W warstwie sportowej, wpis mocno oderwany od rzeczywistości/realiów. Legia to duży i bogaty klub, jak na polskie warunki, tylko w nogę. Jeżeli chodzi o kosz, to w nowym sezonie będzie to budżetowo środek ligi. Każda sekcja ma swoje podwórko, ludzi, sponsorów (nie liczę tych publicznych, jak spółki miejskie) i nie ma co patrzeć przez pryzmat tego najbogatszego. W przypadku kosza, żadnych widoków na silną drużynę (walczącą o tytuł), nie mówiąc o dominacji w lidze, w najbliższych latach nie ma. Jeden w miarę duży sponsor to zdecydowanie za mało.
Euroligi prędko w Polsce nie będzie. Po reformie dostać tam się będzie niezwykle trudno. Raz, że trzeba by osiągnąć jakiś sukces w Euro Cupie. Dwa, na stole musisz mieć budżet ok. 4 razy taki, jaki ma obecny mistrz Polski i najbogatszy klub PLK, Stelmet. To melodia baaaaaaaaardzo dalekiej przyszłości... lub jakiejś niespodziewanej ekstra historii w postaci bogatego filantropa vide swego czasu Krauze w 3mieście.