Skocz do zawartości

Chytruz

Użytkownik
  • Postów

    9729
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    160

Ostatnia wygrana Chytruz w dniu 8 Października

Użytkownicy przyznają Chytruz punkty reputacji!

Informacje o profilu

  • Płeć
    Nie powiem

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Chytruz

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • Dedicated Unikat
  • Posting Machine Unikat
  • Collaborator
  • First Post
  • One Year In

Najnowsze odznaki

8 tys.

Reputacja

  1. Chytruz

    Random shit

    lmao, przypomniało mi się, że rok temu mi tu jeden bańkarz tłumaczył, że Rolex to, cytuję, "żaden luksus" dla przeciętnego Polaka. Teraz mi drugi mówi, że przeciętnego Polaka nie stać na obiady na najtańszej stołówce. Układa się to w sensowną całość - przeciętny Polak wpierdala w domu sam ryż, bo odkłada na Rolexa.
  2. Chytruz

    Random shit

    Kredyt na mieszkanie, czyli kilkadziesiąt tysi wkładu własnego lmao Ja jak jadłem warzywa na patelnię, to miałem po 25zł cash flow, a na kolację chodziłem spać Siatki ze sklepu w butach przez całą zimę, bo dziurawe
  3. Chytruz

    Random shit

    Jakie znowu kebaby, mowimy od samego poczatku o obiedzie dnia w najtanszym chlewie. "Rzecz z normalna ilosci trufli" to dziwny przyklad na zilustrowanie niewielkiej ilosci trufli, ale moze sie czepiam. Jak mam 100g frytek z 10g soli, to mam w c*** soli, mimo ze stanowi niewielka czesc dania.
  4. Chytruz

    Random shit

    Dziecko to nie luksus, zawsze bieda rozmnaza sie najbardziej. ... Trufle to grzyby...
  5. Chytruz

    Random shit

    W 2014 juz bylem medianowcem i mowilem biedakom, zeby sie podciagneli za boostrapsy tak jak ja
  6. Chytruz

    Random shit

    A nie, to ja mialem gorzej od wszystkich poza tym jednym, co rodzice chodzili boso i nie umieli czytac. 5zl/h, burzuazja. Ja w 2005 i 2006 zarabialem 4.
  7. Chytruz

    Random shit

    Tak/nie. Płaciłem bieda czynsz (long story), więc mogłem sobie pozwolić na studiowanie na dziennych i bycie biedakiem na niepełny etat poniżej minimum. Wtedy czasami jadłem w tego typu lokalach, bo nie miałem wyjścia, a czasem miałem wyjście i próbowałem przyoszczędzić 5zł dziennie i gotowałem jakieś c*** wie co. Inni współbiedacy, ze studiów czy z roboty, też bywali ze mną w tych miejscach. Jak byłem już medianowcem, to mnie było nawet stać na browar za 6zł w pubie, a nie za 1.99 na schodach na deszczu. Albo w weekendzik na żarcie z lepszej knajpy niż standardowy mokry schabowy + ziemniory + letnia zupa.
  8. Chytruz

    Random shit

    Jeszcze byla zupa, a w unicornowych lokalach nawet deser. Jak nie 10zl, to nie wiem, 8.5 albo 9?Caly czas ciulanie miedziakow w kazdym razie. Pamietam, byly takie warzywa na patelnie, ktore lubilem, za 2x12zl i kg ryzu dalo sie wykrecic z tego bieda obiad na zapchanie za moze 6zl. Ale miesa w tym nie bylo, wiec mnie potem i tak kusily kebaby. Zreszta nawet jak bylem biedakiem, to dosc regularnie jadalem w tego typu przybytkach, bo jak szedlem rano na uczelnie, a potem do pracy na niepelny etat ponizej minimum, to ani nie mialbym jak nosic ze soba zarcia ani gdzie go odgrzac.
  9. Chytruz

    Random shit

    Jedzenie w domu się chyba nie spawnuje za darmo? Jak obiad dnia kosztował ~15 zeta w 2014, to nie wiem za ile by wyszło mi ugotowanie w domu, 9-10zł? Dosłownie kilka złotych dziennie można było oszczędzić, razy 20-22 dni roboczych w miesiącu, jakieś 100, może 150 zł na miesiąc. Mediana była wtedy 2700 netto i gdzieś tyle wtedy zarabiałem.
  10. Chytruz

    WNBA

    Tez nie mowie o topce. Angel Reese robi 15-13 a jej "dominant skill" to 190cm wzrostu. W U15 masz juz dzikow po 205cm, ktorzy w zyciu nie zobacza profesjonalnego parkietu a w WNBA byliby top atleta ever.
  11. Chytruz

    WNBA

    U15 w europejskich klubach (czyli głównie z białasami) mają już nie do przeskoczenia atletyzm.
  12. Chytruz

    Random shit

    Ogólnie mamy fundamentalną różnicę co znaczy "szaleć" czy "bawić się", skoro dla ciebie jedzenie w najtańszej stołówce obiadu, który i tak musisz zjeść, to już szaleńswo i zabawa. Jak zarabiałem medianę czy poniżej XX lat temu, to jadałem w tego typu bistrach przy robocie i nie był to dla mnie żaden luksus. Zaoszczędzenie 100zł miesięcznie na gotowaniu i noszeniu żarcia ze sobą nie było dla mnie warte tego wysiłku, takimi krezusami w PL byliśmy już ponad dekadę temu.
  13. Chytruz

    Random shit

    Nie mam pojęcia po co w poszukiwaniu typowego Polaka bierzesz medianę z częsci Polaków (pracujących u prywaciarza), skoro znana jest mediana wszystkich Polaków i wynosi ona 5300 netto. Może zadajmy sobie inne pytanie. Skoro na jedzenie w najtańszej budzie nie stać 50% Polaków poniżej mediany + kilkunastu % kolejnych, którzy zarabiają medianę z małym kawałkiem to: - Kim są ludzie w tych barach Pod Fluberem na obiedzie dnia? Pukającymi do elity? - Z czego żyją te wszystkie droższe lokale skoro na jedzenie w najtańszym lokalu nie stać większości społeczeństwa? - Jak musi żyć reszta świata, skoro w umiarkowanym solidniaku w Europie większości ludzi nie stać na najpodlejszego schabowego z kapustą?
  14. Chytruz

    Random shit

    Też nie znałem prawie żadnych, ale są tu tacy, co podobno znali. Medianowy Polak ma akurat zero kutasów. Mediana to na pewno lepszy wskaźnik medianowego Polaka niż "mediana minus 600zł", który sobie wybrałeś na kryterium.
  15. Chytruz

    Random shit

    Jak medianowy Polak wydaje 1/6 pensji na chodzenie na miasto, to możliwe. Mediana to 5300 btw.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.