Skocz do zawartości

Playoff 2018 -Pierwsza runda na Zachodzie- Thunder-Jazz


ely3

  

50 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wynik serii

    • Jazz w 4
      0
    • Jazz w 5
      3
    • Jazz w 6
      16
    • Jazz w 7
      10
    • Thunder w 4
      2
    • Thunder w 5
      4
    • Thunder w 6
      11
    • Thunder w 7
      4


Rekomendowane odpowiedzi

O ja prdl :grin:

 

Bandwagon Mitchella na całego. Gobi drugiegi.

 

PG13 już podobno spakowany.

 

Melo opt-in. 29.000.000 powodów aby zostac w OKC.

 

W przyszłym roku zwalnia się jeden spot w PO. Ktoś chętny prócz Barył?

Pytanie tylko czy George jest jeszcze na półce kogos wartego maxa?

 

Donovan objeżdża George'a jak chce. Ingles też mu trafia trójki sprzed nosa.

 

PG jest w tej serii sfrustrowany i te jego 5 strat w pierwszej połowie sprawiało ,że Jazz ją wygrało

 

Oczywiście można winić Russella ale pamiętajmy ,że Jazz ma cały plan obronny ustawiony pod niego. Odcina mu wjazdy. Rubio gra niesamowicie w obronie. Gobert pozamykał pomalowane na wjazdy , zbiórki

 

No i atmosfera w hali. W tych PO nikt nie ma głośniejszej. Wiara jest tam nakręcona na Jazz. Każda udana akcja Inglesa , Donovana sprawia ,że jest eksplozja

 

No i wisienka na torcie to był ten blok Rubio na Adamsie czy Donovana na Grancie

 

Oborna Jazz w tej serii poza meczem nr 1 jest na mega wysokim poziomie..

 

Mam nadzieje że tym razem serce wygrało z rozumem i Jazz wygra serię

Na bandwagon Mitchella zapraszamy --- efektywność musi poprawić ale w tej chwili poprawił obronę. W ataku potrafi rzeczy nieszablonowe.... Jazz naprawdę trafiło perełkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co gra Mitchell to jakiś kosmos po prostu. Swagger, wjazdy na kosz, trójka, IQ.

Koleś wygląda tak jak miał wyglądać Fultz w swoim prime. Bez kitu...

 

W ogole co za sezon, gdzie dwóch rookies ciągnie mocne zespoły w pierwszej rundzie PO?! Wiem, że Simmons sobie niby 'rok' przetrenował w NBA team, ale umówmy się, że lepiej rok grać niż leczyć złamaną stopę i być ponad pół roku unieruchomionym...

 

Abstrahując już od poziomu talentu obu tych chłopaków - kluczem jest cały czas trafienie do odpowieniej organizacji - miejsca w którym jest kumaty staff, dobry coach, który ten talent włoży w system jak Snyder, czy Brown, a nie zrobi isogame fest niczym Scott Brooks OKC - chociaż tutaj player development i wyszukiwanie talentu też jest na top poziomie... Nie bez powodu w pewnych organizacjach co chwilę rozkwitają talenty, a w innych gwiazdy gasną zanim zaczną świecić.

 

Fajnie, że Utah pozbierało się po stracie Haywarda , Hilla. Rubio jest odpukać w końcu zdrowy, a to przecież człowiek, który dopiero powinien wchodzić w swój prime w tym wieku. Mitchell to petarda, Gobert ma widać więcej oleju w głowie niż Noel i będzie kolejne lata grał na DPOTY lvl.

 

OKC to mimo wszystko zbieranina talentu, a mało kolektywu. O ile uwielbiam Adamsa, Granta, Robertsona za obronę, tak gwiazda George'a świeci coraz słabiej. Melon na powiomie PO to powoli się nadaje tylko na 6th mana, a Russell - hmm jego gwiazda świeci tak jasno, że nie bardzo jest w jego zespole miejsce na innych, na kolektyw...


aha: koszulki Jazz są luźno top5 w lidze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Mitchella i jego rozwoju to polecam

http://www.espn.com/nba/story/_/id/23218340/how-did-rookie-donovan-mitchell-turn-utah-jazz-go-scorer-check-tape-nba

 

To jest trener , który ostatnie dwa lata pracował z Haywardem i sprawił ,że podszedł do poziomu All Star

 

Rubio też kiedyś opowiadał jak mu Jazz dało Hiszpańskiego trenera z którym pracuje nad innymi technikami wjazdu. Nad rzutem, że ma podobne sesje filmowe by pracować nad błędami w jego obronie. Nad tym jak i kiedy ma podawać do wysokich

 

Najlepszą laurkę Jazz wystawił Lyles , który powiedział że Snyder i Jazz jest popieprzone bo robią 3 godzinne treningi poranne ( co w sumie oznacza że w Denver takowych nie ma)

 

Bo talent talentem ale rozwój zawodników to już zasługa klubu a tu Jazz jest chyba jednym z lepszych w lidze. Tylko,że trzeba być mentalnie przygotowanym na takie wałkowanie i notoryczną pracą nad sobą

 

@ Julius

 

Ben Simmons ma więcej talentu ale floatera to on po prostu musi sobie wypracować ewentualnie trójke niczym Kidd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PLAYOFF P ussy

 

Gosc od dwóch czy trzech lat caly sezon gral na chodzonego, ratowalo go tylko to ze w PO wchodzil na wyzszy poziom.

 

W tym poza G1(gdzie nie oszukujmy sie, siedziala mu trojka) dalej jest mieciutki jak velvet, odpala radosne jumperki i jest fajnie.A kazde wejscie pod kosz konczy przewróceniem sie.Kazdy kto gra w kosza wie jak zle sie gra z goscmi, ktorzy maja tak wyjebane jak on.Fani Lakers uważający ze w LA nagle zacznie byc kozakiem moga sie zdziwic, bo gosc po prostu nie ma serca do gry.

 

Nie odbieram nic Jazz ktorzy sa po prosru lepszym zespołem, natomiast George to jedna z wiekszych porazek w tym sezonie.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszą laurkę Jazz wystawił Lyles , który powiedział że Snyder i Jazz jest popieprzone bo robią 3 godzinne treningi poranne ( co w sumie oznacza że w Denver takowych nie ma)

 

Bo talent talentem ale rozwój zawodników to już zasługa klubu a tu Jazz jest chyba jednym z lepszych w lidze. Tylko,że trzeba być mentalnie przygotowanym na takie wałkowanie i notoryczną pracą nad sobą

 

Wydaje mi się, że trochę nad interpretujesz słowa Lylesa. Jego słowa to raczej laurka dla niego samego i dla Kentucky. Jest młody i no właśnie.

 

A co do rozwoju zawodników to nie jestem przekonany czy Jazz są najlepsi w rozwoju. Mitchell ma talent i charakter i trafił do odpowiedniej organizacji + odejście Gordona otworzyło przed nim szanse. Tatum też dzięki kontuzji Gordona dostał minuty. Generalnie Hayward przyczynił się do rozwoju dwóch zawodników z ostatniego draftu.

 

Jazz są lepszym zespołem, nadrabiają braki talentu zespołowym basketem. Snyder jest o wiele lepszym trenerem niż Donovan, który ewidentnie się nie nadaje na prowadzenie zespołu z superstarami. Jazz przyjemnie się ogląda (zwiększyli pace względem poprzedniego sezonu, twardą bronią, ale atak nie jest już taki błotny)

 

Jeśli sędziowie nie będą próbowali sztucznie przedłużyć tej serii to powinno się to niedługo skończyć.

 

 

@Reikai mam podobne obserwacje jeśli chodzi o Playoff P, choć kto wie może zmiana klimatu dobrze mu zrobi. Na chwile obecną jest przy nim czerwona flaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdziło się, kto będzie mniej ceglił, Spida Westbrick, wygra serię, dodatkowo Snyder i jego stuff( nie wiadomo kto tu tak naprawdę jest ważniejszy) zrobili swoją robotę, Gob dzięki temu choćby daje sobie radę itd. Niepodoba mi się że Ex dostaje minut a nie Neto w meczach które mu niezbyt idą, plus brak Ekpe który pewnie by wyłączył Adamsa na dobre, ale zwycięzców nie wypada sądzić :)

 

Georga ratuje jeszcze efektywność w ataku dlatego ktoś mu pewnie da tego maxa, natomiast melol to jest scrub cięzkiego kalibry, jak to śmiesznie wygląda teraz przez pryzmat zeszłego lata i nazywania Prestiego Bogiem itp. OKC będą w d. po tej serii Oladupiec okazał się być lepszym grajkiem od Georga patrząc przez pryzmat rs, a i tak ostaną się tylko z Westbrickiem i melo któremu nawet do statusu łowcy pierścionków sporo brakuje. Westbrooka mi nawet żal serce do gry chłopak ma jak mało kto, pod tym względem przypomina mi Iversona, ale jego bb iq i to jak trzeba by budować z nim ekipę, jako gtg, bardzo ogranicza szanse gościa na jakiś sukces

 

PS matko jak ja nienawidzę hypu i tych bandwagonów, z Haywardem było o wiele prościej niż Mitchellem pod tym względem :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inni fani, ale mnie 27 ppg na 62% TS, które robi w serii z Jazz w zupełności wystarczy. :smile:

Odejmując G1 gdzie wpakował 8 trójek i był mega hot to mamy 24 PPG, 31% za 3,4 TOV i 37% FG.

 

Ale to pół biedy, bo Jazz gra na prawdę super obronę, dlatego staty i Westbrooka i Georga będą słabe, natomiast jego podejście i chęć do gry jest wręcz odrażające.Gość gra truchtem cały mecz, wiele razy mógł contestować jakiś rzut w kontrze, ale nie wracał nawet na własną połowę, w ataku w sumie też mu brakuje agresji, po prostu miękkie kluchy to jedyne co mi przychodzi do głowy na określenie go.Jeżeli on ma być liderem jakiejś drużyny, to powinny nazywać się Pluszowe Misie.

 

Hoolifan : możesz rozwinąć na czym polega to jego stawienie się w tej serii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że trochę nad interpretujesz słowa Lylesa. Jego słowa to raczej laurka dla niego samego i dla Kentucky. Jest młody i no właśnie.

 

A co do rozwoju zawodników to nie jestem przekonany czy Jazz są najlepsi w rozwoju. Mitchell ma talent i charakter i trafił do odpowiedniej organizacji + odejście Gordona otworzyło przed nim szanse. Tatum też dzięki kontuzji Gordona dostał minuty. Generalnie Hayward przyczynił się do rozwoju dwóch zawodników z ostatniego draftu.

 

Jazz są lepszym zespołem, nadrabiają braki talentu zespołowym basketem. Snyder jest o wiele lepszym trenerem niż Donovan, który ewidentnie się nie nadaje na prowadzenie zespołu z superstarami. Jazz przyjemnie się ogląda (zwiększyli pace względem poprzedniego sezonu, twardą bronią, ale atak nie jest już taki błotny)

 

Jeśli sędziowie nie będą próbowali sztucznie przedłużyć tej serii to powinno się to niedługo skończyć.

 

 

@Reikai mam podobne obserwacje jeśli chodzi o Playoff P, choć kto wie może zmiana klimatu dobrze mu zrobi. Na chwile obecną jest przy nim czerwona flaga.

 

Hayward to wspaniały gość jak się okazuje, mało kto może powiedzieć o sobie że przyczynił się do rozwoju dwóch, być może przyszłych, ss :) Natomiast co napisałeś o UK to święte słowa dlatego tak bardzo trzeba uważać na gości z tego systemu, tam zawsze talent ponad pracą itp. później przeważnie wychodzą z tego gracze ze zrytymi baniakami którzy grać potrafią ale przez swoje ego i podejście do gry nic wielkiego nie osiągną

Sorry, ale wieszanie psów na George'u jest śmieszne, bo on jako jedyny w Oklahomie stawił się póki co na tą serię.

w ataku wypada potwierdzić natomiast po drugiej stronie oddaje z nawiązką, na tele melola to może i faktycznie koleś robi wrażenie in+ ale powiedzmy szczerze nie takiego zaangażowania oczekuje się od lidera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ataku wypada potwierdzić natomiast po drugiej stronie oddaje z nawiązką, na tele melola to może i faktycznie koleś robi wrażenie in+ ale powiedzmy szczerze nie takiego zaangażowania oczekuje się od lidera

 

Ale George nie miał być liderem tego zespołu, tylko drugą opcją, która pomoże Westbrookowi powalczyć o najwyższe laury. Moim zdaniem z powierzonej mu roli wywiązuje się przyzwoicie, choć faktycznie w obronie nie wygląda tak imponująco. Być może to kwestia tego, że obronę PG ocenialiśmy zawsze przez pryzmat rywalizacji 1vs1 z topowymi skrzydłowymi ligi, a tutaj ma do czynienia z poukładaną ofensywą i nieco innymi rywalami niż zazwyczaj. 

 

Tak czy siak nie bardzo rozumiem czemu krytykuje się tu George'a, podczas gdy Westbrook i Melo odstawiają taki cyrk, że Donovan ma łzy w oczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale George nie miał być liderem tego zespołu, tylko drugą opcją, która pomoże Westbrookowi powalczyć o najwyższe laury. Moim zdaniem z powierzonej mu roli wywiązuje się przyzwoicie, choć faktycznie w obronie nie wygląda tak imponująco. Być może to kwestia tego, że obronę PG ocenialiśmy zawsze przez pryzmat rywalizacji 1vs1 z topowymi skrzydłowymi ligi, a tutaj ma do czynienia z poukładaną ofensywą i nieco innymi rywalami niż zazwyczaj. 

 

Tak czy siak nie bardzo rozumiem czemu krytykuje się tu George'a, podczas gdy Westbrook i Melo odstawiają taki cyrk, że Donovan ma łzy w oczach.

 

Ja mam wrażenie, że George stał się nagle przeceniany, gdy zaczęto go łączyć z Lakers. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym , że PG dzisiaj załatwił w kluczowy momencie Thunder

 

Pod koniec drugiej kwaty kiedy Thunder miało swoją przewagę zaczął gubić piłkę. To on odpowiada za Inglesa który władował 3 trójki z rzędu

Mitchell mija go jak chce to już RW lepiej broni. PG miał dobry mecz nr 1 po obu stronach parkietu a potem jest pasywny, słabym obońca

I jakby nie dostawał gwizdków od sędziów to jego TS nie wyglądałoby tak fajnie

 

Sek w tym że to nadal są cyferki ale jak popatrzymy na wszystkie kluczowe momenty tej serii

1 - 4 kwarta meczu nr 2 gdzie PG zrobił 0/7 z gry

2 - Połowa drugiej kwarty meczu nr 3 gdzie Thunder prowadziło +10 i Jazz zrobiło 15-2 to PG nie oddał chyba żadnego rzutu i właściwie

i dziś kiedy thunder miało +7 w połowie 2 kwarty i Jazz zaczęło ich dochodzić

 

Zszedł RW za 4 faul i nagle PG wypuścił mecz z rąk. Jazz zrobiło 20-3 i PG zrobił jedną stratę i oddał jeden rzut. I dał się objechać Inglesowi a potem Mitchellowi

 

PG jest obok Melo najsłabszym obrońca Thunder i w tej serii praktycznie w momentach decydujących jest słaby.. Fajnie że rzuca jak JAzz prowadzi +20 i ma już trochę niska intensywność obrony i przez to częściej fauluje wjeźdżającego PG . Szkoda że nie robi tego kiedy Thunder potrzebuje jego pkt

 

Jak sie patrzy na statystyki to może i George komuś się podobać jak się patrzy na mecze to George wygląda fatalnie

 

W tych 3 kluczowych momentach PG był 0/9 i na dodatek był kiepski w obronie

 

Nabijanie sobie statystyk jak się jest -20 chwały mu wielkiej nie przynosi choć jak widać niektórych fanów da się oszukać że jest się wciąż dobrym graczem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko jeszcze dodam, że seria trwa. Równie dobrze (chociaż mało prawdopodobne w siuś) RW może w najblizszym meczu zagrać 45-10-10 i PG powtórzyć 1. mecz i robi się nagle 3-3.

 

Poczekajmy jeszcze chwilę.

Ja mam nadzieję, że ta seria skończy się po najbliższym spotkaniu w Oklahomie. Nie mogę patrzeć na Thunder - grają jak miętusy. George dostojnie człapie, Westbrook bez formy nie daje sobie rady z Rubio, a Melo dalej myśli, że jest wielki, problem w tym, że tylko on w to wierzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.