Dzięki wszystkim za grę w tym sezonie. Gratulacje dla tych, którzy awansowali a zwłaszcza dla Kapitana, który ma chyba najlepszy sezon ogółem w karierze
Mój sezon został spaprany przez lekkomyślny draft. Świadomie nastawiłem się na konkretne wybory a właściwie ich kombinację, które okazały się słabe. Gameplan wyszedł mi dobrze ale sęk w tym, że u korzeni był źle ułożony. Cóż, to nauka. W przyszłym sezonie ułożę lepszy gameplan, zrealizuję go w 100% i będę bił się o awans Wyjście ze strefy spadkowej dało mi nieco radochy, nie ukrywam i w sumie wolę bitkę o życie niż nudne zamulanie w środku tabeli bez widoków na awans czy spadek.