lowry z DeRozanem wszystko muszą kreować sobie sami, co kończy się masą trudnych rzutów. To może przejść, kiedy masz LeBrona czy innego superstara, ale liderzy Raptors to jak wiadomo nie ten kaliber.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś mignęły mi statsy z synergy, gdzie Derozan oddaje rzuty z najgorszych pozycji w całej lidze - tzn. średnia skuteczność z jego pozycji rzutowych jest najsłabsza. Nic dziwnego, że w playoffach to nie zdaje egzaminu, i nie zacznie raczej.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.