Roggi

A co tutaj jest podobnego? Mógłbyś rozwinąć , bo może tylko ja nie ogarniam ....

Panowie, mam takie laickie pytanie. Czy jeżeli ten tegoroczny pick Toronto nam przepadnie to przechodzi na kolejny sezon jak w NHL czy przepada bezpowrotnie?

Sochan na rozegraniu to genialny sposób na tank. Wemby nic tutaj nie pomoże póki co... Potrzeba więcej talentu i tyle.

Bo u nas chodzi o znalezienie i wychowanie sobie graczy, którzy nie uciekną przy pierwszej nadarzającej się okazji na UFA tylko będą związani z organizacją na lata. To nie Floryda czy LA i musimy inaczej budować zespół. Tre jest fatalny jako PG. Za niski w obronie, w ataku często się przewraca albo dostaje lepa przy próbie wjazdu pod kosz. Więc stanowczo będziemy szukać w drafcie rozgrywającego.

Jak wypadnie to też biedy zbytniej nie będzie. Nam potrzebny jest jeszcze jeden lottery pick i dopiero wówczas będzie można iść palić wioski.

Idziemy dalej w tank i będziemy szukać kolejnego wysokiego picku?

Masz może ignazz jakieś przecieki co do naszych planów latem? Będziemy próbowali pozyskać jeszcze jeden wysoki pick w tegorocznym drafcie, rzucimy kasę dla jakiegoś PG?

Na to właśnie wygląda. Jeżeli jakimś cudem liderzy się wyliżą na czas to będzie ciekawie. Aż dziw, że nikt inny nie dał więcej.

Dawać Rodzyna i Greena i będzie można zaczynać kolejny obrót niczym mysz domowa na kołowrocie.

Chciałbym się mylić, ale Primo to może być w najlepszym wypadku Danny Green 2.0. Z UFA wątpię żeby ktoś poważny zdecydował się tutaj przyjść więc albo przepłacą swój stary szrot albo w końcu pójdziemy w zasłużony tank.

Ktoś tutaj w ogóle ogarnia jaki jest plan? Bo mi to wygląda na upadek z poziomu jednej z topowych organizacji ligi do półki z tymi wszystkimi organizacjami zarządzanymi niczym Muppet Show. Dlaczego nie oddaliśmy tych spadających umów weteranów za cokolwiek, dlaczego nie przejmujemy kiepskich kontraktów za wybory w drafcie? Dalej udajemy, że walczymy o play off? Co najgorsze jednak, draft, nasza opoka i ostoja zaczyna być również niezłą kpiną. Dopóki Pop nie pójdzie na emeryturę będziemy uwięzieni w próżni niestety...

Jeżeli Kuczerow faktycznie wyleci teraz z kontuzją ramienia to będzie to prawdziwa karma za to kombinowanie z capem. Choć z drugiej strony będą mogli go znowu wrzucić na LTIR na cały rok.

Nie, lubię zwyczajnie porządek. Jak widzę leżące śmieci to je podnoszę i wyrzucam do kosza

No i znowu, a kogo to kur... obchodzi. Piszcie sobie o tych Lakers w swoim wątku, a nie wszędzie gdzie się wejdzie robicie nawiązania do LAL z czego zaraz robi się wątek przewodni, bo jest Was niestety trochę. Moderatorzy na tym forum to w ogóle są?

Najszczersze gratulacje. Dobrze, że chociaż Tłoki nie są przeklęte przez pecha w loterii, bo Red Wings biją rekordy w tej materii. Kogo wybierzecie?