Skocz do zawartości

Rodman91

Użytkownik
  • Postów

    1147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Ostatnia wygrana Rodman91 w dniu 10 Lipca 2021

Użytkownicy przyznają Rodman91 punkty reputacji!

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Wrocław

NBA

  • Ulubiony zespół
    Spurs
  • Ulubiony gracz
    Jordan

Ostatnie wizyty

4400 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Rodman91

Mentor

Mentor (12/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Posting Machine Unikat
  • Reacting Well
  • Very Popular Unikat

Najnowsze odznaki

495

Reputacja

  1. Masz spore kompleksy jak na faceta, a sądziłem, że to najbardziej urodziwe kobiety są najbardziej zakompleksione, bo co druga ma zabawne problemy z tym co o sobie myślą co zaniża im pewność siebie. Więc co powiedzieć o zniewieściałych samcach pełnych kompleksów. Korzystanie z forum polega nie tylko na umiejętności czytania tekstu, ale także selektywnym oraz szczegółowym rozumieniu zawartych w nim intencji pragmatycznych. Osoby jak ty wykazują przejawy dotliwej dyskryminacji bazującej na nadmiernej generalizacji. Zapewne z powodu całkowitego braku doświadczeń empirycznych. Przypomij sobie zatem w jaki sposób odezwałeś się do mnie, że to napisałem w fali złości (jedyny raz, że napawdę coś mnie rozłościło tu to byłeś ty) Rzuciłeś tekstem wskazującym, że masz słomę w butach, zero klasy, mizerną inteligencję i zaskoczony byłeś, że taka była wtedy ma reakcja emocjonalna kilka lat temu i tak postrzegam ciebie. A to, że mam wysokie ego to wynik napompowania przez inne osoby, które mi słodzą i doceniają na każdym kroku przez całe życie. Nie powinno to zaskakiwać. To oczywistość, bo nic nie bierze się z niczego. Realnie zostałbyś po tym co powiedziałeś wtedy ośmieszony publicznie, poniżony i wyzwany na pojedynek. Mnie się tak nie trakuje, by ktoś mógł w taki sposób odzywać się do mnie jak twoja osoba z niskiej klasy społecznej. Traktuje ludzi wyjątkowo i jestem serdeczny na starcie do każdego, bo potrafię i tego nauczyła mnie mama nauczycielka, by ładnie się zwracać i wysławiać jak poeta, jeśli mi zależy, a zwłaszcza do kobiet, ale jeśli ktoś zachowuje się jak prostak to jest postawiony do pionu. Na twoje chamstwo zostałeś odpowiednio potraktowany i zaszufladkowany. W czym ty mógłbyś mi zaimponować ? Imponuje mi w ludziach głównie inteligencja, odwaga, zadziorność, wiedza, kreatywność, bystrość, wysublimowany humor, klasa, wrażliwość, dobre serce i akceptowalna przeszłość, która mówi bardzo wiele. Nie akceptuje głupoty, tandety, prostactwa, zazdrości, nachalności, krzywdzenia innych w jakiejkolwiek formie. Elegancja, wrażliwość, inteligencja, klasa i wysublimowany humor to coś co mnie zawsze przyciągało jak magnes i roztapiało serce. Lepiej pielęgnować swój indywidualizm, kształtować charakter, duchowość, pracować nad tym co naprawdę ważne. Najbardziej atrakcyjne kobiety same o mnie zapobiegają przez całe moje życie i nie dlatego, że jestem bogaty i przystojny, bo to tylko dodatek jako bonus, ale umiem im zaimponować atrakcyjną osobowością, stylem życia, manierami, inteligentną i seksowną rozmową, czynami. Bardzo lubię i doceniam towarzystwo pięknych, pewnych siebie, dojrzałych mentalnie i inteligentnych kobiet z klasą, które podobnie do mnie potrafią być uwodzicielskie, wiedzą czego chcą i nie przepraszają za to, że żyją, a rozmowa z nimi jest szalenie interesująca i pociągająca, bo są bystre i umieją dostosować się do każdej sytuacji i improwizować. Cieszę się, że należę do osób sentymentalnych, które lubią się wzruszać i szukają przede wszystkim piękna i wrażliwości we wnętrzach wyjątkowych osób. Studiowałem ekonomię i psychologię. Poza psychologią, podróżowaniem, wspinaczką górską, tańcem towarzyskim interesujje się mocno sztuką szeroką pojętą. Mam elitarną wiedzę na temat muzyki, kina i literatury. Zwiedziłem pół świata. Moimi pasjami są też języki obce jak francuski, angielski, japoński, rosyjski. Jestem purystą językowym, ale jako lingwista często posługuje się makaronizmami. Lubię odrzucać konwenanse. Kocham też oczywiście poezję, którą tworzyłem obserwując ludzi w kawiarniach, plaży, pociągu czy na ulicy i ogromnie działa to na kobiety taki styl konwersacji. Uwielbiam czytać Tołstoja i Dostojowskiego przy muzyce Czajkowskiego. Nie mam określonych preferencji pod kątem kina, ale najbardziej lubuję się w kinie europejskim, a kocham najmocniej stare filmy francuskie. Cenię głębokie kino artystyczne, a zwłaszcza oparte na psychologii, metafizyce i seksualności, które jest niczym balet, gdzie mamy odrzucenie prostej narracji na rzecz montażu strumienia religijnych, politycznych, kulturowych i seksualnych obrazów, kompozycji i alegorii oraz skarbnicę masek, przesądów, wierzeń, obyczajów, zalotów i cierpień. Raz ktoś mi podpadnie i pokaże złe zachowanie to przegrywa. Skorpiony są pamiętliwe. Rappar wróć do znacznie młodszych roczników (natolatków) to może będziesz w stanie im w czymś zaimponować, bo trafiła kosa na kamień. Masz pecha.
  2. Rodman91

    Kto pobije Jabbara?

    W większości zgadzam się z tym co napisałeś. Niektórzy tu jednak zdają się mieć klapki na oczach i na sucho potrafią porównywac cyferki z różnych er ze skrajnie innymi przepisami. Ich rewerans wydaje się być wynikiem zupełnej indolencji w zakresie omawianego tematu i być może brakiem choćby chęci obiektywnego spojrzenia na całość zagadnienia. Założę się jednak, że nie mają złych intencji więc postaram się również coś napisać na ich aprioryczne stwierdzenia. Taki Dominique Wilkins był też przefajny w regular season, a nic nie osiągnął więc nikt nie śpiewał pieśni jaki to jest wielki, a takiego Hardena bezczelnie tu wstawiano do Top 10 w historii, który nic nie osiągnął w playoffach podobnie jak Wilkins. Za dużo tu ludzie spuszczają się nad obecnymi graczami bez osiągnięć i samym regular season oraz niepotrzebnie robią porównania cyferek obecnych do tych sprzed 30 lat, gdy liga zupełnie inaczej wygląda i obecnie jest nastawiona na szybszą grę ofensywną, ale bezkontaktową w defensywie. Oni nie chcą tego przyjąć do wiadomości, że stare gwiazdy wrzucone do obecnej ligi miałyby łatwiej w ofensywie co praktycznie jest pewne, ponieważ gra jest szybsza, bardziej rozciągnięta, bezkontaktowa, gwiazdy mają więcej miejsca i więcej oddaje się rzutów 3-punktowych, które każdy trenuje.
  3. Rodman91

    Bill Russell: Legend

    Nie wymyslaj z rubrykami. Takie są rozmowy wśród dziennikarzy sportowych. A trochę ich wysłuchałem się przez ostatnie 20 lat i wiadomo jak postrzegają chociażby Magica i Jabbara oraz dlaczego jako GOAT byli tylko Russell, Magic, Jordan, a ten ostatni przez większość z nich do dziś jest postrzegany jako najlepszy w historii. Ale skoro uważasz inaczej to dwa pytania zadam. Dlaczego Jabbar miałby być GOAT kosztem Magica, który był liderem zespołu, który dominował w latach 80' ? Dlaczego James (4MVP + 4 MVP Finals) zrzucił z piedestału Jordana (5MVP RS + 6 MVP Finals) skoro te drugi osiągnął więcej przy krótszej karierze ?
  4. Rodman91

    Bill Russell: Legend

    Z obecnej perspektywy pomijany jako nr 1 w historii, ale pamiętaj, że miano GOAT dzierżył właśnie długo B.Russell. Po nim Magic, a później Jordan. Nigdy Chamberlain, a nawet Jabbar co wiele mówi jaka jest narracja w Ameryce w postrzeganiu GOAT skoro dla nich Magic jest lepszy niż Jabbar.
  5. Rodman91

    Oda do Lebrona

    Bo to tylko człowiek, a nie kosmita. Z gówna bata nie ukręcisz. Powrót do formy trochę zajmuje.
  6. Rodman91

    Oda do Lebrona

    Można odwrócić w drugą stronę. Fakty są takie, że MJ przy krótszej karierze osiągnął więcej niż James przy długiej więc był bardziej domninujący. Zrobił przerwę od zawodowego basketu po 3 mistrzostwach na blisko 2 lata po czym wrócił i znów zdominował ligę na 3 lata. Nie sądzę, że to proste. Nie uciekał też do innych klubów, by łączyć siły z gwiazdami, które mu pasowały po 3 przegranych z rzędu z Pistons mimo, że to nie Bulls byli faworytem, ale musiało go pewnie to boleć podobnie jak przegrane Jamesa w playoff 2009, 2010, 2011, który odpadał trzy razy z rzędu jako faworyt przeciw Magic, Celtics i Maverics. Za to Jordan miał organizację, która stworzyła mu dobre warunki do wygrywania i miał świetnego trenera. Pokonanie drużyny 73/9 to jest wyczyn, ale w playoff GSW nie byli tak piekielni mocni jak w regularze o czym świadczy przeciętny bilans 15-9. Zapłacili słono za ren rekord o czym świadczą jak zagrali rozczarowujące serie przeciw Oklahoma city i Cavaliers. Pokonać zdrowych GSW w 2017 i 2018 z Durantem to byłby wyczyn. A Harden z Paulem byli całkiem blisko w 2018.
  7. Rodman91

    Oda do Lebrona

    Można licytować się. Bez kontuzji kolana Garnetta to Celtics mogli mieć mistrzostwa zarówno w 2009 i 2010, a Kobe miałby teraz tylko 3 tytuły jako 2 opcja. Garnett wypadł z gry w 2009, a nawet bez niego byli dość mocni, a w playoff 2010 już nie był tak dominujący jak przed tą kontuzją. Tak to już jest z tymi kontuzjami.
  8. Rodman91

    Oda do Lebrona

    Nie mieli perfekcyjnej, ale blisko tego. Mogło pójść im jeszcze lepiej co było w ich zasięgu. Jordan nie robić przerwy blisko 2-letniej i mieć teraz 7 lub 8 tytułów. Kobe wygrać tytuł również w 2004 i 2008 (było to do zrobienia, ale w 03/04 syf z gwałtem, kłótnie z Shaqiem i kontuzja Malone, a w 2008 kontuzja Bynuma) Duncan wygrać też w 2013 (był bardzo blisko 6/6).
  9. Rodman91

    Stare czy nowe

    Większość za najlepszego w historii uważała Maradonę, a nie Pele. Z kolei Messi miał być tym, któy zdetronizuje Maradonę, jeśli zrobi sukces z reprezentacją i zrobił. Pod względem peaku to Ronaldo z Brazylii z sezonów 96/97 i 97/98 przed dwukrotnym zerwaniem wiązadeł w kolanie dominował jak nikt z piłkarzy ostatnich 50 lat. Przykładowo Ronaldinho grał genialnie w sezonach 04/05 i 05/06, ale i tak dużo brakowało do tego na jakiej intensywności grał jego rodak Ronaldo 96/97 i 97/98 oraz z jaką łatwością ośmieszał rywali i jak łatwo dochodził do sytuacji strzeleckich. To szarpanie się miało ogromną cenę jaką zapłacił, bo kolana posypały się i stracił trzy sezony w prime, ale gdy wrócił na mundial 2002 i grał już w Realu nie był tym samym Ronaldo co sprzed kontuzji. I tak dużo osiągnął zważywszy na to co stało się z jego kolanami.
  10. Rodman91

    Kto pobije Jabbara?

    Ostatnio przyspieszył pogoń za Jabbarem. Nawet zdobycze ponad 40-punktowe. A średnia punktowa w tym sezonie już ponad 30 punktów na mecz tego 38-latka.
  11. Zadałeś pytanie retoryczne. Średnia punktowa jest tak wysoka w ostatnich dwóch sezonach, bo przejmuje w dużej mierze punkty A.Davisa, który ciągle wypada ze składu. Robi to, bo musi, by zespół miał jakiekolwiek szanse. Skąd ma tyle siły jako 38-latek, by grać nadal na dużej efektywności w ofensywie musisz zapytać się jego Problem taki, że mimo takiej gry Lebrona brakuje wygranych i Lakers mogą drugi rok z rzędu nie zagrać w playoff. Wychodzi, że A.Davis to być albo nie być dla tego zespołu. Sam jednak widzisz jaki on jest. Gdy wszystko wskazywało, że wrócił do najwyższej formy od bańki znów chłop połamał się. W pełnym składzie z dobrą formą Jamesa i Davisa zespół stać na 4-5 miejsce w konferencji więc to taki zespół na 2R. Wypada jeden z nich i zespół jest poza top 10 konferencji.
  12. Zabawne, bo jeszcze niedawno w listopadzie pisaliśmy, że tym razem chyba kończy się chłop i wysiada mu akumulator, bo statystyki wyglądają mizernie jak na niego, a tu powtórka z ubiegłego roku i od grudnia zaczyna grać o wiele lepiej. Ta maszyna musi być dobrze nasmarowana, by rdza odpadła
  13. Rodman91

    Kto pobije Jabbara?

    Jeśli Lebron przebije granice 40 tys. punktów w RS może rekord przetrwać tyle samo czasu co Jabbara czyli my zdążymy odejść z tego świata Durant też ładnie punktował, bo szybko zbliżył się do granicy 20 tys. pkt., ale przejście do GSW spowolniły jego szanse na pogoń za Jabbarem, bo musiał dzielić się punktami z dwoma gwiazdami S.Currym i K.Thompsonem więc nie walczył o miano króla strzelców ligi jak wcześniej, a później ciężka kontuzja całkowicie przekreśliły myśl, że może mieć kiedyś 38 tys.pkt. Ale i tak dobrze wygląda jak na kogoś kto zerwał achillesa. Granice 30 tys. punktów pewnie wyraźnie przebije i zakręci się koło Chamberlaina i Nowitzkiego.
  14. Rodman91

    Kto pobije Jabbara?

    Później będziemy rozważać czy przebije granicę 40 tys. punktów w RS co też jest wielce prawdopodobne
  15. Najlepszy Davis od czasu bańki z jesieni 2020. Znacznie lepszy niż w sezonach 20/21 i 21/22. To jakieś kuriozum, żeby tak wytrzelić z formą. Z tak dominującą grą pod koszem to jeden z najlepszych w lidze. Pytanie jak długo będzie grał na takim poziomie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.