-
Postów
5953 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Ostatnia wygrana dannygd w dniu 30 Lipca
Użytkownicy przyznają dannygd punkty reputacji!
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Zainteresowania
strategia, sport, motoryzacja
NBA
-
Ulubiony zespół
Lakers, Timberwolves
-
Ulubiony gracz
Magic
Ostatnie wizyty
20698 wyświetleń profilu
Osiągnięcia dannygd
-
Bardzo fajna analiza dotyczącą KATa, szczególnie skupiająca sie na (dobrej) defensywie, ale nie tylko. Wiele elementów bliskich temu co pisałem jego temat, ale kilka ciekawych opinii sie pojawia nowych. Polecam https://x.com/_analyKnicks/status/1997677191786582441?t=BLBzjkBqNtDOOMsJqeXGTQ&s=19
-
Box to nie wszystko, Utah i IND przegrywają co mogą, do tego PS bez PG miał koszmarna skuteczność. CHI i POR jak nie poprawua bilansu, to raczej nikt poważnie nie bedzie na nich glosował.
- 215 odpowiedzi
-
- czolemwielkiemujokiciowi
- klekaj
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Michał Ty zawsze miałeś niestandardowe podejście do wymian i ryzyka (z różnym szczęściem), ale naprawdę nie widziałeś w całej lidze innych PG z PTS/AST/STL i FG żeby pójść we FAsa za Holmgrena (nawet jeśli ten miałby sie połamać za 3 dni)? I tu nie chodzi o veto, to nie 3 liga, po prostu nie mogę sie nadziwić ile farta ma wiLQ... normlanie prezent do buta na Mikołaja dostał, bo co by teraz nie napisałem, to na 100% nawet by mu do głowy nie przyszło, żeby taki deal mógł przejść. Niemniej życzę Ci spełnienia tych top 50 i 75, bo abstrahujac od dealu Giannisa to raczej finalnie będzie bliżej +50 miejsc, a Chet o ile nie złapie kontuzji to mimo blowoutów i gry po 20-25 min w nich, to raczej niżej top 40-50 nie spadnie. ja chętnie Twojej posłucham +1, może chociaż zjinxujemy Cię @wiLQ
-
Nie zdążyłem odpowiedzieć (za dużo w robocie), ale to co tu sie wydarzyło... ...wbiło mnie w fotel. Zarówno sami gracze biorący w tej wymianie, jak i to jacy GMowie to klepnęli... Jest tu ktoś, kto wierzy w FG53% (43,5 kariery) i 3 3p na 56% (36 kariery) u KPJ do końca sezonu? Do tego VJE po dobrym początku i grze "bez obrońców" od miesiąca rzuca na 39%.. Chyba musze wypić drinka mocnego
-
żeście sie uparli... nie muszą, mogą podpisać obu tanio i zostawić, mogą iść w s'n't mogą ich sprzedać w grudniu po podpisaniu... bardziej muszą podjąć decyzję za ile chcieliby ich zostawić i czy 2 strona to akceptuje. Ja osobiście w dobrych kwotach obu bym zostawił, bo jeden mimo kontuzji ma sufit wysoko, a drugi doświadczenie i nie schodzi raczej poniżej pewnego poziomu. ;( dosyć niedoceniany, a bardzo solidny gracz tamtych czasów. Dziś pewnie byłby kimś w stylu JJJ.
-
dannygd obserwuje zawartość Toronto Raptors 2025/26 - zmiana kierunku po Masai?
-
Last 13 bilans 12-1... nice
-
Bez jaj, potrafi rzucać za 3 i już idealnie pasuje? Lauri to 2 opcja z ego na 1, USG%28 a ty go porównujesz do Duncana Robinsona z USG%14 czy T.Harrisa na 18%... Ten zawodnik zmienia cały układ gry tej ekipy. Duncan pasuje, bo wszedł w rolę THJ/Malika z zeszłego sezonu - nic nie psuje w układance, a rzuca wręcz lepiej. Do tego czemu piszesz, że nie mają strzelców za 3? Ivey poprawił mocno decision making i %, Stewart nie licząc dziwnego poprzedniego sezonu, gdzie prawie nie rzucał za 3, to rzuca na 38% od 3 sezonów, Sasser 38% za 3, a Malik może jeszcze wróci. Tu naprawdę nie ma powodów do paniki. Musi albo i nie, DET musi przedłużyć Durena (pewnie max pójdzie) i Ivey, do czego mają bdb. sytuację, bo kontrakt Harrisa jest spadający. Co więcej Ivey przez kontuzje może uda im się tanio przedłużyć (ca 15-20/sezon), a im mniej będzie zarabiał, tym większą będzie miał wartość w wymianie. Do tego Harris z racji wieku zapewne będzie też b.dobry do podpisania na niskim kontrakcie, a taki vet to może być poziom 30-35/2 40-45/3 co da świetny backup w przypadku pozyskania gwiazdy. Dlatego Murphy tu byłby idealny, bo raz, że kontrakt jego bilansują LaVert/Stewart+Holland/Ivey (nawet gdyby dodać jakiegoś gracza z NOP do wymiany jak Alvarado, Looney, Hawkins czy Bey). Dwa naturalnie wchodzi w role TH i real 2 opcji poprawiając zarówno ofensywę jak i D. Harris zostaje jako backup z ławki, w kolejnym roku maja na wydłużenie Ausara, a do tego zostawiają sobie super kontrakt Robinsona, który jest niegwarantowany. Rotacja: PG Cade, Sasser, Jenkins (tu nic nie trzeba zmieniać, tylko Jenkinsa podpisać, który ma też zadatki na combo 6th) SG Duncan, Green/Hawkins (zależnie kto w dealu) lub Malik jeśli wróci w roli 6th, Lanier SF Ausar, LaVert/Bey/Holland (tudzież dobrany 3&D), Klintman PF Murphy, Harris, Bey/Stewart C Duren, Looney/Stewart, Reed jak na mój gust jest bdb bilans obrony i ataku, zbiórki i rozegrania, dosyć głęboki skład (przykładowa ławka Sasser, Green, Bey, Harris, Stewart to poziom niektórych S5 tłoków z tego sezonu...), który zawsze można vetsami łasymi na sukcesy uzupełnić. Wtedy oddanie 2-3 picków ma sens (zależy jacy gracze pójdą) ma sens, bo mają zapewniona przyszłość. Wzięcie Lauriego nawet w tak optymistycznym dealu, zmienia ekipę, brakuje głębi, maja problem z wydłużaniem graczy.
-
Na MVP nie, ale jednak trochę gwiazd spędziło w GL (DL) sporo czasu zanim na dobre zaczęli grać więsze/kluczowe role w NBA. M.in. Khris, Rudy, Danny Green czy Siakam.
-
No niestety, szkoda sie nad nim pastwić, ale dokładnie o tym pisałem. Swoja droga last 5: 21//7/5/1 na blisko 3TO, spada skuteczność. No cały chimeryczny Julek, szkoda, bo Sota zamiast w ost 5 mieć 4-1 ma 2-3, a taka drobna różnica na koniec sezonu to może być na zachodzie na miarę albo HCA albo PI...
-
Nie tylko, wpływy ze sprzedaży były rozłożone inaczej w czasie. Poza tym wcześniej były inne. tego nie mówię, ale zwracam uwagę, ze wysokie za okresu "PiS" wymagaja adj, bez których ta tabela jest nierzetelna. Poza tym lepszą miarą jest EBITDA niż Zysk Netto i pokazuje dlaczego tak bardzo zależało PiS na konsolidacji, bo od 2018 (dziwnym zbiegiem okoliczności Obajtek został prezesem) Grupa Orlen zaliczała spadek EBITDA mimo znaczącego wzrostu obrotów (+20%). Jak w 2020 wiedzieli, że osiągną b.słaby wynik, a kolejne wybory się zbliżały, to wzięli się za dojna krowę Energę (której EBITDA to jakieś 25-30% wartości EBITDA Grupy Orlen było...). Długo by pisać o "prawdach" i "potrzebach" tych zmian
-
Wklejanie skonsolidowanego zysku Grupy Orlen po przejęciach najbardziej dochodowych spółek, które osiągały/-nęły te zyski bez żadnego "efektu" grupy (a już tym bardziej managera Dyzmy XXI wieku) i gdzie następnie nastąpiła sprzedaż majątku (głównie Grupy Lotos), a przychody ze sprzedaży zaliczone na poczet tego zysku, nie sprawi, że udowodni to Twoja tezę Z perspektywy Kowalskiego warto też dodać, że i przychody i zyski były b.wysokie kiedy my jako mieszkańcy musieliśmy płacić za paliwo po 8 zł, a nie 6... (o innych produktach nie wspominając), więc te zyski to tylko ułomnych propagandzistów cieszyły.
-
OMG https://x.com/RTNBA/status/1991595915891900544?t=SFhHPv4o4uVsl6rXIuqZOQ&s=19 Tam w UTAH to z zimna mają reakcje podobne jak od upalów
-
Dla fanów impactu Randla polecam końcówke z Suns. https://www.facebook.com/share/v/17FR1oTZSi/ Ps. Oczywiście nie tylko on zawiódł, ale...
-
Brak rozgrywającego - oczywista, oczywistość. Dla przykładu z Nembhardem mają chyba +4% FG, Siakam od razu Efektywność +10
-
mylisz sytuacje. IH i Caruso to są rolsi, małe klocki dokładane do dobrze działającej maszyny - czyli to co mówię, że powinno być na dziś ścieżką rozwoju Pistons, ale niech poczekaja do końca sezonu albo choć trade deadline z decyzjami i zobaczą jak obecna maszynka sie rozwinie. Siakam doszedł 17 stycznia do ekipy która miała bilans 23-17 i miała chroniczny brak PFa. Tu nie miałeś ryzyka, że rozbić możesz świetnie rozwijającą się ekipę, tylko wiedziałeś, że brak jest ewidentny i może tylko poprawić jakość. Bilans 50-32 i 2x pod rząd półfinał wschodu? Raz przegrany z MIA z Butlerem, Lowrym, Bamem itd. raz z IND po upgradzie. Mając za każdym razem kontuzje (Robinson, OG, IQ, Randle). Dzięki temu że grali więcej/dostali szansę zbudowali team spirit, a Brunson został gwiazdą, Hart zaczął lepiej podawać, Grimes bronić, IQ rozgrywać, IH został kluczowym rolsem podkoszowym, który równie dobrze może być starterem. Ci gracze nie dawaliby takiej jakości gdyby od razu był Mikal i KAT. Upgrade tu był konieczny, bo ten skład nie dawał nadziei na coś więcej i dobrze, że to zrobili. Primo nie zgadzam się, secundo to nie ten sam przykład - Sota przez lata próbowała się odbudować i mimo wysokich picków nie potrafiła zbudować PO ekipy ekipy. Wzieli TT który postawił na jedną kartę i oddał Dunna, LaVine i Lauriego za Butlera, który pod płaszczykiem profesjonalizmu wyruchał (dosłownie i w przenośni) młode gwiazdy Wolves. Zrobiła się chryja i.. oddano Butlera za paczkę zapałek. Potem zrobili drugi słaby ruch, gdzie AW z pickami poszedł za... DAR, ale szczeście sie uśmiechnęło w loterii i dostali ANTa. Zatrudniony jako HC Finch zrobił z nimi 46-36 i po dobrej serii, która równie dobrze mogla się zakończyć odwrotnie, odpadli 2-4 z faworyzowanymi MEM. Gupta zrobił jeszcze dobre ruchy z Kesslerem na drafcie i patrząc jak on gra w UTA, to wcale nie jestem przekonany, że zrobili dobrze. Do tego wszyscy się skupili na Gobercie jako o kluczowym graczu w tym trejdzie, ale moim zdaniem być może dużo ważniejszy był Conley, bo sota potrzebowała rozgrywającego przy młodym ANTcie i KATcie. Może przypomnę, że Sota zanim zagrał Mike 1 mecz miała bilans z Gobertem... 30-29 (z KATem 10-11 do kontuzji). Owszem kolejne dwa lata później zaliczyli 2 razy WCF, ale w obu odpadli - czy mając na uwadze jak w D grają JV/WK, jak z ławki grał chociażby w DET Beasley i jak prezentuje się K.George w tym sezonie, to nie wiem czy sama wymiana po Conleya nie byłaby wystarczająca do osiągnięcia tego samego, a może i lepszego wyniku ze znacząco lepszą perspektywą w przyszłość. Oczywiście nigdy się tego nie dowiemy i możemy tylko po gdybać, ale sama wymiana po Goberta - jednowymiarowego gracza w D (czyli jak Lauri w O) nie przyniosła oczekiwanego skutku. Dopiero dopasowanie go do Conleya, z którym grał latami dało efekt. No właśnie pokazałem, że pójście w Lauriego - czyli jednowymiarowego gracza z dużym kontraktem w kontuzjogennością, to nie jest "oczywisty upgrade" tylko wymiana 1/3 do 1/2 kluczowego fundamentu i duże ryzyko, że "przeszczep się nie przyjmie a pacjent umrze na stole".
