Brak skrzydłowych, też powoduje że on upchał tylu tych środkowych pomocników, ale jakby się tak nad tym zastanowić to trudno wskazać kogoś kto na tym skrzydle nie zawiedzie, a to przecież była nasza największa broń, w najlepszym okresie. Piszczek- Błaszczykowski z prawej to jakby nie patrzeć, po Lewym dwóch naszych najlepszych graczy z pola, obaj z wyrobioną marką, grający w mocnym klubie, mający wiele meczy o dużą stawkę za sobą. Z lewej Grosicki grał ponad stan i przepychaliśmy te mecze na swoją korzyść. Teraz nie mogąc grać z kontry, bo nie ma ani jednego skrzydłowego co by wygrał pojedynek biegowy, a gdzie tu mówić żeby przedryblować rywala czy sensownie dośrodkować, więc trzeba się męczyć w ataku pozycyjnym, a do tego też piłkarzy nie mamy, bo nie mamy środka pola co byłby w stanie wysoko założyć presing i utrzymać się przy piłce. No nie wygląda to za ciekawie, nie ma się co oszukiwać.
Powinien tego Kadziora próbować na skrzydle, on w Zagrzebiu grywa w zależności od potrzeb na prawym albo lewym, i gra raczej nieźle, gol i 6 asyst na 673 minuty w lidze to dobre liczby. Nie widziałem go co prawda w akcji, bo jak widziałem mecze Dinama to te z pucharów, a tam siedział na ławce. Pamiętam go tylko z Jagi, no nie jest to piłkarz który zbawi kadre, ale nie będzie gorszy od emeryta Błaszczykowskiego czy Grosickiego. Brak szans dla takich zawodników ,będących w formie, to jest jawny sabotaż ze strony trenejro.