Brooklyn Nets 2018/19

[ptak]

Liczę na coś więcej, bo to moja druga ulubiona drużyna. Z Knicks 4W a reszta w plecy (opłaca się wam tank?)

[andy13]

Liczę na coś więcej, bo to moja druga ulubiona drużyna. Z Knicks 4W a reszta w plecy (opłaca się wam tank?)

Jeżeli pytasz czy Nets mają swój pick, to po latach można napisać: TAK

[ptak]

Tyle to wiem. Kwestia tego czy klub woli dać trochę frajdy fanom czy iść po pick.

[vonBaron]

Co tu taka cisza? Nikt nie pisze że CLV z gościa przeciętnego zrobił się lider tej drużyny. Gość naprawdę poczynił ogromne postępy. Jak tak dalej pójdzie to będzie mocny kandydat do MIP.

Podoba mi się też Kurucs, jak na razie to on wyrywa rotację z Musą.

Na DLO już nie liczę, gość nie ma tego czegoś...

[mayor]

Prawdę mówiąc to Caris nawet jakby co wieczór robił triple double to i tak MIP nie wygra ,gdyż liga niezbyt kocha Brooklyn.,W zeszłym sezonie MIP należał się Dinwiddie i gówno do został. Mimo wszystko trzeba docenić organizacje za świetne wybory w draftach mimo iże dysponowali pickami poniżej 20 to wyciągnęli super prospektów :LeVert,Allen teraz Kurucs., Aż strach pomyśleć co by było jakby mieli loteryjne picki pewnie młody Uncle Drew na Brooklynie i liga zdominowana przez Nets 

[Gość eF.]

Mam pytanie do fanów Nets. Czy Caris LeVert ma szansę powtórzyć historię Oladipo z poprzedniego sezonu czy to tylko chwilowa mega forma? Jak dla mnie to ten chłopak wygląda świetnie (na teraz) i chyba zacznę mu kibicować. Ps. Jarrett Allen to kocur. Marks robi świetną robotę, już wkrótce PO zawitają na Brooklyn.

[vonBaron]

Do Oladipo bym go nie porównywał ale faktem jest że oprócz liczb widać że gra lepiej. Dramatycznie poprawił FG%, lepszy ball handling, lepsza kontrola piłki przy koszu, nabrał trochę masy.

Także uważam że to nie chwilowa froma a Caris po prostu zapierdalał w offseason.

[mayor]

Nie jest to ani niespodzianka, ani chwilowa forma.,Już przed sezonem każdy kto brał udział w treningach powtarzał jak mantrę ,że jest zaskoczony ogromnym postępem jaki Caris zrobił w tym offseason.,W zeszłym sezonie grał nieźle tylko był przypisany do drugiego unitu .,Teraz dostal szanse pewnie przez kontuzje Crabbe i Carolla.,Największa zaleta LeVerta ,że jest uniwersalny jak scyzoryk Swiss Army, może grać z powodzeniem na 3 pozycjach PG/SG/SF

[Zdzich]

W zeszłym sezonie MIP należał się Dinwiddie i gówno do został.

 

No bez jaj. Do Oladipo nikt nie miał podjazdu i nie widziałem tak pewnego i zgodnego wyboru MIP od dawna. I słusznie - facet z roli szkodnika i nieudacznika wszedł do TOP10 sezonu w rok. Dinwiddie fajnie się kilka razy pokazał, ale on nawet nie stał przy Dipo.

[mayor]

No bez jaj. Do Oladipo nikt nie miał podjazdu i nie widziałem tak pewnego i zgodnego wyboru MIP od dawna. I słusznie - facet z roli szkodnika i nieudacznika wszedł do TOP10 sezonu w rok. Dinwiddie fajnie się kilka razy pokazał, ale on nawet nie stał przy Dipo.

Dinwiddie przeszedł dłuższą drogę od gracza Windy City Bulls z G ligi do startera w może nie najlepszym ale jednak klubie z  NBA.,Oladipo był starterem w  OKC- klubie na poziomie PO i awansował na startera w Pacers klubie na poziomie PO  w słabszej konferencji.,Czyli kto Twoim zdaniem zrobił postęp "from zero to hero" ?

[Zdzich]

Dinwiddie przeszedł dłuższą drogę od gracza Windy City Bulls z G ligi do startera w może nie najlepszym ale jednak klubie z  NBA.,Oladipo był starterem w  OKC- klubie na poziomie PO i awansował na startera w Pacers klubie na poziomie PO  w słabszej konferencji.,Czyli kto Twoim zdaniem zrobił postęp "from zero to hero" ?

 

A to jest głosowanie na to kto zrobił postęp "from zero to hero"? O wiele ciężej z przeciętniaka stać się kozakiem niż z kasztana stać się przeciętniakiem.

[fluber]

Dinwiddie przeszedł dłuższą drogę od gracza Windy City Bulls z G ligi do startera w może nie najlepszym ale jednak klubie z  NBA.,Oladipo był starterem w  OKC- klubie na poziomie PO i awansował na startera w Pacers klubie na poziomie PO  w słabszej konferencji.,Czyli kto Twoim zdaniem zrobił postęp "from zero to hero" ?

Ale Ty od kiedy liczysz ten postęp? Przecież Dinwiddie w sezonie 16/17 zagrał dla Nets prawie 60 meczów, to dlaczego miał dostać MIP za sezon 17/18 z powodu tego, że dwa lata wcześniej grał w G-League?

[matek]

Pamiętajcie tylko, że przy LaVercie stała (stoi?) duża czerwona flaga związana ze zdrowiem. Ja tam chłopakowi dobrze życzę, ale mam cały czas z tyłu głowy, że w każdym meczu może się połamać na jakiś czas. 

[mayor]

Ale Ty od kiedy liczysz ten postęp? Przecież Dinwiddie w sezonie 16/17 zagrał dla Nets prawie 60 meczów, to dlaczego miał dostać MIP za sezon 17/18 z powodu tego, że dwa lata wcześniej grał w G-League?

Dokładnie tak jak piszesz w sezonie 16/17 Dinwiddie był jeszcze graczem Windy City Bulls, a w sezonie 17/18 doszedł do S5 Nets

 

Pamiętajcie tylko, że przy LaVercie stała (stoi?) duża czerwona flaga związana ze zdrowiem. Ja tam chłopakowi dobrze życzę, ale mam cały czas z tyłu głowy, że w każdym meczu może się połamać na jakiś czas. 

LeVert miał Jones fracture surgery to samo co Ben Simmons i Kevin Durant.,Durant miał trzy operacje dwie pierwsze spierdolone dopiero trzecia zrobiona porządnie w HSS przez tego samego lekarza, który operował LeVerta i Simmonsa.,Dlatego Caris tak samo może się połamać jak Durant i Simmons 

[shadowy86]

Mieć u siebie tak żałosnie słabych Rockets i nie wygrać, to zaiste zacny wyczyn. Chylę czoło!

[dapunk20]

Przecież Rockets dziś akurat zagrali naprawdę dobry mecz

[shadowy86]

Przecież Rockets dziś akurat zagrali naprawdę dobry mecz

To mamy chyba inne rozumienie "dobrego" meczu.

Edytowane 3 Listopada 2018 przez shadowy86

[mayor]

Kolejny mecz w którym Nets pokazali się jako Rycerze Pierwszej Kwarty, w drugiej zaczynają się kłopoty w D, w trzeciej katastrofa, a czwarta to rozpaczliwa pogoń za wynikiem często bezowocna.,Russell zatrzymał się w pierwszej połowie w 3Q zagrał na 100%- spudłował wszystkie 5 rzutów ,pomijając dyspozycje strzelecką DLO zagrał piach w obronie.Dinwiddie w box score może nie wypada wiele lepiej od DLO , ale zagrał lepszy mecz dodatkowo po występie w Detroit Spencer mógł być trochę sfatygowany kiedy D'Angelo w Detroit odpoczywał w końcówce i OT.,Crabbe najsłabszy z całej portlandzkiej trojki Napier i Davis na plus.Joe Harris zagrał na 100% za 3pts 4/4 do tego dołożył 4 asysty. Carismatic LeVert zanotował świetny występ 29pts do tego 3 steale blok i 2 asysty i tu największa niespodzianka w statystyce +/- wypada najgorzej z całego teamu -18, kiedy Crabbe,który zagrał całkowite gónwo ma+9.,Nie wiem jak te statystyki są liczone ,ale kiedy pokazują ,że gość który pudłuje seryjnie gra jak kołek w D jest 3 razy lepszy od tego który trafia prawie wszystko i gra tenancious D zwieńczoną 3 stealami.,To statystyka +/- jest o dupę potłuc i wsadzić między bajki braci Grimm

[vonBaron]

Nigdy nie patrzę na +/- bo to syf.

Im szybciej Nets pozbędą się Craba tym lepiej.

[Gość eF.]

Co tu dużo mówić, Caris LeVert to jest kocur. Życzę jak najlepiej i w tym momencie obok Foxa imho główny kandydat do MIP. A plus/minus nigdy nie był wyznacznikiem wartości gracza. Brałbym to jako ciekawostkę raczej. Tak czy siak Nets idą w dobrym kierunku i chyba mogą zacząć budować drużynę w oparciu na LeVercie, bo Russell to skończy jako przeciętniak tej ligi. Nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale DLO sprawia wrażenie 'przygłupa'.