Skocz do zawartości

Chicago Bulls 2018/19 - Czas Freda


TuPalnik

Rekomendowane odpowiedzi

Czy tylko wg mnie Bulls zagrali dziś najleszy mecz sezonu?4p

 

W sensie najbardziej przypominający poziomem NBA ;)

ciezko mi odpowiedziec na to pytanie bo ogladalem tylko 1 mecz chi, ale mam inne.

 

Arcidiano przypomina chyba pewną legendę Bulls Kirk HZ daleka Arcidiano przypomina chyba pewną legendę Bulls Kirk Hinricha?

 

Z gry może już mniej, chociaz ten 1mecz mial bdb. (na pewno obrona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do fanów Bulls lub osób które często oglądają ich mecze, czy ktoś jest mi wstanie dać jakoś recenzje gry Ryan Arcidiacono?

 

Statystyki ma dość fajne jeśli chodzi o ts%, nie pochłania piłki, rozdaje trochę asyst.

 

Gość ma szansę na dłuższą przygodę z liga? Jako taki rezerwowy PG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był w spurs długo testowany ale w końcu nic nie wyszło.

Generalnie akurat jego pozycja jest w spurs przeładowana i dlatego tak wyszło.

 

Warto go przetrzymac bo ma gość talent.

On był w NCAA gwiazda a już teraz rzuca doskonale za 3.

Dostaje mniej minut niż zasługuje ale to wina budowy składu bulls którzy inwestują w niskich.

Trochę cierpliwości

Masz go u siebie?

Możesz mi wysłać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego sie oni spodziewali? Czego się jeszcze ewentualnie spodziewają?

 

Miał na przestrzeni tych sezonów swoje rosterowe problemy ale k**** ten zespół kompletnie nie broni, atak to chaos.

Mam nadzieję że druga część sezonu zaczniemy już oglądając Bulls z nowym hc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za co został zwolniony?

 

Z tego co widzę, to rozwój zawodników u niego był chyba na dobrym poziomie ( Dunn, Markannen, Mirotić, WCJ, a nawet Lavine grali nadspodziewanie dobrze względem oczekiwan)

 

No bo chyba nie za bilans? Piszecie o chaosie, ale na Boga przecież Bulls mają roster który by nawet GLEAGUE nie byłby w stanie zdominować.

 

Dużo się pisze o tym jak źle zarządzanie są Kings czy Hornets, ale imo to Bulls od kilku lat są absolutnym dominatorem na tym polu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się słyszało to Hoiberg nie pozwalał sobie włazić na głowę takim typom jak Rondo z DWadem, ciekawe kogo takiego zatrudnią w jego miejsce, w ogóle beka, co oni chcieli w tym składzie na teraz o PO walczyć?

 

ruch na ten czas kompletnie bez sensu, powinni mu dać zagrać w pełnym składzie, bo nawet jeśliby się nie udało to grunt pod tank był już solidny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie będę oceniał trenera (czy dobry czy zły), ale w zeszłym sezonie pokazywał Fred, że ze zdrowym Dunnem i Markanenem oraz takimi asami jak Valentine czy Lopez potrafi nieźle prowadzić team. Więc teraz jak wyzdrowiał Lauri, Dunn (jak i Portis) za tydzień miał wrócić do treningów, do tego świetnie rozwijał się Carter a nawet Parker nie kaleczył ataku to wypadało choć do ASW dać mu potrenować i pograć z tą ekipą...

 

Kompletnie nie rozumiem tej decyzji i obstawiam, że jest drugie dno o którym teraz się nie mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie!

Już patrzeć nie mogłem na ten pozbawiony wyrazu garnitur

 

Piszecie o rozwoju?

Mirotica? Tego który potrafił rzucać 1/9 za trzy? Miło przy Hoibergu był nikim, wrozylismy mu szybki powrót do Europy

 

Cieszę się że szybko go zwolnili, pewnie było drugie dno, ale w Bulls to niestety od lat norma.

Ryba psuje się od głowy

I prawda jest że Bulls to top3 najgorzej zarządzanych klubów w lidze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hoiberg wypadał... blado. Ale moment, w którym go zwalniają to tak z.... dupy wzięty? W zeszłym sezonie mieli wzloty i upadki i nawet tankowanie im wyszło średnio. Jakby go po zeszłym sezonie zwolniono to luz. Ale zatrzymano go, dano mu ekipę młodą i w większości fatalną (zwłaszcza w D) i ograniczoną. A dodatkowo wchodziła ekipa w sezon bardzo porozbijana kontuzjami. No i teraz jest bilans zły, ale... czemu się dziwić? Skład beznadziejny, jeszcze przetrzebiony kontuzjami, a tandem Parker-LaVine za 40 melonów to jedno z najśmieszniejszych "osobliwości" tego sezonu. Zwalnianie Hoiberga jest trochę bez sensu, bo chyba nikt nie spodziewał się niczego innego, a już zwłaszcza po kontuzjach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.