Skocz do zawartości

Nominacje e-nba do nagród NBA - dyskusja


dannygd

Rekomendowane odpowiedzi

Ely, Sixers z Simmonsem i bez McConnella, Baylessa i Embiida (372 minuty) mają 109 ORTG, a Simmons per36 robi 17ppg na 57%ts.
 
Niespodzianka? Nie! Sixers i Brown to jedyny playoffowy zespół/jedyny trener mogący prowadzić playoffowy zespół który jest w stanie grać jako SG albo McConnellem, albo Baylessem, albo nimi jednocześnie (!!!) na parkiecie. Tak, Brown potrafił wyjść lineupem Simmons-McConnell-Bayless-Saric-Johnson... Bayless jest najbardziej hejtowanym zawodnikiem Sixers nie przez przypadek. :smile: A TJ jako SG musi być po prostu fatalny.
 
Dlatego powoływanie się na statystyki Simmonsa bez Embiida nie ma jakiegokolwiek sensu. Wybaczam, bo tutaj trzeba po prostu śledzić mecz w mecz Sixers żeby znać ich specyfikę.

Nie da się obronić Mitchell > Simmons - lepsze statystyki, on/off, RPM, Twój RAPM, bardziej podniósł swoją grę w drugiej części sezonu (ma +11,6 gdy Mitchell ma od stycznia chyba +0,6), podobna rola w ataku, lepsza obrona...

 

To że tu jest w ogóle poważna dyskusja bo robi 3ppg więcej przy 4apg mniej jest niepoważne.

 

Co nie znaczy, że Mitchell nie jest świetnym prospektem - bo jest, ale w tym roku Simmons jest lepszy.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ BMF

 

Porównujesz pkt i ts jako argument niewielkiej różnicy w ofensywie tylko, że

 

A - Donovan miał bardzo kiepski początek sezonu a Ben bardzo mocny. Jak byś wyjął te 10 meczów to już masz 21-16 ale

B - naprawdę porównujesz ts w sytuacji gdzie Donovan Mitchell był często jedyną opcją ofensywną Jazz. Gdzie od końca listopada każdy ustawiał plan defensywny by blokować Mitchella. Gdzie był podwajany , trapowany. Gdzie on musi rzucać mając Arize, Jaylena Browna. OG Anunoby. A taki Ben Simmons jest czasem broniony przez Hardena bo nie grozi rzutem.

Donovan robił praktycznie cały sezon 21 pkt będąc broniony przez najlepszych w tej lidze. Gdzie musiał się nauczyć wjazdów lewą stroną bo mu prawą zaczęli blokować. Gdzie nauczył się floatera bo cała reszta składu Jazz była olewana i tylko na niego czekano pod koszem

Ben Simmons jest jedynym bez rzutu w s5 Filadelfii. Często jest odpuszczany na obwodzie. Pkt zdobywana z kontr, dobitek i wjazdów

 

W ofensywie Donovan jest Batmanem, liderem, gościem który już teraz przejmuje mecze. Ben Simmons jest Robinem i to często tym trzecim w ataku. On rzadko się spotykał z sytuacją że rywale ustawiali obronę właśnie pod niego by blokować mu wjazdy pod kosz.

 

Mitchell praktycznie w każdym meczu walczy z najlepszymi obrońcami obwodowymi tej ligi mając wokół siebie 2-3 graczy których wszyscy odpuszczają na obwodzie

 

Ben Simmons liderem ofensywy nie jest . Ba 76ers ma znacznie więcej talentu ofensywnego niż Jazz a ortg mają podobny właśnie dlatego że Donovan to jest full pakiet

W 4 kwartach robi 6,4 pkt i ma net rtg +10,2 wtedy

Ben Simmons w 4 kwartach robi 4,3 i jest -4 netrtg wtedy

 

To jest ta różnica Donovan w 4 kwartach przejmuje mecze i niejeden już mecz wygrał dla Jazz


Chodzi mi o to że Ben jest bardziej wszechstronny. Ale w ataku dzieli ich znacznie więcej niż to próbujesz przedstawić. Znacznie więcej niż te 4 pkt/mecz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego w takim razie Mitchell tak przeciętnie wygląda w on/off? RAPM, na który się powoływałeś i go broniłeś? Dobrze widzę, że lepiej tutaj wygląda Simmons? 

 

Jestem skłonny zgodzić się, że Mitchell jest lepszy w czwartych kwartach ze względu na to, że jest lepszym scorerem, ale jako całość mają co najwyżej podobny impakt na dystansie sezonu, a od stycznia Simmons jest lepszy. ​Sixers od stycznia mają 6. ofensywę w lidze, Ben robi 16-7-8 na 60%ts przez 33 minuty, i ma + 11,1 net w ataku. 30 meczów, dosyć duża dawkę.

 

Mitchell odkąd wrócił Gobert robi przez 36 minut - 20.6ppg i 4.1apg na 52%ts i jest -2,5 net na minusie, a Jazz są jak na siebie świetni w ofensywie. C

 

I znowu, nie kwestionuję, że Mitchell jest lepszym scorerem, tylko Simmons jest dużo lepszym kreatorem. To trochę tak jak porównywać Lillarda do Chrisa Paula i ignorować, że ten drugi jest dużo lepszym rozgrywającym. Możesz z perspektywy kibica Utah woleć 19.7ppg i 3.6apg na 54,5%ts, tyle, że 16.4ppg i 7.7apg na 55,3%ts - w zespole na tym samym poziomie - to jest inna, ale jakościowo podobna rola w ataku drużyny. On/off, Twój RAPM wskazują, że może Simmons jest lepszy, ja tam zakładam, że to podobny poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

All 1st
PG - Stephen Curry
SG - James Harden
SF - LeBron James
PF - Giannis Antetokounmpo
C - Anthony Davis

All 2nd
PG - Chris Paul
SG - Victor Oladipo
SF - Jimmy Butler
PF - LaMarcus Aldridge
C - Joel Embiid

All 3rd
PG - Kyrie Irving
SG - DeMar DeRozan
SF - Kevin Durant
PF - Draymond Green - od biedy, bo nie ma kogo dać
C - Karl Anthony Towns - na ten moment, jak zatopi Wolves to na pewno wypadnie, zwłaszcza że pierwszy trymestr miał tragiczny.

All-D 1st
PG - Jrue Holiday
SG - Marcus Smart
SF - Josh Richardson
PF - Giannis Antetokounmpo
C - Joel Embiid

All-D 2nd
PG - Dejounte Murray
SG - Victor Oladipo
SF - Luc Richard Mbah a Moute
PF - Draymond Green
C - Rudy Gobert

MVP
James Harden - wirtuoz koszykówki.

DPOY
Joel Embiid

ROTY
Donovan Mitchell

MIP
Victor Oladipo

COTY
Dwane Casey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Simmons (...) 16.4ppg i 7.7apg na 55,3%ts - w zespole na tym samym poziomie - to jest inna, ale jakościowo podobna rola w ataku drużyny.

O obniżce formy w defensywie już pisałem tutaj http://www.e-nba.pl/topic/5407-philadelphia-76ers-20172018-hinkie-died-for-our-sins/?p=574986 więc się nie będę powtarzał, ale mam uwagę do ofensywy:

Trudno porównywać TS% wszechstronnego shootera jakim jest Donovan (który często dostaje piłki na -3 sek przed końcem czasu i zmuszony jest rzucić) do Bena, który oddaje od stycznia 90% rzutów z pomalowanego (generalnie same dunki i layupy) i który praktycznie żadnych "szalonych" rzutów nie musi oddawać, bo to domena JJ, RoCo i Embiida.

Jego repertuar rzutowy w ofensywie jest dziś uboższy niż DAJ, DH, Drumma czy Adamsa. To jest naprawdę duży zarzut do Bena, który przez niedługo 2 lata od końca uczelni nie dość że nie poprawił, to jeszcze pogorszył repertuar ofensywny. Wolę już patrzeć na te koślawe rzuty Balla, który chociaż próbuje, niż bezradność Bena, który bez wejścia w pomalowane nawet się nie składa do rzutu...

Mam nadzieję, że coś się zmieni do końca sezonu, bo to juz nie jest drobna ułomność, ale poważna sprawa.

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę Marcus, że poza rolą LBJ  :nightmare:  wiele się nie różnimy. Co do J-Richa, to też go rozpatrywałem, ale on ma tylko  -0,5 on/off drtg m.in., Winslow, Adebayo, Whiteside czy nawet Ellington mają wyższy (tak wiem to wręcz śmieszne jest) Do tego Dfg ma 45,3 (on/off +0,01%), DRPM też słaby (Winslow dużo lepiej wypada) i trochę mnie to zniechęciło. W sumie wychodzi na to, że Winslow w obronie MIA wygląda najlepiej, ale czy to już poziom All-D? Chyba jednak nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacob Goldstein z NylonCalcalus dał ciekawe zestawienie

 

Defensywa -> https://pbs.twimg.com/media/DX3_2jGXcAQwZ__.jpg:large

 

Oczywiście minuty robią swoje. Z jednej strony wynik Goberta robi wrażenie, a z drugiej teraz jest najmniej miarodajny okres w NBA i on sobie dzięki temu może podpompować statystyki w stosunku do innych. Nie umniejszam Goberta, bo zdrowy broni doskonale, ale nie dałbym mu DPOY przy tylu minutach absencji. Zaskakuje bardzo niska pozycja Embiida, no i tradycyjnie nie dało się widzę ominąć w sposób miarodajny boxscore, bo Capela, Drummond, Jokic czy Towns nie mają prawa tu być, ale ogólnie statystyka wygląda dość zbliżenie do moich obserwacji.

 

A tu ofensywa i Pan LeBron king -> https://pbs.twimg.com/media/DX4Ax6NWAAYc-f_.jpg:large

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacob Goldstein z NylonCalcalus dał ciekawe zestawienie

 

Defensywa -> https://pbs.twimg.com/media/DX3_2jGXcAQwZ__.jpg:large

 

Oczywiście minuty robią swoje. Z jednej strony wynik Goberta robi wrażenie, a z drugiej teraz jest najmniej miarodajny okres w NBA i on sobie dzięki temu może podpompować statystyki w stosunku do innych. Nie umniejszam Goberta, bo zdrowy broni doskonale, ale nie dałbym mu DPOY przy tylu minutach absencji. Zaskakuje bardzo niska pozycja Embiida, no i tradycyjnie nie dało się widzę ominąć w sposób miarodajny boxscore, bo Capela, Drummond, Jokic czy Towns nie mają prawa tu być, ale ogólnie statystyka wygląda dość zbliżenie do moich obserwacji.

 

A tu ofensywa i Pan LeBron king -> https://pbs.twimg.com/media/DX4Ax6NWAAYc-f_.jpg:large

Ne wiem z czego on to liczył, ale... jak juz to per 48 min lub per 100 poss powinno się to liczyć, po drugie zbiórki w def tam mają widzę kluczowe znaczenie, po trzecie z innych źródeł wygląda to tak:

http://on.nba.com/2fsjqeW

lub http://bkref.com/tiny/RrdgA (poniżej w przeliczeniu na DWS 48)

 

1z2qdrd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

All 1st

PG - Chris Paul

SG - James Harden

SF - Durant

PF - Davis

C - Embiid

 

All 2nd

PG - Curry

SG - Derozan

SF - Giannis (niby nie gra ale trzeba go tam dać)

PF - Green

C - Towns

 

All 3rd

PG - Westbrook

SG - Lillard (znowu trzeba dać)

SF - Dipo

PF - Bron

C - Adams (z miłości)

 

Honorable - Klay, Beal, Irving, Horford, Lowry, Booker, Middleton, Bledsoe, George, C.J, Kemba, LMA, Williams, Eric Gordon, Drummond, Holiday, Jok

 

All def 1st

PG - Holiday

SG - Roberson (mimo tej kontuzji, proszę Was, gość jest najlepszym defensorem ligi

SF - Butler

PF - Horford

C - Joel

 

All def 2nd

PG - Ball

SG - Dipo

SF - George

PF - Davis

C - Gobert

 

Honorable - Gary Harris, Adams, Green, Thompson, Vuk, Rubio, Simmons, Durant, Curry, RoCo, Murray, Turner, Howard, Capela, CP3, Nurkić, Hassan, Tatum, Brown, Baynes

 

MVP - Harden

 

DPOTY - dałbym Robersona, ale tak to Joel

 

MIP - Dipo

 

6th - Lou

 

ROTY - Donovan

 

COTY - do wyboru do koloru, Casey, Stevens, Pop, MDA, SPO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eryko ciekawe zestawienie, ale mam pytania:

- Rodzyn wyżej Lilliarda/Irvinga?Rozumiem przez bilans ekipy?

- Horford w All-D zamiast Greena, który jest i lepszym obrońcą i znalazł się w All

- PG13 w All-D 2nd pomimo ujemnego wpływu w D on/off

- podoba mi się Ball w AllD 2nd!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eryko ciekawe zestawienie, ale mam pytania:- Rodzyn wyżej Lilliarda/Irvinga?Rozumiem przez bilans ekipy?- Horford w All-D zamiast Greena, który jest i lepszym obrońcą i znalazł się w All- PG13 w All-D 2nd pomimo ujemnego wpływu w D on/off- podoba mi się Ball w AllD 2nd!!!

1) Jest scisk. Sam widzisz jak ciasno jest po honorable. Demar wpadł mi bardziej loterycznie

 

2) Proste, cenię Horforda i trudno można to zrozumieć, ale lubię jego obronę.

 

3) Jebać statystyki

 

4) Znowu ścisk. Zdecydowałem tak dlatego, ponieważ jak oglądam Lonzo to jestem zafascynowany jak dobrze może bronić rookie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitchell jest GTG w Jazz. Druga połówka, zwłaszcza to co grał przy niekorzystnym wyniku to jest poziom all-star.

Te rozmowy nie mają wiele wspólnego z merytoryczną dyskusją więc ja pasuję, tak tylko żartuję.

Sixers z tymi Pels zrobili +20 w 7 minut, i kogoś to obchodzi? Nikogo. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Te rozmowy nie mają wiele wspólnego z merytoryczną dyskusją więc ja pasuję, tak tylko żartuję.

Sixers z tymi Pels zrobili +20 w 7 minut, i kogoś to obchodzi? Nikogo. :grin:

 

 

To w końcu żartujesz czy próbujesz szpile wbijać?

 

Nie umniejszam Simmonsa, ale nie robi na mnie takiego wrażenia jak Mitchell. Ot tyle, abstrahując od statystyk, które zapewne są na korzyść gracza Sixers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie to tez sie Mitchelem jaram, ale pls. Na zachodzie jest taki tlok wsrod guardow, ze jakas apokalipsa musialaby nadejsc zeby zalapal sie za rok.

Juz teraz masz "pewniakow" Hardena, Paula, Curry'ego, Klaya, Lillarda, Westbrooka, Butlera.

Dalej Jrue, McCollum, Conley, Lou.

Wsrod mlodziezy zaraz w glosowaniu powinni sie liczyc Booker, dwojka z Nuggs, Lonzo (markieting!).

On musialby zrobic mega postep + Jazz musieliby byc wysoko w konfie.

 

Ben faktycznie juz za rok powinien sie zalapac (kwestia 5x mniejszej konkurencji nie skilla)

 

Thompson;Butler; Conely to serio pewniacy, jesli Spida teraz jako rookie robi to co robi to serio perspektywy masz takie że będzie w lidze Lillarda, więc nie wyjeżdżaj tu człowieku z jakimiś bookerami czy ballami :P:)

 

Ani na Mitchellu ani na Simmonsie nie jesteś w stanie oprzeć ataku. 
 
Simmons wygląda tak źle w on/off bez Embiida, bo grał dużo minut jednocześnie z McConnellem i Johnsonem. Brown w pewnym momencie potrafił wychodzić lineupem Simmons-McConnell-Booker-Johnson.
 
Simmons od świąt ma +8,1 w ataku, od momentu powrotu Goberta Mitchell ma -2,5. 
 
Tak naprawdę ani atak Sixers nie opiera się na Simmonsie, ani atak Jazz nie opiera się na Mitchellu, a obaj pełnią w nim podobną rolę.
 
19.7-3.6 na 54,5%ts vs 16.4-7,7 na 55,3%ts.

 

Fakt że rappar polubił ten post już jest najlepszym wyznacznikiem jego jakości :P Jak na Mitchelu nie można oprzeć ataku skoro ten gość w nim potrafi zrobić praktycznie wszystko? Efektywnośc to może nie jest jeszcze top ale mówimy jakby nie było o rukasie. 

O obniżce formy w defensywie już pisałem tutaj http://www.e-nba.pl/topic/5407-philadelphia-76ers-20172018-hinkie-died-for-our-sins/?p=574986 więc się nie będę powtarzał, ale mam uwagę do ofensywy:

Trudno porównywać TS% wszechstronnego shootera jakim jest Donovan (który często dostaje piłki na -3 sek przed końcem czasu i zmuszony jest rzucić) do Bena, który oddaje od stycznia 90% rzutów z pomalowanego (generalnie same dunki i layupy) i który praktycznie żadnych "szalonych" rzutów nie musi oddawać, bo to domena JJ, RoCo i Embiida.

Jego repertuar rzutowy w ofensywie jest dziś uboższy niż DAJ, DH, Drumma czy Adamsa. To jest naprawdę duży zarzut do Bena, który przez niedługo 2 lata od końca uczelni nie dość że nie poprawił, to jeszcze pogorszył repertuar ofensywny. Wolę już patrzeć na te koślawe rzuty Balla, który chociaż próbuje, niż bezradność Bena, który bez wejścia w pomalowane nawet się nie składa do rzutu...

Mam nadzieję, że coś się zmieni do końca sezonu, bo to juz nie jest drobna ułomność, ale poważna sprawa.

i tu jest praktycznie clue całej tej dyskusji, niezależnie jak zaje'''' jest Simmons, a niewątpliwie jest bo ogląda się jego basket z  wielką frajdą, to od czasu lsu jego gra się praktycznie nie zmieniła. Ten chłopak jest tak ograniczony w ataku, że na dobrą sprawę to porównywanie go do jakichś obrońców wygląda kuriozalnie, jego to z Howardem można zestawiać a nie z Mitchellem jeśli chodzi o arsenał w ofensywie :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.