Miami Heat 2018/19 - w poszukiwaniu Gwiazdy

[Alonzo]

Mocne osłabienie Spurs (PDW Ignazz!) Heat, choć Dragić średnio zaczął sezon. Niepokojące w kontekście walki o PO na wschodzie, bo zachód to rzeź, ale i w EC po 5seedzie wszyscy poza bottom 3 na ten moment ostro walczą.

 

Dla mnie to jest ten moment kiedy trzeba już wymienić jakoś któregoś wysokiego na obwodowego.

Jednak znów będzie klasyczna zabawa z "czy ktoś tu chce Hassana?"

 

I jak się patrzy na rynek (przesyt C na sprzedaż, kluby szukające PGs jak Suns czy Magic) to jak mantrę powtórzyć muszę, iż nie jest tu ciekawie dla Rileya.

W playoffs Heat raczej będą, ale faktycznie do sporej grupy problemów, Heat dodali sobie kolejny.

 

Niby niebawem powinien wrócić Waiters. Jao nominalni pg pewnie będą grali teraz TJ i McGruder, ale spodziewam się jakiegoś tradeu. 

 

Wall? 

[Alonzo]

Jak cena będzie adekwatna, to po kogoś uderzą i to niebawem. Graczem, który pasowałby do Heat jest wg mnie Rozier, ale jest RFA,  a to komplikuje temat. 

 

Z Wallem po ściągnięciu Arizy myślę tak samo, ale jak to się nie zmieni, to mogą nim jednak handlować. 

 

Miami mogą chcieć oddać Ellingtona, dla którego nie bardzo przy farrewell Wadea są minuty.

 

Mogą też nadal grać bez Dragicia (w sumie grają bez niego prawie cały  I trymestr dotychczasowy sezon). 

 

Nie mam bladego pojęcia jak Pat to rozegra. 

 

Miami’s roster is somewhat thin on traditional point guards behind Dragic, but they have a number of players who can handle the ball. Josh Richardson, Rodney McGruder, Tyler Johnson, Justise Winslow, and Dwyane Wade are among the players who could take on adjusted responsibilities or roles during Dragic’s absence.

 

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez Alonzo

[bananowy_joe]

Po nieudanym transferze Butlera jestem zdecydowanie za tankowaniem, z zapchanym salary cap żadne słynne 'culture' nie przyciągnie większych nazwisk, a walczyć co roku o playoffy, żeby odpadać po walce w 1 rundzie nie jest szczytem marzeń fanów. 

Jednakże ciężko nie być zadowolonym niezależnie od wyniku po takich meczach, jak z Houston, czy niedawno z Lakers. Meczach, gdzie najlepsze zawody rozgrywają JRich, Winslow, Bam czy DJJ. To się ogląda dobrze, widać przynajmniej jakiś promyk nadziei, mimo że jednak wątpie żeby którykolwiek z nich był gwiazdą w przyszłości.

Najbardziej imponuje mi DJJ - nie ma drugiego takiego gościa w lidze, który z taką łatwością wybija się ponad rywalami zbierając i wsadzając piłkę z góry. Jak dodasz do tego mnóstwo energii, dobrą obronę i jeszcze raz mnóstwo energii, to powstaje z tego ciekawy eksperyment. Ma tylko 21 lat, wciąż jest surowy jak cholera, więc ciekawi mnie w jaki sposób będzie się rozwijał, jeżeli doda mase i poprawi rzut (który i tak wygląda co raz lepiej, szczególnie osobiste) to może wyrosnąć na na prawdę dobrego zawodnika, dla mnie ma największy potencjał z tej całej czwórki.

[matek]

Wpadłem właśnie po to, żeby wyrazić moje podjaranie DJJ. 

 

Ależ podoba mi się ten pająk. Do tej pory kojarzyłem go głównie jako kolejnego wyskakanego chudzielca spoza draftu, który w słabym Phoenix dostał szansę pograć parę minut w NBA i pokazał kilka paczek. Ale! Ostatnio zagrał fajne staty vs Clippers, a miałem spot w keeperze, to pomyślałem że typa wezmę i ocenię. Tego samego dnia miałem okazję zobaczyć go po czasie vs Lakers i spodobał mi się na tyle, że wziąłem gościa pod lupę. Kolejne mecze to mniej więcej po połowie @Mem i @NO + highlights z Hou, jestem trochę oczarowany. Podoba mi się ta łatwość zbierania, skakanie po głowach przy zbiórkach i paczkach z taką hmmm gracją, lekkością, fajnie to robi. W obronie aktywny, nie ma strachu dać mu piłkę do przekozłowania. Moim zdaniem ma jeszcze spore pole do poprawy - rzut, trochę mięsa, byle nie trafiła się jakaś poważniejsza kontuzja... i ciekawe, ile ma jeszcze pola do rozwoju.

 

Heat mają szczęście, że jeszcze w przyszłym sezonie pogra za marne pieniądze i będzie szansa na dłuższą ocenę, bo, znając ich, zaraz wpieprzyliby się w jakąś kolejną marną umowę. Po przyszłym sezonie spada im dużo szrotu z salary, więc może tym razem jakoś rozsądnie przeprowadzą selekcję i część odpuszczą (lepiej zrobić to, niż przepłacać ponownie, a niektórych nawet zostawiać bez przepłacania nie warto), a pieniądze dadzą tym wartościowym. Za mocno przywiązują się tam do tych wszystkich swoich wynalazków, co piszę od dawna. 

[Wyparlo]

Najbardziej imponuje mi DJJ - nie ma drugiego takiego gościa w lidze, który z taką łatwością wybija się ponad rywalami zbierając i wsadzając piłkę z góry. Jak dodasz do tego mnóstwo energii, dobrą obronę i jeszcze raz mnóstwo energii, to powstaje z tego ciekawy eksperyment. Ma tylko 21 lat, wciąż jest surowy jak cholera, więc ciekawi mnie w jaki sposób będzie się rozwijał, jeżeli doda mase i poprawi rzut (który i tak wygląda co raz lepiej, szczególnie osobiste) to może wyrosnąć na na prawdę dobrego zawodnika, dla mnie ma największy potencjał z tej całej czwórki.

 

Paradoksalnie mniejsza masa pozwala mu na o wiele lepszą grę w obronie, bo widać było w meczu z Rockets, że dzięki temu o wiele łatwiej mu się przeciskać po zasłonach i bardzo chętnie przez nie idzie, gdzie wielu zawodników od razu odpuszcza na zasłonach albo przez swój większy gabaryt zmniejsza sobie pole do przeciskania i łatwiej go zgubić.

 

To był chyba najsłabszy mecz w sezonie Wade'a. Fatalnie rzucał za 3 na przełamanie, spudłował ważną trójkę z czystej pozycji, kiedy miał wiele czasu i Rockets dogonili dzięki temu wynik pod koniec, a jeszcze na koniec spudłował w bardzo łatwiej sytuacji i Rockets miało rzut na wygraną, gdzie Wade znowu poleciał na Hardena, a krył Gordona, który dostał podanie i oddawał rzut z dosyć dogodnej sytuacji, ale na szczęście Wade'a rzut nie wpadł.

 

Widać, że nie ma mowy o żadnym tankowaniu i Heat się pozbierali z kryzysu. Wypad Dragica dał pozytywnego kopa drużynie i bez niego grają lepiej i ogrywają ostatnio mocne drużyny. Już mają taki sam bilans jak Orlando, a blisko są Charlotte i Detroit.

[Alonzo]

A w cieniu Heat, w G League Yante Maten jest drugim w punktach ze śr. 27pkt. 10,5zb.

 

Kolektyw.

 

Tak można podsumować starych poczciwych Heat. Wypada im jedyny rozgrywający - Goran Dragic, a oni ciągną ten wózek w swoim stylu. Z trasy wyjazdowej z zachodu wróciliśmy z bilansem 4-2, a aktualnie mamy 4 łiny pod rząd, co jest najlepszym wynikiem w sezonie. Wygraliśmy u siebie z Houston, a dziś z Milwaukee dzięki temu, że Wade zdobył punkty w dwóch kluczowych akcjach pod koniec, a JJ zablokował Middletona. 

 

Spo łata w swoim stylu rotację. Aż dziwne, że nie dostał jeszcze COTY. W lidze pojawiaja się trenerzy, którrzy dostają ją z marszu, a później o nich zapominamy, a Spo robi swoje.. i nic.  Jedni gracze wracają po kontuzjach, inni wypadają. No Dragic - no problem. Mamy point forwarda Justisea Winslowa. Nie ma Winslowa? Rozgrywa TJ, albo McGruder, albo JJ. Wypadł kolejny wingman? Gramy Derriciem Jonesem Jr. Tak samo rotujemy podkoszową trójką Haasan/Olynyk/Bam.

 

No i oczywiście jest DWade

Stary poczciwy Dwyane, który - co miłe dla człeka, który całe lata wysłuchiwał na forum jakim to DWade jest bucem i od dekady słyszy, jak to się Dwyane skończył, otrzymuje oklaski w obcych halach, jak pojawia się na boisku i znów trafia te swoje fade awaye. Przed sezonem mówiło się, że może wygra w tym sezonie ze dwa mecze Heat. Mamy nadal grudzień i już było tego trochę więcej

 

Gra DWade, zatem z rotacji wypada Ellington, co niestety mnie nie dziwi. Pytanie - jakie plany w stosunku do niego mają Heat? Ma fajny kontrakt i swoje praw Birda. Heat mogą chcieć wyciągnąć za niego jaki late first round pick, albo młodego gracza na draftowskim kontrakcie + zejść nieco z podatku w jakim cały czas są. Chętni powinni się znaleźć - Lakers, Houston, a może też Golden St.? 

 

Dziś mecz wyjazdowy z Orlando. Derby. Heat są lepsi od Orlando, chociaż w swoim stylu przegrali z nimi dwa razy w tym sezonie.

Spo ma 499 łinuff. Czy będzie dla niego prezent pod choinkę?

Panowie, nie spierd%$#cie tego

 

Go Heat!

[ely3]

Czy Winslow prowadzący grę zawsze wygląda tak fantastycznie jak dziś?

 

Dobry kozioł, wyjścia po zasłonach. Wjazdy praktycznie nie do zatrzymania. Do tego Whiteside był za silny dla Raptors.. Robił co chciał i nie przypadkiem Raptors niwelowało szybko przewagę Heat jak on siedział na ławce

 

Dziś to chyba nawet January nie będzie przekonywał ,że Olynyk a zwłaszcza Bam jest lepszy od Whiteside.

Bo jakby obaj choć trochę dali w ataku to by Raptors nie zniwelowało tych 17pkt

 

No a w samej końcówce Raptors już trafiało wszystko co chciało ( choć z drugiej Wade i Winslow poza ostatnią akcją też trafiali trudne rzuty)..

Danny Green nie był chyba tak dobry od czasu finałów 2013. Nie wiem czy to efekt kończącej się umowy czy zmiany klimatu ale gra jak najlepszy 3&D tej ligi

[Alonzo]

Z jednej strony gra jako point forward z konieczności spowodowanej kontuzją Dragicia, a z drugiej strony przychodzi mu to łatwo i w czasach LeBrona Jamesa jako point forwarda, czy chociażby Bena Simmonsa, chyba musimy się do takich graczy przyzwyczajać. 

 

Młodzi gracze Heat wyglądają coraz lepiej i mam nadzieję, ze Pat nie będzie na tyle niecierpliwy, żeby ruszać ten młody core do jakiegoś krótkotrwałego zrywu. Do tego w najbliższych meczach powinien wrócić Waiters. Zobaczymy, jaką role dla niego znajdzie Spo. Ponoć schudł i wrócił juz do normalnej wagi z % tkanki tłuszczowej spełniających kryteria Rileya  

 

Trochę szkoda tej porażki z Raptors, ale cóż.. walczymy dalej. 6 miejsce wg mnie jest w zasięgu Heat, a zobaczymy czy nie zwolni ktoś z pierwszej 5 (Indiana?)

[Gość]

tak jak od czasu do czasu śledzę Miami to być może od meczu LAC (albo wcześniej) ten Winslow wygląda naprawdę świetnie

[dannygd]

Wade...

https://www.instagram.com/p/BsT-YF_l1TM/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=gy4og55yxgpi

[Eld]

Wade...

https://www.instagram.com/p/BsT-YF_l1TM/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=gy4og55yxgpi

Będzie mi go brakować

[Alonzo]

Półmetek sezonu: 21-20

6 miejsce na Wschodzie.

I bilans i miejsce idealnie odwzorowują aktualny poziom Miami.

Solidna głębia składu, brak wyraźnego lidera. Jesteśmy bardzo dobrzy w obronie (top 10), ale w ofensywie i ilości posiadań połowa 3 dziesiątki ligi. Aż prosi się o dodanie jakiegoś talentu - nawet tego Dennis Smitha Jr. Tu można by TJa, Ellingtona lub Olynyka i ewentualnie 2019 pick za Smitha i Matthewsa, ale pick tylko przy zejściu z podatku. Inna opcja to TJ i Olynyk za Lovea. Heat maja niecały miesiąc i nadal nie mam pojęcia co zrobią z tym podatkiem i przeładowanym składem. Tak jak pisałem wyżej - Ellington jest tu pewniakiem, ale możliwe, że Heat będą chcieli pozyskać za niego jakiś late first round pick lub 2  2nd roundery i wysłać to jako asset w wymianie po kogoś, kto poprawi ich jakość razem z 1-2 graczami.

 

Zrezygnowano ze zrobienia z Josha Richardsona na siłę lidera. To nie rola dla niego. Jak przestał na siłę oddawać po 20 rzutów i teraz ma FG na poziomie 10-15, może wrócić do swojej roli w defensywie, co tylko na dobre wychodzi Heat. 

Zrobienie w końcu z Justisea Winslowa point forwarda, pozwoliło tez wreszcie znaleźć dla niego optymalną rolę na boisku. Cieszy tez nie tylko jego decyzyjność oraz skuteczność z dystansu z czym wcześniej były problemy, ale również ten jego rzut wygląda coraz pewniej. Dragic wróci najpewniej za jakiś miesiąc, zatem tu na razie żadnej zmiany sie nie spodziewam, choć na początku lutego Heat mogą uderzyć właśnie po jakiegoś rozgrywającego. Ten Smith Jr, którego sobie jeszcze Spo może wychować, ma tu wg mnie sens. 

Regularne minuty dostaje Derrick Jones Jr. Niewiarygodne, jak ten chłopak się rozwija. Próbkę jego możliwości macie powyżej.  Jego energia i wpływ na defensywę raczej gwarantuje mu regularne minuty. 

Nie chcę zapeszać, ale Dwyane Wade kończy karierę w takim stylu, w jakim jego fani mogliby sobie tego życzyć - z klasą. Jego wymiany koszulek po każdym meczu i pamiątkowe zdjęcia, to w sumie jedyne odstępstwo od normy, do jakiej nas przyzwyczaił. Dostaje opawcje jak wchodzi na boisko w innych halach i gra swoje. Wczoraj z Memphis znów miał kluczową akcję na Shelvinie Macku, a we wcześniejszym meczu z Bostonem jego kilka akcji wyrwało Heat z indolencji strzeleckiej, jak Celtics rozpoczęli na szczęście nieudana pogoń. Po cichu rozgrywa bardzo dobry sezon i mam nadzieję, że wybiorą go do ASG (sam na niego głosowałem). Nie zdziwiłbym się, gdyby dostał nagrodę Sixth Mana - chyba go sie nie wymienia wśród kandydatów - zresztą pomijany jest we wszystkim jak zawsze. Nawet teraz powrót do formy Derricka Rosea  jest u nas na forum ciekawszym tematem - standard, ale my fani DWadea już zdążyliśmy sie do tego przyzwyczaić, a i tak swoje wiemy. 

Do gry wrócił Dion Waiters, co mnie bardzo cieszy, bo daje Heat nowe możliwości. Ostatnio było o nim sporo łzawych artykułów, ale meritum jest takie, że mu zależy - widział co wypisywaliście na jego temat na forum, widział te swoje zdjęcia z których się nabijaliśmy i chce nam wszystkim pokazać Wielkiego Czarnego Fucka;) i wrócić do tego, co grał 2 lata temu przed kontuzją kostki. 

UD ponownie potwierdził, że na 90% to jego ostatni sezon, ale Spo podszedł do tego z dystansem w rozmowie z reporterami powiedział, że jak nadal istnieje to 10%, to będzie z UD negocjował osobiście ale to raczej tylko takie gadanie, bo UD kończy po sezonie wspólnie z DWadem na bank. 

Formę ustabilizował JJ, tóry znów jest coraz lepszy, podobnie TJ, coraz regularniejszy jest Bam i cały czas uważam, że bardzo prawdopodobne jest oddanie Hassana, który do Heat nie pasuje mentalnie. Wtedy większe minuty mógłby regularnie dostawać Olynyk. Po wejście z kopa w sezon zwolnił też Rodney McGruder, ale przy jednoczesnej poprawie gry innych, mniejsze minuty dla niego były wg mnie w to wkalkulowane. 

Jest styczeń. Inni łapią zadyszkę, a Heat są w swojej formie jak zawsze. Liczę na kilka lepszych tygodniu i zbliżenie się do Indiany, przy jednoczesnej ucieczce grupie pościgowej o playoffs - Hornets, Pistons, Nets i mimo wszystko nadal wg mnie Wizards bez Walla.

 

Go Heat!

Edytowane 14 Stycznia 2019 przez Alonzo

[Rooney88]

Witam, nigdzie nie mogę znaleźć informacji czemu nie ma w tym sezonie żadnego meczu Heat w Canal plus sport. Ktoś wie dlaczego?

[Alonzo]

Witam, nigdzie nie mogę znaleźć informacji czemu nie ma w tym sezonie żadnego meczu Heat w Canal plus sport. Ktoś wie dlaczego?

Ponieważ to koszykówka dla koneserów

 

A ta poważnie - naprawdę nie ma? Ostatni sezon Wadea, a oni ani jednego..? Oj Panie Wojtku.. pogniewamy się chyba.. taki brak szacunku..

[Wyparlo]

Dragic wróci najpewniej za jakiś miesiąc, zatem tu na razie żadnej zmiany sie nie spodziewam, choć na początku lutego Heat mogą uderzyć właśnie po jakiegoś rozgrywającego. Ten Smith Jr, którego sobie jeszcze Spo może wychować, ma tu wg mnie sens. 

 

UD ponownie potwierdził, że na 90% to jego ostatni sezon, ale Spo podszedł do tego z dystansem w rozmowie z reporterami powiedział, że jak nadal istnieje to 10%, to będzie z UD negocjował osobiście ale to raczej tylko takie gadanie, bo UD kończy po sezonie wspólnie z DWadem na bank. 

 

 

Dragić mógłby nie wracać - jego brak jest w ogóle niewidoczny, a drużyna bez niego zrobiła o wiele lepszy bilans i poszła mocno do góry. Już teraz jest ogromny problem z rotacją i minutami dla niektórych, a powrót Dragica spowoduje tylko awantury i kwasy, bo Waiters już narzeka i chce grać duże minuty - pewnie kwestią czasu jest, kiedy zacznie robić mocniejsze problemy. Przy braku Dragica świetnie rozwija się talent Winslowa, który ma dzięki temu więcej piłki w rękach i nieźle mu to wychodzi.

 

Haslem dla mnie już zakończył karierę i od dłuższego czasu nie wchodzi w ogóle na parkiet, a kiedy wchodzi nie robi już praktycznie nic pozytywnego. Jego rola ogranicza się do szatni i powinien zostać jakimś trenerem, bo jako zawodnik zajmuje tylko miejsce komuś innemu na siłę. Heat dobrze mu podziękowali i dali za ostatnie dwa sezony trochę mln za wiele lat gry dla Heat, ale czas to zakończyć i niech zakończy przygodę z koszykówką ze swoim najlepszym przyjacielem Wade'm.

[Alonzo]

Przez chwilę wyglądało to obiecująco,  ale znów kolejne porażki, tóre powinny być zwycięstwami - z Detroit, a dziś z Clippers. 

Spo zmienił rotację - z piątki wypadł McGruder od razu do grupy z Ellingtonem i Olynykiem, czyli graczami ,którzy aktualnie są poza rotacją. McGruder zagrał w ponad 41 spotkaniach w pierwszej piątce, co podnosi jego QO do ponad 3mln$ na przyszły sezon, jak ktoś mu zaproponuje nowy kontrakt. Natomiast sama rotacja zawężona została do 9 osób i to cały czas pod nieobecność Dragicia (pewnie wróci jakoś po ASW).

Waiters cały czas jest zardzwiały i gra nierówno, ale powinien dać drużynie więcej talentu w ofensywie. 

 

Nie bardzo widzę, jak Spo to chce poukładać - wiem, że się powtarzam, ale tu naprawdę prosi się o jakiś solidny trade. 

Ellingtona w Heat juz praktycznie nie ma - ponoć jest dogadane z jego agentem, że Heat gdzieś go oddają, do drużyny, która potrzebuje shootera, a jest w lidze kilka ciekawych opcji. Heat najlepiej nie przejmowaliby za niego żadnych kontraktów, tylko jakieś picki. 

 

Mówi się tez o McGruderze do Celtics. Jego bym nie chciał oddawać, ale jak nie uda się wymienić kogoś z gwarantowanym kontraktem na kolejny sezon, to kto wie.. Zastanawiam się też, czy Grizzlies poszliby na deal Gasol za Hassana i co ewentualnie trzeba by było dopłacić.

 

Najlepiej byłoby oddać Ellingtona za jakiegoś młodego gracza na debiutanckim kontrakcie i ewentualnie jakiś 2nd pick i właśnie to oddać z Hassanem za Gasola, ale pewnie nie przejdzie. Szkoda, bo wystarczyłoby to na zejście z podatku. Nawet Heat mogliby podpisać wtedy Melo jako FA do końca sezonu - powinno styknąć by nie wpakować się znow w podatek.

 

Hassan rzuca aktualnie osobiste na poziomie 42% i jest ojcem liderowania Heat w kategorii teamu najsłabiej egzekwującego FT. Bravo Hassan! 

 

Oglądając dziś chwilami z Clippers młodych - Adebayo, Winslow, Richardson, Derrick Jones i do tego TJ lub nawet Waiters - wygląda to obiecująco i Spo powinien w tym kierunku iść - zgrywać ten core i uzupełnić go odpowiednio. Wysokie kontrakty Hassana, TJa i Dragicia są jeszcze w tym i przyszłym sezonie, ale wtedy będą spadały i może uda się z któregoś zejść. Uzupełnić skład kimś z draftu i czekać na okazje ściągnięcia do tej drużyny jakiegoś lidera. Jeżeli nie przez trade teraz lub za rok, to latem 2020 z rynku FA. Teraz po sezonie kończą kariery Wade i UD, zatem w olejnym sezonie będzie w drużynie zupełnie inna hierarchia. 

 

Teraz niby łatwi Cavs, Knicks i Bulls, ale Heat lubią sobie takie mecze poprzegrywać, później trochę wyjazdów, zatem niech utrzymają sie w tych okolicach 50% - już nie mam ambitniejszych wymagań. Chciałbym, zeby oddali dwójkę - Ellington i Whiteside, tak zeby zejść z podatku i nie pakować sie w kontrakt dłuższy niz do 2020. 

[MMM2121]

Okropnie się patrzy na to przeładowanie w Heat, Spo też wg mnie się gubi.

Nie wiem gdzie można oddać Hassana jak coś, naprawdę nie wiem.

 

 

Hassan do Hornets? 

Jak dla mnie pasuje, Cody kontuzjowany, Hassan dostałby odpowiednie zaufanie, poprawiłby obronę.

On ma kontrakt tylko na dwa lato więc dość krótko. 

Ale akurat dziwny czas sobie wybraliście na hejtowanie Hassana bo z Clippers zagrał dość dobrze.

[MMM2121]

Hornets chcieliby wcisnąć Batuma, którego Heat nie wezmą, ale jakiś 3way z Memphis? Niegłupie może.

 

Nie chodzi o hejt na Hassana, ale Heat się duszą jak chodzi o ilość graczy do gry, a Whiteside dość mocno blokuje pewne opcje : minuty Bama (razem nie pograją), minuty Olynyka na C (możliwość regularnego smallball) + Heat naprawdę dobrze wyglądali bez niego przez ostatnie kilkanaście miesięcy. Bardziej im się opłaca oddać Hassana niż Bama czy Olynyka, o to chodzi.

 

 

Batum do Mephis

Hassan do Hornets

Gasol do Heat

 

Tylko to nie rozwiązuje problemu "bogactwa" Gasol dalej hamowałby rozwój Bama. 

 

Tutaj do Hat przydałby się ktoś na rozegranie, ewentualnie jakiś SG. 

 

Nie wiem kto by pasował, tak żeby to miała ręce i nogi dla obydwu stron.

[Alonzo]

Jasiu,

Heat potrzebują zejść dokładnie z takiej kasy, jaką w kontrakcie ma Ellington, zatem Lancea z pewnością nie wezmą, ale ten Wagner jako asset, to nie jest głupi pomysł. I o ile z odejściem Ellingtona jestem już pogodzony, to McGrudera z oczywistych względów nie chcę, żeby Heat oddawało. Zresztą na wymianie Lance i Wagner za Ellingtona i McGrudera Heat byliby w strasznej d.. i osoba w managemencie Heat, która by się na to zgodziła, zawisłaby na strunie

 

Napisałbym Tobie czemu wg mnie Olynyk gra tak mało i nie ma go teraz w rotacji, ale kosztowałoby to Ciebie 2nd roundera

 

MMM2121,

Tu nie chodzi o hejtowanie Hassana, ale tak jak napisał January - ten tłok trzeba rozładować. Bam  nie bo jest na draftowskim kontrakcie i gra coraz lepiej, Olynyk jest wszechstronny i byłby idealny do Bama, a na czwórce jest przecież jeszcze JJ (i może być Winslow), zatem Hassan jest najoczywistszą opcją. 

 

Heat nie chcą tego rozdrabniać i woleliby albo jakiegoś All Stara, albo jakiegoś przyszłościowego gracza. 

 

Gasol byłby do Heat idealny i dawałby właśnie tą wszechstronność na centrze i wrodzone boiskowe IQ. Hassan jakby się nie starał - pewnego poziomu jeżeli chodzi o boiskowe IQ nie osiągnie. To, że mecz z Clippers mu wyszedł nie ma większego znaczenia, bo wynik jest znany. Gra z Hassanem zmusza Heat do pewnego schematu - wg mnie gdyby Heat mieli Lillarda, czy zdrowego Walla, to wtedy Hassan w takim systemie miałby zupełnie inna jakość. 

[MMM2121]

MMM2121,

Tu nie chodzi o hejtowanie Hassana, ale tak jak napisał January - ten tłok trzeba rozładować. Bam  nie bo jest na draftowskim kontrakcie i gra coraz lepiej, Olynyk jest wszechstronny i byłby idealny do Bama, a na czwórce jest przecież jeszcze JJ (i może być Winslow), zatem Hassan jest najoczywistszą opcją. 

 

Heat nie chcą tego rozdrabniać i woleliby albo jakiegoś All Stara, albo jakiegoś przyszłościowego gracza. 

 

Gasol byłby do Heat idealny i dawałby właśnie tą wszechstronność na centrze i wrodzone boiskowe IQ. Hassan jakby się nie starał - pewnego poziomu jeżeli chodzi o boiskowe IQ nie osiągnie. To, że mecz z Clippers mu wyszedł nie ma większego znaczenia, bo wynik jest znany. Gra z Hassanem zmusza Heat do pewnego schematu - wg mnie gdyby Heat mieli Lillarda, czy zdrowego Walla, to wtedy Hassan w takim systemie miałby zupełnie inna jakość. 

 

Conley do mnie nie przemawia jako wzmocnienie Heat, ten gość może się sypnąć w każdym momencie, jest dość stary (on ma 31 lat) i zarabia 30 baniek a do tego kontrakt na 3 lata jeszcze.

 

A co do Gasola to się generalnie zgadzam jednak, Bam by z takim centrem mógłby jako 4 śmigać. 

 

To czekam na deal Heat-Hornets-Memphis :>