Dobra strona jest taka, że po kryzysie można dodrukować pieniązkow puścić je do inwestycji w sektorze publicznym i zmniejszyć bezrobocie które na pewno po kryzysie wzrośnie ewentualnie jak duzy bank splajtuje to mozemy go wykupic za pieniądze podatników i pozwolic aby za pieniadze otrzymane od rządu pracownicy banku mogli sobie wypłacić premie
kryzys to też dobra okazja dla instytucji ponad panstwowych jak UE aby pomoc krajom zniszczonym kryzysem patrz Grecja, hajs który dostali od UE tak ich uszczęśliwił, że c*** wie co z nim zrobili
oczywiscie nawet nie zwrocisz uwagi z jakiego powodu tej zadyszki dostały, jakies pi****lenie o surowcach to sobie mozesz wsadzic gleboko, bo ceny surowcow nie mialy zadnego udzialu przy ostatnich 2 kryzysach (banka internetowa i 2008)