Majestic

Ja chętnie wezmę udział w aukcji. 5 lat na yahoo, 10 na espn, w tym sezonie superliga 6g

U mnie PJ Tucker out

Już spieszę z tłumaczeniem. Jeśli chodzi o FPS wg mnie Giannis lepszy już nie będzie. W ostatnim sezonie doszły pogłoski o jego bólach w kolanie. To jest jego sell high moment. Targetuję w tym momencie graczy młodszych, którzy są wciąż na krzywej wzrostowej jeśli chodzi o produkcję. Najważniejsze jest dla mnie to że z wymiany dostałem perspektywicznych grajków którzy odmłodzą mój roster. Smart właśnie spotkał się ze swoim sufitem jako gracz. Monk to póki co rozczarowanie, imo drugi KCP w best case scenario. Moje picki 2018 i 2019 są/będą dośc daleko, poza tym te drafty nie rokują najlepiej.

Mamy blockbuster trade tego offseason. Woj już zatweetował Boston - New York agree to a deal: Do NY: Giannis, Smart, Monk, pick tegoroczny, pick przyszłoroczny Do Bostonu: Myles Turner, RHJ i Jabari Parker

Poprawka - Ellenson out

Wymiana na linii Boston - Indiana Do Indiany: Wesley Matthews 31 34,15 2017 Pick #17 Do Bostonu: Robert Covington 27 40,65

#10 - Malik Monk #11 - John Collins marzec next

Proszę o update składów i picków w drafcie zgodnie z ostatnimi trejdami.

Trade na linii Boston - Detroit. Do Detroit: Carmelo Anthony 33 48,00 Serge Ibaka 28 41,80 Do Bostonu: Thon Maker 20 15,00 2017 Pick DET #10

Nie będę Wam tutaj przeszkadzał w używaniu sobie i nie mam zamiaru się bronić bo w tych ligach po prostu nie byłem aktywny. Zresztą ciężko powiedzieć żeby ktoś był skoro we wszystkich ligach w sumie pojawił się jeden temat na message boardach a w 2 ligach przez cały sezon miał miejsce cały jeden trejd. Ja puściłem kilka trejdów a że nie było odzewu to jechałem do mety z takim składem jaki miałem. W związku z tym myślę że kwestia mojego udziału w lidze FBX#2 została wyjaśniona ;]

Witajcie! Dzięki za intro Regis. Oczywiście zgodnie z tym co piszesz z przyjemnością przejmę stery w Bostonie.

Pudło Ja dopiero zaczynam przygodę z polskimi ligami fantasy. Liczę na ciekawszą zabawę niż w amerykańskich

Ten sezon Pelicans to niestety będzie piękna katastrofa. Oczekiwania są wygórowane biorąc pod uwagę nazwiska i choć na papierze duet AD/DC wygląda mocarnie to w rzeczywistości końcówka tego sezonu pokazała że taki układ nie ma prawa działać w obecnej NBA. Pelikany na skrzydłach są ciency jak dupa węża - Moore i S Hill to są rolsi na pograniczu rotacji i do roli starterów jeszcze nie dorośli. Poza trio Jrue-AD-DMC nie widzę tutaj żadnego światełka w tunelu, żadnego breakout player. Sam Frank Jackson który może okazać się stealem to za mało a na dodatek będzie wchodził za Jrue w rotacji i będzie musiał dzielić boisko ze zgrają ogórów co spowolni jego boiskowy rozwój (nie wierzę że Gentry sensownie rozdzieli minuty podkoszowych i da pograć np. Cousinsowi z rezerwowaymi ale chciałbym się mylić). Stawiam że w okolicach psich dni stycznia zaczniemy słyszeć doniesienia o niezadowoleniu Davisa a na twiterze trendować będzie hashtag #freeAD. Cousinsa oczywiście nic nie trzyma w Bayou, więc nie wierzę że podpisze tam przedłuzenie (chyba że na zasadzie sign and trade do innej drużyny).

Ja jestem chętny jeśli będzie wolne miejsce.

Ja jestem chętny jeśli będzie owlne miejsce.