blackmagic

Sugerujesz sprzedaż teraz czy po prostu trzymać i dokupować jak spadnie?

Brakuje reavesa z jego 35 pkt na mecz ciągnącego połamańców z lakers. A poważnie to wemby i jego 30-15-5 i bilans 5-0 wygląda na no brainer

Jeżeli ktoś nie zna się a większość ludzi się nie zna (choć oczywiście w Polsce każdy twierdzi inaczej) to zamiast poświęcać swój czas na naukę czegoś z czego później nie masz zamiar korzystać lepiej zlecić to komuś a samemu robić swoje. Nie oceniam tutaj jakości tego projektu, doświadczenia i wiedzy tej projektantki bo skoro rappar jest zadowolony to znaczy że zrobiła swoją pracę dobrze bo na koniec dnia satysfakcja klienta jest miarą jakości usługi. Zakładam że gdyby sam miał zaprojektować układ, dobrać wykończenia, zgrać to wszystko to albo osiągnąłby wynik gorszy albo musiałby poświęcić bardzo dużo czasu by doszlifować do poziomu zawodowej projektantki. A skoro nie jest to coś co go interesuje ani nie zamierza się w tym kierunku zawodowo rozwijać to zatrudnienie projektanta jest najlepszym możliwym wyjściem to get the job done No gdyby to było dyplomatyczne to inni by nie zwrócili na to uwagi. Chyba że odnosisz się mojego lapsusu, ale wtedy cóż - zacząłem czytać a mózg podświadomie dokończył. Widać dla niego dyplomata to zdecydowanie bardziej popularne słowo niż dyplomant

Zawsze ładnie w zawoalowany sposób udaje Ci się pokazać swoją wyjątkowosc i jednocześnie obrazić innych ludzi (bilety od dyplomatów, sztuka a la miodowe lata)

W atm grają chyba wszystko co żak reżyseruje i o biletach na te sztuki pisałem. Nie twierdzę że piszesz nieprawdę - po prostu podajesz skrajności w celu potwierdzenia tezy. Jak to się fachowo nazywa jako naukowiec chyba wiesz Byłem kilka razy w atm i nie było braci Mroczek. Był za to Topa nomen omen top polskich aktorów

Wrocław - Kupowałem ostatnio bilety do atm (teatr) - 130 zł za sztukę. Dziś do opery wrocławskiej na don kichota- sensowne miejsca 180-230 zł za sztukę. Wygląda że ja za wszystko przepłacam albo jednak żyjemy w różnym mieście.

Trzeba było wziąć jakiegoś stęka z polędwicy, deser i kieliszek porządnego wina to byś i 300 zł w Gdańsku luzem wydal

Prawnik, lekarz tez. Tylko ksiądz niezbedny Tym bardziej te ceny nie dziwią. Tzn dziwią tych którzy myślą że taki projekt to wrysowanie mebli, instalacji o dobór płytek

Kiedy ktoś za coś nie chce płacić są zwykle 2 powody. Albo go nie stać albo nie dostrzega wartości. Z perspektywy ludzi dla których 20k za projekt mieszkania 60m2 czy ile tam Rappar ma to nie jest nic dziwnego - taki projektant dużo ułatwia i nie mówię już nawet o odbiorze prac. Druga sprawa to co robisz z tym czasem - Rappar np w tym czasie idzie pracować pewnie i dzięki temu może sobie na taki wydatek bez problemu pozwolić.

Skoro twoje doświadczenie to projekty po 5k i nadzory po 2k to stanowisz jedynie potwierdzenie tego co pisałem. Meble też można na temu kupić Dzięki. Znowu opisujesz problemy ludzi którzy mają nadzór za 2k i projekt za 5k.

Zdecydowanie więcej można uzyskać / stracić przez posiadanie / brak projektu wnętrz niż przez posiadanie rolexa w codziennym użytku. Abstrahując od faktu że ludzie którzy kupują rolexy stać też na projektanta wnętrz.

Się dojebaliscie do @RappaR - chciał mieć ładny projekt i wszystko dobrane to zapłacił. A każdemu komu się wydaje że 18 k za projekt to dużo niech pomyśli ile tematów i czasu dzięki temu masz zaoszczędzone (o ile jest to dobry projekt ale skoro jest właściciel zadowolony to znaczy że projekt był dobry) widzę ciągle pokutuje myślenie że ok 18 k za projekt to dużo a płytki samemu można kłaść. Można - potem większość domów wygląda jak wygląda (bo brak projektu ale projekt po 100 zł / m2). Wartość czyjejś pracy to nie ilość godzin x stawka (o ile nie jesteś magazynierem) tylko wartość jaką ta praca wnosi do czyjegoś życia.

Patrząc po tym jak wyglądają centra miast to ja myślę że w rzeczywistości to pewnie te 2 mln jdg to sporo ponad 10k netto wyciąga. Wiadomo że jak ktoś zarabia minimalną albo jej okolice to na mieście nie szaleje ale szczerze przy cenach żarcia to jak chcesz zrobić obiad w domu vs taki obiad za 28 zł na mieście to jest pewnie z 10-12 zł różnicy max

Ciekawe ile to hajsu - z budżetu na odszkodowanie plus straty dla gospodarki

Wlasnie policzyłem ze koleś który zbiera od nas kasę na kosza ma przejebane