Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

Giannis miał dodatni on/off w trzecim sezonie. Ciężko, żeby nie miał, skoro(...)

jego zmiennikiem był niejaki Johnny Bryant III (sic!).

Ingram tez ma dodatni on/off pomimo takiego meczu jak dziś.

 

Nie wiem, co mam podawać

Krytykujesz przykłady, więc daj lepsze do porównania. Inaczej czepiasz się ich bez powodu...

 

Serio, nie wiem co chciałeś osiągnąć tamtym postem.

Tylko pokazać, że niewielu 21 latków o jego profilu, miało lepszy rzut, ale jakoś Ci inni nie byli tak krytykowani jak Ingram.

To, że gościu robi gorszego boxa przy LJu to norma ligowa, nawet u gwiazd.

To, że nie rzuca jak Durant też wszyscy wiedzą i widzą, ale po co ten hejt?

Liga już nie raz pokazywała, że wielu graczy rozwijało się dopiero mając 24-26 lat (4-5 sezon).

 

Ten lineup śmierci zrobił całe 34 punkty i był łącznie -101. Najs.

Nie myl linupu z indywidualnymi statami poszczególnych graczy S5 w różnych ustawieniach.

Nie wiem czy nba juz zaktualizowała dane o ten mecz, ale sam lineup grał 4 min i może kandydować do miana najgorszego w sezonie z ORtg 11,1 i NetRtg -155,6 ;)

https://on.nba.com/2Rclltx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tylko pokazać, że niewielu 21 latków o jego profilu, miało lepszy rzut, ale jakoś Ci inni nie byli tak krytykowani jak Ingram.

Pokazałeś kilku 21-latków z elitarnym atletyzmem i porownałeś ich do Ingrama z niedowagą, nic wiecej nie można napisać niż 'xD'

 

 

 

To, że gościu robi gorszego boxa przy LJu to norma ligowa, nawet u gwiazd.

gorszy box przy LBJ'u to był zjazd w PPG a nie robienie 51.2% TS i -4.2 BPM 

 

 

 

. Na pewno byłoby mu proście z ekipie systemowej, a nie zdominowanej przez LJa, ale jest jak jest i trzeba brać to pod uwagę.

Nom, wlaśnie widać w tych meczach bez LJ'a jak ten mu szkodzi. 18 ppg na 47%TS [xD] i więcej strat niż asyst

 

 

 

LeBronowi nie przeszkadzało być w All-First i głosowaniu na MVP z kiepskim mid-range, 31% 3PT i 70%FT...

No tak, bo w końcu Ingram kończy at rim na 70%

 

 

Zabawnie wyglądają te twoje próby porównywania Ingrama do różnego rodzaju Gianniso-Lebronów swoją drogą. Bliższym porównaniem na tą chwile jest Wiggins ;]

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytykujesz przykłady, więc daj lepsze do porównania. Inaczej czepiasz się ich bez powodu...

Mam bronić Twojej tezy, czy jak? Musiałbyś wyszukać topowych (powiedzmy top5 draftu) prospektów na obwodzie którzy w trzecim roku robili ~0.023 WS/48 i przez trzy lata od college'u nie poprawili prawie w ogóle rzutu (i byli w tym słabi) - a potem okazali się gwiazdami. Ale to i tak są tak jednostkowe przypadki (nie wiem ile znalazłbyś przykładów), więc żadnej tendencji by tu nie było poza tym, ze to generalnie słaba sprawa dla prospekta, jak w trzecim roku w lidze jest się słabym.
 
Trafi się jakiś Oladipo - ale to i tak słabe porównanie, bo on był defensywnym guardem, który musiał zmienić dwa razy organizację żeby osiągnąć ofensywny prime. 
 
Żeby była jasność, IMHO Ingram może być dobry, ale słusznie jest mocno krytykowany.

jego zmiennikiem był niejaki Johnny Bryant III (sic!).

Ingram tez ma dodatni on/off pomimo takiego meczu jak dziś.

 

 

A, teraz widzę, że nazwałeś Giannisa ujemnym graczem, bo Bucks z nim byli na parkiecie na minusie, pomimo tego, że dla Bucks był dodatnim grajkiem, po prostu byli tak słabi.

 

Tych statsów tak się nie używa. ;]]]]]

ps

 

Ten LeBron nie krytykowany za brak rzutu to też niezła faza. ;]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie uroda zaawansowanych statystyk.,Jak chcesz cos udowodnić, to zawsze znajdziesz statystykę.,Wszystkie statystyki w obecnym sezonie w Nets DLO ma lepsze niż w 2 sezonie w LAL- FG% lepszy w BKN,3P%lepszy w BKN,2P% lepszy w BKN,FT% lepszy w BKN,asyst więcej, PPG więcej.A mimo wszystko TS% gorszy.,Dlaczego?  

 

Zapewne ze względu na proporcje poszczególnych rodzajów fga, zresztą mniejsza z tym, nawet jeśli oprzeć się kategoriach, o których piszesz, to nadal są kosmetyczne różnice. Chodzi o to, że w Russell ciągle jest nieefektywnym strzelcem, tak jak w czasach gdy grał w LA. Boxscore wygląda natomiast lepiej, bo ma więcej piłki w rękach - USG% w granicach 30 to jest mniej więcej poziom Lillarda.

 

Zresztą, ja nie twierdzę, że Russell się nie rozwija, ani tym bardziej, że się cofa. Fajnie np., że poprawił A/TO ratio do całkiem przyzwoitego poziomu. Tylko że o przełomie to można mówić w przypadku takiego LeVerta, u którego większa rola poszła w parze ze skokiem w efektywności. 

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Pokazałeś kilku 21-latków z elitarnym atletyzmem i porownałeś ich do Ingrama z niedowagą, nic wiecej nie można napisać niż 'xD'

 

Nom, wlaśnie widać w tych meczach bez LJ'a jak ten mu szkodzi. 18 ppg na 47%TS [xD] i więcej strat niż asyst.

 

Zabawnie wyglądają te twoje próby porównywania Ingrama do różnego rodzaju Gianniso-Lebronów swoją drogą. Bliższym porównaniem na tą chwile jest Wiggins ;]

 

Czyli tak jak myślałem - zwykły hejt, zwłaszcza patrząc na to w jakich lineupach go ustawia Luke...

 

Przypomnę tylko, że Giannis muskulatury nabrał w następnym (i następnym) off-season. Sprawdź jakie miał staty na koniec 2015 roku, zobacz jak zaliczył na koniec roku kilka blowoutow pod rząd, miał -8,0 net rtg, koszmarnie rzucał (choć miał aberracje FT), a jego TS (chyba najbardziej przewartościowany wskaźnik na tym forum) wynikał (i dalej wynika) tylko z ogromnej ilości rzutów (dunkow, layupow) w restricted. Ludzie zaczęli się nim jarać mocniej po ASW kiedy TD zaliczał.

 

Ja nigdzie nie mówię, że Ingram zostanie nowym Giannisem (nie zostanie), czy Durantem (bo nie będzie) - o LJu nie wspominając. On musi znaleźć swoją drogę do efektywności na boisku i stylu gry.

 

Ale nie patrz na graczy przez pryzmat tego kim są kilka lat później, ale jacy byli w wieku Ingrama. Tylko tyle i aż tyle - choć i tak pewnie tego nie zrozumiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie rozumiem dlaczego Walton w każdym sezonie musi zacząć tak kombinować z rotacją, żeby po kibice oglądający mecz mieli ochotę strzelić sobie w łeb. Wiadomo, że kiedy podstawowa koncepcja zawodzi, to dobrze jest próbować czegoś innego, ale wychodzenie dwoma centrami bez rzutu dystansowego w pierwszej piątce to przecież jawny sabotaż...

 

Ogólnie obserwując pracę Luke'a odnoszę wrażenie, że gość dostał tę robotę zdecydowanie za szybko. Walton idealnie nadawałby się na asystenta, który powinien mieć bliższy kontakt z zawodnikami, skupiać się na rozpracowywaniu rywala etc, natomiast ostateczne decyzje powinien podejmować ktoś z większym doświadczeniem i nie mający oporów przed podejmowaniem kontrowersyjnych decyzji. Poza tym kolejny raz wychodzi to, że ofensywa Lakers to prowizorka, którą w tym sezonie przykryła obecność LeBrona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym kolejny raz wychodzi to, że ofensywa Lakers to prowizorka, którą w tym sezonie przykryła obecność LeBrona.

 

Czytałem, że 14 z 17 sytuacji, gdy Ingram miał piłkę w HCO, to były izolacje albo pick and roll. Atak nie generuje dobrych rzutów, BI wali głową w mur. Chociaż mnie chyba w dwóch ostatnich meczach bardziej irytowała jakaś wszechobecna apatia od pierwszych minut meczu. Tak jakby porażka z Thunder totalnie zabiła nastroje w drużynie. 

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie tego nie zrozumiesz.

 

Imho po napisaniu jakoś 50ty raz "nie rozumiesz" piszącego powinna już najść refleksja, że problem być może nie leży po stronie czytających.

 

Szczególnie kiedy piszący potrafi w przeciągu pół doby napisać takie rzeczy:

 

On jest raczej graczem z potencjałem pomiędzy Durantem, a Giannisem

Ja nigdzie nie mówię, że Ingram zostanie nowym Giannisem (nie zostanie), czy Durantem (bo nie będzie)

 

Klasyczne "jestem za a nawet przeciw"

 

Grunt, że liczba słówek 'hejt' per post się zgadza!

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja do wyjazdowych blowoutów z Warriors (przynajmniej nie w tę stronę) przyzwyczaić się nie zdążyłem. Może dlatego, że to był pierwszy taki przypadek. :)

Ja myślę, że fani Lakers kibicujacy im dłużej niż od lipca 2018 po prostu liczyli na to, że młodzi pod nieobecność Lebrona pokażą, że nie są bandą ogórków. Niestety nie zrobili tego.

 

Dla mnie jako hejtera Lebrona to jest jeszcze gorsze bo będę miał świadomość, że jak Lakers wygrywają to tylko dzięki Jamesowi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że fani Lakers kibicujacy im dłużej niż od lipca 2018 po prostu liczyli na to, że młodzi pod nieobecność Lebrona pokażą, że nie są bandą ogórków. Niestety nie zrobili tego.

Dla mnie jako hejtera Lebrona to jest jeszcze gorsze bo będę miał świadomość, że jak Lakers wygrywają to tylko dzięki Jamesowi :D

Są niestety tak prowadzeni, że wychodzą na bandę ogórków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że nie ma za co chwalić Magica od kiedy się okazało, że LJ szedł do Lakers "niezależnie od wszystkiego"

I nie ma za co specjalnie chwalić sztabu, na HCO Lakers pomstuję od dłuższego czasu.

 

Ganić za całe zło też nie, zwłaszcza że za kontuzje podstawowych graczy czy mierne HCO raczej nie odpowiada.

 

A i nigdy nie okazało się, że LeBron poszedłby do Lakers i tak. Tzn. jak ktoś wierzy, że z Jimchakiem za sterami by również do tego doszło, no to ok, ja tam wątpię.

 

 

Ja myślę, że fani Lakers kibicujacy im dłużej niż od lipca 2018 po prostu liczyli na to, że młodzi pod nieobecność Lebrona pokażą, że nie są bandą ogórków. Niestety nie zrobili tego.

 

Dla mnie jako hejtera Lebrona to jest jeszcze gorsze bo będę miał świadomość, że jak Lakers wygrywają to tylko dzięki Jamesowi :grin:

 

Przecież dobrze grali dopóki nie wypadł Kuzma. 

- wymiany? Nie bardzo, a ta z DLO była beznadziejna i ja to wiedziałem 1.5 roku temu, część z Was powoli nad tym cicho myśli, a za jakiś czas będą wiedzieć o tym wszyscy

 

No u mnie jest dokładnie odwrotnie. Początkowo byłem wkurzony, teraz mnie ten ruch kompletnie nie boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.