Gierap

Cuban szykuje drugiego Nowika na lata w Mavs?

https://www.theplayerstribune.com/global/articles/life-and-times-of-allen-iverson AI trochę o sobie i byciu sobą. MJ przed swoim ostatnim All Star Game, jarał sobie cygarko w pokoju trenerów, ubrany w strój meczowy - GOAT

Czytałem to jak tylko wyszło i faktycznie jeden z lepszych "story to tell". Franchise się nie pier@@@ w tańcu i mówi jak jest jakby był Maxem Kolonko straight from NY.

Derrick wygląda na gościa który jest już skończony w tej lidze. Nie wiem kto i po co by go miał teraz podpisać - bo swoją postawą przypomina końcówkę Iversona... smutny koniec byłego MVP.

http://www.espn.com.au/nba/story/_/id/21082183/story-chicago-bulls-downfall Dla nas byczych fanów pozostaje posłuchać "Sad but true" Mety... A reszcie polecam, bo ciekawie napisane.

Smuteczku nie ma, bo od 1999 widzę najpierw nic, później E.Branda, później Young Bulls (Curry+Tyson), następnie motocykl Williamsa, Kirka, Gordona, Denga, Noaha, Rose - a kończymy znowu z niczym - jak długo organizacja potrafiąca zmontować 2 najlepsze ekipy lat 90ych może czekać na kolejną szansę...

Ostatni post miesiąc temu... W Bulls nic ciekawego się nie dzieje, buyout Wade był na tapecie, a do mojej świadomości w to lato dotarło jak beznadziejną organizacją są Byki....

Iverson to nic, Kwame Brown tam sieka... Szkoda, że White Chocolate się połamał, ale podobno nie groźnie.

W ciemno na bottom daję Bulls, bo NY jest w takim szambie, że nie ma co ich kopać. Top jednak GSW - poskładali wszystkie elementy układanki.

Nie - nie jest. Jako człowiek Diego jest lata świetlne za Lionelem, jako piłkarz przed nim, a dokładniej o tytuł MŚ.

UnpredictaBulls - dziś na plus, ta drużyna faktycznie jest jednym wielkim "?" w tych PO. Zaczęli dobrze, mogą skończyć tragicznie, albo chwalebnie - w sumie jeżeli nie jesteś fanem Bulls to ta para C's vs Bulls będzie obfitowała w mocne wrażenia.

A na internetach cicho, po jednej wzmiance na ESPN i NBA.com... Mimo całej niechęci do tego gościa po 1998 roku - to jednak on zmontował ekipy Bulls które dały 6 pierścionków, on zatrudnił Jacksona na stanowisko głównego coacha. RIP Jerry "Organizacje zdobywają mistrzostwa" Krause.

A po odejściu Róży miało być lepiej... Ja nie wiem co jest z Bulls ale od rozpadu Jordana&Co. to tam złe decyzje gonią złe decyzje, przebudowy które starczają na max 3 sezony. Rozumiem, że bilety się sprzedają i finansowo wszystko się zgadza, ale ile można czekać na kogoś kto ogarnie ten burdel...

Wiem, ale słysząc "Bulls + przebudowa" to od razu przed oczami mam te wszystkie obrazki, drafty i wymiany prowadzące do... kolejnej przebudowy.

Boże uchowaj... Nie strawie kolejnych Ronów Mercerów, D-Robów, wymian najlepszego gracza na dwóch HS, po czym zmiana koncepcji i trejdy po gości którzy mają wywalone na drużyne i siepią tylko swoje cyferki...