Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, on jeszcze nie wrócił na forum, a przynajmniej nie pisze ze starego IP. 

 

To wowo. 

 

Kto pamięta usera, ten wie czego się spodziewać.

Ja czytałem, i podobnie jak większość przestałem tam zaglądać dzięki twórczości wowo. Na koniec pisali sobie w 2-3, bo nikt więcej nie chciał czytać odpowiedzi zaczynających się od "jak będziesz w moim wieku" itp. 

 

Szkoda strzępić klawiaturę. 

Fragment o wiedzy już przemilczę, tak samo jak ton jego wpisów. 

 

Dla mnie na tyle na ile go czytałem to wiedzę ma na pewno i nie jest żadnym trollem.  Dzięki takim osobom przynajmniej są ciekawe dyskusje, ale co kto woli. Czasem strzeli sobie w kolano, ale taki to typ. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie na tyle na ile go czytałem to wiedzę ma na pewno i nie jest żadnym trollem. Dzięki takim osobom przynajmniej są ciekawe dyskusje, ale co kto woli. Czasem strzeli sobie w kolano, ale taki to typ.

a wiesz, że gość generalnie robił tutaj za psychofana Popovicha i był znany z nienawiści do Lakers?

 

bo wygląda na to, że zostałeś nabrany - jarałeś się wpisami typa, który nigdy Lakers nie poważał

 

a w kolano to sobie sam strzeliłeś, no, ale o taką refleksje to Cię nie podejrzewam

 

bonusowy tip

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiesz, że gość generalnie robił tutaj za psychofana Popovicha i był znany z nienawiści do Lakers?

 

bo wygląda na to, że zostałeś nabrany - jarałeś się wpisami typa, który nigdy Lakers nie poważał

 

a w kolano to sobie sam strzeliłeś, no, ale o taką refleksje to Cię nie podejrzewam

 

bonusowy tip

 

Manipuluj sobie jakimiś stwierdzeniami, że zostałem nabrany i się jarałem(xD) wpisami typa który nienawidzi Lakers bo uważam, że potrafił pisać ciekawie i ma prawo wyrażać swoją opinie. Nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski, ale spoczko mi to nie przeszkadza, że ja piszę A a ty widzisz B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manipuluj sobie jakimiś stwierdzeniami, że zostałem nabrany i się jarałem(xD) wpisami typa który nienawidzi Lakers bo uważam, że potrafił pisać ciekawie i ma prawo wyrażać swoją opinie. Nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski, ale spoczko mi to nie przeszkadza, że ja piszę A a ty widzisz B.

a rób sobie co chcesz ziomek, chciałem Ci w sumie pomóc, ale jak tam wolisz

 

i jak dla mnie za mało "xD" używasz, jak jebniesz tak na dwie linijki, to wzmocni Twój przekaz, co prawda furory tutaj nie zrobisz, ale fejm w bloku masz gwarantowany

 

nie dziękuj!

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a rób sobie co chcesz ziomek, chciałem Ci w sumie pomóc, ale jak tam wolisz

 

i jak dla mnie za mało "xD" używasz, jak jebniesz tak na dwie linijki, to wzmocni Twój przekaz, co prawda furory tutaj nie zrobisz, ale fejm w bloku masz gwarantowany

 

nie dziękuj!

 

Widzę, że wiesz o czym piszesz także tego :) 

 

xDDDDD

 

zwłaszcza ten Kobas w dyskusjach o top2 ever świadczy o tej wspaniałajej wiedzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciez to dokladnie robia. lebron nie musi w kazdej akcji byc rozgrywajacym, kreatorem i punktujacym, tak jak to bylo przed rokiem. ma najmniejsza ilosc minut na mecz w w karierze. do tego zalicza az o 2.5 asysty mniej niz przed rokiem. lakers staraja sie duzo grac nie przez niego., kazdy kto oglada mecze lal to widzi. jasne, ze granie nie przez brona utrudnia zycie ale sa inni kreatorzy i poki co lakers dobrze lawiruja pomiedzy nauka gry i wygrywaniem.

 

mecz z mavs bardzo fajny. tym razem slabiej zaczeli, za to im dalej tym lepiej. fajnie, ze w pewnym moemncie mecz przejeli inni. zapunktowal hart, ingram, kuzma i odskoczyli gdy tego najbardziej bylo potrzeba. mavs sa w gazie, wiec wygran tym bardziej cieszy. cieszy tez, ze udalo sie ograniczyc doncica, w czym duza zasluga ingrama i lonzo.

 

bardzo solidnie tyson chandler, ktory chyba uratowal ten sezon poki co. o dziwo potrafi costam sciac, zapunktowac... tego sie nie spodziewalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

przeciez to dokladnie robia. lebron nie musi w kazdej akcji byc rozgrywajacym, kreatorem i punktujacym, tak jak to bylo przed rokiem. ma najmniejsza ilosc minut na mecz w w karierze. do tego zalicza az o 2.5 asysty mniej niz przed rokiem. lakers staraja sie duzo grac nie przez niego., kazdy kto oglada mecze lal to widzi. jasne, ze granie nie przez brona utrudnia zycie ale sa inni kreatorzy i poki co lakers dobrze lawiruja pomiedzy nauka gry i wygrywaniem.

A przy tym wszystkim ma większy usage niż rok temu

 

szok i niedowierzanie

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ingram z Lonzo wyglądają z każdym meczem coraz lepiej w defensywie. Ostatnio nawet mam wrażenie, że LJ jakby się bardziej starał.

 

https://twitter.com/AlexmRegla/status/1068759185536372738?s=19

 

https://twitter.com/AlexmRegla/status/1068572605873942529?s=19

 

https://twitter.com/JoeyARamirez/status/1068726810265845760?s=19

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawdopodobne jak bardzo Tysonowi się NIE CHCIAŁO grać w tych Suns.

 

Tam to go fani Słoneczek (w sumie słusznie) jechali i szydzili z Lakers, że się zwłokami ratują.

 

Troszkę większa dawka i jest pierwsze 12 spotkań (bilans 9-3), 250 minut z drtg na poziomie 94.7, damn.

Macie z Chandlerem podobną sytuację (zachowując wszelkie proporcje na jakich były te drużyny) do tej, jak do Heat dołączał Birdman. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem skąd ten drtg bo z tego co widzę na bball ref jest 102.9 z nim na boisku

ruch oczywiście bardzo dobry bo wszystko lepsze niż te kuzmy na C tylko patrzac na to z kim grali ten jego drtg już nie robi takiego wrażenia

 

odpowiednio w tych 12 gierkach grali z ekipami z takim ortg w tym sezonie

 

13,16,29,9,23,25,26,27,23,8,18,12

 

w tych 12 meczach grali połowe spotkań z bottom 8 ofensywami, jedną z top8 

Tak naprawdę zagrali dwa mecze z jakimiś sensownymi ofensywnie ekipami - Nuggets i Blazers z czego Chandler w tych meczach miał odpowiednio 113 i 112 drtg

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdziele, taki niski poziom dyskisji sie zrobil w watku LAL, a mnie tu jeszcze nie ma?!?

No to macie, gdzie jest Beasley u diabla???

Stary, bez kitu - Ciebie to chyba każdy oprócz mnie ma na ignore bo jeszcze nie widziałem żeby kiedykolwiek ktoś się odniósł do Twojego postu :D Edytowane przez Baptizia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawdopodobne jak bardzo Tysonowi się NIE CHCIAŁO grać w tych Suns.

 

Tam to go fani Słoneczek (w sumie słusznie) jechali i szydzili z Lakers, że się zwłokami ratują.

 

Troszkę większa dawka i jest pierwsze 12 spotkań (bilans 9-3), 250 minut z drtg na poziomie 94.7, damn.

To skoro dzisiaj gramy przeciwko Suns, liczę na jakieś 20pts i 20reb ze strony Tysona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza po meczu Mavs, a to było IMO cenne zwycięstwo - Dallas przed tym spotkaniem było w top 10 w ataku i w obronie, 8-2 w poprzednich 10 meczach, Lakers b2b, trzeci mecz w ciągu czterech dni.

 

Z -15 na +11, przy tylko 31 minutach LeBrona. Duży plus dla Waltona za wprowadzoną ostatnio zmianę w obronie - teraz po zasłonach biega Kuzma, a nie Ingram i wychodzi to wszystkim na dobre. Kuzma rozegrał bardzo dobry mecz w obronie. Kiedy nie musi kryć wysokich, tylko biega więcej po obwodzie to wygląda dużo lepiej. Dość powiedzieć, że od przyjścia Chandlera (czyli od kiedy Lakers niemal cały czas mają na parkiecie wysokiego z prawdziwego zdarzenia), zespół lepiej broni z Kuzmą na parkiecie.

 

Do tego przypomniał sobie ostatnio, że jest utalentowanym passerem - 6 asyst przeciwko Dallas, 16 w ostatnich czterech meczach. Niech jeszcze tylko zacznie regularnie trafiać trójki.

 

Lakers zamykają listopad bilansem 10-4 oraz trzecią defensywą w tym okresie. Czekamy na progres po drugiej stronie parkietu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa:

 

Średni ortg drużyn, z którymi Lakers grali od kiedy mają Tysona (dane z dzisiejszej perspektywy) - 108,4

 

Średni drtg Lakers w tych meczach - 104,1.

 

Zatem nawet jeśli wziąć poprawkę na to, że Lakers mieli stosunkowo łatwy terminarz, to i tak ograniczali w obronie przeciwników poniżej ich normalnego poziomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.