Skocz do zawartości

Playoffs 2018 - ECF (2) Celtics vs (4) Cavaliers


microlab

Rekomendowane odpowiedzi

Ale chyba pierwszy mecz w którym nikt nie pisze, że będzie masakra, przewaga talentu itp. Pisze się o jednym, o LBJ. No i po dojściu do ECF nikt nie uważa, że Celtics to ogórki.

No bo LBJ to przewaga talentu nad Bostonem. Skoro on praktycznie sam walczyl z GSW jak rowny z rownym 3 lata temu to tutaj wystarczy odrobina przyzwoitosci tych gamoni i Cavs beda w finale w 6 meczach. Nabralem sie z Toronto ale ,,szczeniaki" z Bostonu nie maja prawa odeslac LBJ na ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu, ale w ten Boston wierzę bardziej niż ubiegłoroczny.

 

Może wynika to też z słabości Cavs, a może po prostu tamten, gdzie za czołowe nazwiska robiły na temten czas chyba dwa najbardziej overrated nazwiska w lidze - Thomas i Crowder nie potrafiły mnie przekonać.

 

Nie wiem, może właśnie ten Boston Celtics przerwie hegemonię LeBrona. Wydaje mi się to możliwe i nawet nie wiem czy nie będę bardziej ekipie Stevensa kibicować. Gdyby LeBron miał szanse na pierścień myślałbym pewnie inaczej, a tak zbieranie oklepu od Warriors wydaje mi się nawet bardziej upokarzające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że nie. To nie jest underdog tylko underpuppies. A szczeniaki pokąsaja ale nie zagryzą.

Ale przegrana zaprocentuje, nauczą się czegoś, wyciągną wnioski na przyszłość, nikt nie planował awansu do ECF, samo PO jest dużym sukcesem. To są młodzi zawodnicy bez ogrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że nie. To nie jest underdog tylko underpuppies. A szczeniaki pokąsaja ale nie zagryzą.

Ale przegrana zaprocentuje, nauczą się czegoś, wyciągną wnioski na przyszłość, nikt nie planował awansu do ECF, samo PO jest dużym sukcesem. To są młodzi zawodnicy bez ogrania.

Oj więcej wiary. 4-3 dla Celtics, jeśli nikt poza Jamesem ze strony Cavs nie stawi się na finały konferencji :playful:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że nie. To nie jest underdog tylko underpuppies. A szczeniaki pokąsaja ale nie zagryzą.

Ale przegrana zaprocentuje, nauczą się czegoś, wyciągną wnioski na przyszłość, nikt nie planował awansu do ECF, samo PO jest dużym sukcesem. To są młodzi zawodnicy bez ogrania.

jedna rzecz, "...przegrana zaprocentuje, nauczą się czegoś, wyciągną wnioski na przyszłość..."

a za sezon na lawe i ogladac plecy Haywarda i Irvinga : ) chlopie oni posmakowali dobrej PO koszykowki i sie w niej odnalezli. to tez bedzie ciekawe czy sie jakies kwasy nie porobia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna rzecz, "...przegrana zaprocentuje, nauczą się czegoś, wyciągną wnioski na przyszłość..."

a za sezon na lawe i ogladac plecy Haywarda i Irvinga : ) chlopie oni posmakowali dobrej PO koszykowki i sie w niej odnalezli. to tez bedzie ciekawe czy sie jakies kwasy nie porobia.

Nie porobią bo raz że Stevens świetnie dba o szatnie a dwa że jedyny który kwasów mógł by narobić-niedługo poleci. Mówię tutaj o Smarcie. Rozier jest przyzwyczajony do grania z ławy i wygląda na łebskiego gościa, Smart poleci, Morris też cichutki i ładny fillup z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porobią bo raz że Stevens świetnie dba o szatnie a dwa że jedyny który kwasów mógł by narobić-niedługo poleci. Mówię tutaj o Smarcie. Rozier jest przyzwyczajony do grania z ławy i wygląda na łebskiego gościa, Smart poleci, Morris też cichutki i ładny fillup z niego.

Jak Rozier był sophomore ze śmiesznym kontraktem stawiającym pierwsze kroki, to faktycznie było słodko. Teraz jest starterem w ECF, który robił w PO 18/6/6 i ma wrócić w CY na ławkę w imię czego? Atmosfery w szatni i stracenia możliwości zarobienia kilkudziesięciu milionów dolarów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Rozier był sophomore ze śmiesznym kontraktem stawiającym pierwsze kroki, to faktycznie było słodko. Teraz jest starterem w ECF, który robił w PO 18/6/6 i ma wrócić w CY na ławkę w imię czego? Atmosfery w szatni i stracenia możliwości zarobienia kilkudziesięciu milionów dolarów?

 

Otóż to. Na Ainge'a i organizację czekają bardzo ważne decyzje na przestrzeni tego roku. Po prostu nie wierzę, że za rok, jeśli wrócą Irving i Hayward, roster Celtów będzie wyglądał tak jak obecnie. Pytanie tylko, kto poleci. I za kogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już był taki co czekał na ciężarówkę z $, paru innych co byli uważani za świetnych grajków. Co z nimi wiedzą wszyscy.

memento ja po prostu przepisałem to co pisali fani Philadelphii.

a ja absolutnie nie krytykuje, tylko porostu uwazam, ze bedzie ciekawa sytuacja kadrowa. taki sukces ma pozytywne i negatywne skutki. taki Rozier juz wie ile jest wartosci z poklepywania po plecach od Danny'ego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Rozier był sophomore ze śmiesznym kontraktem stawiającym pierwsze kroki, to faktycznie było słodko. Teraz jest starterem w ECF, który robił w PO 18/6/6 i ma wrócić w CY na ławkę w imię czego? Atmosfery w szatni i stracenia możliwości zarobienia kilkudziesięciu milionów dolarów?

CY Roziera Ainge se d**e podciera. Wywalił bez sentymentu IT. Wywalił bez sentymentu Bradleya. Rozier to nie jest niewiadomo kto żeby decydował czy będzie wchodził z ławy czy w s5. Nie rób z niego drugiego Melo. To też nie typ gracza niczym Khawi że rok się wypina na swój team a i tak maxa dostanie.

 

Pozatym po IT i Bradleyu rynek już wie że Stevens tworzy system w którym tacy goście z Rozierem na czele wyglądają przynajmniej jak border all-star i niekoniecznie ktoś się musi nabrać na te kilkadziesiąt baniek dla niego.

 

Ainge Roziera przytrzyma rok, wcześniej spuści Smarta. Zresztą on już pewnie ma to w głowie poukładane.

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porobią bo raz że Stevens świetnie dba o szatnie a dwa że jedyny który kwasów mógł by narobić-niedługo poleci. Mówię tutaj o Smarcie. Rozier jest przyzwyczajony do grania z ławy i wygląda na łebskiego gościa, Smart poleci, Morris też cichutki i ładny fillup z niego.

 

Jestem skłonny na mały zakładzik, jeśli to dozwolone przez modów, że Cs go przedłużą.

 

 

Ainge próbował handlować w lutym Smartem i nic za niego nie dostał, a Rozier w przyszłym sezonie będzie w analogicznej sytuacji.

 

Tylko że Rozier to "trochę" inny skillset i sufit. O czym już chyba cała liga się dowiedziała.

Edytowane przez KiTt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że jako RFA to dalej słaby asset, bo jak ktoś ma cap space na lato 2019 to będzie próbować pozyskać go na rynku, a jak ktoś nie ma to nie odda nic wartościowego za Roziera gdy ktoś szukający starting PG może rzucić do wyrównania ofertę w stylu 70/4. Tak było ze Smartem który jest przecież dobrym graczem a wg newsów nikt nie myślał rzucić za niego late first roundera.

 

Więc, no, nie mówię, że na pewno nic wartościowego za niego Boston nie dostanie w trakcie sezonu, ale może być ciężko. Chyba najlepiej byłoby nim handlować teraz po sezonie, przynajmniej z perspektywy jego trade value.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca wiem po co takie gdybanie ale zakłądając ,że Rozier a raczej jego agent uzna ,że jest wart dużych pieniędzy to po prostu Boston odda go tak jak Jazz oddało Hooda albo 76ers Noela

 

Sianie fermentu w ostatnim roku debiutanckiej umowy zazwyczaj nie jest dobrym pomysłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.