kemizo

Bulek- ja bardzo szanuje wszystkich którzy mają własne zdanie i chętnie się nim dzielą. I nie chodzi o to żeby wszystkich chwalić. Ja sam mam mniej lub bardziej lubianych graczy i czasem nie da się tylko tych drugich draftowac. I oczywiście że ponad 70% kasy dac na dwóch to ryzykowna strategia ale tak wyszło więc FA będzie w ruchu

Zrobię wszystko żebyś po sezonie się tych słów wstydził Ale na poważnie to każdy draft jest inny i wiele rzeczy w jego trakcie wpływa na poszczególne licytacje także widząc suche wyniki można wyciągnąć złe wnioski. Zobaczymy jakie będą komentarze po waszym drafcie A co do mojego składu to ... HKS 1946 Kemizo Budget $200 1. (5) Giannis Antetokounmpo (Mil - SF,PF) $73 2. (8) Stephen Curry (GS - PG,SG) $70 3. (76) Will Barton (Den - SG,SF) $15 4. (78) Jeff Teague (Min - PG) $21 5. (103) Evan Fournier (Orl - SG,SF) $8 6. (113) Marcin Gortat (LAC - C) $2 7. (130) Danilo Gallinari (LAC - SF,PF) $4 8. (142) Jordan Clarkson (Cle - PG,SG) $1 9. (147) Isaiah Thomas (Den - PG) $2 10. (167) Alex Len (Atl - PF,C) $1 11. (178) Josh Jackson (Pho - SG,SF) $1 12. (183) Jae Crowder (Uta - SF,PF) $1 13. (188) Patty Mills (SA - PG) $1 Unused $0 Plan na dwa pierwsze picki zrealizowany z zapasem $. Dalej wiadomo było że kasy mało więc szaleć nie mogłem i czekałem aż ceny będą niższe. Plan zakładał uzupełnienia do 6-7 picku i potem 1$ i aktywność na FA. Ciężko było z cenami za centrów dlatego w dobrej cenie mam tylko Gortata i tutaj główne poszukiwania/trejdy beda żeby rebsy i blk poprawić. Ponadto liczę na steale w postaci Thomasa i Jacksona, czy to do gry czy handlu, więc jak większość po drafcie jestem optymistą. A długi sezon, kontuzje, trejdy i inne niuanse zweryfikuja wszystko. Peace & love

Gram

Gratulacje dla Jackoso za zwycięstwo oraz dla reszty podium za awans. Teraz zauważyłem że też awansowałem ale nie było łatwo. Ale po kolei... Draft wg mnie był dla mnie udany ale potem popełniłem parę błędów które mogły mnie kosztować stracony sezon, a zaczęło się od wywalenia Taja Gibsona i potem brakowało mi jego statsow. Potem zatrejdowalem po kontuzjowanego Goberta który wrócił na chwilę i się znowu skontuzjowal a jak grał to słabo. Sprzedałem go z Joshem Jacksonem za LBJ i sam się zastanawiam czy ten trejd mi bardziej nie zaszkodził niż pomógł. Potem sprzedanie Portisa za Lena to bust roku. I podium uciekło za daleko dlatego została walka o 4 miejsce. Ostatniego dnia wiedziałem że muszę obronić 15 na FG% przed Barcą bo byłem na styku, obronić rebsy przed Ronniem bo był remis i 3pkt przed Jackoso gdzie miałem 2 przewagi ale mecz mniej. Jak odpaliłem kompa ok. 4 to byłem w czarnej D... Bo przegrywałem o 4 trójki i 5 zbiórek. Ale potem zaczęli swoje mecze Gerald Green i Josh Hart i pozamiatali w 3 pkt na wysokim FG% a przy okazji zrobili 7 rebsów. W międzyczasie Barca nie nadrobił stealow i wiedziałem że wygram 4 miejsce z Barcą tiebreakerem na FG%. Emocje były do samego końca. Dzięki za grę i postaram się skopać tyłki w 2 lidze

Zauważyłem podczas bidowania że miałeś niektórych w planach Ale ja generalnie nie jestem zadowolony z draftu, bo choć 4 pierwsze picki były w planie to wyszły mnie drożej niż zakładałem i potem wiele bidow odpuściłem bo każdy był powyżej wyceny a z perspektywy późniejszych wyborów trzeba było trochę ostrzej pójść. No i potem zaczęła się improwizacja, kompletnie przepłacony Adams, za dużo 3pkt, itp. Choć jak dla mnie Yahoo zaniżyła projekcje dla niektórych u mnie to czas pokaże jak będzie. Jakby co to kupię C.

Witam wszystkich! W sumie to dobrze się złożyło bo zaczynały mi się sypać plany z draftem tego 9.10 także uprzedziłem ewentualne problemy. Z Ronnie to mamy rachunki do wyrównania za zeszły sezon w III Atlantic ale to ja z daleka oglądałem jego plecy także niech nie ściemnia na kogo trzeba uważać Do zobaczenia jutro na drafcie. We the north!

gram

Liga Wszystko Vetujacych - prawdziwy Le Cabaret Mikowal sam nie wie czy jest za a nawet przeciw, danny zjadł wszystkie rozumy, bulek w zależności od humoru se vetuje, szkoda-czasu nie chce tracić czasu a macu zrobil najlepiej i ma to gdzies. Najlepiej zakazac tu trejdów, po co one skoro nic nie może przejść bo niektórzy kierują się tylko zasadą że "ja wiem najlepiej a skoro ja nic nie zyskuje to vetuje". Nikt już zaryzykować nie może, grać po swojemu czy też uczyć się na błędach? Dajcie se na wstrzymanie i wyciągnijcie te kije z d...

@marcos Tylko nie próbuj teraz mi dopisać że vetowalem. Choć za to veto z Durantem nie chce mi się za bardzo już tu grać i jestem sfrustrowany to ja veta nie wciskałem i tyle. Ale zgadzam się - to kabaret.

@Mikowal83 Nie, nie wrzucam Cię do jednego wora, bo przynajmniej jako jedyny miałeś odwagę napisać że vetujesz co akurat szanuję. A to czy się zgadzam z Twoim zdaniem to już inna sprawa. Moim zdaniem deale w których ktoś zyskuje "za dużo" (choć to baaaardzo subiektywne i dopiero można to ocenić na 100% po sezonie) nie są podstawą do veta. Ja nikogo nie próbowałem oszukiwać, wymieniliśmy z shevcem kilka propozycji/kontrpropozycji więc wiem że nie był to z żadnej strony kaprys na zasadzie "olewam grę". Dałem ile uważałem że jestem w stanie dać dla dobra własnej drużyny i tyle. I takie coś jest podstawą do veta? Ktoś ma więcej niech da, chętnie popatrzę, choć coś czuję że to zasada "psa ogrodnika" zadziałała.

A wg sezonu 2009 deal kompletnie jest nierówny ... I Twoje wyliczenia uwzględniają też to że ideą rozmienienia gwiazdy jest to żeby dostać pewniaków do składu zamiast na 2 i 3 slocie grać scrubem co zagra 15 minut i nie dość że nic nie zrobi dobrego to jeszcze może zawalić. A algorytm stworzony przez kogoś w ramach ninji jest wyznacznikiem wszystkiego Powinienem tutaj sypnąc paroma przykładami propsów jakie dostawałem za Crowdera, Embiida, McColluma czy DeRozana. Rozumiem że jak mnie ktoś chciał okraść to dobrze i wtedy $$$, ranki czy ninje nie były ważne. Ale jak ja zyskuję na jakimś dealu to mu od razu veto? Ale przecież z tego co czytam to nikt nie vetował a deal się sam zawetował. Liczyłem po tym co w zeszłym sezonie mnie spotkało w IV lidze że chociaż tutaj w LM jest normalność bo grają doświadczeni GMowie i przez brak awansów i spadków, jest pole dla kreatywności, nikt nie zakłada wałków ale niestety się zawiodłem. Zazdrość jest wszędzie. Nie chce mi się już o tym gadać ani grać tutaj. Szkoda czasu (pozdrowienia dla niego przy okazji ) Zaczynam rozumieć QASa z I ligi i jego frustracje, ale podaruję sobie takie epitety jak on pisał żeby nie mieć bana. No chyba że wspieranie QASa też będzie karane banem przez wszystkowiedzących Ale to dajcie znać wcześniej że będziecie mnie banować to chociaż sobie ulżę na forum żebym wiedział za co

Super, czyli obie strony tracą, więc w czym problem? Typowe podejście o które bym Cie nie posądzał - nie ja zyskuje więc vetuje. Obaj wiemy co robimy i każdy miał swoje powody do deala. Crowder przed kontuzja był w TOP10 tego już nikt nie pamięta ale przecież teraz to pewnie szrot jest tylko dlaczego wszyscy próbowali mi go wyciągnąć? A pytający ciągle o Embiida z dobrymi ofertami to dlatego że wszyscy mi chcieli pomóc z dobrego serca pozbyć się tego scruba I tak, teraz się zacznie, dla mnie to kabaret. A jak inni tacy mądrzy to teraz pewnie będzie wysyp duuuuuuuuuuuuużo lepszych ofert za Duranta. I oczywiście Rada Mędrców kto za kogo może pójśc a za kogo nie. Aaaaaaaaa i pokażcie mi tu ten wałek, dla którego vetowaliście. No odwagi, nie bójcie się ujawnić, skoro się znacie lepiej, może się czegoś nauczę od gwiazd. Bo jeżeli jakikolwiek zysk na trejdzie jest powodem do veta to od teraz każdy się na to nadawać będzie.

Liczę na dłuuuugą passę Generalnie początek sezonu dość dobry trochę kuleją bloki, ale teraz mam nadmiar SFów, bo wrócił Hayward, Bazemore się rozegrał, ale choć niby od przybytku głowa nie boli to chętnie coś spakuję za lepszego

A czemu nie spróbujemy na czwartek 20.10 np. o 21:30? Skoro Ronnieartest pasuje o 21 to i o 21:30 pewnie da rade. A wtedy jedynie bankrut zostaje a że jemu pasują tylko niedziele więc może on się z kimś zamieni z innej ligi która draftuje w niedziele? Albo znajdzie jakieś zastępstwo na draft albo z pracą coś pokombinuje. Bo z draftem w niedziele zawsze moze być róźnie i się z jakiegoś wyjazdu na czas nie wróci albo inne tego typu historie.

Gram