Witam, mam mały problem. Otóż przed zamówieniem butów zmierzyłem swoją stopę no i wyszło mi ok 28cm, więc zamówiłem rozmiar 45 (29cm) ( na basketmani), założyłem je z skarpetą siatkarską no i niby są dobre, ale chyba ciut za małe... Jak to jest z tymi butami? Buty powinny być na styk czy jak? Jak wyciągnąłem wkładkę i położyłem na niej stope to z przodu może było kilka mm. Mama powiedziała mi tak "żeby nie okazało się że w zimie będą za małe". Mam 16 lat no i rozmiar stopy chwilę mi już stoi. Buty również dobierałem na podstawie Roshe'ów. Ja mam 45 i mam troszkę luzu a brat ma 46 i w nich noga mi pływa. Szkoda że nie ma 45,5 na basketmanii ( jest ale albo w tych za 350, albo w takich jaskrawych (żółty czerowny), które nie podobają mi się właśnie przez i kolorystykę no i trudniej byłoby je utrzymać w porządku, ładzie). Proszę o pomoc.