Skocz do zawartości

Turystyka


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Ale co dalej?

dokładnie, nie możemy się doeczkać, najlepiej vlogów

tu się chyba zapowiada na stream w Mercedesie

 

Bluźniercy. Nie wiedzo co traco. Wypędzacze szatana z gościa który dostał ataku padaczki modląc się nad nim, zamiast wezwać karetkę ;).

 

LBS z Mercedesów się śmiać? Symbolu narodowego Albanii? A czy z nas Polaków się śmiejo?....oh wait ;). Kurła jak możesz nie mieć szacunku dla tego trendu. Tam BMW jest tak egzotycznym widokiem jak u nas teraz fiat 125p. Za to idę w zakład, że 90% starych meroli z niemiec jest u nich.

 

rw30 w formie. Okazji do zaczepy nigdy nie przepuści. Co to vlog, to się dopiero dowiedziałem po Spejsonie z blok ekipy, a Ty mi każesz jakiś prowadzić ;). Musisz mi więc Ziom wybaczyć ;).

 

Rozszerzę opis o dzień 3 jeśli się tak strasznie domagacie:

 

Dzień trzeci: dostałem sraczki - a tak właśnie coś czułem by nie żreć tych małż. Na szczęście w takie miejsce nie jeżdżę bez stoperanu i na wieczór wszystko już trzymało. 

 

Generalnie już tam drugi raz nie pojadę. Why? Bo poza Vlorą udało się wszystko zobaczyć. Ludzie przyjaźni, nikt nie zaczepia, nie ma nachalności, dużo uprzejmości ale ile tam jest śmieci. Co z tego że dupy jak pisał Baptiza mają przewspaniałe które ubarwiają krajobraz, jak ten kraj wygląda jak śmietnisko europy. Plaża pod lepszymi hotelami zadbana, ale gdzie indziej to musisz uważać gdzie nogę stawiasz. Morze jak spokojne to przy brzegu wygląda jak gnojówka, ale jak w jeden dzień powiało i popadało to nawet spoko było. O cenach już pisałem. Jak by Albania była bliżej, to by ją Polacy całą wykupili.

 

U nas wielki hejt jak się jakiś rowerzysta wypuści na ekspresówkę, a w faktach przez kilka dni potrafią mówić jak ktoś pomyli zjazd i sobie przejedzie pod prąd. Tam jadąc do Kruji po drodze już mi się odechciało liczyć cyklistów i gości na pierdolotach zadubczających pod prąd. Jeszcze wuj jak by pobocza tam mieli. Ze dwa traktory jadące w ten sposób też się trafiły. Rozyebała mnie też akcja ze śmieciarką. Opróżnili kontener i go jak gdyby nic postawili na prawym pasie. U nas za to zarzuty prokuratorskie za groźbę spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Ale i tak nic nie przebije tego co się dzieje u nich na rondach. Tego się nie da opisać. To trzeba zobaczyć.

 

Kruja to jakiś kosmos. Tirana to ma cztery zabytki (?) na krzyż. I plac główny większy cztery razy niż rynek krakowski. Majo rozmach sk****syny. Półtorej godziny zwiedzania z kawą to i tak za dużo. Jeszcze byłem nad jeziorem Szkoderskim przy granicy z Czarnogórą. Musk rozyebany. Obowiązkowy must be obok Kruji jadąc do Albanii.

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Generalnie Panie i Panowie i Ty rw30. Zamiast na siłę cisnąć bekę, bo w NBA sezon ogórkowy a na forum trzeba się czymś zająć co by się liczba postów zgadzała ( a w "Inne" się nie liczą jak by co, trololo ;) ), to po pierwsze primo niech jakiś mod zmieni nazwę tego tematu z "Albania", na "Turystyka". Komuś przed wyjazdem mogą się przydać wskazówki, co, jak, gdzie. Pewnie się znajdzie kilku co się będzie chciało podzielić czymś więcej niż wrażeniami z wizyty w Sosnowcu lub Radomiu lub na targu po truskawki.

 

A drugiego primo ni ma :D.

 

 

Peace!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mało znanych miejsc w Polsce polecam

Piramidy w Baniach Mazurskich. taki grobowiec pruskiej rodziny

Węgrów z drukarnią Arian. Cmentarzem protestanckim gdzie są groby szkockich burmistrzów z XVII w. Domy rabina

Pałac w Boźkowie

Tykocin z piękną synagogą najstarszym pomnikiem świeckim w Polsce i pięknym kościołem św. Trójcy

Biecz

Wiślica

Tarnów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eld , chill down :smile:

 

polecam jechać do Tarify albo na Hel, nauczyć się pływać na kajcie i potem pi*****ić resztę turystyki, jeździć na spoty kajtowe. Ostatnio byłem też na weekendowym wyjeździe na surfing, też całkiem spoko

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Święta w górach i kilka pytań, bo zimą nigdy w tych nie byłem, a tym bardziej w okolicy świąt

 

1. Czy są jakieś fajne miejsca obok standardowego Zakopanego, czy się nie pierdzielić i szukać tam noclegu od razu?

 

2. Im bliżej świąt tym ceny wyższe czy niższe? Zwykle jak gdzieś jadę na szybko na 1/2 noce to apartamentu szukam dość późno - wydaje mi się, że wtedy trafiam tańsze rzeczy

 

3. No właśnie - apartament.

W tym przypadku raczej będzie nam służył tylko do spania więc szukam zwykłego pokoju, a jedynym wymaganiem jest czystość i prywatna łazienka, czyli raczej ceny w przedziale 100-140 zł/noc dla dwóch osób. Jeśli ktoś ma jakieś warte polecenia miejsca to byłbym wdzięczny bardzo. Wiadomo, przeglądam booking i mam jakieś typy, ale z pewnością nie wszystkie obiekty tam się ogłaszają

 

4. Możliwa negocjacja ceny przy rezerwacji na 7 nocy? Prawda czy fikcja? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to drugie.

Z żoną dość często jeździmy do Karpacza na letni urlop i zawsze śpimy tutaj:

http://www.domwwerbenach.wkarpaczu.pl/

Jeśli będą miejsca, a nie potrzebujecie wyższego standardu ( tzn. zawsze było czysto i miło, łóżko wygodne i łazienka oczywiście osobno) to gorąco polecam. Właściciele są naprawdę przemili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z żoną dość często jeździmy do Karpacza na letni urlop i zawsze śpimy tutaj:

http://www.domwwerbenach.wkarpaczu.pl/

Jeśli będą miejsca, a nie potrzebujecie wyższego standardu ( tzn. zawsze było czysto i miło, łóżko wygodne i łazienka oczywiście osobno) to gorąco polecam. Właściciele są naprawdę przemili.

dzięki jutro tam przedzwonie, o coś takiego mi chodziło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakopane i Krynicę to od razu skreśl sobie z listy, no chyba że cenisz sobie klimaty tłumu, tandety, korków i cen z kosmosu.

 

Osobiście w ciemno polecam Piwnicznę. Piękna okolica, spokojna. Ceny są nieporównywalnie niższe niż Zakopiec czy Krynica. Świetna baza wypadowa na Słowację - przejście graniczne 1km dalej. 15 min autem Wierchomla, a i na Jaworzyne masz jakieś 30 min.

 

Jak Ci się uda trafić kimanie w Ski Hotelu na Suchej Dolinie to zrozumiesz dlaczego jeżdżę tam 4 razy w roku.

 

Jak lubisz połazić to właśnie z Suchej Doliny przez Obidzę masz piękny szlak do Jaworek a później Szczawnica. Z Obidzy masz odbicie fajnym szlakiem na Eliaszówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeszcze pytanko a'propos gór zimą, bo jak wspomniałem nigdy nie byłem o tej potrze roku.

 

Z tego co wiem to trochę śniegu już popadało w Tatrach, a ja w ewentualnych planach mam takie bardzo turystyczne szlaki jak:

 

Dolina Strążyska - Ścieżka nad Reglami (Czerwona Przełęcz) - Kuźnice

Kuźnice - Jaworzynka - Przełęcz między Kopami i zejście do Kuźnic przez Skupniów Upłaz (?) i Boczan

Kuźnice - Nosal - Olczyska Polana - Wielki Kopieniec - zejście do Cyhrili 

 

Patrząc po wysokościach i terenie na YT/zdjęciach (a na 1 trasie nawet byłem kiedyś ale latem) to chyba nie są zbyt wymagające i trudne odcinki. Zamówiliśmy sobie takie raczki z łańcuchami naciągane na buty na gumie. Czy można spokojnie się wybrać bez doświadczenia na takie wycieczki, czy jednak zima to aż tak zmienne warunki, że lepiej nie tykać tych maciupkich szczytów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę bawię się w ski touring do tego oczywiscie narty, głównie w Alpach. Niespecjalnie znam się na Tatrach ale szlaki o których piszesz jak je kojarze nie są zbyt wymagające. Ja bym jednak zabrał się z kimś bardziej doświadczonym. Zima w górach jest bardzo zmienna. Nawet prosty szlak może być wyzwaniem.Do tego zagróżnie lawinowe. Lepiej mieć w zespole kogoś doswiadczonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Podpinam się

 

We wtorek będę w Brnie na 2 dni (w sumie to wieczór i następny dzień), więc nie będę miał zbyt wiele czasu na zwiedzanie miasta. Co polecacie koniecznie zobaczyć? Rynek to obowiązkowa pozycja ale co jeszcze ? Chętnie zobaczyłbym panoramę Brna z jakiejś wieży/zamku, żeby zobaczyć panoramę miasta. Albo jakieś miasteczko w okolicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamek Spilberk z więzieniem i kazamatami

Ratusz z elementami gotyku plus obowiązkowo wieża i panorama miasta

Fontanna

Kontrowersyjny Zegar Wibrator ( o 11:00)

Podziemia św Jakuba i 50.000 czaszek

Krypta Kapucynów z klimatem Pachnidła

 

Masz farta większość jest zamknięta w poniedziałek bo nie ma sezonu ale wtorek środa jest ok

 

Zazdroszczę bo lubię Czechy choć mnie zawsze zastanawia czemu tam nas nie lubią

Podpinam się

 

We wtorek będę w Brnie na 2 dni (w sumie to wieczór i następny dzień), więc nie będę miał zbyt wiele czasu na zwiedzanie miasta. Co polecacie koniecznie zobaczyć? Rynek to obowiązkowa pozycja ale co jeszcze ? Chętnie zobaczyłbym panoramę Brna z jakiejś wieży/zamku, żeby zobaczyć panoramę miasta. Albo jakieś miasteczko w okolicy ?

Zazdroszczę

W lato to:

 

Na północ od Brna znajduje się niezwykła atrakcja, która zainteresuje wszystkich miłośników przyrody. Przepaść o głębokości ok. 130 metrów robi wrażenie, na licznych turystach którzy co roku odwiedzają ten obszar. Przy okazji zwiedzić można także dobrze zachowane jaskinie Punkevni, gdzie większość trasy pokonujemy w łodziach. Na Morawski Kras dotrzemy z Brna komunikacją podmiejską.

Cytat:

 

https://www.podrozepoeuropie.pl/morawy-poludniowe/

Znojmo

 

Położone na południe od Brna Znojmo jest jednym z bardziej urokliwych miasteczek w południowych Czechach. Posiada średniowieczny rodowód i choć było niszczone podczas wielu wojen przetrwało tu sporo cennych zabytków. Na szczególną uwagę zasługuje rotunda, według podań zbudowana przez księcia Brzetysława - jej wnętrze pokrywają niezwykle cenne freski. Warto przespacerować się po pięknej starówce i obejrzeć gotycki kościół świętego Mikołaja lub pozostałości zamku. Z najwyższych punktów starego miasta rozciąga się piękny widok na dolinę Dyji. Miasto posiada również podziemną trasę turystyczną. Miłośnicy wina powinni udać się również do klasztoru Louka (Loucký klášter), w którym działa winiarnia i muzeum tego trunku.

Kiedyś tam się balowało bo alko było tanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamek Spilberk z więzieniem i kazamatami

Ratusz z elementami gotyku plus obowiązkowo wieża i panorama miasta

Fontanna

Kontrowersyjny Zegar Wibrator ( o 11:00)

Podziemia św Jakuba i 50.000 czaszek

Krypta Kapucynów z klimatem Pachnidła

 

Masz farta większość jest zamknięta w poniedziałek bo nie ma sezonu ale wtorek środa jest ok

 

Zazdroszczę bo lubię Czechy choć mnie zawsze zastanawia czemu tam nas nie lubią

 

Zazdroszczę

W lato to:

 

Na północ od Brna znajduje się niezwykła atrakcja, która zainteresuje wszystkich miłośników przyrody. Przepaść o głębokości ok. 130 metrów robi wrażenie, na licznych turystach którzy co roku odwiedzają ten obszar. Przy okazji zwiedzić można także dobrze zachowane jaskinie Punkevni, gdzie większość trasy pokonujemy w łodziach. Na Morawski Kras dotrzemy z Brna komunikacją podmiejską.

Cytat:

 

https://www.podrozepoeuropie.pl/morawy-poludniowe/

Znojmo

 

Położone na południe od Brna Znojmo jest jednym z bardziej urokliwych miasteczek w południowych Czechach. Posiada średniowieczny rodowód i choć było niszczone podczas wielu wojen przetrwało tu sporo cennych zabytków. Na szczególną uwagę zasługuje rotunda, według podań zbudowana przez księcia Brzetysława - jej wnętrze pokrywają niezwykle cenne freski. Warto przespacerować się po pięknej starówce i obejrzeć gotycki kościół świętego Mikołaja lub pozostałości zamku. Z najwyższych punktów starego miasta rozciąga się piękny widok na dolinę Dyji. Miasto posiada również podziemną trasę turystyczną. Miłośnicy wina powinni udać się również do klasztoru Louka (Loucký klášter), w którym działa winiarnia i muzeum tego trunku.

Kiedyś tam się balowało bo alko było tanie

 

Właśnie o to chodzi że we wtorek będę tam około 19/20, szybkie rozpakowanie i zwiedzanie nocne (pewnie rynek). Rano szkolenie (do 16:00), potem mam nadzieję poświecić jeszcze z 2h żeby około 18 wyjechać i być w firmie około 22. Potem jeszcze powrót do domu. Niestety mam mocny ścisk ale chce wyciągnąć maksa. Więc 1 lub 2 miejsca chcę ogarnąć. Te podziemia chętnie bym zobaczył ale jadą ze mną 3 kobiety i pewnie się nie zgodzą :( Więc zostanie mi rynek, ratusz i coś jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.