Skocz do zawartości

Kfadrat

Użytkownik
  • Postów

    265
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Kfadrat

  • Urodziny 16.05.1986

Kontakt

  • AIM
    369794

Converted

  • Location
    Warszawa

Osiągnięcia Kfadrat

Community Regular

Community Regular (8/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Week One Done
  • One Month Later

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Kfadrat

    Goat

    Nieźle Hakeem GOAT. Uwielbiam go biorę go do swojego all-time teamu 9 razy na 10 ale no *****. To co najlepszym piłkarzem w historii Charisteas bo z najc***owszym supportem wygrał wielką imprezę? c'mon.
  2. Szycha Generalnie wszystko się zgadza co piszesz ale z drugiej strony nie można tego w ten sposób porównywać (tzn. można ale w moim odczuciu jest to porównanie błędne) NBA i TFB czy tam innych "profesjonalnych" dunkerów z tymi z NBA. Wiadomo, że Ci pierwsi są lepsi ale tak samo są ludzie którzy potrafią jebnąć 124332434754 osobistych czy też trójek z rzędu i śrubują rekordy w księdze rekordów Guinnessa. Chciałbym jednak w tym momencie zwrócić uwagę na coś takiego jak presja występu przed 15 tys na hali i milionami przed tv. Ja wiem, że można mówić, że to profesjonaliści itd. ale mimo wszystko. Widać to dobrze na przykładzie White'a, który zasadniczo do tej pory "żył" z dunkowania a w sobotę nawet porządnie nabiec nie potrafił. Ogólnie SDC jak zwykle ssał pałkę, same wsady nie najgorsze a przynajmniej nie wszystkie, ale liczba powtórzeń i udziwnienia (chociaż na szczęście nie tak dużo) sprawiły, że baaaaaaaaaaardzo ciężko się to oglądało (zresztą jak zwykle).
  3. Niby tak ale mi jakoś średnio ta odsłona podchodzi, zresztą poprzednia to samo. No ale nie ma nic innego to gram w to... Chociaż nie grałem jeszcze ani razu z żywym przeciwnikiem i może wtedy inaczej to wygląda. Jak by co to Mareczek11
  4. Ja to w sumie tylko w 2k11 (zajebiście mi się nie podoba, ale ma coś w sobie że nie mogę przestać grać), miałem RDR ale sprzedałem...
  5. Ja ujmę to tak. Budując drużynę od zera, mając do wyboru jako pierwszego gracza kogoś z pary Deron-CP3 wybieram na 80% tego drugiego. W innych wypadkach zależy od supportu ale cały czas kieruję się w stronę Paula. No ale już pomijając to, robić temat w którym jaramy się nagrodą gracza miesiąca? Do tego że dostał ją Deron? A co to Jordan Farmar, że jakaś wielka sensacja? Ja wiem, że w oczach fanów Jazz cała reszta uważa Williamsa za marną namiastkę nawet nie Paula ale dajmy na to Feltona (czy jakiego tam sobie średniaka wstawimy). Ale to że ktoś uważa, że Paul jest lepszy (czy tam wolał by go mieć w drużynie) nie równa się: "Deron to c*** i nie umie grać". Do tego jeszcze Maxec? El to bym jeszcze zrozumiał bo to głównie dzięki niemu Jazz z ekipy, która mi wisi/nie przeszkadza mi jak wygrywają, stali się drużyną której życzę po prostu źle , ale Maxec? Wow... :shock:
  6. Kfadrat

    NBA 2K11

    Lipa trochę, że te wszystkie classic team's ograniczają się tylko do pierwszych piątek i ewentualnie jednego rezerwowego (bodaj Cavs i Blazers). Reszta drużyny to zwykle wygenerowane noname'y. Pewnie szybko pojawią się rostery, ale mimo wszystko trochę wstyd... Pograłem też trochę w demo i generalnie nie jest źle. Na plus na pewno opanowywanie "na raty" złych podań, dużo więcej gry tyłem 5-6 metrów od kosza (KG ostro siatke pali ), fake pass (ciekawe czy w kontrze działa) i ogólnie jak zwykle setki nowych animacji (w tym niezły rzut PP). Na minus, znów zbiórki chyba nie działają tak jak powinny. Generalnie za mała próbka, żeby coś więcej powiedzieć, ale grało mi się całkiem przyjemnie. W poniedziałek-wtorek pełna wersja więc będzie można coś więcej napisać. Co do tych overali, to śmiesznie z McGee. Najpierw miał 58, potem popłakał się na twitterze i 2k obiecali zwiększyć mu do 64... Zresztą kto patrzy na overale? Ważne są poszczególne ratingi a nie ich suma...
  7. Kfadrat

    [10/11] FBL 2

    Termin draftu: wszystko jedno.
  8. Kfadrat

    Podsumowanie dekady

    Wtrącę się na chwilę. Ciekawa sprawa. Odchodzi Jordan i Bulls pozostają na podobnym poziomie jeśli chodzi o defensywę. Odchodzi Grant i Bulls cały czas są na podobnym poziomie jeśli chodzi o defensywę. Oczywiście ze statystycznego punktu widzenia (Drtg i Oppg). Jak dla mnie jest kilka możliwości i na ten moment nie mam pojęcia jaka jest prawdziwa: 1. Jackson to geniusz defensywy i nie ważne czy Jordan i Grant czy Kukoc i Perdue każdą drużynę ustawi tak, że będą super bronić. 2. Rzeczywiście tak Jordan jak i Grant są mega przereklamowanymi obrońcami skoro byle kołki potrafiły zająć ich miejsce (oczywiście w tym elemencie gry). 3. Pip jest obrońcą z podobnym impactem co większość wysokich defensive anchorów (z tej najwyższej pułki typu Dream, Admirał czy Ewing). 4. Statystyki nie są w tym elemencie (oceny impactu gracza na defensywę drużyny) dosyć wiarygodne. 5. Rzeczywiście impact niskiego jest nieporównywalnie mniejszy niż wysokiego ale w takim razie 6-10 Grant to już nie wysoki? Czy może tyczy się to tylko shotblockerów? Pewnie wziąłem złe statystki i źle je zinterpretowałem ale chciałbym, żeby ktoś mądrzejszy ode mnie wyjaśnił mi czemu jest tak a nie inaczej czyli czemu Bulls mimo utraty w kolejnych sezonach dwóch "teoretycznie" świetnych defensorów na swojej połowie boiska utrzymywali się mniej więcej na tym samym poziomie? Żadnych złośliwości, po prostu nie mam pojęcia czemu tak jest.
  9. Scottie Pippen. Nie żebym tu porównywał ich umiejętności gry w defensywie, ale warunki fizyczne mają bardzo podobne szczególnie z początków kariery Pipa (KD ma chyba nawet lepsze) więc to nie powinno mieć wpływu na to czy Durant będzie wybitnym/dobrym/średnim/słabym obrońcą.
  10. Kfadrat

    Podsumowanie dekady

    Divac nad Howardem? Ja wiem, że bieda na centrze przez ostatnie 10 lat ale myślę, że Howard spokojnie przed Vlade, Yao zresztą to samo.
  11. Ale buła, zerknij sobie z kim NOH przegrywali a nie powinni z Collisonem w S5. GSW, PHI może MIL i MEM. Reszta to drużyny lepsze bądź dużo lepsze. To co mieli wygrać wygrali (plus wytargali ORL i BOS) co mieli przegrać przegrali (z wyjątkiem tych co wymieniłem). Trudno oczekiwać, żeby pierwszoroczny PG prowadził zespół tak jak Paul. Popatrz na Evansa, Curry'ego (nawet Jennings bez Boguta pewnie by podobny bilans wykręcił) też nic nie wygrali, ale nie taka póki co ich rola. Liczy się to jak się Collison zaprezentował indywidualnie, na wygrywanie jeszcze przyjdzie czas, miejsce i okoliczności... Aha, ładnie Stephenson zaczyna karierę . Szkoda, bo coraz bardziej wygląda że będzie drugi Williams...
  12. Bilans NOH z Collisonem w S5 to 14-23. Jak na rookie PG, który z miejsca ma zastąpić najlepszego gracza ligi na tej pozycji całkiem nieźle. A no i jeśli porównamy statystki Collisona i Paula z ich debiutanckich sezonów per36 wychodzą nam bardzo podobne cyferki (TS% wręcz identyczne). Nie żebym tu od razu wróżył Darrenowi taką samą karierę bez przesady. Ale mimo wszystko dostaliśmy fajnego PG młodego pokolenia, właściwie za nic (bo Troy i tak by odszedł i prawdopodobnie za dużo mniej). Nikt tu nie mówi, że Pacers startują do walki o top4 na wschodzie, ale na pewno najpoważniejszą dziurę w drużynie załatali praktycznie zerowym kosztem. Byle teraz tego nie zjebać, Ford do widzenia, Rolle dostaje kontrakt i niech sobie pograją z Tylerem (jak będzie zdrowy) na PF. O nic nie walczymy, presji żadnej nie ma. A i przy O'brienie small ball z Grangerem też jest możliwy Chyba, że by się dało kogoś z trójki Dahntay-Rush-MikeD puścić np. z Solomonem za jakiegoś PF'a, chociaż nie widzę nikogo kto by się specjalnie nadawał. Można poczekać. Ja się jaram . EDIT Pacers się osłabili? Z Troyem czy bez i tak nic by bez PG nie było. Rozumiem, że Collison nabijał cyferki w c***owej drużynie, za to Murphy całą karierę poniżej ECF nie schodził do tego jako co najmniej druga opcja w drużynie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.