Skocz do zawartości

Lebron The Decision II


BiałaCzekolada

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!
 

Nie wiem, czy mam rację, bo nawet nie analizowałem tego tak szeroko, ale już kiedyś chciałem popełnić zbiorczy post, śmiało poprawiajcie.

 

1. LeBron robi opt in i idzie do contendera wzorem Paula

 

​Jakieś pomysły? Bo tutaj to byłoby dużo trudniejsze niż w przypadku Paula (opt in i trade albo opt out), bo Cavs, z ich payrollem, bardziej opłaca się opt out LeBrona niż branie 30 mln kolejnych umów. Założenie, że LeBron zrobi opt in nie dogadując się z Cavs jest raczej niemożliwe.

 

Tylko poproszę bez jakichś śmiesznych pomysłów. Zespół X, który jest na tyle dobry, że LeBron chciałby tam iść, i ma na tyle ciekawy roster, że jest w stanie dać coś interesującego dla Cavs w miejsce LeBrona. Po głowie chodziliby mi Spurs gdyby chcieli ruszyć Leonarda, ale wtedy LeBron nie ma po co tam iść. Cavs nie wezmą Gasola czy Aldridge'a.

 

Rockets musieliby oddać Andersona, a Cavs nie mają po co go brać - nie mogą handlować przedłużonym Capelą.

 

Spurs - jak wyżej (chyba, że Cavs wzięliby Aldridge'a, ale nie wezmą), Thunder, Celtics, Warriors, Raptors - odpadają. Wolves - teoretycznie tak, jeśli LeBron chciałby tam iść, a Cavs odzyskali miłość do Wigginsa.

 

Osobiście nie widzę realizacji tej opcji w tym przypadku. Co sądzicie?

 

2. LeBron idzie do contendera przez s'n't

 

Było to przerabiane - przepisy są takie, że nie widzę ani jednego możliwego, realnego scenariusza.

 

Mylę się?

 

3. LeBron idzie do contendera jako FA

 

​Jedynym zespołem z teoretycznymi szansami jest Houston. Ale mają 80 mln w salary, RFA Capela, prawa Birda do Arizy, 40 mln cap holdu Paula, i nietrejdowalny bez sporej dopłaty Anderson - musieliby wyczyścić cały skład (dosłownie), albo zrezygnować ze wszystkich poza Capelą i dać jakieś 25 mln/sezon dla Paula i LeBrona. Niby możliwe, ale baaardzo mało prawdopodobne.

 

Reszta odpada.

 

4. LeBron idzie do playoffowego zespołu przez s'n't.

 

​Jakieś pomysły?

 

5. LeBron idzie do playoffowego zespołu na podobnej zasadzie co Paul do Rockets

 

​Znowu - LeBron mógłby powiedzieć wzorem Paula ''robię opt in i handlujecie mną, albo opt out i nic nie macie'', tyle, że zespół gdzie chciałby iść musiałby mieć wystarczająco wiele assetów, żeby dać coś ciekawego dla Cavs oraz dalej być sportowo atrakcyjnym dla LeBrona.

 

Nie widzę na to kandydata.

 

6. LeBron idzie do zespołu, który ma cap space

 

​Na ten moment:
- Sixers (jeśli zrzucą Baylessa)

- Lakers

- Mavs

- Kings

- Bulls

- Hawks (jak kogoś zrzucą)

 

Realne opcje są dwie - pójdzie z Georgem do Lakers, albo pójdzie do Sixers.

 

7. LeBron robi opt in i zostaje w Cleveland/robi opt out i podpisuje 1+1 (ale nie wiem po co)

 

​Szczerze w tą opcję nie wierzę.

 

8. Jakiś szalony ruch dobrego zespołu żeby zrobić miejsce na maksa

----

I teraz - gdzie popełniam błędy, bo IMHO wybór dla LeBrona jest żenujący wręcz.

 

Jeżeli nie mam racji, poproszę konkretną propozycję. Tylko bez Johnson+Waiters za LeBrona. :smile:

 

Jak pójdzie do Sixers/Lakers (zespołu bez gwarantowania sportowego poziomu), to na jakichś 1+1/2+1.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakers przy odrobinie szczescia moga podpisac lebrona i pg13. ale problemem jest reszta skladu i mlodziez, ktora potrzebuje jeszcze roku/2 by myslec o solidnym graniu. do tego nie maja pickow i shooterow w skladzie, by to wszystko moglo zadzialac.

 

Jak Lakers dorwaliby Lebrona i George'a w offseasonie to chyba Ball i ktoś z dwójki Ingram/Kuzma poszedłby wraz z kontraktem Denga na wymiany po all-starów? Problem w tym, że Bron pewnie nie podpisałby niczego dłuższego niż 1+1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thunder, Celtics, Warriors, Raptors - odpadają

Dlaczego odpadają?

 

Sama plotka o warriors może być puszczona od Lebrona, facet może badać teren. Moze zaczyna czuć ile ma lat i może chciec nabić sobie karierę tytułami a to najlepiej zrobic właśnie z warriors, zamiast sie szarpac walcząc przeciwko nimi z raczej marnym skutkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, nie napisałem o jakimś 3-way dealu - to na ten moment jedyna szansa, gdzie taki ruch z Rox sobie wyobrażam, ale tutaj dalej ktoś musiałby wziąć Andersona, bo na pewno nie będą to Cavs.

​Innymi słowy - trzeba się nieźle gimnastykować. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co Lebron chce zrobić, raczej nie zostanie w Cavs bo inaczej mimo wszystko dałby jakieś sygnały do klubu, że chce zostać. Jeżeli nie Cavs to kto ?

 

Houston odpada raczej bo to znowu pakowanie się w w drużynę która będzie musiała wyczyścić rooster czyli z GSW na wygraną szansa marna. CP3 też młodszy nie będzie. 

 

Spurs - świetna opcja, tylko pytanie czy jest możliwość zostawienia Leonarda ? Jeżeli tak na pewno warto to rozważyć ze strony LBJ-a

 

Sixers - moim zdaniem najlepsza opcja, Sixers chętnie dadzą Lebronowi maxa bo to dla nich win-win sama młodzież. Dla Lebrona też bo zarównow  defensywie jak i ofensywie to genialny fit. Lebron-Simmons-Embidd ? Jakiś kosmos realnie mogliby zagrozić GSW. Szczególnie że tutaj LBJ nie będzie musiał sam ciągnąć wózka. Szczególnie że oni mają jeszcze masę assetów, które można wykorzystać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama plotka o warriors może być puszczona od Lebrona, facet może badać teren. Moze zaczyna czuć ile ma lat i może chciec nabić sobie karierę tytułami a to najlepiej zrobic właśnie z warriors, zamiast sie szarpac walcząc przeciwko nimi z raczej marnym skutkiem

 

Przecież te tytuły byłyby tyle warte co twoje posty.

 

Jedynym powodem dla którego LeBron miałby pójść do Warriors byłaby chęć strollowania Duranta (wtedy bym to nawet poparł).

 

Ja rozumiem, że James ma w perspektywie porażki z GSW do końca kariery, ale przyłączanie się do nich to byłoby... trudno mi nawet znaleźć jakieś odpowiednie słowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, że James ma w perspektywie porażki z GSW do końca kariery, ale przyłączanie się do nich to byłoby... trudno mi nawet znaleźć jakieś odpowiednie słowo.

 

Żałosne?

 

Szanuję LBJ'a jako zawodnika i jako człowieka ale w momencie pójścia do GSW bardzo mocno straciłby w moich oczach i zapewne większości fanów.. Koleś już naprawdę wiele osiągnął i kolejny pierścień to już tylko statystyka, bo on i tak jest już już GOAT'em tych czasów. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież te tytuły byłyby tyle warte co twoje posty.

 

Jedynym powodem dla którego LeBron miałby pójść do Warriors byłaby chęć strollowania Duranta (wtedy bym to nawet poparł).

 

Pomysł żeby koleś majacy wszystko chciałby zmieniać swoje życie i karierę w celu strolowania jakiegoś gościa to jest właśnie trolowanie :smile:

Dużo bardziej prawdopodobne jest to ze LBJ miałby chęć wygrania NBA kilka razy z rzędu, albo że mu sie nie chce ciągnąć całego zespołu na swoich barkach i mógłby sobie wiecej wolnego robić.

 

Ja rozumiem, że James ma w perspektywie porażki z GSW do końca kariery, ale przyłączanie się do nich to byłoby... trudno mi nawet znaleźć jakieś odpowiednie słowo.

 

Już o tym gadka szła po przenosinach Duranta. Wszyscy co tu w takim tonie piszą z chęcią zmienili by firme w której pracują na bogatszą i silniejszą oraz na stanowisko takie na którym będą więcej znaczyć, a jednocześnie częśc z tych ludzi uważa ze jak LBJ to zrobi to siara. Gdyby NBA to były rozgrywki podwórkowe to ok, ale dla LBJ to tez jest praca i normalne jest ze on moze tez chcieć zmiany firmy na lepszą.

 

Zresztą całe to gadanie jaka ta zmiana klubów jest zła bierze sie tylko z tego ze MJ klubu nie zmieniał (choć zmienił) . To jest próba wymyślenia nowych kryteriów do porównań skoro te inne takie jak ilość zdobytych punktów,czy ilość tytułów mogą być zagrożone i jest zagrożenie że ktoś bożyszcze strąci z piedestału.

Gdyby MJ zdobył 3 tytuły i zmienił klub na inny bardzo silny z którym znów trzy tytuły by trzepnął dziś nikt nie krytykowałby ani przenosin Duranta ani LBJ-a, bo skoro tak uczyniło bożyszcze to tak trzeba i głupi Ci co tak nie robią.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałosne?

 

Szanuję LBJ'a jako zawodnika i jako człowieka ale w momencie pójścia do GSW bardzo mocno straciłby w moich oczach i zapewne większości fanów.. Koleś już naprawdę wiele osiągnął i kolejny pierścień to już tylko statystyka, bo on i tak jest już już GOAT'em tych czasów. ;)

tak samo ludzie mówili jak Durant przychodził do GSW. A teraz kto o tym pamieta? 

 

Ja w Lebrona w Warriors nie wierze, ale gdyby wygrał 3 pierścienie z rzędu to kto za 3 lata bedzie mówić ze to była żałosna decyzja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamietam jak w trakcie ostatniego sezonu lebrona w heat, harasimowicz w swojej ksiazce pisal o tym, ze lebron podejmie najlepsza dla siebie decyzje.

 

wtedy wszyscy lapali sie za glowe gdy wspominano o cavs. czas pokazal, ze wybral bardzo dobrze ale pamietac tez trzeba, ze ze skladu 2013/14 zostalo zaledwie kilku grajkow. tak samo sytuacja moze wygladac teraz, przejecie lebrona bedzie oznbaczalo, ze potencjalnie kilku FA/weteranow wybierze ten sam kierunek.

 

teraz ta decyzja bedzie podobna, zrobi to, co bedzie najlepszedla jego kariery a najlepsze dla jego kariery to zmaksymalizowanie szans na misia.

 

 

1. dlatego ja warriors bym nie skreslal, problem w tym ze tu warriors dykruja warunki. dla nic zrezygnowanie z iggy'ego i klaya to calkiem sporo. ale gdyby poszedl s'n't i w zamian dostali jeszcze jakis pick albo grajka... hm...

 

2. rockets. tu musialby pojsc 3stronny deal raczej ale kto wie. jest juz cp3, moze po przegranych playoffach  stwierdza zgodnie, z wezma nizsze kontrakty i powalcza.

 

co do lakers. wszystko zalezy od gwarancji. wszyscy sobie zdaja sprawe z tego, ze lonzo to projekt dlugofalowy. zeby zdobyc mistrzostwo lakers potrzebuja graczy na juz, wiec gdyby mieli sie kogos pozbywac to raczej lonzo. ingram, randle to juz w miare ograne grajki.

 

powiem tak. gdyby lakers mieli pewnosc, ze lebron i pg13 przyjda do lakers... nie zdziwilbym sie gdyby dealowali mlodymi i zadne nazwisko nie byloby chronione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Lakers mieli pewnosc ze Krol i George tu zawitaja to z mlodych nie uchowa sie nikt. Bedzie budowa na szybko zespolu gotowego do walki o tytul. Co akurat po latach posuchy az zle by nie bylo. Ale to raczej si-fi niz cokolwiek realnego.

 

Dla Jamesa sa 2 opcje wg mnie: Houston - nie odstapi od kontraktu i bedzie jakis chory deal krecony przez Moreya, 76ers - cap, mlodziez, i Brown do wyjebania. Reszta ma malo sensu.

 

GSW to bajka. Watpie by sie wydmuchali z Klaya i Andre dla Jamesa. Ale gdyby to wyszlo to liga sie zamyka na 4 lata.

 

Co do Cavs...oni maja mniej sensu niz Lakers. Cavs w planie 4 lat dobili do sciany jak Miami. Pora dawac noge bo tu juz zostaly zgliszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego nikt nie mówi o celtach.

Znów bez problemu ma gwarantowany finał na wschodzie i musi zagrac mocno tylko finał.

Pójście na zachód do innego zespołu niz warriors to moze oznaczać ze odpadnie w finale konfy albo jeszcze wcześniej.

Moim zdaniem jeśli chce wygrywac to celci, lub warriors.

No chyba ze chce sie skupić na gwiazdorzeniu, to wtedy lakers, albo po prostu pozostanie w cavs

 

76ers czy houston tez nie głupie ale boston gwarantuje w zasadzie finał, a warriors gwarantuje tytuły.

 

p.s. A zapomniałbym, wymieniane drużyny nie są z klucza "to co jest sensowne" tylko z klucza "komu bardziej kibicuję" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. dlatego ja warriors bym nie skreslal, problem w tym ze tu warriors dykruja warunki. dla nic zrezygnowanie z iggy'ego i klaya to calkiem sporo. ale gdyby poszedl s'n't i w zamian dostali jeszcze jakis pick albo grajka... hm...

Iggy to 34 latek z z jeszcze dwoma latami kontraktu za 33 mln. To jest kontrakt, którego by się go pozbyć, trzeba by dopłacić. Deal Iggy i Klay za Lebrona to nobrainer dla GSW, proszę Cię. Tym bardziej, że Klay raczej będzie chciał iść odejść z Warriors, bo jest tak schowany w cieniu, że się często zapomina, że tam gra. 

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.