Bilans NOH z Collisonem w S5 to 14-23. Jak na rookie PG, który z miejsca ma zastąpić najlepszego gracza ligi na tej pozycji całkiem nieźle. A no i jeśli porównamy statystki Collisona i Paula z ich debiutanckich sezonów per36 wychodzą nam bardzo podobne cyferki (TS% wręcz identyczne). Nie żebym tu od razu wróżył Darrenowi taką samą karierę bez przesady. Ale mimo wszystko dostaliśmy fajnego PG młodego pokolenia, właściwie za nic (bo Troy i tak by odszedł i prawdopodobnie za dużo mniej). Nikt tu nie mówi, że Pacers startują do walki o top4 na wschodzie, ale na pewno najpoważniejszą dziurę w drużynie załatali praktycznie zerowym kosztem.
Byle teraz tego nie zjebać, Ford do widzenia, Rolle dostaje kontrakt i niech sobie pograją z Tylerem (jak będzie zdrowy) na PF. O nic nie walczymy, presji żadnej nie ma. A i przy O'brienie small ball z Grangerem też jest możliwy
Chyba, że by się dało kogoś z trójki Dahntay-Rush-MikeD puścić np. z Solomonem za jakiegoś PF'a, chociaż nie widzę nikogo kto by się specjalnie nadawał. Można poczekać.
Ja się jaram .
EDIT
Pacers się osłabili? Z Troyem czy bez i tak nic by bez PG nie było.
Rozumiem, że Collison nabijał cyferki w c***owej drużynie, za to Murphy całą karierę poniżej ECF nie schodził do tego jako co najmniej druga opcja w drużynie?