Skocz do zawartości

Utah Jazz 2018/19


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Nie powiedziałbym, że Mitchell zagrał jakoś słabo. Doczepiłbym się tylko o to, że przegapił moment, gdzie Goldeny ustawiły całą obronę pod niego i wtedy trzeba było oddać piłkę Rubio i Inglesowi. A sam Mitchell... No jak się gra przeciwko najlepszej obronie ligi, która jak wejdzie na swoje obroty to jest w stanie zamknąć każdego, to nie dziwne, że wypadł blado. Ale gdyby naprzeciwko niemu grała jakakolwiek inna obrona (może poza Celtami, Toronto i 76ers) to by wyglądał miodnie dalej. I nie wiem, czy to kwestia braku BBIQ, bo nigdy nie wykazywał się brakiem tego. Nawet ostatnie PO z Rakietami, gdzie chwilami wyglądał słabo - on dostał polecenie brania gry na siebie, a zakaz unikania jej. Może i wtedy wygląda jakby pałował grę pod siebie, ale Snyder to potrafił rozkazywać Rubio rzucać trójki, kiedy tylko ma miejsce i go opieprzał, jak nie robił tego. Bardziej niż sam rezultat to obchodzi go nauczenie swoich graczy pewnych odruchów, brania odpowiedzialności i kierowanie drużyną w określony sposób. Więc dzisiejsza porażka i wtopa Mitchella wyjdzie mu bardziej na dobre niż jakby go posadził na ławce całkowicie. Chociaż kilka razy sam Mitchell mógł poszukać Inglesa, który wygląda w tych dwóch meczach jak All-Star. Ale nie ma tego złego, co na dobre by nie wyszło. Przynajmniej tak będę myślał, bo Jazz to naprawdę jedna z nielicznych ekip, które mogą sprawić każdą niespodziankę w PO, więc niech im się jak najlepiej powodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitchell uwierzył że jest już lepszy od Wade'a w mistrzowskiej formie, ale taki zimny prysznic też mu się przyda. Bardziej boli że on te rzuty w większości (jeśli dobrze pamiętam) vs Durant na switchu próbował - co niestety świadczy, że dziś zabrakło mu BBIQ.

Rubio (profesor 4 kw) z Inglesem (czemu go na drafcie odpuściłem...) trzymali mecz w trudnych momentach.

Ps. Sędziowie powinni odgwizdać faul Goberta na Jerebko w ost. akcji. To nie było "lekkie" przepychanie na zbiórce...

 

Ps. To może być najciekawszy pojedynek w całych PO! Już się nie mogę doczekać - oby w zdrowiu!

 

 

@Danny

Bo Jazz mieli plan switchowac go na Jerebko ale Golden świetnie rotowali.

Inna sprawa , źe Rubio po prostu niepotrzebnie podawal non stop do Donovana bo bylo widać , że Golden mieli przećwiczoną obronę na nim

@ Tasma

 

Ingles ma nakaz rzucanie 4-5 trójek więcej niz rok temu. w jego przypadku to oznacza 6-7pkt więcej na mecz i zbliżeniu sie w poziomie do takiego Klaya. Joe rzuca teraz trojke bez wzgledu na to czy broni go dwóch czy jest to po koźle z rogu..

 

On w tym roku bedzie mieć srednią ponad 20

 

A czy Jazz utrzyma taką ofensywe to nie wiem bo wystarczylo ze w drugiej połowie Mitchell zagrał słabo i już nie było tak różowo

 

Niemniej Exum , Crowder Ingles grają swój najlepszy kosz. Rudy dostaje ogrom podań na wsady.. To nie przupadek.

 

Ważne by Rubio grał zawsze jak dziś a Mitchell jak w pierwszrj połowie. Bo oni są kluczowi

niemniej jeszcze aż tak dobrzy nie są bo jednak pdzegrali w głupi sposób ostatnie 3 minuty meczu

nie faktycznie mitchel niema zadatków na chokera, nic na to nie wskazuje. Uwielbiam taki durny hype w który wierzą sami grajkowie, niby chłopak niegłupi ale bbiq czasem poraża, tych ss z prawdziwego zdarzenia to jest jak na lekarstwo, za to tych co wierzą że nimi są jest bez liku. Szkoda że spida na Sloana nie trafił, pomęczył by się trochę ale może wyrósłby na hofa nawet, a tak to będzie typem co 25 robi na 40% i humble ma tylko na butach

 

ps Fav jak mucha w smole, jak widać Jerebko lepsza opcja :P ale żeby nie było mecz fajny, Jingels wymiata itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypilem za duzo kawy i zamiast zdrzemnac sie na TOR BOS, usnalem dopiero na poczatku drugiej kwarty z GSW, co sadzac po opiniach na temat meczu boli bardzo.

 

Jerebko, jak mogles... po noxscorze wnioskuje ze Burks wrocil do bycia soba, a Exum jednak wlaczylby sie do walki o MIP gdyby dostawal wiecej minut. Nasz australijski zaciag poki co robi najlepsze wrazenie wzgledem zeszlego sezonu. Tak jak kocham Favorsa, tak zdaje sie na ten moment najmniej potrzebnym graczem z naszyxh starterow i powoli czekam az Crowder zastapi go na stale w s5 a Favors bedzie zmiennikiem Goberta, bo jak center na kasztanow (sorry Camby jak czytasz) jak Giles on wciaz daje rade, ale jak ma przeciwko sobie konkretnychbobroncow to staje sie bezuzyteczny w ataku i te akcje gdzie stawia zaslone na 10metrze dla samego siebie w zasadzie, po czym "rolluje" w pomalowane sa przezabawne.

 

Poza tym liczylem na duzo wieksza role ONeala w tym roku i nie mam nic przeciwko zeby Royce zabral troche minut Favorsa.

 

To bedzie swietny sezon, o ile zdrowie dopisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariato

 

A gdzie Ty byłeś jak Donovan sygrywal nam mecz nr 2 z Thunder czy rzucał 23pkt w samej 3 kwarcie meczu nr 6. Nie mówiac o wygranych z Pelicans , Spurs czy Blazers?

 

W pierwszej polowie wczoraj też byl cholerem?

 

A już zabawne jak rok temu uważałeś Goberta za zbędnego i przereklamowanego bo mamy Favorsa A dziś chcesz się pozbyć Favorsa. Tobie zawsze coś nie pasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wy tak na serio? Przegrany mecz z najlepsza drużyną ligii na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat w lidze i nagle się okazuje że Mitchell się do niczego nie nadaje. Proponuje spakować Mitchella i Favorsa do Wolves za Butlera. Może zrobią łaskę i się zgodza ;)

 

To że Mitchell zagrał słabszą końcówkę to fakt, ale dajmy chłopakowi dojrzeć. Nawet MJ potrzebował kilku sezonów niepowodzeń żeby wejść na szczyt. Donovan ma jeszcze czas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

D

Te game 6 Mitchella mocno overrated przecież Jazz robili wtedy runy bez niego

Ale Ty w ogóle widziałeś ten mecz? Czy tylko zajrzaleś w tabelki? Przecież Jazz wygrało ten mecz w 3 kWArcie gdzie Donovan rzucił 22 pkt. Gdzie na dzień dobry rzucił 5pkt i Jazz odskoczyła na...5 pkt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

D

Ale Ty w ogóle widziałeś ten mecz? Czy tylko zajrzaleś w tabelki? Przecież Jazz wygrało ten mecz w 3 kWArcie gdzie Donovan rzucił 22 pkt. Gdzie na dzień dobry rzucił 5pkt i Jazz odskoczyła na...5 pkt

 

miał świetną 3q, ale mecz się przecież wtedy nie skończył. na początku 4q thunder doszli na pięć punktów i gdy Mitchell usiadł, to jazz zrobili runa +8 - co dopiero na dobre ustawiło spotkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak wyjdż ze świata cyferek i obejrzyj mecz. W tamtym meczu jak się Thunder zrywało to im Mitchell odpowiadał. Bo ciekawe że dla ciebie mecz ustawiło akurat 8-0 bez Mitchella a nie 8-0 z Mitchellem w drugiej gdzie Jazz wyrównało wynik. I nie 5-0 kiedy przełamali Thunder a przede wszystkim nie końcówka gdzie Oklahoma doszła na 2pkt a Mitchell był odpowiedzialny za wszystkie ostatnie 6 pkt JAzz. Jak ci wyszło,że akurat tamte8-0 z 4 kwarty było najważniejszym momentem meczu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miał świetną 3q, ale mecz się przecież wtedy nie skończył. na początku 4q thunder doszli na pięć punktów i gdy Mitchell usiadł, to jazz zrobili runa +8 - co dopiero na dobre ustawiło spotkanie.

Oho, widzę, ze rośnie nam kolejny mecz po którym po latach ludzie będą pisać ze mitchell całkiem słabo bo -6 w on/off :) idąc tym tokiem rozumowania, można dojść do wniosku, ze jazz wygrali by to większa różnica punktów gdyby mitchell w ogóle nie pojawił się na parkiecie...

 

Chociaż jestem zaskoczony ze tak szybko to nastąpiło.

 

A tak serio to nie. Punktem zwrotnym tego spotkania była niesamowita 3 kwarta donovana. Ona ustawiła mecz, w czwartej trzeba było już tylko utrzymać prowadzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak serio to nie. Punktem zwrotnym tego spotkania była niesamowita 3 kwarta donovana. Ona ustawiła mecz, w czwartej trzeba było już tylko utrzymać prowadzenie.

 

i z Mitchellem na parkiecie w 4q go nie utrzymali.

Lorak wyjdż ze świata cyferek i obejrzyj mecz. W tamtym meczu jak się Thunder zrywało to im Mitchell odpowiadał. Bo ciekawe że dla ciebie mecz ustawiło akurat 8-0 bez Mitchella a nie 8-0 z Mitchellem w drugiej gdzie Jazz wyrównało wynik. I nie 5-0 kiedy przełamali Thunder a przede wszystkim nie końcówka gdzie Oklahoma doszła na 2pkt a Mitchell był odpowiedzialny za wszystkie ostatnie 6 pkt JAzz. Jak ci wyszło,że akurat tamte8-0 z 4 kwarty było najważniejszym momentem meczu?

 

nie najważniejszym. po prostu dopiero wtedy poniekąd spotkanie się rozstrzygnęło (w tym sensie, że jazz uzyskali przewagę na tyle dużą, że trudno ją odrobić w tak krótkim czasie), a nie w 3q - jak ty sugerujesz.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

@Danny

Bo Jazz mieli plan switchowac go na Jerebko ale Golden świetnie rotowali.

Inna sprawa , źe Rubio po prostu niepotrzebnie podawal non stop do Donovana bo bylo widać , że Golden mieli przećwiczoną obronę na nim

 

Z tym planem switchowania to przesadziłeś - takie założenie przed meczem to pobożne życzenie :)

 

Ps. To, że Rubio mu podawał to dobrze - ruch piłki jest kluczem w koszykówce od zawsze, ale dziś szczególnie. Mitchell musi się nauczyć ja oddawać nie tylko w sytuacjach kiedy kozłuje/atakuje kosz i odrzuca na obwód, ale też w zwykłej rotacji piłki tworzącej czyste pozycje rzutowe. No i musi zrozumieć że z każdym meczem defensywa będzie coraz bardziej na niego ustawiona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak

 

Ja wiem,że od roku pröbujesz umniejszać sukces Mitchella ale wybrałeś kiepski mecz

 

Mecz się rozstrzygnął w ostatnich 3 minutach a wtedy pkt zdobywał Mitchell albo po jego poddaniu

 

Szczerze to brzmisz jak ktoś kto próbuje się dopiero zaczynam na siłę.

 

Jazz miało w tym meczu kilka runów. W tym najważniejszy na początku 3 kwarty kiedy Donovan samodzielnie wyprowadził na prowadzenie i drugi w samej końcówce. A Ty z uporem maniaka twierdzisz że najważniejszy był ten jeden jedyny bez Donovana w mnie istotnym fragmencie.. przecież przed i po Jazz prowadziło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio, o tym czy Mitchell jest spoko czy nie, ma decydowac 6 minut 1 meczu pierwszej rundy PO? EKSTRA

 

Mitchell w serii z OKC byl swietny, ale imo to duet Rubio Gobert przepchnal nas do 2 rundy, a Mitchell byl dopiero 3 najlepszym graczem Jazz w tej serii, choc to jego runy czesto nadganialy wynik, to tez jego serie fatalnych zagran czesto sprawialy, ze ten wynik trzeba bylo gonic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

murzyn o szympansich łapach objawił się na "naszym białym zadupiu", chwalmy pana i pałujmy się do utraty tchu nad naszym nowym mesjaszem :P to tak nawiasem :)

 

Ja tam nic przeciwko Mitchelowi nie mam, fajny grajek, ma zadatki na all stara, niestety to tzw.zielone światło mu baniak trochę zryło i z fajnego utlila jakim był w Louisville, idzie w kierunku murarza, a szkoda bo Sloan by zrobił z niego może nawet grajka na miarę Wadea, bo potencjał jest.

 

PS @ely co ja mam mówić że Fav gra jak młody Bóg, jak jest ociężały i niegramotny, i w lato pisałem że jego rola w Jazz jest wątpliwa? Jak rozumiem dla ciebie to jest jakaś stała a tego i tego aktywnego grajka należy kochać niezmiennie jak co najmniej mamusię i tatusia, no bez kitu nie bądźmy śmieszni. Gob grał jak mięka faja, albo nie grał w ogóle i Fav go dobrze zastępował to warto było to powiedzieć i tyle. Rubio który był najlepszym grajkiem drugiej części zeszłego sezony, teraz z miejsca jest krytykowany, i ogólnie przez pryzmat dobrego rookie sezony Mitchela jego wkład w wynik jest umniejszany, to jest czysty hype, jedno z większych syfów współczesnego pro sportu, mi się to nie podoba i ch. z tym że kibicuje danej drużynie, nie będę ślepo zachwalał wszystkiego co się w jej szeregach dzieje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lorak 

w takim razie - kto był wg. ciebie najlepszym zawodnikiem Jazz w G6 z OKC?

 

Pomogę, kilka recapów z tamtego meczu - może ci się coś przypomni:

https://www.nba.com/thunder/recap-jazz-g6-180427

http://www.espn.com/nba/recap?gameId=401029452

https://www.deseretnews.com/article/865697965/Utah-Jazz-Oklahoma-City-Thunder-tied-at-41-at-halftime-of-Game-6-Ricky-Rubio-leaves-with-injury.html

 

@Qcin_69 

Piszemy o konkretnym meczu - ostatnim w serii. Jeśli chodzi o całą serię, polemikę jak najbardziej można poprowadzić w innym kierunku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.