Mameluk

Daj jakąś wskazówkę, np. w jakich latach grał lub pozycja, cokolwiek

Ignaz. Jedno nie wyklucza drugiego. Van Exel był bardzo utalentowanym koszykarzem i jednocześnie głupim czarnuchem mało rozgarniętym gościem z bardzo niskim b-ball iq, stąd wiele złych rzutów i niska skuteczność. To też było powodem, dla którego Lakers się z nim pożegnali. Nie zmienia to jednak faktu, że był jednym z największych talentów lat 90-tych. Od DARa lepszy praktycznie we wszystkim. Jak miał dzień i przebłyski zdrowego rozsądku to był absolutnie nie do obrony 1 na 1. Przykładem niech będą WCSF z 2003 roku, gdzie przeciw Kings rzucał ponad 25 pkt na 61 %TS. A był wtedy już po drugiej stronie rzeki.

Fakt, że Van Exel to był jeden z największych dzbanów lat 90-tych, ale jeśli chodzi o talent i umiejętności strzeleckie to był dwie półki wyżej od DAR-a

Hmm, ja patrzę na to tak: 1. Harden opuszcza od trzech sezonów ok 30 % meczów 2. z roku na rok gra coraz gorzej Dwa kolejne punkty dotyczą stricte Rox 3. Rockets go nie potrzebują 4. Harden bardzo nieładnie się z Rockets pożegnał (pewnie się nie znam, bo być może w biznesie się na to nie patrzy, ale ja jako GM Rockets był patrzył) Co do pkt 3 - jeśli Rox mają go kupić bo muszą na kogoś wydać to ok. Innego sensownego powodu kupna JH nie dostrzegam. Co on da klubowi. Sprawi że zamiast wygrania 20 meczów ( co da szansę na wysoki wybór) wygrają 35? (co te szanse zniweczy) Kompletnie nie kupuję tekstów ely3 jakoby Harden był dobrym nauczycielem, mentorem dla młodzieży. W CP3 byłbym w stanie uwierzyć, ale nie w Hardena, nie ten typ człowieka. Jego kolejne bardzo nieprofesjonalne trade requesty, wchodzenie w sezony spasionym etc. dobitnie pokazują, że wzorem dla młodych to on wg mnie nie jest (ale może się mocno mylę, kto wie. Oby tak było) Powyższe skłania mnie do podania kwoty bliższej temu co rzucił rw30 czyli ok. 20 mln/sezon

Jeśli Rockets (lub ktokolwiek inny) tyle mu da to znaczy, że w zarządach klubów NBA naprawdę pracują debile i (tu nie napiszę nic odkrywczego) większość użytkowników tego forum byłaby lepszymi GM-ami

Tylko że takie puste teksty do mediów to mówi niejeden gracz, Doncić np. od dwóch sezonów mówi że musi popracować nad osobistymi i zobacz jakie efekty odnosi:) A wypowiedź Embiida naprawdę żenująca zważywszy jak prezentował się na boisku. Gdyby zagrał dobrze, z zaangażowaniem a mimo jego świetnej gry zespół przegrał, to mógłby zrzucać winę na kolegów. Ale po takim występie powinien raczej wziąć sobie do serca słowa Arystotelesa i nic nie mówić. Nie robiłby z siebie błazna

Wygląda na to, że szykuje się kolejny epicki choke Hardena w G7. Szkoda bo pojedynek Embiid-Jokić w Finale to by było coś

Tatum ich gwałci

Poratuje ktoś linkiem?

Przecież KD rozegrał zaledwie 47 meczów, poza tym Giannis nie jest centrem, nie wiem, może chwilami gra na tej pozycji ale to nominalny PF. Więc trzeba by wstawić Duranta (zakładając że zasługuje na 1 team) zamiast niego lub Tatuma.

A kto Tobie tam nie pasuje?

Marcus Smart był aż tak słaby w obronie?

No właśnie, od Poole'a będzie tu moim zdaniem dużo zależało. Curry ma za sobą 7-meczową serię, gdzie grał prawie 40 min i gdzie cała obrona była skupiona na nim. Bywał podwajany już na własnej połowie. Po takiej serii i jednym dniu odpoczynku spodziewam się, że będzie zajechany. Poole jest jedynym poza SC graczem, który ma umiejętności aby sobie/innym coś wykreować. Minięcie, kozioł, rzut - wszystko jest. Poza głową. Musi zajrzeć w paycheck, zobaczyć ile zarabia i że wypadałoby spłacać choć w części podpisany kontrakt.

Lepiej Poczwórny wynik: 10 Oreb, 11 Dreb, 21 Reb, 11pts

Curry stwierdził że było miło, ale czas kończyć zabawę